Grey's anatomy
+27
adamk86
Eqoore
Merigold
kellerka
natsen
riolcia
justmarried
Klaudia
Kasia
dzastulaa_
agataj
missv
joanna1205
Domi
igakom
Muniette101
lalitaaa
karolla
Vivien
Gosiek
andzia
Cherry
Citizen Erased
Magda
Lise
Gigi
mmoneya
31 posters
Strona 2 z 5
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Re: Grey's anatomy
jestem po ostatnim odcinku, w końcu pojawiła sie Lexie. Teraz tylko pozostaje czekać na wątek Lexie i Sloan, mam nadzieje, że do tego dojdzie, bo Avery mnie irytuje i to że sie dobrze dogaduje z Markiem też wieje nudą. Ogólnie odcinek bez rewelacji tylko Webber nie zawiódł.
igakom- Team Dair
- Liczba postów : 34
Re: Grey's anatomy
Mnie też odcinek nie powalił.
Sloan robiący za Izzie... I ta jego nagła przyjaźń z Arizoną. Nie podoba mi się to.
Cieszę się, że między Meredith i Derekiem jest już wszystko w porządku.
Christina i Owen miażdżyli system
Nie mogę się przyzwyczaić do Lexie z grzywką...
I niech Sloan znajdzie sobie kogoś! Zdecydowanie byłam w tym odcinku team Callie.
Sloan robiący za Izzie... I ta jego nagła przyjaźń z Arizoną. Nie podoba mi się to.
Cieszę się, że między Meredith i Derekiem jest już wszystko w porządku.
Christina i Owen miażdżyli system
Nie mogę się przyzwyczaić do Lexie z grzywką...
I niech Sloan znajdzie sobie kogoś! Zdecydowanie byłam w tym odcinku team Callie.
Citizen Erased- Chair & Dair
- Liczba postów : 316
Re: Grey's anatomy
Ja też cieszę się, że między Mer i Der w końcu wszystko dobrze Mam nadzieję, że Zola niedługo do nich wróci.
Chciałabym, żeby Lexie znowu była ze Sloanem, ale Avery jest świetny! ;D
Chciałabym, żeby Lexie znowu była ze Sloanem, ale Avery jest świetny! ;D
Domi- Liczba postów : 23
Re: Grey's anatomy
Sloan i Arizona tak mnie denerwowali od kilku odcinków już, a w tym to już sięgnęło apogeum Niech Sloan się zejdzie z Lexie to będzie zaspokojony w końcu i tak jak różne osoby twierdziły na przełomie kilku odcinków "Prześpij się z kimś w końcu Mark" o
Co do Dereka i Mer - w końcu, powoli, zaczyna się coś dziać, jest coraz lepiej i to mi się podoba
A odcinek może być, ale szału nie było
Co do Dereka i Mer - w końcu, powoli, zaczyna się coś dziać, jest coraz lepiej i to mi się podoba
A odcinek może być, ale szału nie było
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: Grey's anatomy
Jaki mam mind fuck po ostatnich dwóch odcinkach.
Jezu. Aż nie wiem co napisać i ręce mi się strasznie trzęsą.
Ostatni raz tak miałam przy odcinku z
Najlepszy odcinek tego sezonu, kto nie oglądał niech rusza swój tyłek i spędzi te 42 minuty z pewnością się nie nudząc!
Jezu. Czy tylko ja tak mam?!
Jezu. Aż nie wiem co napisać i ręce mi się strasznie trzęsą.
Ostatni raz tak miałam przy odcinku z
- Spoiler:
- umierającym Georgem i wypadkiem Callie i Arizony.
Najlepszy odcinek tego sezonu, kto nie oglądał niech rusza swój tyłek i spędzi te 42 minuty z pewnością się nie nudząc!
Jezu. Czy tylko ja tak mam?!
Citizen Erased- Chair & Dair
- Liczba postów : 316
Re: Grey's anatomy
Przed chwilą obejrzałam i jestem ZAŁAMANA! masakra.
- Spoiler:
- Czemu Henry umarł Łzy mi poleciały na tej scenie, i jeszcze Christina tak lekceważyła tą operację... A potem jak Altman przy operacji opowiadała Huntowi o Henrym i wgl. Że nie jest świadoma co się stało to tak mi się jej żal zrobiło...
Co do Alexa i Mer to też masakra... z tym dzieckiem, karetką, burzą... dobrze że wysiedli z tej karetki bo nie wytrzymałabym tyle czasu rozmyślając czy z nimi ok.
Odcinek strasznie dramatyczny i smutny... I czekać aż tyle czasu?! No ale cóż poradzić, czekam tylko na promo, żeby dowiedzieć się czegokolwiek o kolejnym odc.
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: Grey's anatomy
odcinek świetny! bardzo emocjonalny, jak narazie najlepszy z całego sezonu
Nie moge doczekac sie nastepnego odcinka! jak mogli zrobic tak długą przerwę, nie wytrzymam dwóch miesięcy w takim napięciu
- Spoiler:
- strasznie żal mi Henrego bardzo go lubiłam, bylam w szoku że go usmiercili, tak po prostu... Szkoda też Teddy w końcu była szczęśliwa! Już sobie wyobrażam w jakim szoku będzie jak dowie się ze Henry nie żyje, po tym jak Owen zapewniał ją że operacja się udała! Chociaż dla niego to też było bardzo trudne , bardzo mi się podobała jego gra aktorska w tym odcinku, te jego spojrzenie kiedy odpowiadał na pytania Teddy o stan Henrego, wszystkie emocje malowały się na jego twarzy! Sytuacja zmusiłą Owena by zachował się w ten sposób ale i tak myśle że Teddy bedzie na niego zła o to że od razu jej nie powiedział, Cristina tez z pewnością bedzie miała do niego żal, bo Cristina nieświadomie została odpowiedzialna w pewnym stopniu za smierc Henrego a przynajmniej na pewno tak będzie się czuła, po tym jak bagatelizowała tą operację.
Bałam się też o Mer i Alexa! Henrego szkoda ale co jak co ręcę precz od Kareva! To moja ulubiona postać i niech scenarzystom nawet do głowy nie przychodzi pomysł zrobienia mu krzywdy
Nie moge doczekac sie nastepnego odcinka! jak mogli zrobic tak długą przerwę, nie wytrzymam dwóch miesięcy w takim napięciu
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
Jestem świeżutko po nowym odcinku 8x10. Wow! Myślałam, że nie uda się im utrzymać napięcia sprzed przerwy, ale odcinek mnie powalił tak jak poprzedni! Super! Poryczałam się jak głupia. Trzeba przyznać, że ostatnie dwa odcinki dorównują trzeciemu sezonowi, który moim zdaniem był najlepszy!
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Re: Grey's anatomy
Nie umiem się przekonać do tego serialu - jak dla mnie to naciągana, bardziej rozerotyzowana kopia Ostrego Dyżuru, który jest moim ukochanym serialem wszech czasów & nic, ani nikt nie powinno go bezcześcić
missv- Liczba postów : 42
Re: Grey's anatomy
Przed chwilą obejrzałam odcinek i emocje jak zwykle były... Też nie mogłam powstrzymać łez na niektórych scenach, a przede wszystkim scena końcowa tak mnie ucieszyła, że też poleciały mi łzy! <3 Odcinek bardzo dobry
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: Grey's anatomy
odcinek świetny!
- Spoiler:
- od momentu kiedy cristina powiedziala teddy ze henry nie żyje nie mogłam powstrzymać łez do końca odcinka, odcinek w ogóle bardzo tragiczny i smutny, chociażby historia tej dziewczyny która w dzień swoich 18 urodzin musiała patrzeć na śmierć swojej babci, matki i ojca! dlatego też zakończenie tak pozytywne idealnie wpisało się w ten odcinek, przeważnie wzruszam się na smutnych scenach, ale moment kiedy meredith wzięła zole na ręce też mnie rozłożył
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
Kolejny odcinek, spokojniejszy ale równie dobry!
- Spoiler:
- Mer, Derek i Zola... słodkie sceny, w końcu jest ok, oby to potrwało długo! I scena końcowa jak zaczęła chodzić, słodka
Co do Altman... To było straszne jak traktowała Christine, ale potem ją całkowicie zrozumiałam jak się rozpłakała...
Operacja fajna, dobrze że im się wszystko udało bo nie należała ona do najłatwiejszych Ale odcinek bardzo klimatyczny
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: Grey's anatomy
właśnie obejrzałam odcinek z alternatywną rzeczywistością, często żałujemy jakiś decyzji albo coś nie idzie po naszej myśli i zawsze wtedy pada myśl co by było gdyby to się udało albo potoczyło się dobrze i wydaje się że wtedy na pewno byłoby lepiej i bylibyśmy bardziej szczęśliwi, takie spojrzenie jak w tym odcinku pokazało właśnie że nie koniecznie i to było jak dla mnie najlepsze w tym odcinku!
Ha! ale najbardziej rozwaliło mnie to :
Ha! ale najbardziej rozwaliło mnie to :
- Spoiler:
[You must be registered and logged in to see this image.]
Ja chce April i Alexa w normalnej rzeczywistości w Chirurgach nie tylko w alternatywnej :-D ale myślę że ten odcinek jednoznacznie wskazał że coś do siebie mają tylko że w normalnych odcinkach bardziej udają brak sympatii wobec siebie niż na prawdę się nie lubią myślę że w ich przypadku sprawdza się reguła "kto się czubi ten się lubi" !
Historia Lexie była dla mnie zbyt naciągana, jej matka umarła tak jak w normalnej rzeczywistości więc dlaczego jej ojciec miałby się zabić? W ich sytuacji zmienił się tylko fakt że nie utrzymywali kontaktu z Meredith, a nie sądzę żeby to tak diametralnie zmieniło ich historie... Lexie była wychowana w kochającej się rodzinie i jej rodzice byli też szczęśliwi ze sobą - skąd więc Lexie ćpunka? Za bardzo naciągane...
Napaliłam się na Alexa&April , ja chce ich w normalnych odcinkach
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
spokojnie Karolla.. myślę że oni w końcu będą ze sobą tak jak Lexie ze Sloanem.
Oglądałaś odcinek z napisami? gdzie znalazłaś?
Oglądałaś odcinek z napisami? gdzie znalazłaś?
dzastulaa_- Blair & Chuck
- Liczba postów : 333
Re: Grey's anatomy
dzastulaa_ napisał:spokojnie Karolla.. myślę że oni w końcu będą ze sobą tak jak Lexie ze Sloanem.
Oglądałaś odcinek z napisami? gdzie znalazłaś?
odcinek 8x13 z polskimi napisami
[You must be registered and logged in to see this link.]
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
O dzięki za odc. bo czekam na niego z napisami a nigdzie nie mogłam znaleźć! Idę oglądać
EDIT:
Ok, obejrzałam dopiero teraz, odcinek cuuudo!
EDIT:
Ok, obejrzałam dopiero teraz, odcinek cuuudo!
- Spoiler:
- Ile się uśmiałam przy nim I tak jak napisała Karolla, najlepsze były słowa z początku i cały morał z nich płynący Bardzo ciekawy odcinek, super zrobiony!
A co do Alexa i April to też bym chciała, żeby ze sobą byli, chociaż kiedyś sądziłam, że lepiej by jej było z Averym... ale ona taka roztrzepana, Alex też więc pasują do siebie
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: Grey's anatomy
Odcinek genialny! Chyba najlepszy z tego sezonu, albo i jeden z najlepszych w całym serialu!
- Spoiler:
- Wszystko mi się podobało. Zawał za zawałem. Alex był genialny w tych okularkach, choć wiedziałam podświadomie, że on nigdy nie będzie świętoszkiem i nie wiele się pomyliłam, choć zdziwienie było mega, kiedy to virgin M, nie była ją Miranda jako Mandy była bezbłędna! Widać w takich scenach jak dobrą aktorką jest Chandra. Cieszę się mimo wszystko, że Ellis już nie ma na tym świecie... Bo sama bym ją zakatrupiła na miejscu Mer. Jakoś nie ciekawił mnie wątek McDreary i Addison. Choć na początku myślałam, że po prostu są ze sobą zmęczeni i nie będzie w tym odcinku żadnego Sloana, ale jednak myliłam się Owen i Callie. Callie kardiochirurg. Makabra! Jednak tutaj dokładanie widać co przeznaczenie robi, Torres i tak ciągnęło do Arizony, a Hunta do Cristiny.
Citizen Erased- Chair & Dair
- Liczba postów : 316
Re: Grey's anatomy
dla tych co są na bieżąco :
- Spoiler:
- widzieliście najnowsze promo - April i Jackson!!! WTF?
[You must be registered and logged in to see this image.]
w sumie może być ciekawie ale nie rozumiem tego, skąd nagle taki pomysł... właściwie cały sezon wydaję się prowadzić do tego że w końcu będzie coś między April i Alexem, mają bardzo dużo wspólnych scen, często wzywani są do tych samych przypadków, okładka DVD 8 sezonu, Alex ciągle jej docina aż za często a gdyby wynikało to jedynie z ich wzajemnej niechęci i gdyby naprawdę nie lubili to wątpię, że razem zamieszkaliby, nie mówiąc już o odcinku z alternatywną rzeczywistością, który pokazywał wzajemne relacje par które nawet jeśli nie były ze sobą to coś ich łączyło i do siebie ciągnęło, Alex z alternatywnej rzeczywistości jako "porządny" kujon nie musiał ukazywać jakiejś niechęci do porządnej Kepner i skończyło się na tym że mieli romans
Wiadomo że ktoś z głównej obsady ma odejść, ogólnie to martwi mnie to, że takie rozwiązanie April/Jackson może być efektem odejścia Alexa mam nadzieję że nie, bo to moja ulubiona postać! Kurde wydawało mi się, że April jest zarysowana jako ta "dobra", przy której Alex w końcu mógłby być szczęśliwy, sam fakt że mimo ciągłych docinków Alexa, April nie raz go wspierała chociażby przy pierwszej samodzielnej operacji gdzie Alex wydarł się na Kepner a ona odebrała to jedynie jako jego zdenerwowanie i starała się dodać mu otuchy i zapewniała że na pewno mu się uda, a po tym jak mu nie poszło wsypała Jacksona który przyznał się jej że nawet nie dotknął swojego pacjenta, gdy ten nabijał się z Kareva.
nie wyobrazam sobie serialu bez Alexa, Mer, Dereka czy Cristiny ale w przypadku np odejscia Mer i Dereka przynajmniej mamy zamkniętą historię, Mer wyszła za mąż, ma dziecko i razem z Derekiem mogą mieć swój happy end, Alex ciągle ma pod górkę, chce w końcu zobaczyć go ustatkowanego i szczęśliwego no!
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
jezu, jezu i jeszcze raz jezu.
Oni chcą mnie chyba zabić tymi wszystkimi serialami. Zejdę na zawał niedługo przez nie jak nic.
Oni chcą mnie chyba zabić tymi wszystkimi serialami. Zejdę na zawał niedługo przez nie jak nic.
- Spoiler:
- Nie będę się długo rozpisywała... Ale katastrofa! Rozbity samolot. Strasznie dużo w jednym szpitalu się dzieje:D Dobra, poważnie. Nie obejrzałam jeszcze całego odcinka, więc będę edytowała pewnie ten post.
Szkoda tego przyjaciela Arizony, jednak naprawdę jest durniem myśląc, że nowotwór przejdzie dzięki medytacjom...
Impreza z Sexy And I Know It. Genialne!
Spodziewałam się, że Cristina przebaczy Owenowi... Jednak nadal niesmak jest.
Dobrze, że Teddy i Owen doszli do jakiegoś porozumienia.
Mark i Lexie... No nic do nich nie mam... Fajnie razem wyglądali. Jednak Marka zawsze będę widziała jako wolnego strzelca.
Bailey. Nareszcie! Ciekawa jestem co dalej będzie, czy uda się to małżeństwo,
Ostatnia scena. Myślałam, że to finał i miałam mini zawał, że aż do września będę czekała... Lostami mi zaleciało i jak czytam to nie tylko mi:D Ciekawa jestem kto wyjdzie z tego cało. Mer, Dreamy, Cristina na pewno nie. Teraz tylko czy Lexie, Sloan albo Arizona, bo wg promo ktoś zginie.
czeka mnie emocjonujący tydzień.
Citizen Erased- Chair & Dair
- Liczba postów : 316
Re: Grey's anatomy
wtf. właśnie przeczytałam, że
- Spoiler:
- zabili Lexi w finale?? jezu. nie oglądam tego serialu od pewnego czasu. ale why???
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: Grey's anatomy
- Spoiler:
- tak niestety Lexie umarła w finałowym odcinku, aktorka odchodzi z serialu (aktorka grająca Teddy również) no i postanowili ją uśmiercić wielka szkoda zwłaszcza że dopiero co wyznała swoje uczucia Markowi, no i scena śmierci z Markiem, w której on też jej wszystko wyznaję, że ją kocha, że się z nią ożeni, będą mieli dzieci, a potem Lex umiera - bardzo smutna, ale nie byłam zbytnio zaszokowana bo byłam na bieżąco ze spoilerami także domyślałam się że tak będzie, byłam prawie pewna że padnie albo na nią albo na Arizone.
wkurzył mnie ten cliffhanger, miałam nadzieję że w tym odcinku już ich odnajdą
wracając jeszcze do śmierci Lexie - dla mnie za szybko, 10 min odcinka i już umarła, przez to reszta odcinka nie trzymała już w takim napięciu w jakim finałowy odcinek powinien trzymać, jakoś przez cały odcinek nie mogłam uwierzyć że na prawdę umarła, myślałam sobie : "nie no to było zbyt oczywiste i jeszcze dopiero co odcinek się zaczął a ona nie żyje? nie, coś mi tu nie gra... o! Arizona pluje krwią - to będzie ona, zaraz się okaże że Lexie jeszcze tam dyszy przygnieciona, a zaraz umrze Arizona, tym bardziej że Callie chodzi taka podjarana po szpitalu opowiadając na prawo i lewo jak bardzo jest z nią szczęśliwa" a to jednak Lexie... chociaż na początku jej nie lubiłam, irytowała mnie to ostatnio polubiłam ją, była urocza z tą swoją niezdarnością czasem i jak coś wyparzyła nie przemyślając najpierw tego, szkoda, na prawdę szkoda jej postaci a najgorsze co to przyniesie - wielka żałoba w GA, wydaje mi się że dużo większa niż po Georgu i sama świadomość, tak jak w przypadku O'Maileya - wielki żal, młoda, całe życie jeszcze przed nią i dopiero co odważyła się wyznać miłość Markowi ... GA nie ma skrupułów
Teddy nie będzie mi szkoda, chociaż z drugiej strony, to zabili jej męża, teraz przeniesie się do innego szpitali i tyle... bezsensu trochę, ale nie będzie mi jej zbytnio brakować
co do reszty to w sumie za dużo nie ma co pisać, April mimo mojej wielkiej sympatii, wkurza mnie swoją gadką o Bogu - znowu, dziewictwie którego nie dotrzymała dla męża, no i myślę że ona jednak wejdzie na miejsce Lexie i będzie mogła wrócić do pracy, bo w końcu po jej śmierci zwolniła się posada i myślę że Owen przywróci April do pracy, dobra chce już 9 sezon i zobaczyć co będzie dalej!
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Grey's anatomy
- Spoiler:
- Oglądałam premierę w nocy, do tego koło 15 w czwartek pojawiło się pierwsze 7 minut serialu, do sceny w której Derek rozwala sobie dłoń. Strasznie tragiczne to wszystko. Gdyby nie to, że doczytałam który aktor przedłuża kontrakt na kolejne 2 sezony. Naprawdę mam wrażenie, że może nie skończyć się na jednej osobie, nie podoba mi się bardzo to co Arizonie się dzieje, krwotok wewnętrzny jak nic, do tego to okropne złamanie. Cristina rozwaliła system ze swoim butem:D Boję się też cały czas o Marka, bo ta tamponada i w ogóle. Jakoś Lexie mi nie szkoda, z tych wszystkich, którzy lecieli dla mnie najmniejsza strata. No i ręka McDreamyego. Wydaje mi się, że to nie skończy się dobrze, jak nic nie będzie mógł już operować. Wydaje mi się, że będzie wykładał na jakimś uniwersytecie, albo równie dobrze może zostać Chiefem. Trochę mnie dobiło to, że tak późno Owen zdecydował się przesłuchać swoją automatyczną sekretarkę, przecież mogliby już ich dawno znaleźć, a tak są zmuszeni spędzić jeszcze nie wiadomo ile w tym lesie. Miejmy nadzieję, że nikt już nie zginie i wszystko skończy się dobrze.
Citizen Erased- Chair & Dair
- Liczba postów : 316
Re: Grey's anatomy
wtf
- Spoiler:
- McDreamy stracił rękę???? :OOO jezu
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: Grey's anatomy
Zastanawiam się, co się dzieje z moimi ukochanymi serialami? Shondę mam ochotę udusić! GA zaczyna powoli z serialu medycznego robić się serialem s-fi.
- Spoiler:
- to nie jest możliwe, żeby w przeciągu siedmiu lat tym samym bohaterom przydarzyła się bomba w pacjencie, utonięcia, strzelanina w szpitalu a teraz katastrofa lotnicza! Wychodzi na to, że zawód chirurga jest bardziej niebezpieczny niż komandosa.
Sama katastrofa nieprawdopodobna. Przed wszystkim większość miała obrażenia lżejsze, niż Callie po wypadku samochodowym, co już jest dziwne, bo to w końcu samolot spadający z nieba. Mer wbiła sobie szkiełko w udo, Cristina wybiła bark, a Derek rozwalił rękę. Poważnie tak wyglądają obrażenia po katastrofie lotniczej? Po drugie jakim cudem przez całą dobę nikt się nie połapał, że samolot zniknął z radarów? A jeśli nawet to dlaczego nie powiadomiono szpitala? Ok - rozumiem, że Owen kazał przekierowywać rozmowy na pocztę, ale bez jaj - są inne sposoby skontaktowania się ze szpitalem, w którym pracuje sztab ludzi w administracji. Po trzecie od połowy odcinka, kiedy ktoś się połapał, że mają paczkę zapałek denerwowałam się, że zapalenie ogniska może skończyć się eksplozją - w końcu siedzieli przy wraku samolotu, a każde dziecko wie, że paliwo lotnicze jest łatwopalne. A tu nic - palą sobie suche liście w okolicach zbiorników z paliwem. No problem. I na dodatek palą nieudolnie, bo ogień zaraz gaśnie. Osoby, które zachowują zimną krew i przytomność umysłu w ekstremalnych sytuacjach, których Shonda im nie oszczędzała przez osiem lat, przeprowadzają spektakularne operacje nie potrafią podtrzymać ognia. Zero logiki.
No koniec największy żal - jak można było uśmiercić Lexi??? I to w tak banalny sposób??? To woła o pomstę do nieba! Fatalna decyzja i jeszcze gorsza realizacja. Umarła pod samolotem, trzymając za rękę Marka, ale nikt o nią nie walczył, gdzieś mi zabrakło próby wyciągnięcia jej z tego. Ok, rozumiem, że sytuacja była wyjątkowa, ale uśmiercić ją w 15 min (czy gdzieś tak) finału? Zasłużyła sobie na więcej. Na dodatek leży sobie pod tym wrakiem biedna, martwa, bo Shonda postanowiła zostawić ją tam na najbliższe 4 miesiące! Granda!!!
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Strona 2 z 5
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|