Jak poznałem Waszą matkę

Mi się odcinek podobał, ale nie miał klimatu finału. Raczej taki odcinek tuż przed.

Spoiler:

ktoś pokaże mi matkę in motion?? xD

edit: nope. nie pasuje mi :p

Nie wchodziłam w spojlery i chciałam tylko zapytać czy 8x24 to już ostatni odcinek serialu? Czy wiadomo kim jest matka? Jakiś czas temu zaczęłam nadrabiać odcinki od 4 sezonu i o ile na początku je po prostu zjadałam tak 8 sezon jakoś mnie nie porywa tym bardziej, że nie przepadam za parą Barney&Robin. Przyznam szczerze, że jeżeli przedłużą tajemnicę matki na kolejny sezon to chyba sobie daruje oglądanie także będę wdzięczna za info czy w finale sprawa się wyjaśnia

8x24 to nie jest ostatni odcinek serialu. Jesienią HIMYM rusza z 9. sezonem i prawdopodobnie ostatnim. Ale tożsamość matki jest już znana

Aha dzięki za informację, w takim razie może się skuszę na dalsze oglądanie jednak skoro już wiadomo kim jest matka bo naprawdę mnie już męczyła ta tajemnica

Zabawny filmik z dorosłymi dziećmi Teda haha

[You must be registered and logged in to see this link.]

Hahahaha świetne!

Dziękuję Marcie, że zmusiła mnie do oglądania tego serialu <3
Zostały mi jeszcze dwa sezony, kocham wszystkich.
Tylko chciałabym Teda z Robin

Chciałabym obejrzeć to od nowa, pierwszy raz :<
Ja wolę Barneya i Robin, od pierwszej sceny gdzie coś między nimi było

Nie wiem o co mi chodzi, ale jak widzę Teda i Matkę to się ciągle wzruszam widząc jego przyszłe szczęście xD

Fajna ta Matka :Dcoraz bardziej się do niej przekonuję. Tylko brakuje mi teraz jakiegoś napięcia, bo skoro pokazali "rok później" to akcja raczej idzie w jednym kierunku... Może chociaż coś kombinują jeszcze z Robin No, ale pewnie chodzi o to, że już nie będę torturować Teda xD

I tak za wiele tych tortur by już nie było, skoro akcja całego sezonu ma się rozgrywać w ciągu jednego weekendu

Dla mnie idealnie by było, gdyby gdzieś w połowie sezonu Ted faktycznie poznał Matkę, i jeszcze było coś o nich, bo to jednak ostatni sezon, dziewczyna się nie nagra za dużo A chciałabym zobaczyć jak wpasowuje się do ich paczki, bo jednak ślub z Tedem to jak ślub z nimi wszystkimi

Po finale poprzedniego sezonu byłam rozczarowana matką ale po nowym odcinku również zaczęłam się do niej przekonywać niby zwyczajna ale pozytywnie szurnięta:P i też chciałabym zobaczyć jej początki z Tedem i resztą.

Może mnie zlinczujecie ale jedyną postacią bardziej żałosną od Barneya jest pipusiowaty Ted.
Za to uwielbiam Lily i Marshalla. Nie mogę tylko znieść, jak można zepsuć dość poprawny serial, sezonem 9 który jest megaaa nudny

Ja nigdy nie przepadałam za para Robin- Ten, za to uwielbiam Robin i Barneya Również bym chciała zobaczyć początki matki w ich paczce, ale ze wszystkimi naraz a nie kilka scen z Lily i kilka z Marshallem.

Mnie aktualny sezon nie przypada do gustu zbytnio. Męczące jest to, że pokazuja jeden weekend i pelno retrospekcji. O wiele sympatyczniejszy by był jakby dali same sceny z weekendu, ten ślub i wreszcie początki znajomości Teda z matką

Wszyscy tak jadą na ten sezon no ale co chcecie więcej ? jest ślub B&R , Ted ma wyjechać ale wiadomo , że spotka matke , a L&M w końcu i tak zostaną .. chcą zamknąć wszystkie wątki jakie były , a prawda jest taka , że jak wyemitują ostatni odcinek to będziecie jęczeć dlaczego już koniec . Cieszmy się tym co jest ;)niektórych odcinków faktycznie nie da się oglądać np : slapsgiving 3 , dobranocki dla Marvina , ten z tą blondyną co ciągle płakała .. Ale też i w poprzednich sezonach zdarzały się takie odcinki .. mnie np. nudził Playbook . Najlepsze przed nami , w końcu poznamy matkę .. już mieliśmy tego namiastke w poprzednim odcinku

Świetny serial! Barney <3

Zgadzam się, sezon 9 jest po prostu koszmarnie nudny, ale czekam, aż się wszystko wyjaśni

ten serial jest legen..wait-for-it.. dary LEGENDARY

8 sezon był już nudny, 9 to już coś okropnego. Nowe odcinki oglądam tylko dla matki, ale po "Slapsgiving 3" zaczęłam myśleć, że to już naprawdę nie ma sensu. Dobrze, że to już ostatni sezon. Boję się, co by było w dziesiątym.
PS Czy to prawda, że mają kręcić jakiś spin off?

a ja się ciesze się, że 9 sezon jest tym ostatnim. nie podoba mi się rozwiązanie że przez cały sezon ciągnie się sprawa z weselem

Ja obejrzałam tylko trzy odcinki nowego sezonu i dalej nie dałam rady :/ może kiedyś, jak już na prawdę nie będzie nic ciekawego do oglądania, to nadrobię.

Faktycznie ten sezon średni, ale ostatni odcinek był nawet spoko (nie bardzo śmieszny, ale fajnie dowiedzieć się czegoś o matce). Przesadzili po prostu z tym weselem, jest zbyt monotonnie