Ulubiony wokalista/wokalistka?

Jakie są wasze ulubione głosy w Glee? Kogo chcielibyście słyszeć częściej?

Rachel Berry rzecz jasna. Lea jest absolutną mistrzynią i przewyższa o klasę pozostałych aktorów Glee. Zdecydowanie najlepszy głos i najpiękniejsze wykonania. Wg mnie powinna dostawać solówkę w każdym odcinku

Poza tym Kurt i Mercedes dają radę. Jest też kilka głosów, które może nie mają jakiejś super-skali i nie są wybitne ale bardzo przyjemnie mi się ich słucha - Puck, Sam, z guestów Holly Holiday, Jessie oczywiście, Emma potrafi zaskoczyć W ogóle pierwszy skład ND moim zdaniem był idealnie dobrany (dzięki czemu np. numery zbiorowe wychodziły super), ten nowy za to odstaje niesamowicie...

Nigdy natomiast nie zrozumiem fenomenu Santany. Nie żebym coś miała przeciwko głosowi czy wykonaniom Nayi, wręcz przeciwnie - podobają mi się. Ale żeby stawiać ją w jednym szeregu z Kurtem i Rachel... to jest dla mnie jakieś nieporozumienie.

Blaine i Kurt. Obydwa głosy niesamowite, mają coś w sobie, uwielbiam ich słuchać Moje ulubione wykonania z Glee to właśnie głownie ich.

Ponadto muszę napisać, że obejrzałam dziesiątki przeróżnych nagrań z koncertów Darrena i jestem zachwycona jego głosem, grą - jest tak zdolnym, charyzmatycznym artystą, że naprawdę ciężko nie włączyć kolejnego filmu na youtube z nim jak jeden się skończy

A wracając do Glee to z kobiet najbardziej chyba lubię słuchać Rachel i Santany.
Muszę też dodać, że za to najmniej podoba mi się głos Quinn, ponadto nie pamiętam chyba żadnej piosenki, w której jej konkretnie wykonanie zapadło mi w pamięć.

Zagłosowałam na Santanę i Kurta, bo oni są naj naj naj.

Kurt - Defying Gravity, Come What May, I Want To Hold Your Hand, As If We Never Say Goodbye, I'll Remember, czy Being Alive to jedne z moich ukochanych coverów Glee, po prostu magia. Głos Chrisa jest nie do podrobienia, niesamowicie mnie wzrusza.
Uwielbiam też to jak brzmi z Dianną chociażby w Don't Stop Believing albo One of us. Chciałabym ich słyszeć częściej razem. No i z Darrenem np. w Animal, Perfect albo Just Can't Get Enough. Jestem pod wielkim wrażeniem. Kocham też te fragmenty kiedy śpiewa niżej

Santana - Pierwszy raz tak na dobre usłyszałam ją w Bad Romance i ten krótki fragment jak dla mnie już ukradł całą piosenkę. Do tego Valerie, Songbird, Back to Black, Love You Like a Love Song, Mine czy nawet Girl On Fire, nie jestem fanką takich 'czarnych' wokali, ale głos Nayi po prostu mnie przekonuje po całości. Nigdy mnie nie zawodzi jej wykonanie.

Poza tym kocham Blaine'a, przede wszystkim za Cough Syroup, Come What May, Teenage Dream, Agains All Odds i partie w np. The Scientist. W ogóle Darren jest tak niesamowicie utalentowany, że mogłabym słuchać i oglądać dniem i nocą. No i strasznie mi gra na emocjach.

Lubię też głosik Quinn, chociaż nie jest jakiś super silny, ale podoba mi się ta jego słodkość, a już najbardziej w duetach z Samem jak Lucky, czy fragment w We Are Young.

Do tego mistrz Jesse, Emma, której głos też bez wątpienia też coś w sobie ma i Holly Holiday.
Lubię też wykonania Brody'go i jego duety z Rachel.
A z nowych postaci to Marley, Ryder i Kitty nie są boleśni dla ucha

Santana i Blaine. Zdecydowanie. Za wszystko <3 Rachel na pewno ma najlepszy głos ze wszystkich, ale jak dla mnie tylko technicznie Zazwyczaj nie przepadam za jej wykonaniami, ale czasami mam takie dni, kiedy zachwyca Nie przepadam za głosem Kurta, chyba wolę bardziej męskie głosy Co do reszty, pojedyncze piosenki mi się podobają, więc nie mogę powiedzieć, że szaleję za czyimś głosem. No chyba, że za Finnem

Rach zdecydowanie. gwiazda nad gwiazdami. lubię też barwę Santany. no i ofc Jesse, damn, najlepszy męski głos bez konkurencji.

Zagłosowałam na Santanę, bo nie dość, że wokal dobry technicznie (przynajmniej wg mojego amatorskiego słuchu), to jeszcze świetna barwa. Rachel zdecydowanie ma "największy" głos, ale nie we wszystkich wykonaniach mi się podoba, czasami po prostu nie lubię jej "darcia", chociaż zrozumiałe jest to, że tak wielu zachwyca

Blaine - bo to Blaine Świetny głos, świetny wygląd

Kurt- ma zdecydowanie za mało solówek, a ma cudowny wielobarwny głos Bo to Kurt

Santana, Blaine i Marley. Z tych wszystkich piosenek które mi przesłała Kejt, a było ich trochę to właśnie oni mi się najbardziej podobali. No i Jessie, jak usłyszałam Rolling in the Deep od razu mi się bardzo spodobał jego głos. Zresztą uważam, że Rachel tylko mu w tej piosence przeszkadzała ;D
Jak już o niej wspomniałam, to chciałam dodać że nie rozumiem za bardzo zachwytów nad nią, głos ma mocny, ale tak nieziemsko czasem irytujący, że nie potrafię polubić jej coverów. Chyba ze 3 jak na razie mi się podobały. Oczywiście nie słyszałam wszystkich piosenek, więc może kogoś pominęłam;)

Rachel - bo może i jej ostać jest nieznośna i irytująca to Lea ma głos przepiękny

Quinn-od początku podobał mi sie jej glosik a w piosence Lucky z Samem i w Take my breath away sie po prostu zakochałam

Santana - za wszystko wszystkie piosenki które Naya śpiewa dla mnie są boskie i lądują na mojej mp3 xD

Kurt- za wykonanie I wanna hold your hand, i za większość piosenek, Chris ma talent

no i oczywiście Blaine w jego wykonaniu każda piosenka jest świetna nie bede sie rozpisywać KAsia powiedziala wszystko xD

serce skradł mi też pan Shue wykonaniem Sway

Rachel - mistrzyni, bardzo dobry głos, Santana to już wgl. mistrzostwo
Zagłosowałam jeszcze na Mercedes bo uwielbiam takie mocne głosy, na Pucka no i oczywiście nie mogłabym pominąć Jessego! Najlepsze głosy w Glee jak dla mnie

Santana na prowadzeniu. WIEDZIAŁAM

no Santana skali nie ma, ale ma ładną miłą barwę. a poza tym sam seks, więc nie dziwię się xD

to imo mistrzostwo

SoniX1105 1 tydzień temu

More sexual tension between a gay and a lesbian in 2 minutes, than Rachel and Finn in a season.

xDD

Muszę napisać kilka zdań po już kilkudziesięciu głosowaniach w pojedynku.

Ania napisał:A wracając do Glee to z kobiet najbardziej chyba lubię słuchać Rachel i Santany.

Poprawka do tego mojego zdania: A wracając do Glee to z kobiet najbardziej lubię słuchać Santany.
Te pojedynki mi to dość jasno pokazały:) Jest kobietą, na którą najwięcej głosów oddałam (patrząc na solówki i duety) i najwięcej pochwał napisałam. A u facetów mi się pokrywa - absolutnie największe zachwyty i najwięcej głosów Kurt i Blaine
Co do Rachel jeszcze to oglądając odcinki nawet lubię oglądać/słuchać jej wykonania, zresztą jest trochę piosenek z nią, które mnie zachwycają, ale jeśli chodzi o solówki to pojedyncze, biorąc pod uwagę całą ich liczbę, które chciałabym naprawdę słuchać częściej niż oglądając odcinek.

Rachel zdecydowanie!

Rachel Berry <3 Ogólnie uwielbiam jej głos, czekam na płyte Lei

Uwielbiam duety Jessiego i Rachel <3

Rachel   

Santana jest jak dla mnie mistrzowska. Ma świetny głos i uwielbiam jej sposób bycia.

Rachel , Santana, Finn, Blaine najlepsi . Ale zdecydowanie Rachel na pierwszym miejscu.

Rachel.

Marley,Rachel i Blaine

wszyscy mają niesamowite głosy, ale niektóre solówki Rachel sprawiły, że miałam dreszcze na całym ciele

Quinn i Blaine, moi faworyci

Rachel, głos ma cudny, ale jako aktorka mnie denerwuje