5x17 The Princess Dowry
+37
lolka3005
kam1105
s
gaspar
Ania
Karolina
Kayra
xxl
netka
Diana
dzastulaa_
Blake
tajemnicza
karolla
DairDreamer
turtle
lily333
joanna1205
Numb3r_Fourt33n
Ella
Layla
Żuri
Justyna
depmod
pelcia22
shiva89
Joanna
antiba
Ginna
Gigi
Karo
Kasia
CallMeLady
brulion
frejabeha
Serena
Magda
41 posters
Strona 1 z 14
Strona 1 z 14 • 1, 2, 3 ... 7 ... 14
Jak oceniasz odcinek?
5x17 The Princess Dowry
5x17 The Princess Dowry
Tytuł zaczerpnięty z filmu Pamiętnik księżczniki (2001)
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this link.]
Tytuł zaczerpnięty z filmu Pamiętnik księżczniki (2001)
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this link.]
Billy Bladwin powraca, reżyseria Andrew McCarthy.
Blair myśli, że Cyrus (Wallace Shawn, którego w odcinku nie zobaczymy) mógł znaleźć lukę w intercyzie małżeńskiej. Chuck i Georgina łączą siły w spisku, który będzie miał nieprzewidywalny rezultat. Z powodu kłopotów rodzinnych do miasta powraca William van der Woodsen. Blake Lively, Penn Badgley, Chace Crawford, Kaylee DeFer, Kelly Rutherford i Matthew Settle również występują. Andrew McCarthy reżyser, scenarzysta Jake Coburn.
Ostatnio zmieniony przez Someonelikeyou dnia Pon Kwi 02, 2012 10:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: 5x17 The Princess Dowry
nie ma to jak streszczenie odcinka w promo xD
na szybko:
- Charlie córką Willa- to było wiadome,
- Ivy dostała spadek i wyrzuciła Lily i Rufusa z domu lol xD
- Chuck zrobił ( dla miłości ) wszystko?..
- definitywny koniec Chair..zdarza się. nikt mnie nie przekona do Dair.
- Nate jest szybki w TYCH sprawach haha. szybko się rozwija jego związek z Lolą.
odcinek bardzo przewidywalny, jedyne omg to Ivy, która dostaje spadek, reszta wiadoma, jutro oglądnę go jeszcze raz, to więcej napiszę.
na szybko:
- Charlie córką Willa- to było wiadome,
- Ivy dostała spadek i wyrzuciła Lily i Rufusa z domu lol xD
- Chuck zrobił ( dla miłości ) wszystko?..
- definitywny koniec Chair..zdarza się. nikt mnie nie przekona do Dair.
- Nate jest szybki w TYCH sprawach haha. szybko się rozwija jego związek z Lolą.
odcinek bardzo przewidywalny, jedyne omg to Ivy, która dostaje spadek, reszta wiadoma, jutro oglądnę go jeszcze raz, to więcej napiszę.
Serena- Blairena & Chair
- Liczba postów : 1060
Re: 5x17 The Princess Dowry
Coburn zrobił niezły bałagan tak, jak się spodziewałam Dziesięć wątków rozpoczyna, zanim zamknie sto wcześniejszych he. Wszystko bardzo plot-driven.
Powiem tak, było sporo nieprzemyślanych słów w tym odcinku. Rodzinna VDW wyszła na kompletnych wariatów, Chucka pozostawię bez komentarza, bo regres totalny.
Nate już służy tylko do prowadzania Loli he. Dan na minus, chociaż dobrze, że usunął się i myślał, że nie ma szans z Chuckiem, biorąc całą odpowiedzialność na siebie, mimo że prawda była zupełnie inna.
Blair mimo wszystko na plus. Cieszę się, że widzimy dobrą, starą Blair. Cieszę się, że wie czego chce wreszcie.
Jestem ciekawa, czy tak jak sugerowano Serena będzie następną GG No i co zrobi Ivy.
Scenarzyści troszkę trollowali fanów CB z tym "Dan, Dan, Dan" he.
Promo fajne, szykuje się powtórka z The OC
Powiem tak, było sporo nieprzemyślanych słów w tym odcinku. Rodzinna VDW wyszła na kompletnych wariatów, Chucka pozostawię bez komentarza, bo regres totalny.
Nate już służy tylko do prowadzania Loli he. Dan na minus, chociaż dobrze, że usunął się i myślał, że nie ma szans z Chuckiem, biorąc całą odpowiedzialność na siebie, mimo że prawda była zupełnie inna.
Blair mimo wszystko na plus. Cieszę się, że widzimy dobrą, starą Blair. Cieszę się, że wie czego chce wreszcie.
Jestem ciekawa, czy tak jak sugerowano Serena będzie następną GG No i co zrobi Ivy.
Scenarzyści troszkę trollowali fanów CB z tym "Dan, Dan, Dan" he.
Promo fajne, szykuje się powtórka z The OC
Re: 5x17 The Princess Dowry
Zupełnie na szybko.
Odcinek bardzo przewidywalny, ale to pewnie dlatego, że znam spoilery, choć zapowiedzi moim zdaniem za wiele zdradzały.
Pierwszy i moim zdaniem naprawdę duży minus dla scenarzystów za całą akcję z filmikiem. I nie chodzi mi bynajmniej o to kto go wysłał, tylko o brak jakiegokolwiek wytłumaczenia. No bo jak Dan miał to zrobić? Zero logiki, już pisałam kiedyś o kablu i tak dalej, ale chyba scenarzyści nie mieli pomysłu jak z tego wybrnąć.
Bardzo podobało mi się to co Blair powiedziała Chuckowi. Trochę naiwnie dała się oszukać Estee. Ostatnia scena z Danem...
Dla Dana duży plus za ten odcinek. Naprawdę moim zdaniem chłopak się dobrze zachowywał, usunął się Chuckowi z drogi i wrócił do loftu. Naprawdę okej.
Chuck... nie mam słów dla tego człowieka. Ja już naprawdę nie wiem jak można go usprawiedliwiać, bo teksty "On ją kocha i chciał dobrze", albo "Blair mu tak miesza w głowie" do mnie tym razem tym bardziej nie docierają. Skrzywdził ją celowo, bo ważniejsze dla niego było to, że przy okazji ucierpi jej związek z Danem niż to czy ona może coś na tym stracić. I gdyby Georgina nie uratowała sytuacji... hmm no właśnie ciekawe co Chuck by zrobił, bo z tego co zauważyłam to nie przejął się zbytnio tym, że zbankrutował całą rodzinę Blair, kobiety którą tak bardzo ponoć kocha.
Lola/Nate słodcy są razem, ale po za tym bez rewelacji. Myślałam, że Lola będzie trochę trudniejsza do zdobycia.
Ivy było mi na początku żal, potem ładne odwrócenie sytuacji. Chyba jedyne co mnie zaskoczyło w tym odcinku to jej żądanie w stosunku do Lily i Rufusa, żeby się wyprowadzili.
Pytanie odcinka: gdzie jest Jack i Diana? (lecą punkty w lidze) Myślałam, że oni się naprawdę pojawią. Jack oddający krew Chuckowi? Czyli jednak Blair nie uratowała Chucka swoim paktem haha
Serena mało obecna. Podobała mi się jej scena z Dorotą po za tym niewiele jej było.
Will ma kolejna córkę do "poznawania"
Jak coś sobie jeszcze przypomnę to napiszę. Waham się nad ogólną oceną. Jake jest straszny... zawsze wiedziałam, że go nie lubię, ale w tym odcinku przerósł sam siebie. Brak jakiegokolwiek składu w tym wszystkim. Blair przynajmniej nie wyglądała źle...
Odcinek bardzo przewidywalny, ale to pewnie dlatego, że znam spoilery, choć zapowiedzi moim zdaniem za wiele zdradzały.
Pierwszy i moim zdaniem naprawdę duży minus dla scenarzystów za całą akcję z filmikiem. I nie chodzi mi bynajmniej o to kto go wysłał, tylko o brak jakiegokolwiek wytłumaczenia. No bo jak Dan miał to zrobić? Zero logiki, już pisałam kiedyś o kablu i tak dalej, ale chyba scenarzyści nie mieli pomysłu jak z tego wybrnąć.
Bardzo podobało mi się to co Blair powiedziała Chuckowi. Trochę naiwnie dała się oszukać Estee. Ostatnia scena z Danem...
Dla Dana duży plus za ten odcinek. Naprawdę moim zdaniem chłopak się dobrze zachowywał, usunął się Chuckowi z drogi i wrócił do loftu. Naprawdę okej.
Chuck... nie mam słów dla tego człowieka. Ja już naprawdę nie wiem jak można go usprawiedliwiać, bo teksty "On ją kocha i chciał dobrze", albo "Blair mu tak miesza w głowie" do mnie tym razem tym bardziej nie docierają. Skrzywdził ją celowo, bo ważniejsze dla niego było to, że przy okazji ucierpi jej związek z Danem niż to czy ona może coś na tym stracić. I gdyby Georgina nie uratowała sytuacji... hmm no właśnie ciekawe co Chuck by zrobił, bo z tego co zauważyłam to nie przejął się zbytnio tym, że zbankrutował całą rodzinę Blair, kobiety którą tak bardzo ponoć kocha.
Lola/Nate słodcy są razem, ale po za tym bez rewelacji. Myślałam, że Lola będzie trochę trudniejsza do zdobycia.
Ivy było mi na początku żal, potem ładne odwrócenie sytuacji. Chyba jedyne co mnie zaskoczyło w tym odcinku to jej żądanie w stosunku do Lily i Rufusa, żeby się wyprowadzili.
Pytanie odcinka: gdzie jest Jack i Diana? (lecą punkty w lidze) Myślałam, że oni się naprawdę pojawią. Jack oddający krew Chuckowi? Czyli jednak Blair nie uratowała Chucka swoim paktem haha
Serena mało obecna. Podobała mi się jej scena z Dorotą po za tym niewiele jej było.
Will ma kolejna córkę do "poznawania"
Jak coś sobie jeszcze przypomnę to napiszę. Waham się nad ogólną oceną. Jake jest straszny... zawsze wiedziałam, że go nie lubię, ale w tym odcinku przerósł sam siebie. Brak jakiegokolwiek składu w tym wszystkim. Blair przynajmniej nie wyglądała źle...
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x17 The Princess Dowry
Generalnie odcinek całkiem dobry, chociaż faktycznie przewidywalny. Może trochę za dużo się podziało naraz, ale na tym polega ten serial Jedyny niepotrzebny wątek to dla mnie rozmowa Chair i kolejne wyznania miłości czy też niemiłości, ale cóż, to Jake Coburn, u niego to element kluczowy Duży plus dla Dana, Serena też całkiem nieźle. Cały motyw z przeprowadzką Lily i Rufusa do loftu - geniusz ;D Bardzo mi się podobała ostatnia scena O DZIWO ;>
btw., czy nie uważacie, że dialog:
- say it again
- dan... dan... dan...
jest bardzo trollowatym nawiązaniem do 2x25?
btw., czy nie uważacie, że dialog:
- say it again
- dan... dan... dan...
jest bardzo trollowatym nawiązaniem do 2x25?
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: 5x17 The Princess Dowry
brulion napisał:Generalnie odcinek całkiem dobry, chociaż faktycznie przewidywalny. Może trochę za dużo się podziało naraz, ale na tym polega ten serial Jedyny niepotrzebny wątek to dla mnie rozmowa Chair i kolejne wyznania miłości czy też niemiłości, ale cóż, to Jake Coburn, u niego to element kluczowy Duży plus dla Dana, Serena też całkiem nieźle. Cały motyw z przeprowadzką Lily i Rufusa do loftu - geniusz ;D Bardzo mi się podobała ostatnia scena O DZIWO ;>
btw., czy nie uważacie, że dialog:
- say it again
- dan... dan... dan...
jest bardzo trollowatym nawiązaniem do 2x25?
Wlasnie skonczylam ogladac i o tym samym pomyslalam. Czyzby zemsta scenarzystow na Chuckistanie za wszystkie grozby smierci etc. zreszta to co robia z Chuckiem to jedna wielka zemsta. Od dawna to podejrzewalam, ale ten odcinek mnie utwierdzil
Ok, teraz podsumowanie: odcinek slaby. duzo gadania, przeplatanego momentami OMG. za duzo i za szybko.
Ciesze sie, ze Blair wylozyla kawe na lawe i Chuck juz wie, ze nie jest to ta sama Blair, ktora kocha. I tak mi sie go szkoda zrobilo, bo to napewno jest ciezki moment dla kazdego. taki silny plaskacz i kop w d... za jednym razem jednak szkoda, ze scenarzysci do konca tego nie rozwiazali, bo Blair moze i mu powiedziala, ze nie jest w nim zakochana, ale oczywiscie dodala, ze nie teraz, co tak naprawde pozwala sie domyslac, ze kiedys moze byc znowu. A jak wiadomo Blair zmienna jest.
Troche sie rozczarowalam, ze odcinek sie skonczyl w tak przykry sposob dla wszytkich oprocz Dana i Blair. Troche egoistyczne. Wszytkie zle charaktery cierpia, a oni sa szczesliwi. Z drugiej strony mam nadzieje, ze to jest zapowiedz jakis ciekawszych watkow niz tylko trojkat CBD. Mam nadziej, bo promo nastepnego odcinka oczywiscie skupia sie tylko na Dair, co moze swiadczyc, ze nadal to bedzie jedynie Blair Show, bo na nic innego nie maja pomyslu.
Cece to niezla biijacz ja te rodzine od dawna uwazam za najbardziej dysfunkcyjna na UES i wcale mnie nie zdziwil ten testament. Zreszta bylam pewna, ze Cece wiedziala, ze Ivy to Ivy juz kilkanascie odcinkow temu, jak byl ten jej chlopak i ona cos powiedzila o tym, ze kzdy ma swoje sekrety. taka nic sie pomiedzy nimi zawiazala. takze zero zaskoczenia. jednak mina pan z rodu Rhodes priceless!!!
ta scena jak Lily czekala na taksowke do Broolynu z jakiegos powodu mi sie podobala. Ciekawa jestem jak rozwiaza to w przyszlym odcinku. Czy bedzie tak jak myslelismy i wszyscy przeniosa sie na Brooklyn i beda zyli dlugo i szczesliwie no przynajmniej przez jeden odcinek, pleaseeeee!
Dan taki jakis nijaki, oprocz ostatniej sceny pocalunku. Zreszta po co on mial to zdjecie w telefonie??? przeciez ono mogla w kazdej chwili wyplynac! no ale mogl sobie popatrzec.
Do kogo Lola jest podobna??? jakim cudem ona wyglada jak kopia Lily jezeli jej ojcem jest William a matka Carol??? Ja bym na miejscu Willa zastanowila sie nad tym.
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: 5x17 The Princess Dowry
Nie mam pojęcia jaką dać ocenę Dużo minusów, ale reasumując wrażenia pozytywne.
Szkoda, że tyle nam zdradzili w kanadyjskim promo.
Na plus:
Lola, czyżby była w końcu jakaś myśląca osoba w rodzinie VDW? Chociaż na początku trochę mnie zawiodła tymi pogaduszkami z Sereną, czy cokolwiek.
Poza tym z przyjemnością na nią patrzę
Blair, podoba mi się, że wybrała Dana we właśnie takim momencie ;D Jej miny gdy przyszła do niego, no słodkie Fajnie, że robi w końcu coś czego sama chce.
Dorota w scenie z Sereną, coś mnie w tym rozczuliło, że Dorota zawsze jest wsparciem jak taka matka, nie tylko dla B. ale i dla S. bo jej własna oczywiście gawędziła z Chuckiem, ale to raczej nic nowego u Lily.
CeCe, po ostatnim odcinku gdzie była taka blada i umierająca naprawdę dobrze, że tym pogrzebem przypomniano jej charakterek
Przez chwilę chciałam dać Ivy na plus, ale później gdy wyrzuciła Lily i Rufusa zmieniłam zdanie.
Na minus:
Chuck, w ogóle tego nie skomentuję, nie mogę na niego patrzeć.
Rodzinka VDW cóż za ogromny żal po stracie CeCe :// no dom wariatów, Serena jakby nieobecna.
Niestety Dan, szkoda, że nie przyznał się do wszystkiego Blair od razu.
Poza tym wszystko za bardzo oczywiste z Jackiem oddającym krew, Willem ojcem Loli, spadkiem dla Ivy. Jak na odcinek przed przerwą spodziewałam się jakiegoś większego OMG
Szkoda, że tyle nam zdradzili w kanadyjskim promo.
Na plus:
Lola, czyżby była w końcu jakaś myśląca osoba w rodzinie VDW? Chociaż na początku trochę mnie zawiodła tymi pogaduszkami z Sereną, czy cokolwiek.
Poza tym z przyjemnością na nią patrzę
Blair, podoba mi się, że wybrała Dana we właśnie takim momencie ;D Jej miny gdy przyszła do niego, no słodkie Fajnie, że robi w końcu coś czego sama chce.
Dorota w scenie z Sereną, coś mnie w tym rozczuliło, że Dorota zawsze jest wsparciem jak taka matka, nie tylko dla B. ale i dla S. bo jej własna oczywiście gawędziła z Chuckiem, ale to raczej nic nowego u Lily.
CeCe, po ostatnim odcinku gdzie była taka blada i umierająca naprawdę dobrze, że tym pogrzebem przypomniano jej charakterek
Przez chwilę chciałam dać Ivy na plus, ale później gdy wyrzuciła Lily i Rufusa zmieniłam zdanie.
Na minus:
Chuck, w ogóle tego nie skomentuję, nie mogę na niego patrzeć.
Rodzinka VDW cóż za ogromny żal po stracie CeCe :// no dom wariatów, Serena jakby nieobecna.
Niestety Dan, szkoda, że nie przyznał się do wszystkiego Blair od razu.
Poza tym wszystko za bardzo oczywiste z Jackiem oddającym krew, Willem ojcem Loli, spadkiem dla Ivy. Jak na odcinek przed przerwą spodziewałam się jakiegoś większego OMG
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: 5x17 The Princess Dowry
No dobra, dooglądnęłam końcówkę, bo wczoraj przegrzał i wyłączył mi się laptop na ostatnie 5 min, mądry laptop, wiedział że tego nie chcę oglądać
A teraz serio i po kolei.
Odcinek mega nudny. Jak dla mnie baardzo słaby, w porównaniu z ostatnim. Promo kanadyjskie do d.py. Streścili cały odcinek, nawet kolejność wydarzeń zachowali, w dodatku w promo pojawiło się zakończenie, kompletnie bez sensu. Rozumiem,że chcieli przeciągnąć widzów, ale w ten sposób zniszczyli mi odcinek:D Jedynym OMG był spadek dla Ivy. I właśnie...Ivy okazała się niezłą s.ką. W ogóle nie rozumiem tego zagrania CeCe, jak dla mnie to chore,że pozbawiła swoją córkę mieszkania. Rozumiem, że polubiła Ivy i była jej wdzięczna, no ale skoro wiedziała, że Ivy wszystkich oszukiwała i zgodziła się na udawanie innej osoby za pieniądze, no to sorry, ale chyba nie jest to osoba godna zaufania. Zresztą Cece mogła jej zapisać cokolwiek, czemu akurat postanowiła pozbawić Lily mieszkania...yyy...nie rozumiem, okazała się podła nawet po śmierci.
Lola i Nate są "ładni" i to tyle na ich temat:D Pasują do siebie, ale nie wzbudzają jakiegoś wielkiego entuzjazmu, ale po tym odcinku zmieniam zdanie o Loli, wydaje się być jednak ok i widać, że nie pała nienawiścią tak jak niektórzy VDW.
Will ojcem Charlie - do przewidzenia.
Potyczka Chuck - Dan, okropna, nie wiem co to miało być. Chuck duuuży minus, kompletnie irracjonalne i bezsensowne działanie. Dan jak dla mnie też na minus, jego romantyczna postawa do mnie nie przemawia, po prostu denerwuje mnie taka dupowatość. To już ostatnio mi się bardziej podobał jak powiedział Chuckowi, że skoro nie jest konkurencją to jest zwycięzcą. Wczoraj był mdły, dlatego przepraszam, ale on nigdy nie będzie moim faworytem, po prostu nie lubię takich serialowych charakterów, no ale to kwestia gustu.
Blair...no cóż, mimo że jej postać ostatnio straciła dużo w moich oczach to jeszcze czasem jest mi jej szkoda. Dan wysłała filmik, Chuck zdjęcie, po raz kolejny mężczyźni jej życia zawiedli. No,ale Blair wielkodusznie wszystkim wybaczała w tym odcinku, może dotarło do niej, że najbardziej destrukcyjnie na swoje życie wpływa ona sama.
Rozmowa Chucka i Lily miodzio. Kocham ich razem, nie wiem jak to się dzieje, ale największą mądrość przejawiają właśnie wtedy kiedy są razem Dobrze na siebie wpływają i lubię słuchać ich rozmów:)
Ogroooomnie się cieszę, że Blair wreszcie postawiła sprawę jasno i Chuck zrozumiał, że to koniec. Myślałam, że to nigdy nie nastąpi. Myślę, że po przerwie zobaczymy Chucka w zupełnie innej roli niż latanie za Blair. Wróci Jack, Diana, więc będzie ciekawie.
Rozmowa Sereny z Dorotą, mimo że krótka to wywarła na mnie wrażenie i bardzo mi się podobała. Stwierdzenie Sereny, że ciągle musi się ze wszystkimi żegnać jak dla mnie bardzo wzruszające. Ostatnio S. wiele zyskała w moich oczach i zwyczajnie mi jej szkoda. Nadszedł już czas aby znalazła sobie znowu kogoś. Życzę jej szczęścia:)
Dan i Blair...no cóż, widzieliśmy to w spoilerze, więc nie będę się tu jakoś strasznie podniecać, ale muszę przyznać, że scena urocza i życzę im szczęścia. Mają moje błogosławieństwo Chociaż i tak czuję, że pod koniec sezonu B. będzie sama, jakoś to wszystko za łatwo i za szybko się układa.
Tak więc kończąc odcinek niestety oceniam na słaby, bardzo chaotyczny i przewidywalny i stwierdzam, że nie będę z utęsknieniem wyczekiwać na następne.
A teraz serio i po kolei.
Odcinek mega nudny. Jak dla mnie baardzo słaby, w porównaniu z ostatnim. Promo kanadyjskie do d.py. Streścili cały odcinek, nawet kolejność wydarzeń zachowali, w dodatku w promo pojawiło się zakończenie, kompletnie bez sensu. Rozumiem,że chcieli przeciągnąć widzów, ale w ten sposób zniszczyli mi odcinek:D Jedynym OMG był spadek dla Ivy. I właśnie...Ivy okazała się niezłą s.ką. W ogóle nie rozumiem tego zagrania CeCe, jak dla mnie to chore,że pozbawiła swoją córkę mieszkania. Rozumiem, że polubiła Ivy i była jej wdzięczna, no ale skoro wiedziała, że Ivy wszystkich oszukiwała i zgodziła się na udawanie innej osoby za pieniądze, no to sorry, ale chyba nie jest to osoba godna zaufania. Zresztą Cece mogła jej zapisać cokolwiek, czemu akurat postanowiła pozbawić Lily mieszkania...yyy...nie rozumiem, okazała się podła nawet po śmierci.
Lola i Nate są "ładni" i to tyle na ich temat:D Pasują do siebie, ale nie wzbudzają jakiegoś wielkiego entuzjazmu, ale po tym odcinku zmieniam zdanie o Loli, wydaje się być jednak ok i widać, że nie pała nienawiścią tak jak niektórzy VDW.
Will ojcem Charlie - do przewidzenia.
Potyczka Chuck - Dan, okropna, nie wiem co to miało być. Chuck duuuży minus, kompletnie irracjonalne i bezsensowne działanie. Dan jak dla mnie też na minus, jego romantyczna postawa do mnie nie przemawia, po prostu denerwuje mnie taka dupowatość. To już ostatnio mi się bardziej podobał jak powiedział Chuckowi, że skoro nie jest konkurencją to jest zwycięzcą. Wczoraj był mdły, dlatego przepraszam, ale on nigdy nie będzie moim faworytem, po prostu nie lubię takich serialowych charakterów, no ale to kwestia gustu.
Blair...no cóż, mimo że jej postać ostatnio straciła dużo w moich oczach to jeszcze czasem jest mi jej szkoda. Dan wysłała filmik, Chuck zdjęcie, po raz kolejny mężczyźni jej życia zawiedli. No,ale Blair wielkodusznie wszystkim wybaczała w tym odcinku, może dotarło do niej, że najbardziej destrukcyjnie na swoje życie wpływa ona sama.
Rozmowa Chucka i Lily miodzio. Kocham ich razem, nie wiem jak to się dzieje, ale największą mądrość przejawiają właśnie wtedy kiedy są razem Dobrze na siebie wpływają i lubię słuchać ich rozmów:)
Ogroooomnie się cieszę, że Blair wreszcie postawiła sprawę jasno i Chuck zrozumiał, że to koniec. Myślałam, że to nigdy nie nastąpi. Myślę, że po przerwie zobaczymy Chucka w zupełnie innej roli niż latanie za Blair. Wróci Jack, Diana, więc będzie ciekawie.
Rozmowa Sereny z Dorotą, mimo że krótka to wywarła na mnie wrażenie i bardzo mi się podobała. Stwierdzenie Sereny, że ciągle musi się ze wszystkimi żegnać jak dla mnie bardzo wzruszające. Ostatnio S. wiele zyskała w moich oczach i zwyczajnie mi jej szkoda. Nadszedł już czas aby znalazła sobie znowu kogoś. Życzę jej szczęścia:)
Dan i Blair...no cóż, widzieliśmy to w spoilerze, więc nie będę się tu jakoś strasznie podniecać, ale muszę przyznać, że scena urocza i życzę im szczęścia. Mają moje błogosławieństwo Chociaż i tak czuję, że pod koniec sezonu B. będzie sama, jakoś to wszystko za łatwo i za szybko się układa.
Tak więc kończąc odcinek niestety oceniam na słaby, bardzo chaotyczny i przewidywalny i stwierdzam, że nie będę z utęsknieniem wyczekiwać na następne.
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: 5x17 The Princess Dowry
O M G czy to sen czy to fantazja czy to rzeczywistość??? Blair wybiera Dana??? BLAIR WYBIERA DANA???? I love you all :***
cały odcinek był zakręcony jak nic kilka dobrych momentów omg jak CeCe która zaplanowała swój pogrzeb z wyprzedzeniem LOL xD
Lily i Carol kłócące się są boskie two bitches in one room
Lola i William WIEDZIAŁAM!!!
Chuck co za koleś był tak denerwujący jak nigdy totalna masakra.
Nawrócona Georgina me gusta <3 Filip totalnie rozłożył mnie na łopatki. Ten aktor jest nieziemski chcę go więcej
mogę założyć się że ostatnia scena w 5x18 to Serena i xoxo Gossip Girl ahahah xD
Dan i Blair na koniec to czysta magia. Dobrze że Dan wszystko wyjaśnił i dał wolną rękę Blair a ona wybrała właśnie jego omg moje serce. Blair jest tak szczęśliwa po tylu latach wreszcie no patrzcie na nich no patrzcie
[You must be registered and logged in to see this image.]
kołnierz <3 umarłam. cześć!!
cały odcinek był zakręcony jak nic kilka dobrych momentów omg jak CeCe która zaplanowała swój pogrzeb z wyprzedzeniem LOL xD
Lily i Carol kłócące się są boskie two bitches in one room
Lola i William WIEDZIAŁAM!!!
Chuck co za koleś był tak denerwujący jak nigdy totalna masakra.
Nawrócona Georgina me gusta <3 Filip totalnie rozłożył mnie na łopatki. Ten aktor jest nieziemski chcę go więcej
mogę założyć się że ostatnia scena w 5x18 to Serena i xoxo Gossip Girl ahahah xD
Dan i Blair na koniec to czysta magia. Dobrze że Dan wszystko wyjaśnił i dał wolną rękę Blair a ona wybrała właśnie jego omg moje serce. Blair jest tak szczęśliwa po tylu latach wreszcie no patrzcie na nich no patrzcie
[You must be registered and logged in to see this image.]
kołnierz <3 umarłam. cześć!!
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x17 The Princess Dowry
Dobra, teraz zobaczyłam odcinek po ang. i nie za bardzo rozumiałam ich bo przeważnie czekam na napisy a w tym wypadku do piątku nie wytrzymałabym ;/ Więc prosze opiszcie mi szczegółowo , co do cholerki jasnej stało się z tą Ivy ? Wiem dostała spadek po CeCe ale co , cały !? Loft też ? i wgl.
I Serena xo xo gossip girl ... nie no bomba atomowa !
a teraz do 2 kwietnia.. ;(
Dair <3 nigdy bym nie przypuszczała... ej ale to takie trochę nie fajne w szkole po nim jechała, i tak jakby ukradła chłopaka przyjaciółce..
Lola, kuzynka/ siostra Sereny ... ^^
I Serena xo xo gossip girl ... nie no bomba atomowa !
a teraz do 2 kwietnia.. ;(
Dair <3 nigdy bym nie przypuszczała... ej ale to takie trochę nie fajne w szkole po nim jechała, i tak jakby ukradła chłopaka przyjaciółce..
Lola, kuzynka/ siostra Sereny ... ^^
Ginna- Liczba postów : 6
Re: 5x17 The Princess Dowry
Dziwny ten odcinek. Ale nie bylo tak zle, jak sie obawialam, ze bedzie Ocenilam na może być
Zacznijmy może od minusów
a) Siostrzyczki - Carol i Lily - mater dele, matka im umarła a one licytują sie nawzajem i zajmuja sie tylko sprawa spadku... Lily okropnie traktowala Ivy, ktorej na poczatku bylo mi zal, pozniej moim zdaniem przegiela z tym wyrzuceniem Rufusa&Lily z domu. Tak czy siak rodzina VDW jest nienormalna! Poza tym bardzo nie lubie Willa... Jak znowu nam zaserwuja zaciesnianie wiezow z kolejna corka to Mam nadzieje, ze szybko sie ulotni.
b) Georgina - ja czegos nie kumam najpierw za wszelka cene chce zrujnowac Blair szuka skandali a potem oferuje jej swoja pomoc? Nie rozumiem tego zachowania.
c) Chuck - dzizas, scenarzysci naprawde tej postaci nie traktuja powaznie. bo gdyby tak bylo to, albo by go "naprawili", albo "psuli". a nie najpierw przechodzi cudowna przemiane a pozniej takiego dupka z niego robia. tragedia, szkoda mi fanow tej postaci w tym odc przeszedl samego siebie.
Plusy
a) Serena w sumie jedyna z VDW (bo Lola to inna bajka) nie wyszla na taka wariatke. W koncu to ona bardziej przejela sie smiercia babci anizeli jej spadkiem. Widac bylo, ze nie podoba jej sie jak jej matka i ciotka sie nakrecaja. Jedyne co to za mocno osadzala "Intruza" Ivy. Rozmowa z Dorota bardzo fajna. Mam nadzieje, ze scenarzysci przyniosa jej szczescie w przyszlych odcinkach
b) Lola dla mnie jest spoko, lubie ja. Ale faktycznie szybko z Natem 'rozwijaja' swoj zwiazek xD
b) Dan - w koncu sie przyznaje, bierze cala odpowiedzialnosc na siebie (chociaz szkoda, ze wczesniej tego nie zrobil...), odsuwa sie by CB podjeli decyzje, zostawia im swobode
c) Blair - jak dla mnie na plus :> przeblyski ripost, samodzielne decyzje. i ostatnia scena jak przyszla do Dana - przeslodka
d) A Philip xDDD Uwielbiam go Mina ala "o nie...zaraz mama sie dowie!" taki pantoflarz jest mafiozo? haha xD
Zacznijmy może od minusów
a) Siostrzyczki - Carol i Lily - mater dele, matka im umarła a one licytują sie nawzajem i zajmuja sie tylko sprawa spadku... Lily okropnie traktowala Ivy, ktorej na poczatku bylo mi zal, pozniej moim zdaniem przegiela z tym wyrzuceniem Rufusa&Lily z domu. Tak czy siak rodzina VDW jest nienormalna! Poza tym bardzo nie lubie Willa... Jak znowu nam zaserwuja zaciesnianie wiezow z kolejna corka to Mam nadzieje, ze szybko sie ulotni.
b) Georgina - ja czegos nie kumam najpierw za wszelka cene chce zrujnowac Blair szuka skandali a potem oferuje jej swoja pomoc? Nie rozumiem tego zachowania.
c) Chuck - dzizas, scenarzysci naprawde tej postaci nie traktuja powaznie. bo gdyby tak bylo to, albo by go "naprawili", albo "psuli". a nie najpierw przechodzi cudowna przemiane a pozniej takiego dupka z niego robia. tragedia, szkoda mi fanow tej postaci w tym odc przeszedl samego siebie.
Plusy
a) Serena w sumie jedyna z VDW (bo Lola to inna bajka) nie wyszla na taka wariatke. W koncu to ona bardziej przejela sie smiercia babci anizeli jej spadkiem. Widac bylo, ze nie podoba jej sie jak jej matka i ciotka sie nakrecaja. Jedyne co to za mocno osadzala "Intruza" Ivy. Rozmowa z Dorota bardzo fajna. Mam nadzieje, ze scenarzysci przyniosa jej szczescie w przyszlych odcinkach
b) Lola dla mnie jest spoko, lubie ja. Ale faktycznie szybko z Natem 'rozwijaja' swoj zwiazek xD
b) Dan - w koncu sie przyznaje, bierze cala odpowiedzialnosc na siebie (chociaz szkoda, ze wczesniej tego nie zrobil...), odsuwa sie by CB podjeli decyzje, zostawia im swobode
c) Blair - jak dla mnie na plus :> przeblyski ripost, samodzielne decyzje. i ostatnia scena jak przyszla do Dana - przeslodka
d) A Philip xDDD Uwielbiam go Mina ala "o nie...zaraz mama sie dowie!" taki pantoflarz jest mafiozo? haha xD
Ostatnio zmieniony przez antiba dnia Nie Mar 04, 2012 9:42 am, w całości zmieniany 1 raz
antiba- Dan & Date
- Liczba postów : 354
Re: 5x17 The Princess Dowry
Ginna
Dostała mieszkanie bo to było CeCe, loft jest Rufusa. Lily dostała też rzeczy bla bla bla ale nie ma gdzie mieszkać więc pojechali do loftu. I Lily była niezłą wiedźmą w stosunku do Ivy więc Ivy powiedziała
To the left, to the left
Everything you own in the box to the left
xD
Dostała mieszkanie bo to było CeCe, loft jest Rufusa. Lily dostała też rzeczy bla bla bla ale nie ma gdzie mieszkać więc pojechali do loftu. I Lily była niezłą wiedźmą w stosunku do Ivy więc Ivy powiedziała
To the left, to the left
Everything you own in the box to the left
xD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x17 The Princess Dowry
Loft nalezy do Rufusa nie do Cece
a teraz:
Cece musiała chyba wiedzieć ze Ivy podszywa sie pod Charlie Rhodes, być może sama jej to wyjawiła albo wynajeła detektywa czy kogoś innego zeby potwierdził tożsamośc Ivy. wkońu ona jedna zauwazyla ze Cece jest na coś chora i przez ostatnie miesiace opiekowała sie nia. Slachetny gest jak na kogoś kto tylko udaje. cheć "zdobycia" rodziny i wspomnienia z przeszłości zawazyly. I za ta właśnie opieke przepisałą prawie wszystko Ivy.
biedna dziewczyna juz nie jest biedna..
mimo ze nie podobało mi sie wyrzucenie Lily i Rufusa z domu to daje Ivy duzego plusa
myśle ze gdyby VDW nie byli wrogo do niej nastawieni, Ivy by sie tak nie zachowała, mimo wszystko traktowała i pokochała ich jak wlasna rodzine, ale rozumiem nerwy VDW gdy prawda wyszla na jaw.
Lola trzeźwo myślaca jednyna osoba z klanu Rhodes/VDW +
William ojcem Loli ? boże Carol nie miala z kim sie przespac tylko z mezem Lily??? ;/ czasami to przypomina mode na sukces, przynajmniej mam takie wrazenie;/
to Lola jest kuzyko-siostra Sereny i Erica?? jakkolwiek to dziwnie brzmi..
szczerze brakuje mi Erica (
aktor go grajacy zrezygnowal czy co?? czemu??
mega + dla: Blair i Dan - I love You ;D
Nate sliczna buzka i tyle
Chuck no nie popisal sie w tym odcinku za bardzo, nadal chce zniszczyc dana bo B go nie wybrala??
Dorota i Serena - ich rozmowa na +
Georgina nieźle, zle jej nie wszyszlo bycie GG, i potem jak wyciagnela reke do B, ze jej pomoze sie rozwiesc..
Coś za coś pewnie..
tylko jakim cudem Georgie wszystko słyszy i wszystko wie?? co wazniejszego, jakaś intryga Georgie tam jest pierwsza ..
odcinek oceniam na dobry
a teraz:
Cece musiała chyba wiedzieć ze Ivy podszywa sie pod Charlie Rhodes, być może sama jej to wyjawiła albo wynajeła detektywa czy kogoś innego zeby potwierdził tożsamośc Ivy. wkońu ona jedna zauwazyla ze Cece jest na coś chora i przez ostatnie miesiace opiekowała sie nia. Slachetny gest jak na kogoś kto tylko udaje. cheć "zdobycia" rodziny i wspomnienia z przeszłości zawazyly. I za ta właśnie opieke przepisałą prawie wszystko Ivy.
biedna dziewczyna juz nie jest biedna..
mimo ze nie podobało mi sie wyrzucenie Lily i Rufusa z domu to daje Ivy duzego plusa
myśle ze gdyby VDW nie byli wrogo do niej nastawieni, Ivy by sie tak nie zachowała, mimo wszystko traktowała i pokochała ich jak wlasna rodzine, ale rozumiem nerwy VDW gdy prawda wyszla na jaw.
Lola trzeźwo myślaca jednyna osoba z klanu Rhodes/VDW +
William ojcem Loli ? boże Carol nie miala z kim sie przespac tylko z mezem Lily??? ;/ czasami to przypomina mode na sukces, przynajmniej mam takie wrazenie;/
to Lola jest kuzyko-siostra Sereny i Erica?? jakkolwiek to dziwnie brzmi..
szczerze brakuje mi Erica (
aktor go grajacy zrezygnowal czy co?? czemu??
mega + dla: Blair i Dan - I love You ;D
Nate sliczna buzka i tyle
Chuck no nie popisal sie w tym odcinku za bardzo, nadal chce zniszczyc dana bo B go nie wybrala??
Dorota i Serena - ich rozmowa na +
Georgina nieźle, zle jej nie wszyszlo bycie GG, i potem jak wyciagnela reke do B, ze jej pomoze sie rozwiesc..
Coś za coś pewnie..
tylko jakim cudem Georgie wszystko słyszy i wszystko wie?? co wazniejszego, jakaś intryga Georgie tam jest pierwsza ..
odcinek oceniam na dobry
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 5x17 The Princess Dowry
Gigi napisał:Ginna
Dostała mieszkanie bo to było CeCe, loft jest Rufusa. Lily dostała też rzeczy bla bla bla ale nie ma gdzie mieszkać więc pojechali do loftu. I Lily była niezłą wiedźmą w stosunku do Ivy więc Ivy powiedziała
To the left, to the left
Everything you own in the box to the left
xD
Haha Gigi nie wierze W życiu bym nie skojarzyła tekstu tej piosenki z tym co zrobiła Ivy, a nieźle pasuje
Joanna- aktor grający Erica dostał rolę w innym serialu, w innej stacji Konflikt interesów i nie miał czasu na GG
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x17 The Princess Dowry
ja tylko dodam :Po tym odcinku jako fanka Chair bylam lekko podlamana,ale nie na dlugo:)widzac promo kolejnego odcinka i jak dobrze wnioskujac sex B I D bedzie totalna porazka....zero jakiejkolwiek chemii...nie to co Ch i B:))
mam pytanie ktore to mialo byc to wielkie OMG co mialo wstrzasnac wszystkimi?? bo takie byly spoilery a tu co? wszystko bylo do przewidzenia.....omg ze lola to corka willa? omg ze ivy dostanie spadek omg ze blair e wybierze dana? to bylo wiadome...
mam pytanie ktore to mialo byc to wielkie OMG co mialo wstrzasnac wszystkimi?? bo takie byly spoilery a tu co? wszystko bylo do przewidzenia.....omg ze lola to corka willa? omg ze ivy dostanie spadek omg ze blair e wybierze dana? to bylo wiadome...
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: 5x17 The Princess Dowry
shiva89 nie cieszyłabym się na twoim miejscu zbyt długo bo jeżeli na początku jest zły to na stówkę na koniec odcinka będzie midnblowing xD zresztą widać jak do tego podchodzą napinka na maksa jaki seks z tego jest każdy wie
omg to że wszyscy zbankrutowali
omg to że wszyscy zbankrutowali
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x17 The Princess Dowry
lacznie z Chuckiem bankrutem emocjonalnym
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: 5x17 The Princess Dowry
hmm moze i pozniej bedzie lepszy,ale na poczatku im sie nie uda a dla mnie to jest gorsze;)...powinny od razu od bic te emocje,,,,a nie
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: 5x17 The Princess Dowry
taaa emocje w harlekinach chyba albo w na tyłach limo LOL xD według mnie to wielki plus bo widać że to znaczy coś więcej niż tylko szybki numerek :> :> i jak będą przejmować się i w stresie zależy im. awww życie po prostu a poza tym najważniejsze to niezły ubaw przez większość czasu
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x17 The Princess Dowry
to nie chodzi o szybki numerek....tu chodzi o to ze jak czujesz do kogos jakby to nazwac pociag emocjonalny to nie moze nic sie NIE UDAC za 1 razem...to jest naturalne ze wzbieraja sie emocje i to wszystko nagle eksploduje...a nie przygotowywanie sie do tego..to ma byc spontan...jak chair...oni nigdy nie mieli z tym problemu....
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: 5x17 The Princess Dowry
myślę że to nie jest pożądanie z serii jak to Magda mówi seks na wszystkich meblach świata xD tylko bardziej sprawa głęboko emocjonalna i zwyczajnie nerwy biorą górę tak jak w życiu myślę że kto wie o co chodzi to wie
i zostawmy już ten temat bo zaraz dojdziemy do osobistych doświadczeń ahaha xD
i zostawmy już ten temat bo zaraz dojdziemy do osobistych doświadczeń ahaha xD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x17 The Princess Dowry
Dla mnie odcinek podobnie jak dla wielu bardzo przewidywalny. Swoją drogą tyle wysnutych tutaj, na forum teorii się potwierdziło, że tylko pogratulować
Generalnie miało być wow, a jak dla mnie to średnie wow. Fajna końcówka. Blair wygląda w tej serii najładniej ze wszystkich, szkoda, że Dan przeciwnie;)
Chuck znowu wraca do starych metod, tylko kiedyś był w tym dużo lepszy, miał więcej wdzięku w tym wszystkim. Rodzinka na stypie< a raczej imprezie> istna patologia Carol jest strasznie zgryźliwa, ale córeczkę ma fajną. Pasują do siebie z Natem. Serena prawie nieobecna jak dla mnie. Georgina jak zwykle miesza, ale na prawdę jest mało porywająca przy swoim mężu. Matko ten typ jest zajebisty
Generalnie miało być wow, a jak dla mnie to średnie wow. Fajna końcówka. Blair wygląda w tej serii najładniej ze wszystkich, szkoda, że Dan przeciwnie;)
Chuck znowu wraca do starych metod, tylko kiedyś był w tym dużo lepszy, miał więcej wdzięku w tym wszystkim. Rodzinka na stypie< a raczej imprezie> istna patologia Carol jest strasznie zgryźliwa, ale córeczkę ma fajną. Pasują do siebie z Natem. Serena prawie nieobecna jak dla mnie. Georgina jak zwykle miesza, ale na prawdę jest mało porywająca przy swoim mężu. Matko ten typ jest zajebisty
pelcia22- Dair & Date
- Liczba postów : 78
Re: 5x17 The Princess Dowry
Dla mnie oglądanie ostatnich odcinków jest prawdziwą męczarnią.. Dan i Blair.. Całym sercem byłam za Chair ale po dzisiejszym wyznaniu B. życzę C. żeby znalazł jakąś zaj..stą laskę, zakochał się i miał "gdzieś" B.
depmod- Liczba postów : 32
Strona 1 z 14 • 1, 2, 3 ... 7 ... 14
Strona 1 z 14
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|