Nasze miejsca na ziemi

Czyli temat o tym, gdzie czujemy się najlepiej. Jaka przestrzeń nas "woła" i jakie miasta, tereny, kraje, kontynenty chcemy zwiedzić. Mile widziane zdjęcia. O małych ojczyznach i wielkich podróżniczych marzeniach

Bardzo fajny temat

Kiedy byłam młodsza, to mimo iż podróże zawsze sprawiały mi radość, to oddychałam z ulgą, kiedy wracałam do Polski Wydawało mi się, że to jest moje miejsce na ziemi. Im jednak jestem starsza, tym bardziej ciągnie mnie, żeby chociaż przez pewien czas pomieszkać w innym kraju, poznać inną kulturę, ludzi. Być może stałam się bardziej otwarta, ciekawa świata lub po prostu zaczęłam zazdrościć znajomym, których tak dużo obecnie mieszka i studiuje za granicą

Absolutnie zafascynowana jestem kulturą Francji i zakochana w samym Paryżu Za każdym razem trudniej mi się rozstać z tym miastem. Jest to zdecydowanie jedno z tych miejsc, gdzie czuję się po prostu spokojna i szczęśliwa. Odzyskuje tam równowagę, znajduje mobilizację do działania i nic nie jest dla mnie niemożliwe. Mimo iż moja znajomość języka jest póki co baaardzo podstawowa, to czuję się tam chyba najbardziej swobodnie w porównaniu do wszystkich innych miejsc, gdzie mogłoby się wydawać, że z punktu widzenia czysto komunikacyjnego powinno mi być dużo łatwiej

Natomiast podróżą marzeń jest jak dla mnie na chwilę obecną odwiedzenie NY Miasto, które znam tylko z seriali, filmów czy książek, ale przyciągające jak żadne inne. Zawsze wydawało mi się, że jak coś jest niemożliwe tam, to chyba nie ma miejsca, gdzie byłoby możliwe Fascynuje mnie swoją wielokulturowością i możliwościami, jakie otwiera. Jeśli miałabym możliwość pomieszkania tam na pewnym etapie życia, z przyjemnością bym z tej okazji skorzystała Zresztą mało brakowało, a kilka lat temu moje marzenie miało się spełnić, no ale nie zawsze wszystko układa się tak, jakbyśmy tego chcieli i póki co nadal jestem tu, gdzie jestem, no ale wszystko jeszcze przede mną

Na razie jest mi dobrze tu, gdzie mieszkam i chciałabym tu jeszcze zostać przez parę lat. Chcę tu zakończyć edukację i trochę popracować, ale w dorosłym życiu chciałabym przynajmniej trochę pomieszkać za granicą. Podobnie do jeanne najbardziej ciągnie mnie do Paryża i NY Jestem zafascynowana również Maroko, ale tylko na wakacje, nie na całe życie, to samo z Australią

Bardzo ciekawy temat

Sama jestem rozdarta między dwoma krajami, i szczerze mówiąc taka sytuacja ma dwie strony medalu. Niestety, ostatnio coraz częściej pojawia się ta mniej pozytywna strona. W pewnym momencie będę musiała wybrać i będzie kłopot he Także życzę Wam wszystkim dalekich i pięknych podróży, ale jak najmniej poważnych dylematów z tym związanych

Ja bardzo bym chciała odwiedzić Kornwalię, klimatyczna zieleń, pustkowia... pięknie tam

[You must be registered and logged in to see this image.]

Moim miejscem na ziemi, jest chyba mój rodzinny dom, dobrze się w nim czuję, jest moim schronieniem przed wszystkim co złe Uwielbiam siedzieć w zupełnie ciemnym pokoju ze słuchawkami na uszach
Oczywiście, chcę się wyprowadzić, ale będę wracać na pewno do domu bardzo często
Co do podróżowania: chciałabym zwiedzić Irlandię, Wielką Brytanię. Fascynują mnie te państwa już od dawna;) Poza tym- Hiszpanię, Francję i Rosję
Także chciałabym zwiedzić państwa Ameryki Południowej oraz USA- kraju, którego jestem bardzo ciekawa

Marlina piątka, bo mnie też bardzo ciągnie w te zielone irlandzko - brytyjsko - szkockie tereny

Kiedyś siostro wybierzemy się na jakąś fajną wycieczkę
Myślę, że nasi chłopcy chętnie za nią zapłacą

Moje rodzinne miasto które nie jest ani za duże ani za małe Duże miasta gdzie mieszka dużo ludzi jakoś mnie przerażają, wydają się takie niebezpieczne

Mnie się marzy Finlandia lub Stany. Wierzę, że pierwsze marzenie jeszcze z mężem i synkiem spełnimy

Moje miejsce na Ziemi to Bieszczady. Marzy mi się domek na wsi z widokiem na góry