5x21 Despicable B.
+21
Ola
andzia
gaspar
depmod
Kasia
Gigi
joanna1205
Ella
karolla
lily333
Justyna
Layla
CallMeLady
shiva89
antiba
tajemnicza
brulion
Joanna
Karo
Żuri
Magda
25 posters
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Jak oceniasz odcinek?
Re: 5x21 Despicable B.
I don't wanna live in someone else's shadow anymore. I did it the whole year I was with Louis, and then with Chuck before that. I'm sick of being behind the scenes in a relationship.
???
na co Dan, że oni są równi. i potem, że pomoże odnaleźć prawdziwą Blair. znowu źle oglądam serial xD
???
na co Dan, że oni są równi. i potem, że pomoże odnaleźć prawdziwą Blair. znowu źle oglądam serial xD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x21 Despicable B.
Wreszcie coś się działo:-) Super wątek z Lily- lepiej nie mieć z nią do czynienia:-) Żal mi Sereny.. Taj jej relacja z ojcem nigdy nie była najlepsza ale teraz..współczuję.. Nate super! Wreszcie coś gra!:-) Jeżeli się okaże, że Bart żyje to Lily nie będzie musiała się rozwodzić z Rufusem- ich małżeństwo i tak będzie unieważnione. Czekam na akcję "starej" Blair i Chucka:-)
depmod- Liczba postów : 32
Re: 5x21 Despicable B.
Gigi napisał:I don't wanna live in someone else's shadow anymore. I did it the whole year I was with Louis, and then with Chuck before that. I'm sick of being behind the scenes in a relationship.
???
na co Dan, że oni są równi. i potem, że pomoże odnaleźć prawdziwą Blair. znowu źle oglądam serial xD
Blair coś się miesza, nie chciała być z C bo najpierw miała marzenie by być Blair Waldorf kobietą sukcesu zanim stanie się dziewczyną Bassa, potem doszła do wniosku, że najlepiej będzie gdy razem zbudują wspólną przyszłość, a teraz sądzi, że zawsze żyła w cieniu swoich partnerów, sama w ten cień wlazła, nie jest to wina ani Louisa, ani Chucka. Szkoda, że nie widzi jak bardzo skrzywidziła tego pierwszego, że nie ma żadnej refleksji na ten temat. Scenarzyści powinni wspólnie usiąść i obejrzeć wszystkie sezony GG, bo nic się kupy nie trzyma.
Ella- Chair & Chuck
- Liczba postów : 795
Re: 5x21 Despicable B.
no wlasnie tez to juz zauwazylam :/ cos sie Blair pochrzanilo, bo zaczela byc w cieniu jak pochlonelo ja marzenie o byciu ksiezna Maroko. sorry, ale ksiezne sa w cieniu swoich mezczyzn, chyba, ze to one maja wladze. Wczesniej Blair byla kims, byla sobie ta Queen B, Paris Hilton UES, studentka prestizowej uczelni. popularna laska z celem zostania silna i znaczaca kobieta. nie wiem jaki cien na nia Chuck rzucal... a to, ze nie moze byc juz taka to mnie nie dziwi, scenarzysci upewnili sie, zeby ja tak zmienic, zeby tylko mogla byc z Danem ;/
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: 5x21 Despicable B.
księżniczki są w cieniu swoich mężów?? powiedziałabym, że raczej odwrotnie teraz xD
ale przecież jak chciała być kobietą sukcesu to poddała się i tak wracała do Chucka a Dan i tak jej pomagał. nie o to chodzi?? przecież cały staż to i tak miało być powrotem do Chucka. nie robiła nic dla siebie. wszystko z powodu Chucka i była w jego cieniu. to akurat prawda.
tutaj mamy podobną sytuację i Blair znowu nie wytrzymuje. tyle że na koniec przychodzi i mówi o co chodzi i jak nie chce czuć się w cieniu. i chce żeby Dan jej pomógł ufa mu, chce z nim być i bla bla bla xD Dan mówi że oni są równi i takie tam. wszystko to odwrotność Blouisa i Chair. WE ARE A TEAM
ale przecież jak chciała być kobietą sukcesu to poddała się i tak wracała do Chucka a Dan i tak jej pomagał. nie o to chodzi?? przecież cały staż to i tak miało być powrotem do Chucka. nie robiła nic dla siebie. wszystko z powodu Chucka i była w jego cieniu. to akurat prawda.
tutaj mamy podobną sytuację i Blair znowu nie wytrzymuje. tyle że na koniec przychodzi i mówi o co chodzi i jak nie chce czuć się w cieniu. i chce żeby Dan jej pomógł ufa mu, chce z nim być i bla bla bla xD Dan mówi że oni są równi i takie tam. wszystko to odwrotność Blouisa i Chair. WE ARE A TEAM
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x21 Despicable B.
ksiezne, nie ksiezniczki
eee tam, zawsze jak kobieta wychodzi za maz za utytulowanego faceta to bedzie w jego cieniu, bo nawet jezeli jest gwiazda gazet, to caly czas jest 'sluzaca' monarchi. wymarzona rola dla Blair? ;/ od poczatku ten watek byl poroniony, ale to juz wiemy.
i wszytko czaje, probowala cos ze soba zrobic, przynajmniej przy Chucku jeszcze chcial byc kims, a teraz. jedyne co slysze to ksiezniczka i Victoria B. ??? serio, nie dyktator smaku, czy jak to bylo, nie zadna powerful woman?
jacy oni rowni sa? Dan jest mlodym pisarzem, z ambicjami, pierwszymi sukcesami i wizja kim chce byc. Blair? nadal zadnych ambicji, hmmm chce byc soba... czyli? ktora soba, kiedy byla soba, bo ja juz nie wiem, wyglada na to, ze ona sama nie wiem kiedy byla soba. zreszta od kilkunastu odcinkach wszyscy powtarzaja, ze ona jest soba przy Danie, a okazuje sie, ze nawet ona wie, ze nie jest soba i to od dawna. daaa, widzowie tez to zauwazyli... i nawet Dan wie, ze sie zakochal w kims innym ;/ ale chlopakowi mozna wybaczyc, tyle na nia czekal. kiedys sie obudzi z tego amoku
eee tam, zawsze jak kobieta wychodzi za maz za utytulowanego faceta to bedzie w jego cieniu, bo nawet jezeli jest gwiazda gazet, to caly czas jest 'sluzaca' monarchi. wymarzona rola dla Blair? ;/ od poczatku ten watek byl poroniony, ale to juz wiemy.
i wszytko czaje, probowala cos ze soba zrobic, przynajmniej przy Chucku jeszcze chcial byc kims, a teraz. jedyne co slysze to ksiezniczka i Victoria B. ??? serio, nie dyktator smaku, czy jak to bylo, nie zadna powerful woman?
jacy oni rowni sa? Dan jest mlodym pisarzem, z ambicjami, pierwszymi sukcesami i wizja kim chce byc. Blair? nadal zadnych ambicji, hmmm chce byc soba... czyli? ktora soba, kiedy byla soba, bo ja juz nie wiem, wyglada na to, ze ona sama nie wiem kiedy byla soba. zreszta od kilkunastu odcinkach wszyscy powtarzaja, ze ona jest soba przy Danie, a okazuje sie, ze nawet ona wie, ze nie jest soba i to od dawna. daaa, widzowie tez to zauwazyli... i nawet Dan wie, ze sie zakochal w kims innym ;/ ale chlopakowi mozna wybaczyc, tyle na nia czekal. kiedys sie obudzi z tego amoku
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: 5x21 Despicable B.
Może niech Blair zaakceptuje to, że zawsze była sobą? Ma problemy z tymi kim jest odkąd związała się z Danem, tak jakby na siłę chcieli ją do niego dopasować i pokazać, że tylko Dan, tylko z Danem, tylko przez Dana. Najbardziej sobą była przy Chucku, na końcu 4 sezonu powiedziała, że tylko Chuck ją akceptował i nie wie czy Louise też będzie potrafił, ale on mimo wszystko chciał i jak skończył? Jako skompromitowany rozwodnik.
Ella- Chair & Chuck
- Liczba postów : 795
Re: 5x21 Despicable B.
ehhh, problemy Blair z odnalezieniem siebie sa tak skomplikowane jak Chucka z odnalezieniem rodzicow.
Chair musi byc endgame!!!
tylko ludzie z UES sa w stanie zniesc taka ilosc bzdur w swoim zyciu, Dan dlugo nie pociagnie
Chair musi byc endgame!!!
tylko ludzie z UES sa w stanie zniesc taka ilosc bzdur w swoim zyciu, Dan dlugo nie pociagnie
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: 5x21 Despicable B.
Obawiam się, że "bycie sobą" u Blair to spiskowanie, manipulowanie i intrygi. I faktycznie dawno nie miała okazji się w tym wykazać
Co do jednego się muszę zgodzić - Blair pogubiła się gdzieś w okolicach sprzedania za hotel. Prawie wszystko co wydarzyło się potem to desperackie decyzje mające na celu udowodnienie sobie i światu, że Blair Waldorf bez Chucka jest lepsza. I klops - nie udało się
- Spoiler:
- ale jak wiemy niedługo się to zmieni
Co do jednego się muszę zgodzić - Blair pogubiła się gdzieś w okolicach sprzedania za hotel. Prawie wszystko co wydarzyło się potem to desperackie decyzje mające na celu udowodnienie sobie i światu, że Blair Waldorf bez Chucka jest lepsza. I klops - nie udało się
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Re: 5x21 Despicable B.
Tak naprawdę Blair zagubiła się w drugim sezonie, gdy nie dostała się na Yale. Cały jej plan na przyszłość się posypał. Miała Chucka, ale czuła się zagubiona, bo nie potrafiła się odnaleźć na NYU. TO Chuck ją w tym czasie wspierał i zapewniał, że jest silną i wartościową kobietą. Potem była na Columbii, ale nie miała Chucka i znów czuła się niepewnie. Z tego powodu zniszczyła jego związek z Evą. Gdy już była na prestiżowej uczelni, z Chuckiem, wystarczyło jedna opinia Anne, że nie jest silną kobietą i znów poczuł się niepewnie. Rzuciła Chucka i zaczęła budować swoją karierę i gdy zaczęła odnosić sukcesy, zorientowała się, że oddaliła się od C. I znów zaczęło jej czegoś brakować w życiu. Taki już urok Blair, że ma niską samoocenę i potrzebuje, aby wszystko było perfekcyjne, by czuć się pewnie i dodatkowo ktoś musi ją zapewniać, że jest silna i niezależna. W międzyczasie plecie różne głupoty, zależnie od tego co brakuje jej w życiu.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x21 Despicable B.
A może najwyższy czas, żeby Blair zaczęła coś robić? Przy takiej wyliczance to niedługo dojdziemy do tego, że Blair zagubiła się w momencie rozstania z Natem, bo przecież to on miał być częścią jej zaplanowanego życia. Prawda jest taka, że Blair od dawna nic nie robi żeby stać się przebojową i silną kobietą na jaką się kreowała na początku. Wszyscy wzięli się do pracy, nawet Serena popracowała trochę, a B. wciąż siedzi, nic nie robi i czeka aż kolejny partner pogłaszcze ją po głowie i zapewni o tym, że jest super.
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: 5x21 Despicable B.
kARO88 napisał:A może najwyższy czas, żeby Blair zaczęła coś robić? Przy takiej wyliczance to niedługo dojdziemy do tego, że Blair zagubiła się w momencie rozstania z Natem, bo przecież to on miał być częścią jej zaplanowanego życia. Prawda jest taka, że Blair od dawna nic nie robi żeby stać się przebojową i silną kobietą na jaką się kreowała na początku. Wszyscy wzięli się do pracy, nawet Serena popracowała trochę, a B. wciąż siedzi, nic nie robi i czeka aż kolejny partner pogłaszcze ją po głowie i zapewni o tym, że jest super.
Dokładnie, zawsze to B była osobą pełną planów, ambicji, ciągle w biegu, ciągle w działaniu. A od dłuższego czasu widzimy ją tylko w wątkach uczuciowych, które też średnio jej wychodzą
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: 5x21 Despicable B.
a moim zdaniem Blair przebierze miarkę w pewnym momencie. może być niezdecydowana czy whatevs. straci Dana albo Serena coś zmontuje i nagle Blair obudzi się, ale będzie za późno, bo Dan już fruuu. jedyna kwestia to czy będzie reunion czy nie
poza tym myślę, że Blair przechodzi dziwne etapy xD od dziewczyny sprzedanej za hotel do księżniczki i jeszcze kompletnie głupie zachowanie ostatnio a teraz znowu zabawa w intrygi. myślę, że będziemy mieć safranową bombę i coś ktoś odpali i Blair zobaczy jak dużo traci = Dan. zakładam, że Serenka to odpali xD Blair prosiła Dana żeby jej pomógł. na bank jej pomoże, ale ciekawe jak długo wytrzyma fazy swojej postrzelonej dziewczyny
tylko szkoda mi trochę Blair, bo co chwile dostaje kopa. wiem, że nikt nie chce oglądać Blair w stałym związku i ze stała pracą i normalną no ale xD nie wiem czy scenarzyści mogą wszystkich zadowolić
poza tym myślę, że Blair przechodzi dziwne etapy xD od dziewczyny sprzedanej za hotel do księżniczki i jeszcze kompletnie głupie zachowanie ostatnio a teraz znowu zabawa w intrygi. myślę, że będziemy mieć safranową bombę i coś ktoś odpali i Blair zobaczy jak dużo traci = Dan. zakładam, że Serenka to odpali xD Blair prosiła Dana żeby jej pomógł. na bank jej pomoże, ale ciekawe jak długo wytrzyma fazy swojej postrzelonej dziewczyny
tylko szkoda mi trochę Blair, bo co chwile dostaje kopa. wiem, że nikt nie chce oglądać Blair w stałym związku i ze stała pracą i normalną no ale xD nie wiem czy scenarzyści mogą wszystkich zadowolić
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x21 Despicable B.
Tylko, że od dłuższego czasu dostaje co chwilę kopa z własnej winy więc mi tam nie jest jej szkoda. I nie chodzi o to, że nie chcę oglądać Blair w stałym związku ze stałą pracą i normalną bo chcę jeśli nie stanie się nudna i jeśli dalej będzie przebojową, ambitną dziewczyną, która zawsze ma czas dla znajomych i która od czasu do czasu weźmie udział w niewinnej intrydze I jest na bieżąco ze skandalami i wydarzeniami na UES. Wersja Blair, którą oglądam ostatnio w ogóle mi się nie podoba
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: 5x21 Despicable B.
Scenarzyści kurczowo trzymają się postaci Blair od kilku sezonów. Nic dziwnego, że wychodzi z tego jedna, wielka tragedia tej bohaterki.
Ja jestem jak najbardziej za wątkiem, który scenarzyści wprowadzają teraz, czyli Blair próbująca odnaleźć siebie przy Danie. Jednak wiemy, że to nie potrwa zbyt długo. Do końca mamy trzy odcinki, więc znając życie scenarzyści nie skupią się ani na postępie Blair, ani na jej karierze. Trzeba podkręcić tempo, dolać trochę oliwy do ognia. Rozwój postaci (może oprócz Dana), to drugorzędna sprawa w tym serialu. Ja już przyzwyczaiłam się do tego dość dawno, dlatego ze spokojem oglądam ten serial, szczególnie jeżeli chodzi o działania Blair, he.
Ja jestem jak najbardziej za wątkiem, który scenarzyści wprowadzają teraz, czyli Blair próbująca odnaleźć siebie przy Danie. Jednak wiemy, że to nie potrwa zbyt długo. Do końca mamy trzy odcinki, więc znając życie scenarzyści nie skupią się ani na postępie Blair, ani na jej karierze. Trzeba podkręcić tempo, dolać trochę oliwy do ognia. Rozwój postaci (może oprócz Dana), to drugorzędna sprawa w tym serialu. Ja już przyzwyczaiłam się do tego dość dawno, dlatego ze spokojem oglądam ten serial, szczególnie jeżeli chodzi o działania Blair, he.
Re: 5x21 Despicable B.
3 odcinki tylko 3 odcinki wow. szybko.
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x21 Despicable B.
Georgina429 napisał:Tylko, że od dłuższego czasu dostaje co chwilę kopa z własnej winy więc mi tam nie jest jej szkoda. I nie chodzi o to, że nie chcę oglądać Blair w stałym związku ze stałą pracą i normalną bo chcę jeśli nie stanie się nudna i jeśli dalej będzie przebojową, ambitną dziewczyną, która zawsze ma czas dla znajomych i która od czasu do czasu weźmie udział w niewinnej intrydze I jest na bieżąco ze skandalami i wydarzeniami na UES. Wersja Blair, którą oglądam ostatnio w ogóle mi się nie podoba
Prawda. Jak Serena był główna postacią to czekałam tylko jak pokażą, co u Blair i czemu ona nie jest główną. Teraz wida, że nie potrafi tego udźwignąć.
Re: 5x21 Despicable B.
tak samo chuck drugoplanowy (1 sezon) byl swietny. Potem te problemy rodzinne i dziwne watki tez go jakosciowo zepsuly :/
a co do odcinka to calkiem niezly, na pewno lepszy niz poprzedni.
blair i kompleksy i jakies dziwne akcje, zapachnialo to dawnymi sezonami (bo ona z tym spotlight to miala problem czy z serena czy z chuckiem czy kimkolwiek). ciesze sie ze mi wyjasnila dlaczego tak postepowala. mam nadzieje ze sie odnajdzie i bedzie szczesliwa i przestanie narzekac
nate w akcji haha, dla mnie to juz taki nudny bubek byl, no w tym odcinku o wiele lepiej wypadl, przynajmniej cos robil
lily jest nienormalna, nie wyobrazam sobie rodziny wpakowac to wiezienia, nawet jesli mialbym do czynienia z taka siksa jak carol :/
serena vs lola, wole ta druga, i moim zdaniem chamsko ja serena potraktowala. co to jej wina, ze ojciec nie mogl pohamowac zapedow?
a i na plus rufus :p
oceniam wiec na dobry
a co do odcinka to calkiem niezly, na pewno lepszy niz poprzedni.
blair i kompleksy i jakies dziwne akcje, zapachnialo to dawnymi sezonami (bo ona z tym spotlight to miala problem czy z serena czy z chuckiem czy kimkolwiek). ciesze sie ze mi wyjasnila dlaczego tak postepowala. mam nadzieje ze sie odnajdzie i bedzie szczesliwa i przestanie narzekac
nate w akcji haha, dla mnie to juz taki nudny bubek byl, no w tym odcinku o wiele lepiej wypadl, przynajmniej cos robil
lily jest nienormalna, nie wyobrazam sobie rodziny wpakowac to wiezienia, nawet jesli mialbym do czynienia z taka siksa jak carol :/
serena vs lola, wole ta druga, i moim zdaniem chamsko ja serena potraktowala. co to jej wina, ze ojciec nie mogl pohamowac zapedow?
a i na plus rufus :p
oceniam wiec na dobry
gaspar- Dair & Duck
- Liczba postów : 101
Re: 5x21 Despicable B.
gaspar napisał:
serena vs lola, wole ta druga, i moim zdaniem chamsko ja serena potraktowala. co to jej wina, ze ojciec nie mogl pohamowac zapedow?
Ja również wolę Lolę. To naprawdę fajna dziewczyna, z dystansem do świata. Ma wszystkie cechy, których brakuje S. Zastanawiam co uroiło się w głowie S., że traktuje tak Lolę. I to raczej nie jest wina trudnych relacji z ojcem, ponieważ już wcześniej była chamska dla Loli.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x21 Despicable B.
Z tą zazdrością to tak jest, że odbija się czasem na innych. Serena jest zazdrosna o Lolę więc jest dla niej nieprzyjemna.
tajemnicza- Liczba postów : 167
Re: 5x21 Despicable B.
Mi się akurat wątek Sereny podobna. Według mnie jest to jeden z lepszych wątków w tym sezonie. Poza tym Blake naprawdę daje radę i trzeba to pochwalić po dwóch marnych sezonach w jej wykonaniu, he.
Wydaję mi się, że historia Sereny jest najbardziej skomplikowana i złożona ze wszystkich wątków, które pojawiają się w tym sezonie. Kariera, stare miłości, miłość, zazdrość, relacje rodzinne, konflikt z Blair. Według mnie jest ciekawie. Inną kwestią jest jej zachowanie, które oczywiście jest godne potępienia, chociaż nie wierzę w to, że scenarzyści posuną się daleko w tych podejrzanych działaniach Sereny.
Chociaż kto wie Blair jest popularniejszą postacią od Sereny, ale jestem ciekawa jak zareagowaliby fani na naprawdę "złą Serenę", kiedy Blair po wielu wpadkach i naprawdę dziwnych zachowaniach nadal pozostawała ulubioną bohaterką widzów
Wydaję mi się, że historia Sereny jest najbardziej skomplikowana i złożona ze wszystkich wątków, które pojawiają się w tym sezonie. Kariera, stare miłości, miłość, zazdrość, relacje rodzinne, konflikt z Blair. Według mnie jest ciekawie. Inną kwestią jest jej zachowanie, które oczywiście jest godne potępienia, chociaż nie wierzę w to, że scenarzyści posuną się daleko w tych podejrzanych działaniach Sereny.
Chociaż kto wie Blair jest popularniejszą postacią od Sereny, ale jestem ciekawa jak zareagowaliby fani na naprawdę "złą Serenę", kiedy Blair po wielu wpadkach i naprawdę dziwnych zachowaniach nadal pozostawała ulubioną bohaterką widzów
Re: 5x21 Despicable B.
Serena z tą swoją samouwielbieniem jest potwornie irytująca. Jeszcze jakby były powody, dla których miałaby tak wysokie mniemanie o sobie. Tymczasem jest pusta, nudna i nic sobą nie reprezentuje. Przynajmniej nic dobrego. Nie wiem dlaczego uważa, że ludzie powinni się nią interesować. Bo urodziła się w bogatej rodzinie i chodzi na przyjęcia? Ta dziewczyna to porażka.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x21 Despicable B.
Serena była lubianą bohaterką chyba tylko w pierwszym sezonie - kiedy była z Danem. I faktycznie miała wtedy więcej zdrowego rozsądku niż prezentuje teraz. I tak było dobrze - Serena z Danem, Blair między Natem a Chuckiem i wszyscy byli zadowoleni. Później zrobiono z Sereny próżną, egocentryczną i kochliwą pannę, a z Blair umęczoną, zakompleksioną postać tragiczną i wszystko się pochrzaniło. I na prawdę, uważam, że zamiast ratować serial i te postacie scenarzyści zabrnęli w absurdalny związek Dair, który nie wnosi do serialu nic poza wojną między chuckistanem a danistanem.
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Re: 5x21 Despicable B.
lily333 napisał:Serena z tą swoją samouwielbieniem jest potwornie irytująca. Jeszcze jakby były powody, dla których miałaby tak wysokie mniemanie o sobie. Tymczasem jest pusta, nudna i nic sobą nie reprezentuje. Przynajmniej nic dobrego. Nie wiem dlaczego uważa, że ludzie powinni się nią interesować. Bo urodziła się w bogatej rodzinie i chodzi na przyjęcia? Ta dziewczyna to porażka.
joanna1205 napisał:Serena była lubianą bohaterką chyba tylko w pierwszym sezonie - kiedy była z Danem. I faktycznie miała wtedy więcej zdrowego rozsądku niż prezentuje teraz. I tak było dobrze - Serena z Danem, Blair między Natem a Chuckiem i wszyscy byli zadowoleni. Później zrobiono z Sereny próżną, egocentryczną i kochliwą pannę, a z Blair umęczoną, zakompleksioną postać tragiczną i wszystko się pochrzaniło. I na prawdę, uważam, że zamiast ratować serial i te postacie scenarzyści zabrnęli w absurdalny związek Dair, który nie wnosi do serialu nic poza wojną między chuckistanem a danistanem.
A moim zdaniem Serena jest w tym sezonie najbardziej dojrzała w swojej całej historii Owszem, ma odchyły od normy, ale generalnie nie mam jej zbyt dużo do zarzucenia. To, że manipulowała Lolą było karygodne, ale koniec końców w ostatnim odcinku dowiedzieliśmy się z czego to wynikało i szczerze mówiąc nie dziwię się jej. Oczywiście, mogłaby ponieść więcej konsekwencji bezpośrednich z tego tytułu.
Zawsze lubiłam bardziej Blair, ale w tej chwili jak najbardziej rozumiem położenie Sereny. Mamy poważną zamianę miejscami między dwoma głównymi bohaterkami. Serena jest totalnie na uboczu, jeszcze czegoś takiego nie mieliśmy. Nie dość, że odrzucił ją Dan, zwolnił ją Nate, to jeszcze ostatnio cała jej rodzina tak naprawdę nie zwraca na nią uwagi. Nie mówię już o przyjaźni Blair/Serena, bo to chyba małymi kroczkami wymyka się. Szczerze mówiąc, nie wiem do kogo mogłaby się zwrócić w tej chwili i to jest dość porażające. Wątek Sereny jako GG mógłby być bardziej rozwinięty, ale myślę, że to jeszcze powróci.
Re: 5x21 Despicable B.
Zgadzam się całkowicie! Dla mnie nigdy nie było istotne moralne postępowanie bohaterów choć S tłumaczyłam zawsze, nie uważam też, żeby do końca była taka pusta i głupia, jak ją kreują. Dla mnie to nadal ta sama, zagubiona dziewczyna, która chciała się zmienić, będąc z Danem i tęsknię za ich związkiem. Wątek z pozbawianiem jej wszystkiego na pewno do czegoś prowadzi, mam nadzieję, że do upadku, bo to byłoby ciekawsze od oglądania kolejnej wersji prawdziwej Blair. I mam nadzieję, że Dan czy Nate by ją w końcu uratowaliSomeonelikeyou napisał:lily333 napisał:Serena z tą swoją samouwielbieniem jest potwornie irytująca. Jeszcze jakby były powody, dla których miałaby tak wysokie mniemanie o sobie. Tymczasem jest pusta, nudna i nic sobą nie reprezentuje. Przynajmniej nic dobrego. Nie wiem dlaczego uważa, że ludzie powinni się nią interesować. Bo urodziła się w bogatej rodzinie i chodzi na przyjęcia? Ta dziewczyna to porażka.joanna1205 napisał:Serena była lubianą bohaterką chyba tylko w pierwszym sezonie - kiedy była z Danem. I faktycznie miała wtedy więcej zdrowego rozsądku niż prezentuje teraz. I tak było dobrze - Serena z Danem, Blair między Natem a Chuckiem i wszyscy byli zadowoleni. Później zrobiono z Sereny próżną, egocentryczną i kochliwą pannę, a z Blair umęczoną, zakompleksioną postać tragiczną i wszystko się pochrzaniło. I na prawdę, uważam, że zamiast ratować serial i te postacie scenarzyści zabrnęli w absurdalny związek Dair, który nie wnosi do serialu nic poza wojną między chuckistanem a danistanem.
A moim zdaniem Serena jest w tym sezonie najbardziej dojrzała w swojej całej historii Owszem, ma odchyły od normy, ale generalnie nie mam jej zbyt dużo do zarzucenia. To, że manipulowała Lolą było karygodne, ale koniec końców w ostatnim odcinku dowiedzieliśmy się z czego to wynikało i szczerze mówiąc nie dziwię się jej. Oczywiście, mogłaby ponieść więcej konsekwencji bezpośrednich z tego tytułu.
Zawsze lubiłam bardziej Blair, ale w tej chwili jak najbardziej rozumiem położenie Sereny. Mamy poważną zamianę miejscami między dwoma głównymi bohaterkami. Serena jest totalnie na uboczu, jeszcze czegoś takiego nie mieliśmy. Nie dość, że odrzucił ją Dan, zwolnił ją Nate, to jeszcze ostatnio cała jej rodzina tak naprawdę nie zwraca na nią uwagi. Nie mówię już o przyjaźni Blair/Serena, bo to chyba małymi kroczkami wymyka się. Szczerze mówiąc, nie wiem do kogo mogłaby się zwrócić w tej chwili i to jest dość porażające. Wątek Sereny jako GG mógłby być bardziej rozwinięty, ale myślę, że to jeszcze powróci.
andzia- Dair & Derena
- Liczba postów : 285
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Strona 2 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|