Pretty Little Liars
+26
Vogue.
pwaldorf
Adrianna_
Limka
ronnie
KiNiaczek
s
frejabeha
Gigi
Lewandowska
Vivien
Klaudia
TheBlairBitchProject
CallMeLady
Lise
sund1ay
shiva89
Ewa
Kasia
Justyna
desertrose
Joanna
brulion
Karo
April
Karolina
30 posters
Strona 37 z 40
Strona 37 z 40 • 1 ... 20 ... 36, 37, 38, 39, 40
Twoja ulubiona kłamczucha to:
Re: Pretty Little Liars
Karolina napisał:Moim zdaniem ten jego wzrok jak wyszedł z pokoju Arii ale się zatrzymał i na nią patrzył był co najmniej psychodeliczny. Jakby planował w myślach morderstwo własnej córki... A potem jeszcze ją podsłuchiwał. W tym serialu jeśli ktoś podsłuchuje główne bohaterki to raczej nie wróży to nic dobrego. Ja poza tym bardzo nie lubię tego Byrona bo jest zwyczajnym egocentrycznym dupkiem. Zdradza żonę z własną studentką, odstawia jakieś cyrki, ZUPEŁNIE nie liczy się z dobrem swoich dzieci (a propos dzieci: gdzie się podział Mike?), nie obchodzi go, że jego kochanka będzie pracowała w szkole jego byłej żony i dzieci a jednocześnie, w całej swojej pieprzonej hipokryzji, potrafi torpedować związek Arii z Ezrą czy teraz, robić Arii awantury bez powodu, bo przecież bardziej ufa kochance niż własnemu dziecku. A przy tym wygląda jak pięćdziesięcioletni, uzależniony od botoksu pedofil. Jak dla mnie, razem z Quasimodo i Emily, tworzy on ścisłą czołówkę najbardziej wkur*iających postaci tego serialu.Karo napisał:
Nie wiem o co chodzi z Byronem, piszecie że psychopata, nie wiem może coś pominęłam, ale nic specjalnie mnie nie zszokowało w tym odcinku, w jego wydaniu. Ali go szantażowała, wkurzył się raz, ale w sumie nic takiego jej nie zrobił. Chyba, że jeszcze coś więcej wyjdzie na światło dzienne w późniejszym czasie.
A nie no, ja też Byrona nie lubię. I być może ma coś więcej na sumieniu niż zostało pokazane. I teraz boi się, że Aria się czegoś dowiedziała/dowie.
Ja po prostu oczywiście przed obejrzeniem odcinka przeczytałam tu kilka początkowych opinii i czekałam na jakiś konkretny odjazd w wykonaniu Byrona no i się nie doczekałam dlatego się zdziwiłam skąd te opinie akurat po tym odcinku No,ale ogólnie rozumiem
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: Pretty Little Liars
Coś tam liznęłam tego angielskiego w szkole, więc podstawy jeszcze (chyba) ogarniam i znam znaczenie słowa can:) Mogło to znaczyć tylko i wyłącznie umie ew. może, ale akurat w tej konkretnej scenie jak dla mnie to jest ewidentnie umie i w tym tkwi cały dowcip tego dialogu;)brulion napisał:Karolina napisał:(a propos dzieci: gdzie się podział Mike?)
Mike uczył się u Wyatta xD Nie wiem czemu to zapamiętałam ;D
Co do "because she can" to nie jest wyrażenie "bo umie", tylko raczej coś w stylu "bo tak jej się podoba" xD Ale generalnie scena była świetna Co prawda nie rozumiem, dlaczego Amerykanie tak lubią się śmiać z ludzi śpiewających ich hymn, oni mają dość spory szacunek do swoich symboli narodowych... a to, że dziewczyny gadały podczas hymnu, to chyba też może przysporzyć problemów serialowi. U nas coś takiego byłoby do pomyślenia xD Nie wiem, czy w ogóle ktoś odważyłby się umieścić hymn w polskim serialu.
Dla mnie wystawiają nam Jasona jak na talerzu, żebyśmy zgłupieli i nie skierowali podejrzeń na kogoś innego. A na końcu będzie "niespodzianka, to wcale nie Jason" xD
Jeśli chodzi o hymny to jest w tym sporo racji. U nas nie przeszłoby to raczej tak gładko. Wiem, że afera była po premierze Psów w związku z tą sceną:
[You must be registered and logged in to see this link.]
A co tu mówić o hymnie...
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: Pretty Little Liars
Karolina napisał:Coś tam liznęłam tego angielskiego w szkole, więc podstawy jeszcze (chyba) ogarniam i znam znaczenie słowa can:) Mogło to znaczyć tylko i wyłącznie umie ew. może, ale akurat w tej konkretnej scenie jak dla mnie to jest ewidentnie umie i w tym tkwi cały dowcip tego dialogu;)brulion napisał:Karolina napisał:(a propos dzieci: gdzie się podział Mike?)
Mike uczył się u Wyatta xD Nie wiem czemu to zapamiętałam ;D
Co do "because she can" to nie jest wyrażenie "bo umie", tylko raczej coś w stylu "bo tak jej się podoba" xD Ale generalnie scena była świetna Co prawda nie rozumiem, dlaczego Amerykanie tak lubią się śmiać z ludzi śpiewających ich hymn, oni mają dość spory szacunek do swoich symboli narodowych... a to, że dziewczyny gadały podczas hymnu, to chyba też może przysporzyć problemów serialowi. U nas coś takiego byłoby do pomyślenia xD Nie wiem, czy w ogóle ktoś odważyłby się umieścić hymn w polskim serialu.
Dla mnie wystawiają nam Jasona jak na talerzu, żebyśmy zgłupieli i nie skierowali podejrzeń na kogoś innego. A na końcu będzie "niespodzianka, to wcale nie Jason" xD
Jeśli chodzi o hymny to jest w tym sporo racji. U nas nie przeszłoby to raczej tak gładko. Wiem, że afera była po premierze Psów w związku z tą sceną:
[You must be registered and logged in to see this link.]
A co tu mówić o hymnie...
No właśnie dla mnie to nie jest dosłowne użycie słowa "can", ale ok, nie kłócę się, tak czy inaczej scena byłą bezbłędna
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Pretty Little Liars
Mam takie małe pytanie, ile sezonów przewidują na ten serial ?
Wikusia- Chair & Chuck
- Liczba postów : 77
Re: Pretty Little Liars
Wikusia napisał:Mam takie małe pytanie, ile sezonów przewidują na ten serial ?
Jest potwierdzone,że na pewno zobaczymy sezon 4.
Ewa- Chair & Ness
- Liczba postów : 3212
Re: Pretty Little Liars
Oto cały filmik, który Mona wysłała do Hanny i do innych osób w szkole.
[You must be registered and logged in to see this link.]
Kto się odzywa w 1:40 minucie? Jak myślicie?
[You must be registered and logged in to see this link.]
Kto się odzywa w 1:40 minucie? Jak myślicie?
Re: Pretty Little Liars
Wydaje mi się, że to nadal Mona, tylko głos jest zniekształcony przez te problemy ze sprzętem. Tzn. sądzę, że pojawiły się jakieś 'zakłócenia' a Mona pyta nagrywającą osobę 'What just happened?' właśnie w związku z tymi 'zakłóceniami'. Jak dla mnie dużo ciekawsze pytanie brzmi: do kogo ona odzywa się na końcu filmiku? Do Jasona? Toby'ego? Nawet Hanna mi przeszła przez myśl, ale raczej nie...desertrose napisał:Oto cały filmik, który Mona wysłała do Hanny i do innych osób w szkole.
[You must be registered and logged in to see this link.]
Kto się odzywa w 1:40 minucie? Jak myślicie?
Nawiasem mówiąc rozwala mnie ten cały emocjonalny ładunek jaki dla Amerykanów niesie ze sobą słowo loser;D 'I was considered... LOSER' w ustach Mony brzmi niemal tak traumatycznie jakby się przyznawała, że była w dzieciństwie molestowana przez wujka. Ach, te straszne szkolne prześladowania...
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: Pretty Little Liars
Żałuję, że nie wysłałam swojego zdjęcia z życzeniami dla Juliana
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this image.]
Re: Pretty Little Liars
ogladalam dzisiaj drugi raz odcinek i w tym filmiku co Mona wyslala wszystkim slychac w tle kobiecy glos, ktory mowi ' What just happened ,,,a nowy odcinek jeszcze przede mną. Czekam na napisy
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: Pretty Little Liars
Nieee!! Chcą zrobić z Wrena czarny charakter. Mam nadzieję, że to podpucha. Przecież w Resewood musi być ktoś normalny...
- Spoiler:
- Oliver Goldstick o Wrenie.
„To wąż.” mówi „Powinniśmy się go bać. Każdy kto urzęduje w Rosewood i jest przystojny powinien wywoływać strach. Ma kilka sekretów i pewne niewyrównane sprawy. Miał dostęp do Mony a Mona miała dostęp do niego. Powinniśmy być bardziej uważni. Nie wiemy co wie i do czego jest zdolny.”
Re: Pretty Little Liars
ku*wa nie!
- Spoiler:
- KAZDY tylko nie on.. !!
jak Wren sie okaże złym to pie*dole PLL
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: Pretty Little Liars
Obejrzałam nowy odcinek. Dupy nie urywa.
- Spoiler:
- Konflikt Spencer vs. Mona jak dla mnie trochę na siłę wstawiony, w dodatku średnio emocjonujący. A ten cały chłopak taki sobie, nie widzę jakoś jego płomiennego romansu ze Spence. Sceny nieudolnego Quasiego jako A mnie nie ruszają; fakt, że Mona nadal jest w A-teamie był tak boleśnie oczywisty, że ta ostatnia scena w ogóle mnie nie zaskoczyła. Emily z Paige jak zwykle nudy... Oczywiście spoko, że Paige świruje chodząc po mieście, ale już spacer w środku nocy po lesie to jak najbardziej, czemu nie?
Najbardziej interesujący wątek teraz to chyba Byron/Meredith/Alison. Byron wychodzi na coraz gorszego sku*wiela i naprawdę zaczynam się bać, co może chować w tej swojej piwnicy. Nie wierzę jakoś w dobre intencje Meredith, ale gdyby rzeczywiście była taka milusińska, to nawet dałoby się ją polubić.
Jeśli chodzi o Wrena to nie kupuję tego tekstu o 'wężu'. Tzn. gdyby Wren rzeczywiście był w A-teamie to na 100% nie sprzedaliby nam tego w taki sposób. Moim zdaniem to zwykła ściema, żeby teraz wszyscy zaczęli go podejrzewać. Stawiam, że będzie miał jakieś-tam tajemnice, ale koniec końców wyjdzie z tego obronną ręką.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: Pretty Little Liars
a mnie najnowszy odcinek się bardzo podobał!
- Spoiler:
- Meredith pewnie uknuła to wszystko z Byronem, zeby zblizyc sie do Arii. Czy tylko ja mialam wrazenie,ze Mer chciala otruć tymi ziółkami Arie?badz uspić?...super ze wrocily sms-y od A,Spencer kontra Mona -podobał mi się ten watek. Cos mi sie wydaje ze Lucas teraz dostanie "po tyłku"od Mony, dzięki paplającej Hannie...Toby,Paige-nudy)
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: Pretty Little Liars
- Spoiler:
- Bardzo dobry odcinek. O wiele lepszy od poprzedniego.
Coś się zmienia. Zaczęłam lubić Meredith (chyba, że okaże się jednak to złą, co wciąż dopuszczam jako możliwe), kibicować Paily (w życiu nie przypuszczałam, że to się stanie), nawet Toby mi nie przeszkadzał! I Lucas, żal mi się go zrobiło. Tylko Byrona znienawidziłam jeszcze bardziej i miałam jego przesyt w tym odcinku.
Brakowało mi Ezry, Wrena i Caleba. Bardzo polubiłam nowego bohatera - Andrew i kibicuję jemu i Spencer!
To chyba ode mnie tyle.
Odcinek oceniam na 8/10.
Limka- Chair & Henry
- Liczba postów : 373
Re: Pretty Little Liars
A dla mnie właśnie bardzo nudny ten odcinek, zero jakiejś wspólnej akcji, każda laska ma swoje problemy, poza Hanną, którą ledwo było widać :/ Wątek Emily i Paige beznadziejny. Spence i Mona w miarę ok, Aria i ojciec nuda. Ok może i jest creepy, ale jakoś źle to pokazują, do tego Meredith nie wiem, po co jeszcze tam łazi. W ogóle wątek Byron/Meredith jest dla mnie beznadziejny xD
Coraz bardziej mi się wydaje, że Lucas jest/był częścią A-Teamu, ale chciał się wycofać. Dla mnie to jest dziecko zagubione we mgle xD Pewnie nawet się nie zorientował, co oni mu kazali robić, ahahah
Coraz bardziej mi się wydaje, że Lucas jest/był częścią A-Teamu, ale chciał się wycofać. Dla mnie to jest dziecko zagubione we mgle xD Pewnie nawet się nie zorientował, co oni mu kazali robić, ahahah
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: Pretty Little Liars
Mnie się ten odcinek podobał chyba bardziej od poprzedniego.
Wstrętny Lucas wystraszył mnie już na samym początku! xD
Oczywiście, że Meredith nie ma dobrych zamiarów. Na bank, coś knuje, ale trudno powiedzieć czy sama czy z Byronem, który stał się bardzo creapy w tym odcinku, szczególnie jak rzucił tekstem o kryjówce w bucie -.- IMO gdyby miał coś na sumieniu, nie chłapałby tak głupio jęzorem.
Rozwaliło mnie to: Aria gada z matką, Meredith myśli: one coś knują, ona coś wie. Lol.
Emily jest bardzo gościnna ścieląc swojej dziewczynie materac na podłodze, a sama wędrując do królewskiego łoża. Plus dla niej za wychowanie.
Reszta taka sobie.
Za bardzo mieszają i komplikują. Jestem przekonana, że 3/4 z tych informacji, które do tej pory dostaliśmy ma się nijak do rzeczywistego rozwiązania wątku 'A-teamu' i zabójstwa Alison.
Wstrętny Lucas wystraszył mnie już na samym początku! xD
Oczywiście, że Meredith nie ma dobrych zamiarów. Na bank, coś knuje, ale trudno powiedzieć czy sama czy z Byronem, który stał się bardzo creapy w tym odcinku, szczególnie jak rzucił tekstem o kryjówce w bucie -.- IMO gdyby miał coś na sumieniu, nie chłapałby tak głupio jęzorem.
Rozwaliło mnie to: Aria gada z matką, Meredith myśli: one coś knują, ona coś wie. Lol.
Emily jest bardzo gościnna ścieląc swojej dziewczynie materac na podłodze, a sama wędrując do królewskiego łoża. Plus dla niej za wychowanie.
Reszta taka sobie.
Za bardzo mieszają i komplikują. Jestem przekonana, że 3/4 z tych informacji, które do tej pory dostaliśmy ma się nijak do rzeczywistego rozwiązania wątku 'A-teamu' i zabójstwa Alison.
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Re: Pretty Little Liars
Też mnie to rozwaliło nieco. W ogóle to spoko, że rodzice Paige wspaniałomyślnie zaakceptowali jej orientację (bo chyba zaakceptowali już, nie?), ale opcja, że ich córka śpi w jednym łóżku ze swoją dziewczyną to już absolutnie WYKLUCZONA. A one biedne oczywiście w życiu nie okłamałyby rodziców, więc posłusznie kładą się spać osobno (w tym Paige w bardzo komfortowych warunkach).Vivien napisał:Emily jest bardzo gościnna ścieląc swojej dziewczynie materac na podłodze, a sama wędrując do królewskiego łoża. Plus dla niej za wychowanie.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: Pretty Little Liars
Oglądając pierwsze sceny Paige i to jak na początku zachowała się w trakcie wycieczki przez las pomyślałam sobie, że może ją polubię bo jako jedyna normalnie odebrała wydarzenia, które miały miejsce. Do tej pory większość dramatycznych wydarzeń spływała po dziewczynach jak po kaczce a Paige przynajmniej pokazała, że bycie porwaną czy bycie świadkiem śmierci drugiego człowieka zostawia ślad na dłużej jednak moje współczucie i odrobina sympatii do niej zniknęły w mgnieniu oka kiedy adekwatnie do swoich obaw i lęków zdecydowała się wybrać na spacer przez środek lasu w nocy. Masakra, rozwaliła mnie ta scena, tak samo zresztą jak ta kiedy dziewczyny w nocy idą do szkoły, gadając sobie w najlepsze o czym już kiedyś pisała Karolina.
Mona i jej zagrywki to największy plus tego odcinka. Lubię sceny z Moną a jej rywalizacja ze Spencer bardzo mnie zaciekawiła i fajnie mi się je oglądało. Aria/Byron/Meredith też znośnie, Mer ma w oczach taki obłęd i czuję, że mogła mieć coś wspólnego ze sprawą Ali.
Mam nadzieję, że zaczną coś wyjaśniać bo już za dużo jest tych zagadek a ja chciałabym mieć kilka osób podejrzanych a nie połowę bohaterów.
Mona i jej zagrywki to największy plus tego odcinka. Lubię sceny z Moną a jej rywalizacja ze Spencer bardzo mnie zaciekawiła i fajnie mi się je oglądało. Aria/Byron/Meredith też znośnie, Mer ma w oczach taki obłęd i czuję, że mogła mieć coś wspólnego ze sprawą Ali.
Mam nadzieję, że zaczną coś wyjaśniać bo już za dużo jest tych zagadek a ja chciałabym mieć kilka osób podejrzanych a nie połowę bohaterów.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: Pretty Little Liars
Myślę, że nie tyle opcja spania w jednym łóżku z dziewczyną jest wykluczona, ale fakt spania z nią w jednej sypialni! Nie ogarniam tej poprawności politycznej.Karolina napisał:Też mnie to rozwaliło nieco. W ogóle to spoko, że rodzice Paige wspaniałomyślnie zaakceptowali jej orientację (bo chyba zaakceptowali już, nie?), ale opcja, że ich córka śpi w jednym łóżku ze swoją dziewczyną to już absolutnie WYKLUCZONA. A one biedne oczywiście w życiu nie okłamałyby rodziców, więc posłusznie kładą się spać osobno (w tym Paige w bardzo komfortowych warunkach).Vivien napisał:Emily jest bardzo gościnna ścieląc swojej dziewczynie materac na podłodze, a sama wędrując do królewskiego łoża. Plus dla niej za wychowanie.
Jeżeli jesteśmy już w tym temacie - Emily straciła już dziewictwo z którąś ze swoich dziewczyn?
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Re: Pretty Little Liars
Kiedyś miały z Mayą jakiś romantic wieczór przy świecach przed wyjazdem Mai na obóz. Z tego co pamiętam było ostro ale to było u Spencer chyba więc nie wiem jak to się skończyło.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: Pretty Little Liars
Vivien napisał:Jeżeli jesteśmy już w tym temacie - Emily straciła już dziewictwo z którąś ze swoich dziewczyn?
Dziewictwa raczej stracić nie mogła xD
Dla mnie to, jeśli scenarzyści nie są totalnymi idiotami i mają chociaż trochę mózgu, żeby poprowadzić ten serial sensownie, to w tej chwili prawie wszystkie postaci są red herringami. Nie zdziwiłabym się, a nawet by mnie to ucieszyło, gdyby okazało się, że Ali zabiła któraś z dziewczyn. Stawiam na Emilkę <3
Na marginesie, w odcinku halloweenowym na końcu jakaś ręka wyszła z ziemi, co z tym dalej? ;p
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Pretty Little Liars
Nie mówiłam o dziewictwie w stricte znaczeniu tego słowa, a w szerszym ujęciu.brulion napisał:Vivien napisał:Jeżeli jesteśmy już w tym temacie - Emily straciła już dziewictwo z którąś ze swoich dziewczyn?
Dziewictwa raczej stracić nie mogła xD
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Strona 37 z 40 • 1 ... 20 ... 36, 37, 38, 39, 40
Similar topics
» Pretty Little Liars
» Pretty Little Liars - czego zazdrościsz A? ;)
» 5x08 - All The Pretty Sources
» Pretty Dirty Secrets
» Pretty Little Liars - czego zazdrościsz A? ;)
» 5x08 - All The Pretty Sources
» Pretty Dirty Secrets
Strona 37 z 40
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach