90210
+35
PLL
juka13
chicane
Asia__
holly10
asiullas
Karola_96
kam1105
Vogue.
Adrianna_
Limka
AdriannaArchibald
CallMeLady
Joanna
karolla
xoxo-Anja
Karo
lana
Gosiek
shiva89
Monika
xAaliyahxx
iwwuuska
Alveaenerle
skyscraper
Vivien
Jen
frejabeha
MotherChucker
Kilmeny
Lise
Gigi
mmoneya
Magda
Karolina
39 posters
Strona 4 z 8
Strona 4 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Którą z postaci 90210 lubisz najbardziej?
Re: 90210
Serial jest ok, lubię go oglądać, jest tam wiele niezbyt realnych problemów, ale do ogarnięcia Co do postaci, to najbardziej lubię Naomi, mimo, że jest wredna i się wywyższa, to sprawa z siostrą pokazała jej dobre cechy Silver również nie lubię, tak jak Annie...drażnią mnie dziewczyny.
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
Ja akurat uważam że maja bardzo realne problemy.
Wpadka z ciążą, znam wiele dziewczyn w wieku Adrianny które "wpadły" z tym ze one nie oddały dzieci, tylko je wychowują, bardzo często samotnie...
Narkotyki lub alkohol, o takich problemach słyszy się bardzo często, pewnie każdy z nas zna chodź 1 osobę borykająca sie z jakimś uzależnieniem..
Problemy z zaaklimatyzowaniem się w nowej szkole, każdy z nas nie znając nikogo w szkole miał by z tym problem.
Toksyczny związek Annie, jest to bardzo realistyczny problem, mało sie o tym słyszy ale bywają takie związki, często strach przed partnerem powoduje że osoba nie mówi nikomu o tym co sie dzieje, lub jak w przypadku Annie jest sie szantażowanym... Akurat w tym mam doświadczenie bo przechodziłam przez coś podobnego...
Nie chce mi sie myśleć nad resztą problemów, owszem pojawiają sie całkiem abstrakcyjne problemy, ale to właśnie częściej pojawiają sie te realistyczne
Najmniej realistyczne w tym serialu to jest te szybkie zmienianie partnerów, kochanie kogoś w poniedziałek a w wtorek kochanie juz innej osoby wielka "prawdziwą" miłością
Wpadka z ciążą, znam wiele dziewczyn w wieku Adrianny które "wpadły" z tym ze one nie oddały dzieci, tylko je wychowują, bardzo często samotnie...
Narkotyki lub alkohol, o takich problemach słyszy się bardzo często, pewnie każdy z nas zna chodź 1 osobę borykająca sie z jakimś uzależnieniem..
Problemy z zaaklimatyzowaniem się w nowej szkole, każdy z nas nie znając nikogo w szkole miał by z tym problem.
Toksyczny związek Annie, jest to bardzo realistyczny problem, mało sie o tym słyszy ale bywają takie związki, często strach przed partnerem powoduje że osoba nie mówi nikomu o tym co sie dzieje, lub jak w przypadku Annie jest sie szantażowanym... Akurat w tym mam doświadczenie bo przechodziłam przez coś podobnego...
Nie chce mi sie myśleć nad resztą problemów, owszem pojawiają sie całkiem abstrakcyjne problemy, ale to właśnie częściej pojawiają sie te realistyczne
Najmniej realistyczne w tym serialu to jest te szybkie zmienianie partnerów, kochanie kogoś w poniedziałek a w wtorek kochanie juz innej osoby wielka "prawdziwą" miłością
lana- Blair & Chuck
- Liczba postów : 328
Re: 90210
Mnie się na początku ten serial podobał. Zaczęłam go oglądać w sumie tylko dlatego, że miały się pojawić postacie ze starego BH90210, a że to mój ulubiony serial to nie mogłam tego przegapić
No i tak pierwsze dwie serie były spoko, ale późniejsze odchyły Ade zrobiły z tego jakiś dramat, jej zachowanie mnie tak irytowało, że wszystkie jej sceny miałam ochotę przewijać, poza tym OMG czy ona na prawdę nazwała psa Beyonce?? Miałam nadzieję, że pod koniec sezonu skoczy i będzie spokój, no ale niestety.
Liama uwielbiałam na początku, taki bad boy, niestety Annie go zniszczyła
Najbardziej lubię Dixona i Navida, są bardzo w porządku, no i Naomi, ale tylko dlatego, że bez niej serial byłby już totalnie nudny. Lubiłam też rodziców Annie i Dixona, no ale oczywiście trzeba było te sielankę rozbić.
Przede wszystkim wkurza mnie to,że nie ma żadnych stałych par. To, że wszystkie związki rozpadają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nie zachęca mnie do oglądania.
No i tak pierwsze dwie serie były spoko, ale późniejsze odchyły Ade zrobiły z tego jakiś dramat, jej zachowanie mnie tak irytowało, że wszystkie jej sceny miałam ochotę przewijać, poza tym OMG czy ona na prawdę nazwała psa Beyonce?? Miałam nadzieję, że pod koniec sezonu skoczy i będzie spokój, no ale niestety.
Liama uwielbiałam na początku, taki bad boy, niestety Annie go zniszczyła
Najbardziej lubię Dixona i Navida, są bardzo w porządku, no i Naomi, ale tylko dlatego, że bez niej serial byłby już totalnie nudny. Lubiłam też rodziców Annie i Dixona, no ale oczywiście trzeba było te sielankę rozbić.
Przede wszystkim wkurza mnie to,że nie ma żadnych stałych par. To, że wszystkie związki rozpadają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nie zachęca mnie do oglądania.
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: 90210
ja uwielbiałam ten serial, były momenty ze nawet bardziej od plotkarki, ale oczywiście jak zaczęło być tak ze każdy z każdym praktycznie to aż mi się niedobrze robiło :C uwielbiam Navida, bo on jest taki wyrozumiały i taki dobry + Naomi, bo zawsze daje humor. dawniej lubiłam strasznie Ade i coś mi się wydaje że znowu bardzo ja zaczynam lubić
xoxo-Anja- Chuck & Gossip Girl
- Liczba postów : 76
Re: 90210
Odcinek finalowy niezly....
- Spoiler:
- Mnie sie wydaje ze ta smierc bohatera to wlasnie Dixona z 90210, ktory nie przezyje tego wypadku, odcinek finalowy o niebo lepszy niz Gg,choc podobne watki, trójkat milosny, przerywanie slubu itp.
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: 90210
ale się trochę zszokowałam że w finale ta sama piosenka co w GG - We are young! i też wybór bohaterki pomiędzy dwoma facetami
- Spoiler:
- mi też się podobał finałowy odcinek, Naomi była świetna z tym wtargnięciem podczas ślubu i fajnie że jest znowu z Maxem, jedna z najlepszych par w serialu co do Dixona to jakoś nie wyobrażam sobie takiej dramy w tym serialu żeby uśmiercali tak lubianego i jednego z głównych bohaterów, myślę że przeżyje, Silver mnie wkurza strasznie, kiedyś bardzo ją lubiłam, ale teraz to masakra, ona była z każdym chłopakiem z paczki... jeszcze teraz Liam doszedł do kolekcji... mam nadzieję że nie będzie z Navidem, bo szkoda go dla niej, jak tak sobie przypomnę pierwsze 2 sezony i jego związek z Ade to chciałabym jeszcze żeby byli razem, to co mnie wkurza też w tym serialu że bohaterowie rzucają na prawo i lewo wielkie wyznania miłości i trudno shippować tutaj nawet jakis endgame bo ciągle zmieniają partnerów, skaczą z kwiatka na kwiatek i każdy z tych związeków jest dla nich wielkim big love... po akcji z Liamem, nie widzę już Navida z Silver, dla mnie tez juz stracili swój urok, Annie i Liam też wielka miłość a już to rozwalili... ale mimo to serial (oprócz aż nadto powielanej koncepcji każdy z każdym) dalej fajnie się ogląda i nie ma takich absurdów jak chociażby w GG mam tylko nadzieję na endgame Naomi i Maxa i nie ukrywam że po polepszenia się relacji Ade z Navidem chciałabym żeby do siebie wrócili, mimo że Dixon i Ade też są sweet to jednak pamiętając Adrianne i Navida zwłaszcza z I sezonu to będę ich shippowała do końca
Ostatnio zmieniony przez karolla dnia Czw Maj 17, 2012 1:58 pm, w całości zmieniany 1 raz
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: 90210
Ooo fajnie, że ktoś jeszcze ogląda ten serial:) Czy 4 sezon był interesujący? Bo zastanawiam się czy warto do niego wracać. Skończyłam na 3. Czy Ade wróciła do normalności? Bo głównie przez nią zaczął mnie ten serial wkurzać
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: 90210
ja na jakiś czas przerwałam w połowie 4 sezonu oglądanie ale niedawno wróciłam do serialu i nadrobiłam zaległości, dzisiaj obejrzałam finałowy odcinek i 4 sezon ogólnie nawet bardziej mi się podobał niż 3, zwłaszcza pod koniec się rozkręca, ostatnie odcinki już bardzo mi się podobały i tak Ade wraca do normalności i znowu da się ją lubić nawet bardzo
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: 90210
z tym sie zgodze 4 sezon lepszy niz 3, Ade powrociła do normalnosci i walczyła o przyjaźnie, wielka miłość Annie i Liama nagle wyparowała, Naomi można powiedziec ze jak zawsze swietnie, chociaz niektorych odcinkow 4 sezonu zdzierżyć nie mogłam wrociłam do 90210 ok 20 odcinka i coraz lepiej mi sie go oglądało
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
jestem na bieżąco z tym serialem, zgodzę się z poprzedniczkami, uważam, że 4 sezon jest o niebo lepszy, niż poprzedni, chociaż wątek ciąży Silver mnie osobiście odpycha, ja rozumiem, że ta operacja i w ogóle, ale nie należy wymagać zbyt wiele od takich seriali
w tym sezonie Naomi jak najbardziej na plus Ade również
w tym sezonie Naomi jak najbardziej na plus Ade również
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
Silver jeszcze lubilam w 1 sezonie ale pozniej to moim zdaniem ta postac coraz gorsza była i gorzej wyglądała lepiej jej w długich włosach niż w krotkich ;P
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
masz racje, miała inny charakter w 1 sezonie. Co do wyglądu - ciuchy ma super, znaczy ma swój styl, ale z włosami mogłaby coś zrobić ogólnie, każda z dziewczyn ma ekstra stylizacje <3 )
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
Przerwałam oglądanie w połowie sezonu a teraz, kiedy pokończyły mi się wszystkie inne seriale, nadrobiłam i właśnie obejrzałam finał. Nie spodziewałam się, że kiedyś to powiem, ale na chwilę obecną 90210 wypada dużo lepiej od Plotkary... Nie jestem jakąś szczególną fanką tego serialu, ale miło było się oderwać od wielkich dramatów, wskrzeszeń, poronień etc. etc. w GG i skupić na czymś bardziej 'rozrywkowym'
Ade jakimś cudem odzyskała część mojej sympatii, a już myślałam, że po jej akcjach z 3 sezonu będę jej nienawidziła do ostatniego odcinka. Naomi jak zwykle rewelacyjna, AnnaLynne odwala kawał dobrej roboty. Za Annie nigdy nie przepadałam i to się nie zmieniło, ale przynajmniej przestała mnie irytować tak jak kiedyś. Szkoda mi tylko trochę Silver, bo cyrk z ciążą to wg mnie ogromny minus dla tej postaci.
Ade jakimś cudem odzyskała część mojej sympatii, a już myślałam, że po jej akcjach z 3 sezonu będę jej nienawidziła do ostatniego odcinka. Naomi jak zwykle rewelacyjna, AnnaLynne odwala kawał dobrej roboty. Za Annie nigdy nie przepadałam i to się nie zmieniło, ale przynajmniej przestała mnie irytować tak jak kiedyś. Szkoda mi tylko trochę Silver, bo cyrk z ciążą to wg mnie ogromny minus dla tej postaci.
- Spoiler:
Cieszę się na powrót Maxa, choć szkoda mi trochę tej jego narzeczonej;) Mam nadzieję, że Dixon przeżyje wypadek. I przede wszystkim - naprawdę liczę na to, że Silver zmądrzeje i da sobie spokój z tym dzieckiem. Mój kochany Navid nie ma żadnego fajnego wątku oprócz latania za Silver, oby się to zmieniło w 5. sezonie.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 90210
w porównaniu z 5 sezonem GG i 4 sezonem 90210 to 90210 zdecydowanie zwycieża bo był o wiele lepszy. I też sie nie spodziewałam ze kiedykolwiek bede tak myslec i mowic ;D
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
Dziewczyny, jestem tego samego zdania. Kiedyś 90210 był dla mnie serialem w rodzaju "moda na sukces", ale zmienił się na plus. Jednocześnie potwierdzam, Plotkara poszła na dno.. chociaż nie wiem, co ten serial nadal w sobie ma, że i tak czekałam na każdy odcinek sezonu 5
W 90210 wyprostowali kilka postaci i stał się serialem do oglądania Co do Dixona, nie lubię go, ma jakieś dziwne akcje, tu narkotyki, tu jakiś wyjazd w trasę.. he, dla mnie nie musi być go ;D Wg. mojej sympatii Ade mogłaby się zejść z Austinem, nie wiem dlaczego uwielbiam go :D:D i mam nadzieje, że zagości na stałe )
W 90210 wyprostowali kilka postaci i stał się serialem do oglądania Co do Dixona, nie lubię go, ma jakieś dziwne akcje, tu narkotyki, tu jakiś wyjazd w trasę.. he, dla mnie nie musi być go ;D Wg. mojej sympatii Ade mogłaby się zejść z Austinem, nie wiem dlaczego uwielbiam go :D:D i mam nadzieje, że zagości na stałe )
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
Ja też nie przepadam za Dixonem i też nie tęskniłabym po jego odejściu
Ale ja i tak najbardziej cieszyłabym się z powrotu Ethana. Strasznie go lubiłam i wciąż nie mam pojęcia, dlaczego postać została całkowicie wykreślona ze scenariusza. Pewnie aktorowi się coś odwidziało, ale dlaczego?
No i zdenerwował mnie też nagły rozwód Wilsonów, a potem ich zniknięcie. Przynajmniej Debbie mogłaby wrócić, z Ryanem bo bardzo go lubię. A co się właściwie stało z Kelly, bo zupełnie nie pamiętam? Wyjechała? Umarła? Ją też bym chętnie znowu zobaczyła.
- Spoiler:
- ale po prostu nie lubię śmierci młodych ludzi w serialach. Wolałabym już, żeby gdzieś wyjechał na stałe czy coś. Jeżeli ma ginąć w wypadku samochodowym to niech już lepiej zostanie:)
Ale ja i tak najbardziej cieszyłabym się z powrotu Ethana. Strasznie go lubiłam i wciąż nie mam pojęcia, dlaczego postać została całkowicie wykreślona ze scenariusza. Pewnie aktorowi się coś odwidziało, ale dlaczego?
No i zdenerwował mnie też nagły rozwód Wilsonów, a potem ich zniknięcie. Przynajmniej Debbie mogłaby wrócić, z Ryanem bo bardzo go lubię. A co się właściwie stało z Kelly, bo zupełnie nie pamiętam? Wyjechała? Umarła? Ją też bym chętnie znowu zobaczyła.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 90210
Bhaterowie z starego serialu pewnie już nie przedłużyli kontraktów.. a szkoda. Może wrócą w finałowym odcinku Pamiętam jak w początkowych sezonach były jakieś nawiązania do poprzedniego serialu, teraz ten żyje swoim życiem.
Hmmm, może po wypadku Dixona, zobaczymy rodziców w szpitalu/ na pogrzebie, chyba tam muszą być
Nie pamiętam co się stało z Kelly i Brendą... może ktoś nas naprowadzi
Hmmm, może po wypadku Dixona, zobaczymy rodziców w szpitalu/ na pogrzebie, chyba tam muszą być
Nie pamiętam co się stało z Kelly i Brendą... może ktoś nas naprowadzi
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
jeżeli Dixon przeżyje wypadek to mam nadzieje ze pozostanie zdrowy , a nie np jeżdzacy na wóżku po czym w ważnym dniu( po rehabilitacji) stanie na nogi tak jak było w Glee z postacią Quinn , jeżeli nie przeżyje to tez nic sie nie dzieje bo sympatia do niego nie pałam a wrecz mnie irytuje, i mam równiez nadzieje ze Ade go zostawi a bedzie z Austinem ;D
Brenda i Kelly nie pamietam za dobrze, ale obie wyjechały, Brenda w 1 sezonie po tym jak odkryla że nie może mieć dzieci do jakiejs pracy moze aktora, moze rezysera, a Kelly wyjechała jak Debbie oskarżyła ją że czuje cos do męża Debbie ( jak on mial na imie ?? Harry?? ) ale gdzie co i jak dokłądnie to za bardzo nie pamiętam więc chyba za bardzo nie pomogłam
Ethan szkoda że wyjechała, gdzieś kiedyś czytałam( przed 4 sezonem) że możłiwe że aktor grający Ethana wróci ale najwidocznej to nie byłą prawda a szkoda.
Brenda i Kelly nie pamietam za dobrze, ale obie wyjechały, Brenda w 1 sezonie po tym jak odkryla że nie może mieć dzieci do jakiejs pracy moze aktora, moze rezysera, a Kelly wyjechała jak Debbie oskarżyła ją że czuje cos do męża Debbie ( jak on mial na imie ?? Harry?? ) ale gdzie co i jak dokłądnie to za bardzo nie pamiętam więc chyba za bardzo nie pomogłam
Ethan szkoda że wyjechała, gdzieś kiedyś czytałam( przed 4 sezonem) że możłiwe że aktor grający Ethana wróci ale najwidocznej to nie byłą prawda a szkoda.
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
Dzięki, Joanna - rozjaśniłaś mi mózg, mniej więcej sobie to poukładałam
Ja również czytałam gdzieś o powrocie Ethana, plotki nie okazały się prawdą, ale kto wie, może jeszcze powróci, jak czytałam również o tym, że może nie być już Ivy, w końcu poleciała do swojego chłopaka ;D
Tak szczerze, to ja w cale nie tęsknie za starymi aktorami, według mnie nic nie wnosili do "nowego" 90210.
Również zauważyłam, że same tragiczne wątki się porobiły, jedynie Naomi jest szczęśliwa oby nowy sezon przyniósł nam więcej wątków jak tych, z Naomi.
Dixona na wózku nie zniosę :D
Ja również czytałam gdzieś o powrocie Ethana, plotki nie okazały się prawdą, ale kto wie, może jeszcze powróci, jak czytałam również o tym, że może nie być już Ivy, w końcu poleciała do swojego chłopaka ;D
Tak szczerze, to ja w cale nie tęsknie za starymi aktorami, według mnie nic nie wnosili do "nowego" 90210.
Również zauważyłam, że same tragiczne wątki się porobiły, jedynie Naomi jest szczęśliwa oby nowy sezon przyniósł nam więcej wątków jak tych, z Naomi.
Dixona na wózku nie zniosę :D
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
A propos Ivy, muszę przyznać, że zażenowało mnie jej zachowanie w tym sezonie (w drugiej części sezonu właściwie).
- Spoiler:
- Najpierw strasznie kocha Raja, ten ją zostawia a ona tydzień później już jest zakochana po uszy w jakimś fotografie. Ale to jeszcze było do zniesienia. Bardziej mnie zastanowiło to, że po tym jak ten jej cały fotograf wyjechał ona dosłownie w kolejnym odcinku zabrała się za Diego. Przecież nawet nie zerwała z tym poprzednim, o ile dobrze kojarzę, nie? Więc o co chodzi? Jej zachowanie po śmierci Raja też było żałosne. Wszyscy chcieli jej pomóc a ona miała to głęboko w poważaniu i odstawiała własny cyrk. Bardzo znielubiłam tę dziewczynę. Nie uronię łzy jeśli przepadnie w tym Meksyku na zawsze.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 90210
I Ivy chcąca wziąć drugi ślub - tym razem dla zielonej karty ukochanego ;D masz rację, chyba nie myśleli racjonalnie, gdy pisali jej wątek w tym sezonie, haha.
A co myślicie o powrocie Vanessy, ja się pytam po co ona wróciła?!?!?!
A co myślicie o powrocie Vanessy, ja się pytam po co ona wróciła?!?!?!
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
jest menadżerem Liam'a chyba, ale że nie rozwiazał on wszystkich spraw z nia to nie rozumiem.
scenarzysci nie myslą ale jakoś udało im sie stworzyć fajny sezon 90210 chociaż pomysł z Silver i Teddy'm i ich wspólym dzieckiem jest żenujący. Ona hetero kocha naraz Navida i Liam'a , on gej ( nie wiem czy w jakimś związku) ale jesli nawet to" co tam zróbmy sobie razem dziecko" glupota, i bez sensu kompletnie ;/
a Ivy nie komentuje: " kocha Raja - bo umiera, okazuje sie ze jednak nie umiera kłoci sie z nim, i za pare dni jest szalenczo zakochana w fotografie, po czym okazuje sie ze Raj jednak umiera, wskutek czego Ivy jest załamana, ma depresje, chce sie zabic, by w niedługim czasie znów być szaleńczo zakocha w Diego " brak komentarza ;/
scenarzysci nie myslą ale jakoś udało im sie stworzyć fajny sezon 90210 chociaż pomysł z Silver i Teddy'm i ich wspólym dzieckiem jest żenujący. Ona hetero kocha naraz Navida i Liam'a , on gej ( nie wiem czy w jakimś związku) ale jesli nawet to" co tam zróbmy sobie razem dziecko" glupota, i bez sensu kompletnie ;/
a Ivy nie komentuje: " kocha Raja - bo umiera, okazuje sie ze jednak nie umiera kłoci sie z nim, i za pare dni jest szalenczo zakochana w fotografie, po czym okazuje sie ze Raj jednak umiera, wskutek czego Ivy jest załamana, ma depresje, chce sie zabic, by w niedługim czasie znów być szaleńczo zakocha w Diego " brak komentarza ;/
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
Ivy dla mnie zawsze była żenującą bohaterką, matka teresa..... ;D oby nie było już jej w następnym sezonie
To samo sprawa Silver, WTF?? i co będzie z Teddy'ym wychowywać dziecko?! czy scenarzyści nie przemyśleli tego faktu?! może będziemy mieć niezły ubaw z tego wątku ;D
hmmm, ciekawe jaką miłość będzie miała Annie, nie wiem, kto oczaruje ją bardziej jak ksiądz ;P - następny wątek z d...
niech się zeswata z Liamem i przepędzą Vanesse ;D
To samo sprawa Silver, WTF?? i co będzie z Teddy'ym wychowywać dziecko?! czy scenarzyści nie przemyśleli tego faktu?! może będziemy mieć niezły ubaw z tego wątku ;D
hmmm, ciekawe jaką miłość będzie miała Annie, nie wiem, kto oczaruje ją bardziej jak ksiądz ;P - następny wątek z d...
niech się zeswata z Liamem i przepędzą Vanesse ;D
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Re: 90210
ale Liam jest zakochany w Silver wiec chyba nic z tego, chyba że mu przez wakacje przejdzie. ale ten watek tez z dupy wziety zostal z Liamem bo jeszcze na poczatku sezonu nie wyobrazal sobie życia z Annie i sie jej oswiadczył przeciez, ale ona go odrzuciła, i nastepnego dnia zakochal sie w czyjejś żonie, pozniej była Vannessa i teraz Silver ;D
Annie i ksiadz mnie rozwaliło ale podobny watek był w GG tylko ze tam była z ksiedzem siostra ksiecia wiemy kto od kogo zrzyna pomysły na scenariusz ;D;D
niby tyle wątków w tym sezonie, z d..y wzietych i kompletnie bezsensownych a jednak ten sezon podobał mi sie o wiele bardziej niz poprzedni i o wiele bardziej od 5go sezomu GG
Annie i ksiadz mnie rozwaliło ale podobny watek był w GG tylko ze tam była z ksiedzem siostra ksiecia wiemy kto od kogo zrzyna pomysły na scenariusz ;D;D
niby tyle wątków w tym sezonie, z d..y wzietych i kompletnie bezsensownych a jednak ten sezon podobał mi sie o wiele bardziej niz poprzedni i o wiele bardziej od 5go sezomu GG
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 90210
Bo pomimo, że wątki nad wyraz wymyślone, i wręcz nieprawdopodobne w świecie realnym, ale poprowadzone z głową, bez przeskoków i dokończone.
Oby tylko Silver z dzieckiem, nie zachowywała się jak Blair w ciąży, jeśli mowa o zrzynaniu wątków, bo nie zniosę tego :D
Jest pytanie, czy oni nadal studiują?? prócz Navida, który coś tam o studiach wspomina i Silver? Czy przeoczyłam coś?
a gdyby popatrzeć z perspektywy, to jedynie Naomi nie miała żadnego kosmicznego zadania do wykonania w tym sezonie przerywanie ślubu nie jest w końcu niczym wyjątkowym.
Oby tylko Silver z dzieckiem, nie zachowywała się jak Blair w ciąży, jeśli mowa o zrzynaniu wątków, bo nie zniosę tego :D
Jest pytanie, czy oni nadal studiują?? prócz Navida, który coś tam o studiach wspomina i Silver? Czy przeoczyłam coś?
a gdyby popatrzeć z perspektywy, to jedynie Naomi nie miała żadnego kosmicznego zadania do wykonania w tym sezonie przerywanie ślubu nie jest w końcu niczym wyjątkowym.
iwwuuska- Blair & Chuck
- Liczba postów : 59
Strona 4 z 8 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 4 z 8
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|