5x15 Crazy Cupid Love
+34
Cas
lana
Freya
Diana
gaspar
brulion
depmod
netka
elizak
Edda
onlytrueloveful
turtle
pelcia22
lily333
CallMeLady
DairDreamer
joanna1205
Justyna
Layla
Karolina
Gigi
Nika
Joanna
Karo
dzastulaa_
frejabeha
Ella
Ania
mmoneya
antiba
Kasia
Żuri
Ewa
Magda
38 posters
Strona 1 z 5
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Jak oceniasz odcinek?
5x15 Crazy Cupid Love
5x15 Crazy Cupid Love
Tytuł zaczerpnięty z filmu Kocha, lubi, szanuje (2010)
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this link.]
Tytuł zaczerpnięty z filmu Kocha, lubi, szanuje (2010)
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this link.]
Nate urządza imprezę walentynkową/St. Vincent występuje
W dniu Walentynek Blair nie może oprzeć się próbie zeswatania osoby, którą kocha. Georgina chce podkręcić dramaturgię, więc wpada na imprezę Nate'a. Serena jest zszokowana czymś, co widzi na imprezie.
Ostatnio zmieniony przez Someonelikeyou dnia Pon Lut 20, 2012 10:51 pm, w całości zmieniany 1 raz
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Nie wiedziałam,że może być odcinek tak nudny.Brak słów na niego.Nie wiem co osoba,która go napisała sobie wyobrażała.Więcej powiem na jego temat rano Oceniam na słaby.
Ewa- Chair & Ness
- Liczba postów : 3212
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Spodziewałam się naprawdę dużo lepszego odcinka, dużo lepszej imprezy.
Fajnie, że w końcu zaczyna coś się robić z Ivy.
Ale wtf, sekretarka i Louis? Co oni znowu kombinują
Blair oddająca pocałunek Dana? A potem, że och sorry, Serena, blabla. Ogarnij się dziewczyno. :F
Ogólnie strasznie nudny na początku odcinek i w sumie na końcu i w środku też, nie rozkręcił się ani trochę. Jedyny moment, wokół którego się kręcił ten odcinek to pocałunek i tyle.
eff. Chyba wątek Charlie/Ivy mnie ekscytuje teraz najbardziej...
Fajnie, że w końcu zaczyna coś się robić z Ivy.
Ale wtf, sekretarka i Louis? Co oni znowu kombinują
Blair oddająca pocałunek Dana? A potem, że och sorry, Serena, blabla. Ogarnij się dziewczyno. :F
Ogólnie strasznie nudny na początku odcinek i w sumie na końcu i w środku też, nie rozkręcił się ani trochę. Jedyny moment, wokół którego się kręcił ten odcinek to pocałunek i tyle.
eff. Chyba wątek Charlie/Ivy mnie ekscytuje teraz najbardziej...
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Odcinek moim zdaniem może być, ale wszystko według mnie dzieje się za szybko i wątek Georginy, jako GG totalnie odstaje od narracji. Nie przepadam za poświęceniem dobrych wątków w imię momentów OMG.
Dan na minus, nie podobał mi się w tym odcinku. Poza tym powinien powiedzieć Blair, że wysłał film.
Chuck też na minus. Szybko się złamał.
Blair. Nie wiem, mieszane uczucia; ale chyba zagrają kartą, że od dość dawana czuła coś do Dana.
Serena bez rewelacji, Nate praktycznie nieobecny. Ivy/Lola myślę, że będzie ciekawie.
Dan na minus, nie podobał mi się w tym odcinku. Poza tym powinien powiedzieć Blair, że wysłał film.
Chuck też na minus. Szybko się złamał.
Blair. Nie wiem, mieszane uczucia; ale chyba zagrają kartą, że od dość dawana czuła coś do Dana.
Serena bez rewelacji, Nate praktycznie nieobecny. Ivy/Lola myślę, że będzie ciekawie.
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Chciałam zaczekać do rana aż obejrzę z napisami, bo niektóre rzeczy były tak nudne, że ich nie słuchałam xD
Pierwsza część odcinka nuda nuda nuda niemiłosierna. Randka Dana i Sereny, beznadzieja. 'Sekretarka Blair' O.o .
Georgina jako Plotkara, chaos.
Na plus w sumie tylko powitanie Blair przez Dorotę
Później trochę ciekawiej, fajny wątek Charlie i Ivy. I jeszcze biedny głupiutki Nate obok dwóch swoich laseczek xD Ale mogli tak nie rozciągać tego jej poszukiwania Lily, bo drażni mnie ten głos
Impreza rodem z książkowej Plotkary, wtf ^^
Scena jak Blair wymienia to wszystko o Danie.. wreszcie załapała
Pocałunek, cudownie, że odwzajemniony
Strasznie było mi jednak żal Sereny, musiała się okropnie poczuć i myśli, że Blair zagrała tak specjalnie..
Mało Chucka w odcinku, stanowczo na plus, sory
No i CeCe
Daję może być bo bywały gorsze
Pierwsza część odcinka nuda nuda nuda niemiłosierna. Randka Dana i Sereny, beznadzieja. 'Sekretarka Blair' O.o .
Georgina jako Plotkara, chaos.
Na plus w sumie tylko powitanie Blair przez Dorotę
Później trochę ciekawiej, fajny wątek Charlie i Ivy. I jeszcze biedny głupiutki Nate obok dwóch swoich laseczek xD Ale mogli tak nie rozciągać tego jej poszukiwania Lily, bo drażni mnie ten głos
Impreza rodem z książkowej Plotkary, wtf ^^
Scena jak Blair wymienia to wszystko o Danie.. wreszcie załapała
Pocałunek, cudownie, że odwzajemniony
Strasznie było mi jednak żal Sereny, musiała się okropnie poczuć i myśli, że Blair zagrała tak specjalnie..
Mało Chucka w odcinku, stanowczo na plus, sory
No i CeCe
Daję może być bo bywały gorsze
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Pytanie odcinka: Gdzie jest Lily?
A co do oceny to naprawde slabo :/ szykowalam sie na jakas bombe a tu totalny zawod. Ciezko mi powiedziec jednoznacznie co mi sie podobalo, wiec omowie
Randka S&D lipa, Sekretarka Blair - what the... ?
Akcent w postaci Doroty - jak zwykle mile widziany
Dan, coz tez mi sie niezbyt podobal, szkoda, ze to on wyslal film. A skoro tak to tez uwazam, ze powinien sie do tego przyznac. Tutaj wszyscy chyba unikaja konsekwencji Poza tym liczylam na jakies cudowne wyznanie a nie pocalunek xD Moze wiedzac o posagu bedzie sie jakos lepiej zachowywal
Chuck cienka linia pomiedzy starym a nowym Charlesem Szkoda, ze przez nerwy podjal akt kapitulacji. No i juz widze jego wspolprace z Georgie
Blair, dziwie sie, ze odwzajemnila pocalunek Dana, a w 4 sezonie rzekomo nie, to jest dla mnie niezrozumiale Ale cieplo sie zrobilo na serduchu jak wymieniala zaslugi Daniela Swoja droga rozumiem, ze stoi za Serena, ktora ma metlik uczuciowy w serduszku.
A co do samej S... ciagle przypominaja mi sie jej slowa "The only appeal Dan ever had to you was that he was mine." Widac, ze boli ja brak wzgledow u niego. Moim zdaniem niewlasciwie ocenila Blair mowiac, ze w ogole nie obchodzi ja Dan... Bo nie wiem w jaki sposob S sie rzekomo o niego troszczyla (zakochala sie na nowo, unikala go i nie chce by ruszyl dalej bez niej...)
Lola i Charlie - fajnie, ze sie skonfrontowaly Lola musi miec mindfuck i zachodzi w glowe co ta jej matka najlepszego wymyslila.
Cece -
A co do oceny to naprawde slabo :/ szykowalam sie na jakas bombe a tu totalny zawod. Ciezko mi powiedziec jednoznacznie co mi sie podobalo, wiec omowie
Randka S&D lipa, Sekretarka Blair - what the... ?
Akcent w postaci Doroty - jak zwykle mile widziany
Dan, coz tez mi sie niezbyt podobal, szkoda, ze to on wyslal film. A skoro tak to tez uwazam, ze powinien sie do tego przyznac. Tutaj wszyscy chyba unikaja konsekwencji Poza tym liczylam na jakies cudowne wyznanie a nie pocalunek xD Moze wiedzac o posagu bedzie sie jakos lepiej zachowywal
Chuck cienka linia pomiedzy starym a nowym Charlesem Szkoda, ze przez nerwy podjal akt kapitulacji. No i juz widze jego wspolprace z Georgie
Blair, dziwie sie, ze odwzajemnila pocalunek Dana, a w 4 sezonie rzekomo nie, to jest dla mnie niezrozumiale Ale cieplo sie zrobilo na serduchu jak wymieniala zaslugi Daniela Swoja droga rozumiem, ze stoi za Serena, ktora ma metlik uczuciowy w serduszku.
A co do samej S... ciagle przypominaja mi sie jej slowa "The only appeal Dan ever had to you was that he was mine." Widac, ze boli ja brak wzgledow u niego. Moim zdaniem niewlasciwie ocenila Blair mowiac, ze w ogole nie obchodzi ja Dan... Bo nie wiem w jaki sposob S sie rzekomo o niego troszczyla (zakochala sie na nowo, unikala go i nie chce by ruszyl dalej bez niej...)
Lola i Charlie - fajnie, ze sie skonfrontowaly Lola musi miec mindfuck i zachodzi w glowe co ta jej matka najlepszego wymyslila.
Cece -
Ostatnio zmieniony przez antiba dnia Wto Lut 14, 2012 2:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
antiba- Dan & Date
- Liczba postów : 354
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
o ja jestem w trakcie ogldania! holy moly! ide dalej DAN POCALOWAL BLAIR O BOZE TAK SZYBKO O JA O JA< CHYBA TO MI SIE PODOBA
mmoneya- Liczba postów : 319
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
wiec, na siwezo- odcinek na poczatku jakis taki nieskladny, ciezki, wolny falki z olejem, ale ze dan i blair sie pocaluja o materdeo nie myslalam ze tak szybko
tu blair patrzy oczkami swoim na chucka- ale wiecie, ten jego odjazd winda, gdzie ona zostala na gorze gdzie byl dan- czyzby jakis znak?
moze i faktycznie blair nie powinna byc z chuckiem, jakos byloby to zbyt dziwne, naciagane i wogole...
eh..
ale no coz...krece Ci DAn i Blair
tu blair patrzy oczkami swoim na chucka- ale wiecie, ten jego odjazd winda, gdzie ona zostala na gorze gdzie byl dan- czyzby jakis znak?
moze i faktycznie blair nie powinna byc z chuckiem, jakos byloby to zbyt dziwne, naciagane i wogole...
eh..
ale no coz...krece Ci DAn i Blair
mmoneya- Liczba postów : 319
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Podobała mi się akcja Blair i Doroty aby połączyć na nowo Dana i Serenę. Wreszcie B zrobiła by coś niegłupiego chociaż ten pocałunek... zdaję sobie sprawę jako fanka Chair, że Dair jest pewnie kwestią czasu i pocałunek mnie nie zaskoczył, ale dziwi mnie trochę, że z jednej strony nie chce ranić przyjaciółki, a z drugiej odwzajemnia pocałunek Dana. Jest to nie fair i wobec Sereny, z którą przecież chciałaby Dana zeswatać, jak i wobec Dana, który naprawdę coś do niej czuje.
Nie podoba mi się wątek z tą dziewczyną, która łazi za B, wnerwiająca.
Tak samo nie podoba mi się, że Charlie zna Ivy, nie wiem sama czemu, ale po prostu moja reakcja była "eeee...".
Mało Chucka, za mało jak dla mnie. I szkoda, że nie zadziałał nic jeśli chodzi o Blair, ale w sumie z drugiej strony może i dobrze, że nie traci sobie nerwów i czeka aż Blair zmądrzeje. Mam nadzieję, że zacznie coś działać na niekorzyść Dair/Dana po tym zdjęciu, które pokazała Georgina.
Co do Georginy to fajnie, że jest mam nadzieję, że namiesza jeszcze bardziej, najlepiej z Chuckiem.
Nie przepadam za prawdziwą Charlie - była mi raczej obojętna do tej pory, ale odniosłam wrażenie, że zadziera nosa. Ktoś jeszcze tak pomyślał? Nate fajny facet, stara się, wolała bym aby jednak był z kimś innym.
Nie podoba mi się wątek z tą dziewczyną, która łazi za B, wnerwiająca.
Tak samo nie podoba mi się, że Charlie zna Ivy, nie wiem sama czemu, ale po prostu moja reakcja była "eeee...".
Mało Chucka, za mało jak dla mnie. I szkoda, że nie zadziałał nic jeśli chodzi o Blair, ale w sumie z drugiej strony może i dobrze, że nie traci sobie nerwów i czeka aż Blair zmądrzeje. Mam nadzieję, że zacznie coś działać na niekorzyść Dair/Dana po tym zdjęciu, które pokazała Georgina.
Co do Georginy to fajnie, że jest mam nadzieję, że namiesza jeszcze bardziej, najlepiej z Chuckiem.
Nie przepadam za prawdziwą Charlie - była mi raczej obojętna do tej pory, ale odniosłam wrażenie, że zadziera nosa. Ktoś jeszcze tak pomyślał? Nate fajny facet, stara się, wolała bym aby jednak był z kimś innym.
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
a woogle, torszke to dziwne, ze tak szybko dan i blair sie rozwijaja, hm, nie wiem czy scenarzysci nie dzialaja na swoja szkode, jakby powoli budowali napiecie to byloby chyba na ich korzysc
jakos takie wrazenie odnioslam
nic nic nic cos cokolwiek i nagle BUM!
jakos takie wrazenie odnioslam
nic nic nic cos cokolwiek i nagle BUM!
mmoneya- Liczba postów : 319
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Dla mnie jako fanki Chair dzisiejszy odcinek to załamka totalna:((((((
Za mało Chucka, Chuck w łóżku z Alexandrą?! Nie było nikogo lepszego?!
Blair całująca Dana - kompletnie nieporozumienie, nie kupuje tego. Nawet nie mam ochoty obejrzeć tego odcinka jeszcze raz.
Za mało Chucka, Chuck w łóżku z Alexandrą?! Nie było nikogo lepszego?!
Blair całująca Dana - kompletnie nieporozumienie, nie kupuje tego. Nawet nie mam ochoty obejrzeć tego odcinka jeszcze raz.
Ella- Chair & Chuck
- Liczba postów : 795
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Za szybko. Wszystkie wątki dzieją się zbyt szybko i właściwie bez jakiegoś składu.
Dan nie podobał mi się w tym odcinku. Był jakby nie Danem i nie podoba mi się to, że scenarzyści naprawdę chyba chcą zniszczyć tą postać. Prawdziwy Dan powiedziałby Blair, że to on wysłał ten film (co się w ogóle nie trzyma kupy, no bo jak miał to zrobić?)
Blair hmm podobało mi się to jak wymieniała te wszystkie momenty, w których Dan jej pomógł. Po za tym jakoś za bardzo mi to wszystko zagmatwali. Widać, że próbują to ułożyć tak, że Blair cały czas coś czuła do Dana...
Chuck się szybko złamał. Scenarzyści zupełnie zmiażdżyli tą postać. Nawet nie chce mi się już na niego patrzeć. Jego próba zniszczenia Dana pokaże zapewne, że się niczego nie nauczył...
Serena- to było pewne, że w tym sezonie Blair zabierze jej wszystko. Tylko ja dalej uważam, że Serena nie kocha Dana tylko traktuje go jak swoją własność. To całe jej obrażanie aż krzyczy "Nie lubię cię, bo zabrałaś mi MOJĄ zabawkę." Po za tym wydaje mi się, że miłość sprawia, że bardziej troszczymy się o szczęście innej osoby niż o swoje, a S. jest skoncentrowana tylko na tym co ona czuje.
Georgie i jej mąż mnie miażdżą
Nate jakoś nieobecny. Dorota i Kazimierz haha. Sekretarka Blair zakochana w Louisie- WTF?! Ja naprawdę nie wiem o co chodzi z nieobecnością Lily. Jak na walentynkowy odcinek to jakoś za mało tego wszystkiego...
W momencie pocałunku Dair oczywiście skakałam z radości, ale jakakolwiek ich interakcja nie powinna tak wyglądać. Powinna być... czysta(?)
Dan nie podobał mi się w tym odcinku. Był jakby nie Danem i nie podoba mi się to, że scenarzyści naprawdę chyba chcą zniszczyć tą postać. Prawdziwy Dan powiedziałby Blair, że to on wysłał ten film (co się w ogóle nie trzyma kupy, no bo jak miał to zrobić?)
Blair hmm podobało mi się to jak wymieniała te wszystkie momenty, w których Dan jej pomógł. Po za tym jakoś za bardzo mi to wszystko zagmatwali. Widać, że próbują to ułożyć tak, że Blair cały czas coś czuła do Dana...
Chuck się szybko złamał. Scenarzyści zupełnie zmiażdżyli tą postać. Nawet nie chce mi się już na niego patrzeć. Jego próba zniszczenia Dana pokaże zapewne, że się niczego nie nauczył...
Serena- to było pewne, że w tym sezonie Blair zabierze jej wszystko. Tylko ja dalej uważam, że Serena nie kocha Dana tylko traktuje go jak swoją własność. To całe jej obrażanie aż krzyczy "Nie lubię cię, bo zabrałaś mi MOJĄ zabawkę." Po za tym wydaje mi się, że miłość sprawia, że bardziej troszczymy się o szczęście innej osoby niż o swoje, a S. jest skoncentrowana tylko na tym co ona czuje.
Georgie i jej mąż mnie miażdżą
Nate jakoś nieobecny. Dorota i Kazimierz haha. Sekretarka Blair zakochana w Louisie- WTF?! Ja naprawdę nie wiem o co chodzi z nieobecnością Lily. Jak na walentynkowy odcinek to jakoś za mało tego wszystkiego...
W momencie pocałunku Dair oczywiście skakałam z radości, ale jakakolwiek ich interakcja nie powinna tak wyglądać. Powinna być... czysta(?)
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Proszę, niech mi ktoś wytłumaczy: co to za wielka afera z tym filmem? Ja po prostu nie rozumiem. Co za różnica kto go wysłał? Przecież to było dla dobra Blair, ona powinna być wdzięczna, że ktoś próbował jej przemówić do rozumu pokazując kogo tak naprawdę kocha. Wstyd? Och Blair, przecież to tylko nagranie tego co naprawdę czujesz, więc czemu nie dążysz do szczęścia?frejabeha napisał:Prawdziwy Dan powiedziałby Blair, że to on wysłał ten film (co się w ogóle nie trzyma kupy, no bo jak miał to zrobić?)
Raczej chciał się odpłacić za ten pocałunek, przecież po tym poleciał do Alexandry. Nie popieram tego, ale nie odczytuję jako powrotu starego Chucka, a już na pewno nie jako zmiażdżenia postaci. Nie jest to czyn godny podziwu, ale nie można zapominać o całej przemianie Chucka i wszystkich dobrych rzeczach z jego strony, jeden czyn tego nie przekreśla. Poza tym Blair zgłupiała - kocha Chucka, ale wraca do Louisa aby nie było poważnych konsekwencji z powodu rozwodu, a za chwilę całuje się z Danem, którego próbuje złączyć ponownie z Sereną. Dlatego nie dziwię się, że Chuck już nawet nie walczył w tym odcinku, szkoda nerwów. Zresztą z drugiej strony mam nadzieję, że teraz zadziała przeciw Dair i znowu zacznie walczyć o Blair. Ale też i co to za walka - on ją kocha, ona go kocha i to bardzo, więc nie rozumiem co to za wątki z Blouisem czy Dair, ale to już pisałam gdzieś o tym, że nie rozumiem dlaczego w ogóle wyszła za Louisa, ani że nie widzę Blair i Dana jako autentycznej pary i nie wierzę, że ona go kiedyś pokocha jak Chucka.frejabeha napisał:Chuck się szybko złamał. Scenarzyści zupełnie zmiażdżyli tą postać. Nawet nie chce mi się już na niego patrzeć. Jego próba zniszczenia Dana pokaże zapewne, że się niczego nie nauczył...
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
odcinek nudny...
z tą Blair to takie masło maślane wychodzi.. masakra..
ale czy jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć czemu Ivy nie mogła zadzwonić do Lily żeby przyjechała do Cece tylko musiała po nią jechać i jeszcze wrócić nie mówiąc nic Lily.. ?
z tą Blair to takie masło maślane wychodzi.. masakra..
ale czy jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć czemu Ivy nie mogła zadzwonić do Lily żeby przyjechała do Cece tylko musiała po nią jechać i jeszcze wrócić nie mówiąc nic Lily.. ?
dzastulaa_- Blair & Chuck
- Liczba postów : 333
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
A zapomniałam o jeszcze jednym koszmarku xD Miłość sekretarki do Louisa xD No to teraz wszyscy będą Blair rozwodzić
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Odcinek średniawy, zresztą poziomem nie odbiega od wcześniejszych.... widać nie ma cudów.
Na plus jak zawsze Dorota, Kazimierz <3 :D
Szkoda,ze tak mało było Chucka, fakt że olał Blair i po prostu odjechał jak dla mnie wielki plus, najwyższy czas się pozbierać, przynajmniej jeden z nich zakumał, ze Blair ma męża i najpierw sama musi się uporać ze swoim życiem.
Dan duuuuuuuży minus. Spiskowanie z plotkarą, bo nie chciał aby wyjawiła fakt, że wysłał filmik? wtf Dan? Gdzie twoja szczerość? Przecież nie wiedział po co Plotkara chce ściągnąć Blair na imprezę...totalna dupa z niego.
Randka Dana z Sereną to był jakiś koszmar, czułam się chyba bardziej zażenowana niż oni:D W ogóle zaślepienie Blair aż razi po oczach, co ona myślała, że Dan się jej tak przyczepił, bo co? bo nie ma co robić? kurde na prawdę ślepy by zauważył jego uczucie.
A ta impreza.... O lol:D Poniżej oczekiwań.
Wątek Ivy i Loli podoba mi się, nie zdziwił mnie fakt, że się znają, w końcu Carol też musiała ją skądś znać, ale to że się spotkały na tej imprezie i ucinały sobie dobrą pogawędkę było aż nadzwyczaj dziwaczne:D
Z Georginą jest coś nie tak...ciągle daje się przyłapać, nic jej nie wychodzi, gdzie się zgubiła jej przebiegłość
Dla Chucka chce nową dziewczynę! Ale ta wygląda jak mężczyzna, nie ma już ciekawszych aktorek (pewnie zaraz mi się oberwie, że nie można tak pisać o ludziach,ale sorry no nie kupuje jej).
W ogóle związek Dair ledwo się rozkręca a już zaczyna przypominać Chair w stylu "kocham cie,ale nie mozemy byc razem" ochhh good i znowu nam serwują to samo. Tak czy siak Dair będzie ciągnięty zapewne do końca sezonu o ile nie dłużej, więc zobaczymy co będzie dalej
Na plus jak zawsze Dorota, Kazimierz <3 :D
Szkoda,ze tak mało było Chucka, fakt że olał Blair i po prostu odjechał jak dla mnie wielki plus, najwyższy czas się pozbierać, przynajmniej jeden z nich zakumał, ze Blair ma męża i najpierw sama musi się uporać ze swoim życiem.
Dan duuuuuuuży minus. Spiskowanie z plotkarą, bo nie chciał aby wyjawiła fakt, że wysłał filmik? wtf Dan? Gdzie twoja szczerość? Przecież nie wiedział po co Plotkara chce ściągnąć Blair na imprezę...totalna dupa z niego.
Randka Dana z Sereną to był jakiś koszmar, czułam się chyba bardziej zażenowana niż oni:D W ogóle zaślepienie Blair aż razi po oczach, co ona myślała, że Dan się jej tak przyczepił, bo co? bo nie ma co robić? kurde na prawdę ślepy by zauważył jego uczucie.
A ta impreza.... O lol:D Poniżej oczekiwań.
Wątek Ivy i Loli podoba mi się, nie zdziwił mnie fakt, że się znają, w końcu Carol też musiała ją skądś znać, ale to że się spotkały na tej imprezie i ucinały sobie dobrą pogawędkę było aż nadzwyczaj dziwaczne:D
Z Georginą jest coś nie tak...ciągle daje się przyłapać, nic jej nie wychodzi, gdzie się zgubiła jej przebiegłość
Dla Chucka chce nową dziewczynę! Ale ta wygląda jak mężczyzna, nie ma już ciekawszych aktorek (pewnie zaraz mi się oberwie, że nie można tak pisać o ludziach,ale sorry no nie kupuje jej).
W ogóle związek Dair ledwo się rozkręca a już zaczyna przypominać Chair w stylu "kocham cie,ale nie mozemy byc razem" ochhh good i znowu nam serwują to samo. Tak czy siak Dair będzie ciągnięty zapewne do końca sezonu o ile nie dłużej, więc zobaczymy co będzie dalej
Karo- Chair & Zade
- Liczba postów : 1211
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
może zaczne od plusów odcinka:
-Dan i Blair
- pocałunek Dair
- Dorota - uwielbiam tę kobietę ;D
minusy:
- Chuck z Alexandra?? o co chodzi??;/ skąd ona miała zaproszenie na impreze Nate'a?
- sekretarka Blair - zgadzam sie ze pewnie zakochana w ksieciu
Konfrontacja Lola + Ivy - ciekawe jak to pociągna skoro Nate powiedział prawdziwej Charlie Rhodes historie "fałszywej Charlie Rhodes"
I zapomniałam o Georginie jako Plotkarze.. nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to dobrze czy żle.. Jest Georgie jest skandal bez niej byłoby nudno
Odcinek oceniam miedzy słabyma może być. Szału nie było..
-Dan i Blair
- pocałunek Dair
- Dorota - uwielbiam tę kobietę ;D
minusy:
- Chuck z Alexandra?? o co chodzi??;/ skąd ona miała zaproszenie na impreze Nate'a?
- sekretarka Blair - zgadzam sie ze pewnie zakochana w ksieciu
Konfrontacja Lola + Ivy - ciekawe jak to pociągna skoro Nate powiedział prawdziwej Charlie Rhodes historie "fałszywej Charlie Rhodes"
I zapomniałam o Georginie jako Plotkarze.. nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to dobrze czy żle.. Jest Georgie jest skandal bez niej byłoby nudno
Odcinek oceniam miedzy słabyma może być. Szału nie było..
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
i jescze coś o Serenie.. zachowała sie jak mała dziewczyna gdy obraziła sie na Blair.. w czym Blair jest winna ze Dan , ten Dan ,którego nienawidziła i wyśmiewała,teraz stał sie jej najlepszym przyjacielem, do którego być może coś czuje ( ale tego nie przyznaje) i wkońcu ją pocałował??
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Może Serena nie może pojąć jak z Dan i Blair mogą stworzyć parę, jak "Dan, którego nienawidziła i wyśmiewała" Blair nagle jest w niej zakochany. Przede wszystkim - Blair zachowała się nie fair - swata Serenę z Danem, a nagle odwzajemnia jego pocałunek? Zwyczajnie nie w porządku.
Mam nadzieję, że Serena będzie spiskować przeciwko Dair z Chuckiem. Ach
Mam nadzieję, że Serena będzie spiskować przeciwko Dair z Chuckiem. Ach
Ania- Chair & Kurt
- Liczba postów : 1184
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
joanna_x0x0 napisał:i jescze coś o Serenie.. zachowała sie jak mała dziewczyna gdy obraziła sie na Blair.. w czym Blair jest winna ze Dan , ten Dan ,którego nienawidziła i wyśmiewała,teraz stał sie jej najlepszym przyjacielem, do którego być może coś czuje ( ale tego nie przyznaje) i wkońcu ją pocałował??
Serena po prostu zapomniała jak to było przespać się z Nate'm. Poza tym to już nie pierwszy raz się o to obraża i nie pierwszy raz ukazuje znowu tą swoją serenowatość, której nie cierpię xD A jeszcze śmieszniejsze jest to, że Serena doskonale wie, że Dan kocha Blair, a mimo tego dalej traktuje go jak własność..
Kasia- Dan & Klaine
- Liczba postów : 5036
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
kARO88 napisał:
Wątek Ivy i Loli podoba mi się, nie zdziwił mnie fakt, że się znają, w końcu Carol też musiała ją skądś znać, ale to że się spotkały na tej imprezie i ucinały sobie dobrą pogawędkę było aż nadzwyczaj dziwaczne:D
Znają się z tego przedstawienia, co to kiedyś na ulotce razem były.
Jaka próba zniszczenia Dana? Coś mnie ominęło? o.Ofrejabeha napisał:Chuck się szybko złamał. Scenarzyści zupełnie zmiażdżyli tą postać.
Nawet nie chce mi się już na niego patrzeć. Jego próba zniszczenia Dana
pokaże zapewne, że się niczego nie nauczył...
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Dla mnie obrażanie się Sereny jest nieco śmieszne. Jak pies ogrodnika: sama nie jest z nim, ale nikomu Dana nie odda. Już w zeszłym sezonie obraziła się, że Dan z Blair się przyjaźnią. Nie pamiętam w tym sezonie sytuacji, żeby Serena pomogła Blair, była przy niej, porozmawiała z nią, może w dzień ślubu dopiero. Większość sezonu Blair miała oparcie w Danie, więc przyjaźń B i S jest dla mnie bardziej umowna teraz. Poza tym S nie widzi, że Dan wyraża zerowe zainteresowanie?
A z tym, że Blair oddała pocałunek to mam wrażenie, że dlatego, że dostała jakiegoś olśnienia. Wyliczyła te zalety Dana i może zobaczyła go w nowym świetle?
A z tym, że Blair oddała pocałunek to mam wrażenie, że dlatego, że dostała jakiegoś olśnienia. Wyliczyła te zalety Dana i może zobaczyła go w nowym świetle?
Nika- Dair & Dan
- Liczba postów : 138
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Żuri napisał:Jaka próba zniszczenia Dana? Coś mnie ominęło? o.Ofrejabeha napisał:Chuck się szybko złamał. Scenarzyści zupełnie zmiażdżyli tą postać.
Nawet nie chce mi się już na niego patrzeć. Jego próba zniszczenia Dana
pokaże zapewne, że się niczego nie nauczył...
Nie no chodzi mi bardziej o następny odcinek. Oni zamęczą tego Chucka. Powinni mu dać odpocząć z jakąś dziewczyną... Tylko niech to nie będzie Alessandra. W ogóle WTF z nią. Co ona robiła na tym przyjęciu?
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
[You must be registered and logged in to see this image.]
Dan Humphrey aaaaaaa jak ty całujesz człowieku <3
Dair mina Blair chcą być szczęśliwi błądzą cały czas aaa
padłam kiedyś wrócę xD
Dan Humphrey aaaaaaa jak ty całujesz człowieku <3
Dair mina Blair chcą być szczęśliwi błądzą cały czas aaa
padłam kiedyś wrócę xD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x15 Crazy Cupid Love
Obejrzałam, szału nie ma (a oceniłam chyba na świetny, bo mam wrażenie, że źle kliknęłam:D).
Współczuję trochę fanom Dair. Czekacie na ten pocałunek całymi miesiącami i kiedy w końcu nadchodzi to akurat w odcinku, w którym Dan zachowuje się jak dupek...
No właśnie - denerwuje mnie trochę to, co zrobili scenarzyści z Danem w tym odcinku. Ok, może nie był to jakiś super-ciężki występek, ale jednak jakaś rysa na jego postaci jest. To jest zupełnie nielogiczne i zupełnie niepodobne do Dana - okłamywanie wszystkich w sprawie filmiku, spełnianie próśb Plotkary tylko po to, żeby chronić własny tyłek... Kiepsko, panie Humphrey.
W sprawie Blair jestem trochę zdezorientowana: bawi się w Amora, żeby połączyć Derenę, a potem odwzajemnia pocałunek Dana? Nawet nie chodzi o to, czy to było fair czy nie wobec Sereny, ale o to, że zwyczajnie już nie wiem o co chodzi. Kocha ona tego Dana, czy nie?
Na plus:
- mini-powrót do czasów Constance. Szkoda, że w takiej wypaczonej formie... No i Blair z Dorotą jak za starych dobrych czasów. Wynajęcie staruszków do udawania zakochanej pary z 54-letnim stażem - rozbroiło mnie to;D
- Dorota. Kazimierz. Piękna polska wiosna (?).
- sukienka Blair - śliczna. Podoba mi się chyba nawet bardziej niż ta ze sceny dworcowej;)
- powrót Ivy, konfrontacja z Lolą i sprawa z CeCe - w końcu zapowiada się coś ciekawego. Szkoda tylko, że CeCe musi umrzeć
- pocałunek Dair. Całkowicie pomijając kontekst całej sytuacji. Jako scena wyszło fajnie, uroczo.
Alessandra... Co to miało być? Z inteligentnej niezależnej kobiety zrobiono puszczalską desperatkę. I po co? Po to, żeby dodać kolejny mały grzeszek do wybryków Chucka?
Nate gdzieś się tam kręcił w tle chyba. No cóż, niech się kręci dalej.
Oceniam na jakieś Może być.
Współczuję trochę fanom Dair. Czekacie na ten pocałunek całymi miesiącami i kiedy w końcu nadchodzi to akurat w odcinku, w którym Dan zachowuje się jak dupek...
No właśnie - denerwuje mnie trochę to, co zrobili scenarzyści z Danem w tym odcinku. Ok, może nie był to jakiś super-ciężki występek, ale jednak jakaś rysa na jego postaci jest. To jest zupełnie nielogiczne i zupełnie niepodobne do Dana - okłamywanie wszystkich w sprawie filmiku, spełnianie próśb Plotkary tylko po to, żeby chronić własny tyłek... Kiepsko, panie Humphrey.
W sprawie Blair jestem trochę zdezorientowana: bawi się w Amora, żeby połączyć Derenę, a potem odwzajemnia pocałunek Dana? Nawet nie chodzi o to, czy to było fair czy nie wobec Sereny, ale o to, że zwyczajnie już nie wiem o co chodzi. Kocha ona tego Dana, czy nie?
Na plus:
- mini-powrót do czasów Constance. Szkoda, że w takiej wypaczonej formie... No i Blair z Dorotą jak za starych dobrych czasów. Wynajęcie staruszków do udawania zakochanej pary z 54-letnim stażem - rozbroiło mnie to;D
- Dorota. Kazimierz. Piękna polska wiosna (?).
- sukienka Blair - śliczna. Podoba mi się chyba nawet bardziej niż ta ze sceny dworcowej;)
- powrót Ivy, konfrontacja z Lolą i sprawa z CeCe - w końcu zapowiada się coś ciekawego. Szkoda tylko, że CeCe musi umrzeć
- pocałunek Dair. Całkowicie pomijając kontekst całej sytuacji. Jako scena wyszło fajnie, uroczo.
Alessandra... Co to miało być? Z inteligentnej niezależnej kobiety zrobiono puszczalską desperatkę. I po co? Po to, żeby dodać kolejny mały grzeszek do wybryków Chucka?
Nate gdzieś się tam kręcił w tle chyba. No cóż, niech się kręci dalej.
Oceniam na jakieś Może być.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Strona 1 z 5
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach