90210

Powraca Vanessa. Na początku wszystko będzie szło po jej myśli. Intrygantka powraca przysporzyć nowych kłopotów Liamowi.

Dixon przeżyje! Tristan Wilds nadal będzie grać w piątym sezonie. Co nie oznacza ze będzie z nim dobrze. Należy pamiętać, że jest chory na serce.PO wypadku nie będzie za wesoło.

Liam i Annie najprawdopodobniej już nigdy do siebie nie wrócą. Informacja nie do końca potwierdzona.

Gillian Zienser będzie występować już tylko gościnnie. Ta sama sytuacja tyczy się Trevora Donovana. Teddy zapłodni Silver.

Standardowo Adrianna wybiera pomiędzy karierą muzyczną a miłością. Wielkim znakiem zapytania jest udział w tym wszystkim Dixona.

Navid będzie rozdarty pomiędzy życiem studenckim w Princeton a biznesem w studiu muzycznym Shirazi Studios.

W 5 sezonie pojawi się Riley Smith. Zagra nowy obiekt westchnień Annie.

V. nie znoszę, działała mi na nerwy przez pół sezonu i znowu będzie trzeba się z nią użerać. Liam jest głupi, że pozwala jej wciąż włazić butami w swoje zycie.

To, że Dixon przeżyje to najlepsza wiadomość z tego wszystkiego. Uwielbiam chłopaka, jedyny taki zwyczajny, szczery i uroczy

Ivy pewnie zostanie w Meksyku, też jej szkoda, lubię ją, chociaż ostatnio trochę przynudzała

Ade mam nadzieję, że wybierze miłość, bo kariera jej zdecydowanie nie służy

Silver nawet mi się nie chce komentować, ta dziewczyna oszalała. Jej zapłodnienie raczej zakończy wątek z Navidem, może to i dobrze dla niego

Anni zakochuje się średnio co dwa odcinki, to już jest nudne, niech jej dadzą kogos na dłużej, kogoś kto na dobre wejdzie do obsady. I nie będzie księdzem ani podstarzałym playboyem

Lori Loughlin znów w "90210″. W premierze 5. sezonu "90210″ powróci Lori Loughlin, czyli Debbie Wilson, mama Dixona i Annie. Przyjedzie ze względu na wypadek Dixona. Serial wraca 8 października.

Naomi i Max już po ślubie, expresowa decyzja, no ale spoko. Ich wątek w pierwszym odcinku miał być komediowy, był trochę głupkowaty, no ale niech będzie. Najbardziej mnie wkurza ten przyjaciel Maxa. I to on będzie stał na drodze szczęścia młodej pary? trochę to śmieszne. Nienawidzi Naomi za to, że Max cierpiał po rozstaniu z nią? Ja rozumiem, że może przez to nie mieć do niej pełnego zaufania i nie musi być jej zwolennikiem, ale żeby z tego powodu teraz starać się ich rozdzielić. Skoro Max jest szczęśliwy, są już po ślubie to po co im bruździć? Dziękuję za takich przyjaciół

Silver i Teddy, lol, cała akcja z tym zapłodnieniem jest idiotyczna, a już najbardziej padłam, jak Silver go chciała pocałować, wiadomo już od kilku sezonów, że chłopak jest gejem, tworzyli fajną parę przyjaciół, bez żadnych podtekstów, a ta wyskakuje z tym pocałunkiem. Popsuła wszystko w ciągu kilku sekund.

Nieśmiertelny Dixon Kocham chłopaka, ale to co wyszło z tego jego wypadku to jakiś totalny cud. Wszyscy zginęli na miejscu, poza nim, a to właśnie prosto w niego uderzyła ciężarówka. Przecież z niego powinna zostać miazga. Uszkodził sobie kręgosłup, ma niedowład rąk i nóg, a jedyne co go zajmuje to 'dlaczego Ade jest taka dziwna'. Kołnierz mu lata wokół szyi, wygląda to tak nienaturalnie. Debbie zjawiła się na parę minut, Harry w ogóle ma to w dupie. Ich dziecko jest sparaliżowane, ale co tam, kogo to obchodzi. Nie mówiąc już o tym, że Debbie nie ukazała kompletnie żadnych emocji związanych z tym, że jej syn o mały włos nie zginął.

Kiedy V. przeleciała przez te barierki, myślałam że padnę. Oczywiście spadła z takiej wysokości i zapewne nic jej się nie stało. Ot tak sobie wstała i uciekła. Nie wiem czy Liam myśli, że zmyły ją fale? Ciało leżące na brzegu miała wciągnąć fala w ciągu kilku minut? serio? Chyba padnę jak V. go będzie 'nawiedzać'.
Jedynym plusem ostatnich odcinków jest nowy adorator Ade, całkiem przystojny facet
.