Pogaduchy

Czyli wszystko co nam leży na sercu

Hej:p A moze jakiś temacik?

Myślę że dobrym temat są przemijające wakacje U mnie to na razie nic się nie dzieje dopiero we wrześniu lecę z rodzinką do Turcji
Jako że jestem studentką to mam wrzesień wolny, mówię wam dziewczyny studia to najlepszy czas

U mnie daleko przede mną ten okres. Mi wakacje szybko mijają, i nigdzie nie jadę ;( Jaka u was pogoda? U mnie jak zwykle; chmury i zimno:(

Słońce na zmianę z chmurami niestety.

Promujemy forum promujemy Jak wrócę do domu za kilka godzin, to dodam dział z aktorami. Do tego poproszę może moich znajomych, żeby zrobili jakieś krótkie wideo promujące nasze forum

Hehe:) U mnie właśnie słonće wyszło, ale widzę jakąś ciemną chmurę

someonelikeyou
I have a question for u

no ale, skad wiedzialas, ale tak szczerze, o senariuszu ostatngo odcinka 4 sezonu?

mmoneya napisał:someonelikeyou
I have a question for u

no ale, skad wiedzialas, ale tak szczerze, o senariuszu ostatngo odcinka 4 sezonu?

Haha Dobre źródło to podstawa Trzymam z szalonymi fankami z US (czytaj moim znajomymi) No i znam osobę, która zna asystentkę scenarzystów, ale ćśśś

fajnieeee
a w tym roku lecisz do us?

Someonelikeyou napisał:No i znam osobę, która zna asystentkę scenarzystów, ale ćśśś

Bardzo dyskretna ta asystentka, nie ma co;) Ale dla nas jej niedyskrecja jest nieoceniona;)

Karolina napisał:

Someonelikeyou napisał:No i znam osobę, która zna asystentkę scenarzystów, ale ćśśś

Bardzo dyskretna ta asystentka, nie ma co;) Ale dla nas jej niedyskrecja jest nieoceniona;)

Z końcem sezonu czwartego, a początkiem kręcenia piątego, scenarzyści dotarli do przecieku i naprawdę go zminimalizowali, dlatego teraz mamy dużo mniej spoilerów. Nie wiem czy scenariusz to była sprawka tej asystentki, ona zazwyczaj nawija najwięcej o aktorach i relacjach, dlatego sporo o tym pisałam. Poza tym kojarzę jedną dziewczynę, która zna Eda, ale nie sądzę, by jakikolwiek przeciek pochodził od niego, to jest zbyt ryzykowane. A poza tym w ostatnich odcinkach sezonu czwartego scenariusze aktorów miały wykreślone wszystkie kwestie postaci nie granych przez danego aktora.
Teraz jest dużo spokojniej niż przez ostatni rok. W sezonie czwartym naprawdę było dużo spoilerów na bieżąco, w sezonie trzecim była osoba, która zdradziła w połowie sezonu m.in., że Chuck prześpi się z Jenny i dostanie od Dana - nikt w to nie uwierzył i ta osoba została wyśmiana

Właściwie to mnie nawet bardziej od spoilerów interesują ploteczki z planu;) Co będzie dalej i tak się dowiem, oglądając, a zawsze ciekawie jest poczytać o perypetiach aktorów;P

Mam do ciebie prywatne pytanie;) nie odpowiadaj oczywiście jak nie chcesz;P Jak to się w ogóle stało, że podróżujesz sobie do US i znasz tych wszystkich ludzi? Muszę szczerze powiedzieć, że cholernie ci zazdroszczę, nawet nie samych znajomości, spoilerów itd, ale choćby możliwości wyjazdu do Stanów;)

Karolina napisał:
Mam do ciebie prywatne pytanie;) nie odpowiadaj oczywiście jak nie chcesz;P Jak to się w ogóle stało, że podróżujesz sobie do US i znasz tych wszystkich ludzi? Muszę szczerze powiedzieć, że cholernie ci zazdroszczę, nawet nie samych znajomości, spoilerów itd, ale choćby możliwości wyjazdu do Stanów;)

Rozmowy w toku Nie ma problemu.

Mój ojciec i dziadkowie to obywatele US pochodzenia polskiego. W US studiuje także mój brat, który wyjechał kilka lat temu, więc spora część rodzinki jest tam No i mój chłopak to Amerykanin. Dlatego tak często i dużo nawijam o US, bo to praktycznie mój drugi dom, jestem tam kilka razy do roku.

Nigdy nie mów nigdy, staraj się o wizę i lecisz

Zazdroszczę, naprawdę

Najpierw przede wszystkim musiałabym się postarać o pieniądze na ten wyjazd;) Ale może kiedyś, jak już będę miała jakiś dochód poza kieszonkowym od rodziców;D

Karolina napisał:Zazdroszczę, naprawdę

Najpierw przede wszystkim musiałabym się postarać o pieniądze na ten wyjazd;) Ale może kiedyś, jak już będę miała jakiś dochód poza kieszonkowym od rodziców;D

Nie ma aż tak czego zazdrościć. Częste rozłąki, jedna noga tu druga tam albo czas decyzji - zawsze są dwie strony medalu

Uczniowie i studenci najłatwiej dostają wizy, więc nie odpuszczaj

Someonelikeyou napisał:

Nie ma aż tak czego zazdrościć. Częste rozłąki, jedna noga tu druga tam albo czas decyzji - zawsze są dwie strony medalu

Uczniowie i studenci najłatwiej dostają wizy, więc nie odpuszczaj

No pewnie tak, zawsze z boku wszystko wygląda lepiej niż od środka;)

Polityka wizowa Stanów jest dla mnie totalną porażką. Pomija się sojuszników, takich jak Polska, a docenia kraje Europy Zachodniej, bo są bogatsze. Mnie to osobiście nie dotyka, bo nie podróżuję do USA, ale przecież są ludzie, dla których to jest wielkie utrudnienie...

Karolina napisał:

Polityka wizowa Stanów jest dla mnie totalną porażką. Pomija się sojuszników, takich jak Polska, a docenia kraje Europy Zachodniej, bo są bogatsze. Mnie to osobiście nie dotyka, bo nie podróżuję do USA, ale przecież są ludzie, dla których to jest wielkie utrudnienie...

Z jednej strony jest porażką, z drugiej wiadomo na co stać Polaków Nadal jesteśmy jedną z najliczniejszych grup, które pracują na czarno. Poza tym US przeżywa teraz kryzys, a nawet powiedziałabym, że jest blisko schyłku swojej świetności, to szykowało się od kilku, a nawet kilkunastu lat, więc na zniesienie wiz nie liczyłabym. Za to do Kanady można podróżować bez wiz i naprawdę polecam, wspaniały kraj i lepszy poziom życia niż w US.

No to też prawda, ale Amerykanie chyba bardziej niż nas powinni się obawiać sąsiadów zza południowej granicy:) Z chęcią zwiedziłabym Kanadę, właściwie to z chęcią zwiedziłabym połowę krajów świata;] US raczej nie pociąga mnie jako miejsce do życia, mieszkania, ale właśnie ze względów czysto turystycznych, bardzo chciałabym zobaczyć Nowy Jork:) Ale może kiedyś...

Someonelikeyou napisał:

Karolina napisał:
Mam do ciebie prywatne pytanie;) nie odpowiadaj oczywiście jak nie chcesz;P Jak to się w ogóle stało, że podróżujesz sobie do US i znasz tych wszystkich ludzi? Muszę szczerze powiedzieć, że cholernie ci zazdroszczę, nawet nie samych znajomości, spoilerów itd, ale choćby możliwości wyjazdu do Stanów;)

Rozmowy w toku Nie ma problemu.

Mój ojciec i dziadkowie to obywatele US pochodzenia polskiego. W US studiuje także mój brat, który wyjechał kilka lat temu, więc spora część rodzinki jest tam No i mój chłopak to Amerykanin. Dlatego tak często i dużo nawijam o US, bo to praktycznie mój drugi dom, jestem tam kilka razy do roku.

Nigdy nie mów nigdy, staraj się o wizę i lecisz

Oj, ja też zazdroszczę! Ale widzę, że coś nas łączy Moja babcia też ma obywatelstwo US, urodziła się i spędziła kilka lat w NY. Do tej pory lubi wspominać tamten okres. Śmieję się, że to właśnie przez nią tak mnie ciągnie do NY. Przymierzałam się do spędzenia tam wakacji już w tym roku, ale niestety nie wyszło. Za rok jednak musi się udać Wówczas, jeśli nie będziesz miała nic przeciwko, uśmiechnę się do Ciebie o kilka wskazówek

Wakacje w USA,marzenie
Zazdroszczę Ci tej możliwości ale i współczuje trochę bo na pewno trudno jest ro wszystko pogodzić.
Ale pomysł ze studiowaniem tam bardzo mi się podoba,więc może za kilka lat się skuszę

Moja ciotka mieszka w KAliforni.. LAguna coś tam:P Ale tam pięknie jest.... Codziennie sobie chodzi na plaze z momimi kuzynami. Nawet kiedyś miałam do noch polecieć z siostrą, ale nie wypaliło:(

wyjazdy. Też marzę o US. może kiedyś się uda... Póki co trochę bliżej, bo chciałabym się wybrać do Włoch. W końcu przez 3 lata liceum uczyłam się języka. (btw polecam naukę, bo włoski jest naprawdę łatwy i piękny!) ktoś tu wspomniał o studenckich wakacjach... To faktycznie piękne, ja też mam jeszcze cały wrzesień.

A ja nie!!! Nie dobijajcie mnie:P

showbiz napisał:wyjazdy. Też marzę o US. może kiedyś się uda... Póki co trochę bliżej, bo chciałabym się wybrać do Włoch. W końcu przez 3 lata liceum uczyłam się języka. (btw polecam naukę, bo włoski jest naprawdę łatwy i piękny!) ktoś tu wspomniał o studenckich wakacjach... To faktycznie piękne, ja też mam jeszcze cały wrzesień.

Włoski Powiedź coś miłego Zawsze chciałam się nauczyć, znam podstawy hiszpańskiego, ale to tylko tak żeby dogadać się, a podobno to zbliżony język do włoskiego.

Ja będę się uczyć... Właśnie, napisz coś po włosku.