A kogo/czego... nie lubimy?
+11
Magda
shiva89
Lise
Gosiek
Lewandowska
Kasia
Vivien
Żuri
Karolina
Gigi
Ania
15 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
A kogo/czego... nie lubimy?
Macie tak, że ze względu na niektórych aktorów nie włączyliście filmu? Albo go nie skończyliście? Albo nie rozumiecie skąd zachwyt nad kimś? Albo nad jakimś filmem powszechnie uważanym za świetny, zdobywającym nagrody?
To ja zacznę Takiego filmu co prawda teraz sobie przypomnieć nie mogę, ale pewnie takie są, więc pewnie kiedyś napiszę
Ale do założenia tematu skłoniło mnie przeczytanie o "ulubionych aktorkach" i tam pojawiająca się Natalie Portman. Żadnej aktorki chyba nie lubię tak jak jej. Chciałam obejrzeć Czarnego łabędzia, o którym było głośno, i przerwałam go... przez nią właśnie. Nie mogłam patrzeć na jej grę. Identycznie z filmem "Sex story" - z opisu pewnie chętnie bym obejrzała, ale wyłączyłam po 15 minutach ze względu na nią. Więcej filmów z nią chyba nie widziałam i raczej nie będzie mi to dane, bo wystarczy mi sama wiadomość, że tam gra, abym go nie włączyła - np. Kochanice króla.
Ktoś jeszcze jej nie lubi? Albo macie tak z innymi aktorami/aktorkami?
To ja zacznę Takiego filmu co prawda teraz sobie przypomnieć nie mogę, ale pewnie takie są, więc pewnie kiedyś napiszę
Ale do założenia tematu skłoniło mnie przeczytanie o "ulubionych aktorkach" i tam pojawiająca się Natalie Portman. Żadnej aktorki chyba nie lubię tak jak jej. Chciałam obejrzeć Czarnego łabędzia, o którym było głośno, i przerwałam go... przez nią właśnie. Nie mogłam patrzeć na jej grę. Identycznie z filmem "Sex story" - z opisu pewnie chętnie bym obejrzała, ale wyłączyłam po 15 minutach ze względu na nią. Więcej filmów z nią chyba nie widziałam i raczej nie będzie mi to dane, bo wystarczy mi sama wiadomość, że tam gra, abym go nie włączyła - np. Kochanice króla.
Ktoś jeszcze jej nie lubi? Albo macie tak z innymi aktorami/aktorkami?
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
omg można nie lubić Natalie Portman?? :OO przecież to Queen <3
haters to da left xDD
haters to da left xDD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Nie znoszę 'Śniadania u Tiffany'ego', małej pustej Holly, jej bezimiennego kota (jakie to cholernie oryginalne) i bezmeblowego mieszkania. Nie wiem, czy jest film, który rozczarowałby mnie bardziej od tego. Główna postać jest irytująca. Historia mnie nie porwała. Głębszego sensu się nie doszukałam a 2 godziny życia przepadły. Aż mi smutno:(
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Oj, Karo bluźnisz A tak srsly, znam mnóstwo ludzi, którym film ten nie przypadł do gustu. Ja sama zakochałam się dopiero po drugim razie.Karolina napisał:Nie znoszę 'Śniadania u Tiffany'ego', małej pustej Holly, jej bezimiennego kota (jakie to cholernie oryginalne) i bezmeblowego mieszkania. Nie wiem, czy jest film, który rozczarowałby mnie bardziej od tego. Główna postać jest irytująca. Historia mnie nie porwała. Głębszego sensu się nie doszukałam a 2 godziny życia przepadły. Aż mi smutno:(
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Vivien napisał:Oj, Karo bluźnisz A tak srsly, znam mnóstwo ludzi, którym film ten nie przypadł do gustu. Ja sama zakochałam się dopiero po drugim razie.Karolina napisał:Nie znoszę 'Śniadania u Tiffany'ego', małej pustej Holly, jej bezimiennego kota (jakie to cholernie oryginalne) i bezmeblowego mieszkania. Nie wiem, czy jest film, który rozczarowałby mnie bardziej od tego. Główna postać jest irytująca. Historia mnie nie porwała. Głębszego sensu się nie doszukałam a 2 godziny życia przepadły. Aż mi smutno:(
Nie osiągnęłam jeszcze tego poziomu masochizmu, żeby brać się za ten film po raz drugi;D
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Przypomniał mi się taki film "Wieczny student" - lubię filmy w studenckich klimatach, ale ten wyjątkowo nie przypadł mi do gustu.
I jeszcze film Moje wielkie greckie wesele - parę osób mi go polecało i udało mi się go obejrzeć do końca dopiero za którymś podejściem, bo parę razy do niego wracałam (sama się dziwię dlaczego) i duże rozczarowanie i wielka nuda, nie polecam
I jeszcze film Moje wielkie greckie wesele - parę osób mi go polecało i udało mi się go obejrzeć do końca dopiero za którymś podejściem, bo parę razy do niego wracałam (sama się dziwię dlaczego) i duże rozczarowanie i wielka nuda, nie polecam
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Kasia napisał:Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Bez przesady Rozumiem, że można nie lubić, ale aż tak?
Lewandowska- Bart & OTH
- Liczba postów : 2994
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Hehe. Pamiętam jak byłam w 1. gimnazjum i oglądałam Szkołę Uczuć, a potem ryczałam pół nocy, bo tak mnie to ruszyło. Teraz mam sentyment do Shane'a Westa Muszę powiedzieć, że lata mu służą, heh.
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Kasia napisał:Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Ciekawostka: Jennifer Lopez, tak jak Kylie Minogue zaczynały od bycia aktorkami.
Nie znoszę Lopez, ale polecam film Selena, super po prostu
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
@Żuri, tak wiem o Lopez, ale jeśli już nazywać ją gwiazdką to prędzej muzyczną niż filmową, o Kylie nie słyszałam, ani chyba nie oglądałam jej nigdzie.
@Bjuti, nie lubić to mało powiedziane.. imo takie produkcje powinny być zakazane xD
@Bjuti, nie lubić to mało powiedziane.. imo takie produkcje powinny być zakazane xD
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Kasia napisał:@Bjuti, nie lubić to mało powiedziane.. imo takie produkcje powinny być zakazane xD
Serio? Ja Pamiętnik uwielbiam, podobnie jak Szkołę uczuć xD
Lewandowska- Bart & OTH
- Liczba postów : 2994
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
A gdyby mnie ktoś kiedyś chciał torturować to wystarczy, że każe mi to oglądać Chociaż książka Pamiętnik nie była taka zła.
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
High school musical
Zresztą drażnią mnie teraz wszystkie produkcje Disney'a. Boli mnie to, bo bardzo szanuję Walta za całą pracę jaką włożył w stworzenie firmy. Te pierwsze bajki są po prostu cudowne, oglądam je po kilkanaście razy i wiem, że mi się nigdy nie znudzą. Przekazywały jakąś wartość, a teraz? Co to jest ja się pytam. Namnożyło się tym miernych aktorzyn pokroju Zaca Efrona, Miley Cyrus czy Seleny Gomez i nie mogę tego znieść. To smutne, że praca tak wielu wspaniałych ludzi kiedyś, jest wykorzystywana do tworzenia takiego gówna teraz.
Zresztą drażnią mnie teraz wszystkie produkcje Disney'a. Boli mnie to, bo bardzo szanuję Walta za całą pracę jaką włożył w stworzenie firmy. Te pierwsze bajki są po prostu cudowne, oglądam je po kilkanaście razy i wiem, że mi się nigdy nie znudzą. Przekazywały jakąś wartość, a teraz? Co to jest ja się pytam. Namnożyło się tym miernych aktorzyn pokroju Zaca Efrona, Miley Cyrus czy Seleny Gomez i nie mogę tego znieść. To smutne, że praca tak wielu wspaniałych ludzi kiedyś, jest wykorzystywana do tworzenia takiego gówna teraz.
Go??- Gość
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Nienawidzę polskich komedii ;x Oczywiście tych najnowszych, bo w tych starych są klasyki, ale nowoczesne to po prostu żenada.
Co do aktorki, to nie wiem czemu, ale nie trawię Scarlett Johansson... Jest dla mnie taka mdła i drażni mnie jej mimika twarzy
Co do aktorki, to nie wiem czemu, ale nie trawię Scarlett Johansson... Jest dla mnie taka mdła i drażni mnie jej mimika twarzy
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
O racja Gosia, polskie komedie to teraz coś okropnego, dziwie się, że ludzie na to w ogóle pieniądze w kinie wydają.
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
HSM? Bosz, ja kochałam to. Oczywiście Troy i Gabriela
A polskie komedie - po prostu brak mi słów. One są takie głupie, że szok
A polskie komedie - po prostu brak mi słów. One są takie głupie, że szok
Lise- Jenny & pregnant!Blaine
- Liczba postów : 3798
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Beauty napisał:Kasia napisał:Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Bez przesady Rozumiem, że można nie lubić, ale aż tak?
Co do Pamiętnika i Szkoły uczuć: u mnie w Liceum i teraz na studiach jak ktoś nie lubił tych filmów ZAWSZE okazywał się gejem...tak sie wypieral ze ich nie lubi zeby czasem nie wyszło na jaw jego gejostwo...sorry,hehe
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
shiva89 napisał:Beauty napisał:Kasia napisał:Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Bez przesady Rozumiem, że można nie lubić, ale aż tak?
Co do Pamiętnika i Szkoły uczuć: u mnie w Liceum i teraz na studiach jak ktoś nie lubił tych filmów ZAWSZE okazywał się gejem...sorry
No umarłam A co ma jedno do drugiego? Ja jak pierwszy raz widziałam Szkołę uczuć, to oczywiście byłam pod wielkim wrażeniem, ale z biegiem czasu muszę przyznać, że nie wiem co w nim widziałam. Łzawy, przedstawiona historia ni jak się ma do rzeczywistości
Pamiętnik lubię do dziś, ale nie wiem, jak można insynuować, że kto tego nie lubi, musi być homoseksualistą, sorry.
Go??- Gość
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Lise napisał:HSM? Bosz, ja kochałam to. Oczywiście Troy i Gabriela
No widać, że są ludzie, którzy tego nie lubią Ja nie dotrwałam chyba nawet do końca, oglądałam fragmentami jak leciało na TVP1 i źle to wspominam
Go??- Gość
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
shiva89 napisał:Beauty napisał:Kasia napisał:Filmowe tragedie:
Szkoła uczuć, Pamiętnik, Miasto ślepców (najgorszy film jaki widziałam w życiu), Zmierzch, Znaki i jeszcze trochę innych.
Do tego nie przepadam za filmami z udziałem gwiazdek muzycznych typu Jenifer Lopez, Lindsay Lohan, Rihanna itd.
Bez przesady Rozumiem, że można nie lubić, ale aż tak?
Co do Pamiętnika i Szkoły uczuć: u mnie w Liceum i teraz na studiach jak ktoś nie lubił tych filmów ZAWSZE okazywał się gejem...tak sie wypieral ze ich nie lubi zeby czasem nie wyszło na jaw jego gejostwo...sorry,hehe
Dziewczyna gejem, tego jeszcze nie słyszałam. No ale dobrze, że macie takie niezawodne radary, które sprawdzają orientację seksualną na podstawie gustu filmowego, pozazdrościć, mi pozostaje zapytać
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
po pierwsze ja nie napisałam,ze to były dziewczyny:P, a po drugie to nie gust filmowy sprawdził ich orientacje seksualną,ale sami po jakimś czasie się przyznali .Natomiast między ich orientacją, a niechęcią do tych filmów powstała zależność.
shiva89- Delena & Nemily
- Liczba postów : 817
Re: A kogo/czego... nie lubimy?
Marta napisał:High school musical
Zresztą drażnią mnie teraz wszystkie produkcje Disney'a. Boli mnie to, bo bardzo szanuję Walta za całą pracę jaką włożył w stworzenie firmy. Te pierwsze bajki są po prostu cudowne, oglądam je po kilkanaście razy i wiem, że mi się nigdy nie znudzą. Przekazywały jakąś wartość, a teraz? Co to jest ja się pytam. Namnożyło się tym miernych aktorzyn pokroju Zaca Efrona, Miley Cyrus czy Seleny Gomez i nie mogę tego znieść. To smutne, że praca tak wielu wspaniałych ludzi kiedyś, jest wykorzystywana do tworzenia takiego gówna teraz.
A ja krytyki filmów czy seriali Disneya nigdy nie rozumiem. Mam tu na myśli filmy/seriale nie-animowane. Nie można zapominać do kogo skierowane są takie produkcje. Jasne, że HSM jest naiwny, cukierkowaty, przerysowany i daleki od rzeczywistości, ale w końcu nie jest to film, który ma być arcydziełem kinematografii i trafiać w gusta krytyków filmowych tylko film dla DZIECI, z którego mają one wynieść pozytywne wartości. Ja teraz nie przetrwałabym tego filmu, ale kiedy miałam lat 12 to mi się podobał i uważam, że jest to bardzo sympatyczna, ciepła produkcja, z lekką historią, genialnie pokazująca małolatom piękno przyjaźni, obowiązek akceptowania różnic między ludźmi etc. etc. Podobnie śledziłam kiedyś z zapartym tchem przygody Hanny Montany, jasne, że teraz mnie to nie zachwyca, bo zwyczajnie z tego wyrosłam, ale nie rozumiem dlaczego coś, co sprawiało mi i tysiącom innych dzieciaków na całym świecie ogromną radość jest teraz nazywane gównem bo nie trafia do 20-latków. No sorry...
I co z tego, że Efron, Gomez czy Cyrus nie są aktorami na miarę Oscara? Zaczynali, gdy mieli po kilkanaście lat, trudno wymagać od nich kunsztu Krystyny Jandy. Poza tym i tak uważam, że byli zdolnymi dzieciakami. Gdyby mnie w wieku 13 lat postawiono przed kamerą i kazano śpiewać, tańczyć i grać to prędzej bym się popłakała niż cokolwiek zrobiła.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|