Alison DiLaurentis

Bliźniaczki nie będzie to wiadomo . Alison była wredna, robiła ludziom świnstwa , ale teraz wszystko się zmieniło bo życie jej dało w kość za to jakim była człowiekiem.

Hm wydaje mi się że ona coś knuje, wykorzystuje Emily...no ale zobaczymy

Po wczorajszym odcinku, nie wiem dlaczego, ale bardziej skłaniam się ku tej wersji, że Ali jest dobra..

Alison to moja ulubiona postać, a aktorka ją grająca jest przepiękna

Ali jest psychiczna a każde jej słowo ma drugie dno. Ona robi wszystko by wyszło na jej..

Mi się wydaje, ze mimo wszystko Ali jest dobra.. Pzreciez tez była poszkodowana przez A, pamiętajcie że ktoś probował ją zabic.

Alison jest wredna i doba ale też przerażajaca, p ostatnim odcinku przekonałam się co do niej, ale nadal twierdze że nie można jej ufać. Sama nie upozorowała własnej śmierci, ktoś musiał jej pomoć, może jej własna matka lub brat a może ojciec o którym dawno nie było mowy.?

po ostatnim odcinku można jedynie stwierdzić, że Emily jest kretynką. Wolała uwierzyć dziewczynie, która ją oszukała, zraniła i drwiła z niej. Smiertelnie obraziła się na Spencer, która dbała o jej bezpieczeństwo.

pinkaa5 napisał:po ostatnim odcinku można jedynie stwierdzić, że Emily jest kretynką. Wolała uwierzyć dziewczynie, która ją oszukała, zraniła i drwiła z niej. Smiertelnie obraziła się na Spencer, która dbała o jej bezpieczeństwo.

Dokładnie! Ja zupełnie nie rozumiem tej nagonki na Spencer. Ktoś wielokrotnie próbował je zabić, a "mądra" Emily wierzy jakiejś podejrzanej dziewczynie i idzie za nią w jakieś dziwne miejsce. Trudno się dziwić, że przyjaciółka poszła za nią. Też bym tak zrobiła.

No bo Emily jest naiwna, a poza tym była zakochana w Alison i czuje się winna :/

Emily zawsze była namniej rozgarnięta w przeciwieństwie do Spencer:) Ali pewnie probuje się "przymilić" żeby mieć jakichkolwiek sprzymierzeńców, a Emily jest najsłabszym ogniwem;p

Zgadzam się. Ali na tyle zna Em i jest na tyle przebiegła, że doskonale zdaje sobie sprawę, że wystarczy jej powiedzieć: "zawsze byłaś moją ulubienicą", a ta poleci na każde jej skinienie

wg mnie ali jest wredną osobą i wykorzystuje emily... spencer probowała to ems pokazać, ale emily chyba uwierzyła, że jest szczegolnie wazna dla ali ...

Też tak myślę! Aż chciałoby się potrząsnąć Em żeby się obudziła. Nie rozumiem, jak po takim czasie może ufać bardziej Ali niż dziewczynom...

Jak dla mnie, Ali umrze w finale. Sądzę, że Marlene chce trochę strollować widzów i zabić Ali po raz drugi xd

Fajnie jest się poczuć kimś ważnym, Emily ma chyba niskie poczucie własnej wartości i lgnie do każdego, kto okaże jej odrobinę uwagi. Naskoczyła na spenc bo podsłuchała jej rozmowę z Ali a chciała ją zachować dla siebie. Może ta rozmowa sprawila, że ems poczuła się wyjątkowa a spenc to jej odebrała

Z reszta nie rozumiem jak Alison mogła uciec , na pewno widziała spencer gdy była w windzie wiec czemu juz nie dała sobie na wstrzymanie? Gdyby chciała to by normalnie jak człowiek wyjasniła wszystko dziewczynom, wysłała list sms cokolwiek co wyjasniałoby całe zamieszanie. Ale ona chyba woli im utrudniac i nie wypowiadać zdań do konca;p

MarleneFan napisał:Jak dla mnie, Ali umrze w finale. Sądzę, że Marlene chce trochę strollować widzów i zabić Ali po raz drugi xd

Szczerze? Nie wydaje mi się. Myślę, że znowu zginie ktoś, kto nie należy do grupy "stałych" bohaterów. Stawiam na Cece albo Jessicę. Chyba, że uśmiercą Ezrę i wtedy okaże się, że wcale nie był taki zły

Na szczęście to się nie stanie ;]

Bez sensu było by uśmiercać Ali kilka odcinków po tym jak dowiedzieliśmy się , że żyje. Co do nowego odcinka - czy ona cały czas musi znikać ? Mimo wszystko strasznie ucieszyłam się na jej widok Ucieka do jakiś starych budynków, ale ma włosy idealnie ułożone :)Chyba Em nadal ją kocha...

Ali napewno nie umrze

Super, że Ali nie umrze, dobrze by było, gdyby w końcu ta postać była bardziej określona. Już wiemy, że żyje ale wątpie, by przez tyle czasu żyła w ukryciu dla zabawy.. podejrzewam, że faktycznie jest w niebezpieczeństwie i mimo, że dobrą osobą nie jest, to również jest ofiarą A

Dajcie spokój ,Alison nie moze teraz umrzec jak sie w koncu przekonalismy ze zyje

Sama juz nie wiem co sadzic o Ali, dziewczyny zawsze wspominaja z nia tylko te przykre sytuacje, kazda ma z nia jakies upokarzajace wpomnienie, Ali zawsze chciala nimi rzadzic, uwazala sie za najlepsza moze to ze teraz ucieka przed kims jest jej karma za te przykrosci ktore wyrządzała innym, ale w ostatnich odc kiedy sie ujawnila widac po niej strach i lęk, chyba ze to jej kolejna gierka i bawi sie przyjaciolkami

Ali musi żyć, tyle czekania na nią a ona sobie teraz zniknie znów po kilku scenach nienie!, co do jej zamiarów to nie mam pojecia, na początku myślały że to ona jest A teraz ona ucieka przed A, sam nie wiem..