6x09 - The Revengers
+31
fanka2112
Justyna
gaspar
depmod
Ania
shiva89
April
lily333
turtle
TheBlairBitchProject
LanaLang
Ola
Ella
Limka
joanna1205
fusiatko44
Layla
Karo
Kasia
neomi19901
Lewandowska
mmoneya
brulion
openyoureyes
kam1105
Vogue.
Joanna
Żuri
Vivien
Gigi
Magda
35 posters
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Jak oceniasz odcinek?
Re: 6x09 - The Revengers
openyoureyes napisał:Nie oglądałam tego odcinka, ale jak Chuck i Blair mogli tak stać i przyglądać się jak Bart spada? Przecież dostaną wyrok za coś takiego. Zmarnowali moje ukochane Chair. Nie mam powodu, żeby zabrać się za ten odcinek.
Szok? I dysonans natury etycznej pomóc mu/ a niech zdycha?
Re: 6x09 - The Revengers
Gigi seriously?Clair napisał:nie mogę przestać się śmiać od 10 minut xD najlepsza scena serialu
Blair, Bart, Star Wars, Chuck Bass morderca i jego fryz. padłam.
ja też padłam i nadal nie mogę wstać, komedia
Ella- Chair & Chuck
- Liczba postów : 795
Re: 6x09 - The Revengers
nie wierzę w to, co przed chwilą obejrzałam xD
ostatnia scena mistrzostwo, jeszcze nigdy nic mnie tak nie rozbawiło, zażenowało i zirytowało jednocześnie, brawo xD
Sage mnie przestała denerwować, niech sobie będą endgame z Nate'm.
Chair, słodka scena przed samolotem.
Blairena <3
Dan, trochę się rehabilituje, oby tak dalej. Dużo czasu już nie ma.
Gdzie Lily i Rufus?
Ivy wyglądała okropnie xD
Bart i jego groźby, żałosne, ten wątek w ogóle nie powinien znaleźć się w serialu, bo ukazuje jak bardzo wyczerpał się temat młodego pokolenia elity UES.
To tyle na ten temat. Nie oceniam odcinka, bo nie jestem w stanie, waham się między fatalny i świetny xD Muszę najpierw uświadomić sobie lepiej swoje odczucia xDD
p.s. i tak pewnie będzie, że Bart sfingował swoją śmierć, i to tak naprawdę nie był on
ostatnia scena mistrzostwo, jeszcze nigdy nic mnie tak nie rozbawiło, zażenowało i zirytowało jednocześnie, brawo xD
Sage mnie przestała denerwować, niech sobie będą endgame z Nate'm.
Chair, słodka scena przed samolotem.
Blairena <3
Dan, trochę się rehabilituje, oby tak dalej. Dużo czasu już nie ma.
Gdzie Lily i Rufus?
Ivy wyglądała okropnie xD
Bart i jego groźby, żałosne, ten wątek w ogóle nie powinien znaleźć się w serialu, bo ukazuje jak bardzo wyczerpał się temat młodego pokolenia elity UES.
To tyle na ten temat. Nie oceniam odcinka, bo nie jestem w stanie, waham się między fatalny i świetny xD Muszę najpierw uświadomić sobie lepiej swoje odczucia xDD
p.s. i tak pewnie będzie, że Bart sfingował swoją śmierć, i to tak naprawdę nie był on
Ola- Blairena & Free Will
- Liczba postów : 2853
Re: 6x09 - The Revengers
Widzę, że Bart pała nienawiścią do swojego jedynego syna, którego życie jeszcze tak niedawno uratował, oddając mu swoją krew. A myślałam, że krew nie woda, he.
Poza tym słowa uznania w kierunku Blair, prawdziwa altruistka z niej
I po raz pierwszy widzę tak ogromną krytykę odcinka GG w mediach.
Poza tym słowa uznania w kierunku Blair, prawdziwa altruistka z niej
I po raz pierwszy widzę tak ogromną krytykę odcinka GG w mediach.
Re: 6x09 - The Revengers
Ahahahaha, hahahahaa, muahahahaha, buahahaha Do ostatnich sekund łudziłam sie, ze to bedzie jakis komiczny sen, ktoregos z bohaterow Niestety ... Zaczelam sie zastanawiac czy ja naprawde ogladam jeszcze Gossip Girl, czy moze juz jakas kiepska, internetowa parodie tego serialu z nieudolnie dobrana muzyka i aktorami
Ktos mi wytlumaczy jak wykreconym, chorym i pozbawionym ludzkich odruchow trzeba byc czlowiekiem, zeby patrzec bez zadnych skrupulow i konkretnej reakcji na czlowieka wiszacego nad przepascia i blagajacego o ratunek?!
Muzyczka rzezniczy i generalnie zakrywalam usta dlonia, zeby nie dostac chorobliwego ataku smiechu przyznam szczerze, ze dawno sie tak nie usmialam, nawet ogladajac chociazby TBBT moze format tego serialu juz dawno powinien byc zmieniony na komediowy sitcom, lepiej by im to wyszlo zdecydowanie
Zgadzam sie z tym co ktos juz tu napisal wczesniej, jedyna osoba, ktora jeszcze da sie jako tako ogladac jest Nate(ogladac! nie sluchac!). Az mi sie robi smutno jak sobie pomysle, ze przygotowali dla niego taki nedzny endgame w postaci Sage :/
Ktos mi wytlumaczy jak wykreconym, chorym i pozbawionym ludzkich odruchow trzeba byc czlowiekiem, zeby patrzec bez zadnych skrupulow i konkretnej reakcji na czlowieka wiszacego nad przepascia i blagajacego o ratunek?!
Muzyczka rzezniczy i generalnie zakrywalam usta dlonia, zeby nie dostac chorobliwego ataku smiechu przyznam szczerze, ze dawno sie tak nie usmialam, nawet ogladajac chociazby TBBT moze format tego serialu juz dawno powinien byc zmieniony na komediowy sitcom, lepiej by im to wyszlo zdecydowanie
Zgadzam sie z tym co ktos juz tu napisal wczesniej, jedyna osoba, ktora jeszcze da sie jako tako ogladac jest Nate(ogladac! nie sluchac!). Az mi sie robi smutno jak sobie pomysle, ze przygotowali dla niego taki nedzny endgame w postaci Sage :/
LanaLang- Dair & Dan
- Liczba postów : 265
Re: 6x09 - The Revengers
Magda napisał:Widzę, że Bart pała nienawiścią do swojego jedynego syna, którego życie jeszcze tak niedawno uratował, oddając mu swoją krew. A myślałam, że krew nie woda, he.
Poza tym słowa uznania w kierunku Blair, prawdziwa altruistka z niej
I po raz pierwszy widzę tak ogromną krytykę odcinka GG w mediach.
Magda, moglabys w wolnej chwili skrobnac cos wiecej o krytyce tego odcinka w mediach, to moze byc ciekawe ...
TheBlairBitchProject- Liczba postów : 142
Re: 6x09 - The Revengers
Nie chcę mi się nawet rozpisywać na temat tego odcinka, bo to wszystko chyba żart. Zachowanie Chucka i Blair wisienka na torcie.
Jedno mnie zastanawia... czy tylko ja to zauważyłam? Odcinek zaczyna się snem filmowym Blair... później od razu przechodzimy do panoramy Manhattanu, na którą patrzy Dan i mamy krótkie wtrącenie o jego filmie... Ostatnia scena Barta, Chucka i Blair jest jak z filmu, z muzyką prosto z Szarady... Kilka razy przewija się słowo szarada. Serena chce wyjechać do LA, gdzie pracowała nad filmem. Myślicie, że to może być wskazówka i cały sezon albo serial jest fikcją w fikcji ;pp Wiem, że scenarzyści są szaleni i raczej nie ma sensu analizowanie tego, co piszą... ale inaczej absurdalności tego odcinka i tego sezonu nie umiem wytłumaczyć...
Jedno mnie zastanawia... czy tylko ja to zauważyłam? Odcinek zaczyna się snem filmowym Blair... później od razu przechodzimy do panoramy Manhattanu, na którą patrzy Dan i mamy krótkie wtrącenie o jego filmie... Ostatnia scena Barta, Chucka i Blair jest jak z filmu, z muzyką prosto z Szarady... Kilka razy przewija się słowo szarada. Serena chce wyjechać do LA, gdzie pracowała nad filmem. Myślicie, że to może być wskazówka i cały sezon albo serial jest fikcją w fikcji ;pp Wiem, że scenarzyści są szaleni i raczej nie ma sensu analizowanie tego, co piszą... ale inaczej absurdalności tego odcinka i tego sezonu nie umiem wytłumaczyć...
turtle- Dair & Dan
- Liczba postów : 483
Re: 6x09 - The Revengers
turtle napisał:Nie chcę mi się nawet rozpisywać na temat tego odcinka, bo to wszystko chyba żart. Zachowanie Chucka i Blair wisienka na torcie.
Jedno mnie zastanawia... czy tylko ja to zauważyłam? Odcinek zaczyna się snem filmowym Blair... później od razu przechodzimy do panoramy Manhattanu, na którą patrzy Dan i mamy krótkie wtrącenie o jego filmie... Ostatnia scena Barta, Chucka i Blair jest jak z filmu, z muzyką prosto z Szarady... Kilka razy przewija się słowo szarada. Serena chce wyjechać do LA, gdzie pracowała nad filmem. Myślicie, że to może być wskazówka i cały sezon albo serial jest fikcją w fikcji ;pp Wiem, że scenarzyści są szaleni i raczej nie ma sensu analizowanie tego, co piszą... ale inaczej absurdalności tego odcinka i tego sezonu nie umiem wytłumaczyć...
chyba za mądrze próbujesz do tego podejść. Serial jest obecnie bardziej na zasadzie: ja Dan lubić Serena, niż na przemyślanej tak dokładnie akcji
Re: 6x09 - The Revengers
Mogę zrozumieć Blair i Chucka. Nie uważam, że postąpili dobrze, ale trzeba pamiętać, że kilka godzin wcześniej Bart groził Blair i przygotował zamach na swojego jedynego syna. Gdyby mu pomogli, pewnie Bart w ramach podziękowania nazwałby Chucka frajerem i dalej by planował jak usunąć go z powierzchni ziemi. Myślę, że mieli tego świadomość i widać w nich było wahanie czy postąpić słusznie i uratować mordercę, czy mieć wreszcie spokój i przestać się bać o swoje życie. Za to do teraz zastanawia się w jaki sposób Bart zawisnął na tym budynku.
Podobał mi się makijaż Blair i jej fryzura. Scena na lotnisku była słodka, a knucie intrygi po tym jak Chuck wyjechał, przypomniało mi o Blair w czasach świetności.
Dan i jego sposób na zyskanie szacunku, no świetny miał pomysł.
Serena wyjątkowo mnie nie denerwowała. Dobrze, że nie uległa słodkim słówkom Dana i dalej chciała wyjechać do LA. Może dziewczyna jednak trochę się zmieniła.
Podobał mi się makijaż Blair i jej fryzura. Scena na lotnisku była słodka, a knucie intrygi po tym jak Chuck wyjechał, przypomniało mi o Blair w czasach świetności.
Dan i jego sposób na zyskanie szacunku, no świetny miał pomysł.
Serena wyjątkowo mnie nie denerwowała. Dobrze, że nie uległa słodkim słówkom Dana i dalej chciała wyjechać do LA. Może dziewczyna jednak trochę się zmieniła.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 6x09 - The Revengers
ja jestem zdania ze Bart skoczył na Chucka(który stał przy barierce) , Chuck zrobił unik i tak Bart zawisł na tym budynku xD
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 6x09 - The Revengers
Chyba musiał zrobić przy okazji jakieś salto z półobrotem, bo logicznie rozumując powinien wisieć tyłem do budynku, a nie przodem. Żałuję, że nie pokazali całego tego zdarzenia, to mogło być bardzo interesujące ;pJoanna napisał:ja jestem zdania ze Bart skoczył na Chucka(który stał przy barierce) , Chuck zrobił unik i tak Bart zawisł na tym budynku xD
lily333- Liczba postów : 73
Re: 6x09 - The Revengers
Właśnie obejrzałam i ech, będę chyba pisać po raz setny te same rzeczy
Co to to to to toto oto miało być?! Może ktoś mi wytłumaczyć? Za co scenarzyści biorą pieniądze? BOŻE 90% osób z tego forum z większym lub mniejszym talentem do pisania, byłoby w stanie wymyślić/napisać lepszy odcinek niż ten co zobaczyłam.
BART! Ten aktor to król komedii, romansu, kryminału i dramatu! Wspaniała postać, idealna do młodzieżowego serialu. Jakież to cenne rady dał Danowi! I ten jego żart! :
"A million dollars. I'm kidding it's not for sale"
Scena na lotnisku. Zero emocji.
Ojciec Nate'a żyje? O_O
No i wisienka na torcie: wiadoma scena NIE MOGĘ UWIERZYĆ, że naprawdę umieścili tam tę muzykę. To musi być jakiś żart haha A mogli to tak ładnie rozwiązać posyłając Barta do więzienia, niee, trzeba było zrobić durnowatą scenę.
Najlepszy moment: Dan i jego żart o georg-inie (waginie) ha-ha xD niskich lotów, ale przynajmniej się uśmiechnęłam:P
Z niecierpliwością czekam na finał.
Co to to to to toto oto miało być?! Może ktoś mi wytłumaczyć? Za co scenarzyści biorą pieniądze? BOŻE 90% osób z tego forum z większym lub mniejszym talentem do pisania, byłoby w stanie wymyślić/napisać lepszy odcinek niż ten co zobaczyłam.
BART! Ten aktor to król komedii, romansu, kryminału i dramatu! Wspaniała postać, idealna do młodzieżowego serialu. Jakież to cenne rady dał Danowi! I ten jego żart! :
"A million dollars. I'm kidding it's not for sale"
Scena na lotnisku. Zero emocji.
Ojciec Nate'a żyje? O_O
No i wisienka na torcie: wiadoma scena NIE MOGĘ UWIERZYĆ, że naprawdę umieścili tam tę muzykę. To musi być jakiś żart haha A mogli to tak ładnie rozwiązać posyłając Barta do więzienia, niee, trzeba było zrobić durnowatą scenę.
Najlepszy moment: Dan i jego żart o georg-inie (waginie) ha-ha xD niskich lotów, ale przynajmniej się uśmiechnęłam:P
Z niecierpliwością czekam na finał.
April- Elijah & ParksRec
- Liczba postów : 2747
Re: 6x09 - The Revengers
po obejrzeniu odcinka nie wiem czy go ocenić jako fatalny czy jako świetny...
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: 6x09 - The Revengers
Mógłby ktoś przypomnieć co się działo z ojcem Nate'a? Myślałam, że w więzieniu siedzi, jakoś w ogóle losy rodzinów N nie zapadły mi w pamięć.
Co mogę napisać... Było Chair, o i to mi wystarczy i nie było Rufusa i Ivy mnie nie denerwowała (cud!).
Wątek z Bartem zakręcili, planem zabicia Chucka Bart przegiął do końca, scena końcowa dla mnie obojętna.
Cieszę się, że Serena odtrąca Dana, a wyjazd rzeczywiście może wyjść jej na dobre, w sumie nic ją tak bardzo w NY nie trzyma.
Dana nawet mi się nie chce komentować
To tyle, ciekawa jestem finału mimo wszystko - oby było Chair, oby Lily nie była z Rufusem, a Serena nie była z Danem, no i aby ujawnili Plotkarę.
Co mogę napisać... Było Chair, o i to mi wystarczy i nie było Rufusa i Ivy mnie nie denerwowała (cud!).
Wątek z Bartem zakręcili, planem zabicia Chucka Bart przegiął do końca, scena końcowa dla mnie obojętna.
Cieszę się, że Serena odtrąca Dana, a wyjazd rzeczywiście może wyjść jej na dobre, w sumie nic ją tak bardzo w NY nie trzyma.
Dana nawet mi się nie chce komentować
To tyle, ciekawa jestem finału mimo wszystko - oby było Chair, oby Lily nie była z Rufusem, a Serena nie była z Danem, no i aby ujawnili Plotkarę.
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: 6x09 - The Revengers
żenada.. czy to jest gg? i to ma byc końcówka serialu? nie wierzę..
depmod- Liczba postów : 32
Re: 6x09 - The Revengers
TheBlairBitchProject napisał:Magda napisał:Widzę, że Bart pała nienawiścią do swojego jedynego syna, którego życie jeszcze tak niedawno uratował, oddając mu swoją krew. A myślałam, że krew nie woda, he.
Poza tym słowa uznania w kierunku Blair, prawdziwa altruistka z niej
I po raz pierwszy widzę tak ogromną krytykę odcinka GG w mediach.
Magda, moglabys w wolnej chwili skrobnac cos wiecej o krytyce tego odcinka w mediach, to moze byc ciekawe ...
Generalnie takie były pierwsze wrażenia osób, które kiedyś recenzowały lub nadal recenzują GG, warto wspomnieć, że w ostatnim czasie wiele portali zrezygnowało z recenzowania serialu:
- Spoiler:
- [You must be registered and logged in to see this image.]
Tytuły recenzji, jakie pojawiły się to m.in. "Oda do wariatkowa" albo "Jak Chuck Bass postanowił zostać Batmanem".
Nie oglądam serialu, więc troszkę nie wszystko rozumiem z tego, co piszą, ale podkreślają przede wszystkim absurdalność wszystkich wątków, bez wyjątku praktycznie. Najwięcej dostaje się Chuckowi i Blair. Scena na lotnisku miała być tak absurdalnie romantyczna, że wszyscy czekali aż zacznie grać w tle "I will always love you" Jest dużo narzekania na to, że przez cały sezon scenarzyści próbują pokazać, że Chuck jest bohaterem, a tak naprawdę jest antybohaterem, szczególnie w świetle tej ostatniej sceny.
Jeden z recenzentów uważa, że ten odcinek, to najgorszy odcinek w historii telewizji w tym roku. Dostaje się też Serenie, że co chwilę zmienia zdanie; że ucieka od problemów, zamiast je rozwiązywać; że nie widzi swoich problemów i win, tylko zawsze obwinia innych. Nate'owi również, ponieważ zachowuje się nierozsądnie, łamie prawo i jest hipokrytą, ale wszystko będzie mu wybaczone, bo odkryje kim jest GG.
Oczywiście scena na dachu wywołuje wiele komentarzy. Entertainment Weekly pisze: "wisienką na torcie była scena na dachu, opatrzona miksem ścieżki ze Star Wars i opery mydlanej. Jeden z panów spadnie z dachu albo dostanie po twarzy w sposób, w jaki robili to w Dynastii. To pierwsze miało miejsce. Szkoda, że to Red Bull (a nie burbon) dodaje skrzydeł, Barcie Bassie."
Recenzje dodają, że finał serialu wygląda na jeszcze bardziej absurdalny, ale w sumie wszystko się zgadza, bo z każdym odcinkiem ten serial staje się coraz gorszy i co chwilę marnuje szanse na bycie lepszym.
Mój dylemat - czy obejrzeć finał, czy lepiej nie, po takich recenzjach praktycznie znika, he
Re: 6x09 - The Revengers
Nie wierze w to co widze XD Nie ogladam tego sezonu, ale czytam Wasze opinie i prosze powiedzcie mi : Chuck i Blair zabili Barta? What for? xD Co zrobil Dan Serenie i dlaczego Nate jest hipokryta?
gaspar- Dair & Duck
- Liczba postów : 101
Re: 6x09 - The Revengers
gaspar napisał:Nie wierze w to co widze XD Nie ogladam tego sezonu, ale czytam Wasze opinie i prosze powiedzcie mi : Chuck i Blair zabili Barta? What for? xD Co zrobil Dan Serenie i dlaczego Nate jest hipokryta?
Co do pierwszego - Gigi wrzuciła filmik
Dan napisał świństwa o Serenie i opublikował to, choć jednocześnie z nią był i mówił, że ją kochał.
Nate hipokrytą? Nie wiem o co chodzi.
Re: 6x09 - The Revengers
Chociaż czytałam Wasze komentarze odnośnie odcinka a szczególnie krytykę ostatniej sceny moje serce i umysł nie były przygotowane na to co zobaczyłam. Wiem, że ten serial to dno od dłuższego czasu jednak nie spodziewałam się czegoś tak....nie mam pojęcia jakiego słowa użyć żeby określić absurdalność, kiczowatość, komiczność tej ostatniej sceny. Gdyby nie to zakończenie byłabym skłonna ocenić odcinek na dobry z przymrużeniem oka(swoją drogą chyba mi zostanie tik nerwowy od przymrużania oka na to co dzieje się w serialu).
Na plus:
-cała intryga i współpraca dziewczyn
-Serena, za to, że nie poleciała od razu do Dana
- Dan za to, że nie wygłosił pochwalnej mowy o Barcie
- scena Chair na lotnisku(może trochę przesadzona ale ja się wzruszyłam przez sekundę)
Na wielki minus(jak stąd do NYC):
- Ostatnia scena i wszystkie jej składniki
- Nadużywanie słowa "pakt" i "układ"
- Postać Barta w całej okazałości
Reszta jest mi obojętna chociaż nie wiem czy jeszcze coś wartego uwagi było w tym odcinku.
Na plus:
-cała intryga i współpraca dziewczyn
-Serena, za to, że nie poleciała od razu do Dana
- Dan za to, że nie wygłosił pochwalnej mowy o Barcie
- scena Chair na lotnisku(może trochę przesadzona ale ja się wzruszyłam przez sekundę)
Na wielki minus(jak stąd do NYC):
- Ostatnia scena i wszystkie jej składniki
- Nadużywanie słowa "pakt" i "układ"
- Postać Barta w całej okazałości
Reszta jest mi obojętna chociaż nie wiem czy jeszcze coś wartego uwagi było w tym odcinku.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: 6x09 - The Revengers
Ej, a powiedzcie mi. W poprzednim odcinku Dan palnął piękną przemowę, że ma jakiś plan, że jest przygotowany itp. Czy serio tym planem była ta przemowa? Czy coś jeszcze się wydarzy, to nie było to?
Cały sezon pisał o przyjaciołach, wypinał się na nich, by wkupić się w łaski Barta i pozwolić, by Chuck rzucił publiczne oskarżenia?
Cały sezon pisał o przyjaciołach, wypinał się na nich, by wkupić się w łaski Barta i pozwolić, by Chuck rzucił publiczne oskarżenia?
Re: 6x09 - The Revengers
Żuri napisał:Ej, a powiedzcie mi. W poprzednim odcinku Dan palnął piękną przemowę, że ma jakiś plan, że jest przygotowany itp. Czy serio tym planem była ta przemowa? Czy coś jeszcze się wydarzy, to nie było to?
Cały sezon pisał o przyjaciołach, wypinał się na nich, by wkupić się w łaski Barta i pozwolić, by Chuck rzucił publiczne oskarżenia?
Nie wiem ale jeśli to był ten jego plan to raczej wyszła kpina niż poważnie zapowiadająca się intryga czy zemsta.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: 6x09 - The Revengers
Magda napisał:TheBlairBitchProject napisał:Magda napisał:Widzę, że Bart pała nienawiścią do swojego jedynego syna, którego życie jeszcze tak niedawno uratował, oddając mu swoją krew. A myślałam, że krew nie woda, he.
Poza tym słowa uznania w kierunku Blair, prawdziwa altruistka z niej
I po raz pierwszy widzę tak ogromną krytykę odcinka GG w mediach.
Magda, moglabys w wolnej chwili skrobnac cos wiecej o krytyce tego odcinka w mediach, to moze byc ciekawe ...
Generalnie takie były pierwsze wrażenia osób, które kiedyś recenzowały lub nadal recenzują GG, warto wspomnieć, że w ostatnim czasie wiele portali zrezygnowało z recenzowania serialu:
- Spoiler:
[You must be registered and logged in to see this image.]
Tytuły recenzji, jakie pojawiły się to m.in. "Oda do wariatkowa" albo "Jak Chuck Bass postanowił zostać Batmanem".
Nie oglądam serialu, więc troszkę nie wszystko rozumiem z tego, co piszą, ale podkreślają przede wszystkim absurdalność wszystkich wątków, bez wyjątku praktycznie. Najwięcej dostaje się Chuckowi i Blair. Scena na lotnisku miała być tak absurdalnie romantyczna, że wszyscy czekali aż zacznie grać w tle "I will always love you" Jest dużo narzekania na to, że przez cały sezon scenarzyści próbują pokazać, że Chuck jest bohaterem, a tak naprawdę jest antybohaterem, szczególnie w świetle tej ostatniej sceny.
Jeden z recenzentów uważa, że ten odcinek, to najgorszy odcinek w historii telewizji w tym roku. Dostaje się też Serenie, że co chwilę zmienia zdanie; że ucieka od problemów, zamiast je rozwiązywać; że nie widzi swoich problemów i win, tylko zawsze obwinia innych. Nate'owi również, ponieważ zachowuje się nierozsądnie, łamie prawo i jest hipokrytą, ale wszystko będzie mu wybaczone, bo odkryje kim jest GG.
Oczywiście scena na dachu wywołuje wiele komentarzy. Entertainment Weekly pisze: "wisienką na torcie była scena na dachu, opatrzona miksem ścieżki ze Star Wars i opery mydlanej. Jeden z panów spadnie z dachu albo dostanie po twarzy w sposób, w jaki robili to w Dynastii. To pierwsze miało miejsce. Szkoda, że to Red Bull (a nie burbon) dodaje skrzydeł, Barcie Bassie."
Recenzje dodają, że finał serialu wygląda na jeszcze bardziej absurdalny, ale w sumie wszystko się zgadza, bo z każdym odcinkiem ten serial staje się coraz gorszy i co chwilę marnuje szanse na bycie lepszym.
Mój dylemat - czy obejrzeć finał, czy lepiej nie, po takich recenzjach praktycznie znika, he
muhahaha xD rozwalił mnie ten drugi tytuł.
co do Dana i jego planu to nie chodzi o to, że ma materiały na Gossipa i przekaże je Nate'owi?? wszystko wnioskuję po promo xD zresztą co za różnica i tak będzie to coś idiotycznego na pewno ale kurcze chyba obejrzę finał. bo zapowiada się na niezłe jaja :>
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 6x09 - The Revengers
Wczoraj oglądnęłam i oceniłam odc na świetny, ale mój komenatrz to 'oh my god. whata hell?'
ogólnie wszystko mi się podobało. Scena Chair na lotnisku. cute <3 pozniej wejscie Chucka. bardzo dobrze Ed to odegrał. ale ostatnia scena.. zastanawiałam się co ja oglądam. czy to jakiś serial kryminalny czy Plotkara.. no ale mam nadzieje ze w ostatnim odc wszystko sie wyjasni..
a co do ostatniego odcinka, zastanawiam się, jak scenarzyści mysla to zrobic:
-trzeba wyjasnic 'smierc Barta'
-zaręczyny Chair
- slub Chair
- Henry Bass znany jako Baby Bass
- pogodzenie się Dereny
- slub Dereny
hmmm. moim zdaniem odważne posunięcie w 40min to wszystko ogarnąć zeby miało sens i dodać coś nowego.. no ale zobaczymy w następnym tyg.
xoxo
ogólnie wszystko mi się podobało. Scena Chair na lotnisku. cute <3 pozniej wejscie Chucka. bardzo dobrze Ed to odegrał. ale ostatnia scena.. zastanawiałam się co ja oglądam. czy to jakiś serial kryminalny czy Plotkara.. no ale mam nadzieje ze w ostatnim odc wszystko sie wyjasni..
a co do ostatniego odcinka, zastanawiam się, jak scenarzyści mysla to zrobic:
-trzeba wyjasnic 'smierc Barta'
-zaręczyny Chair
- slub Chair
- Henry Bass znany jako Baby Bass
- pogodzenie się Dereny
- slub Dereny
hmmm. moim zdaniem odważne posunięcie w 40min to wszystko ogarnąć zeby miało sens i dodać coś nowego.. no ale zobaczymy w następnym tyg.
xoxo
fanka2112- Chair & Henry
- Liczba postów : 118
Re: 6x09 - The Revengers
Clair napisał:
muhahaha xD rozwalił mnie ten drugi tytuł.
co do Dana i jego planu to nie chodzi o to, że ma materiały na Gossipa i przekaże je Nate'owi?? wszystko wnioskuję po promo xD zresztą co za różnica i tak będzie to coś idiotycznego na pewno ale kurcze chyba obejrzę finał. bo zapowiada się na niezłe jaja :>
I po to się wypiął na kumpli? żeby poflirtować z gg?
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Strona 2 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|