5x03 - Jewel of Denial
+33
Freya
alkamb
sund1ay
ka123
Lewandowska
jeanne
lalitaaa
Karolina
xxl
Karo
skyscraper
Aniula
lookx
alaa15
andzia
dzastulaa_
imos
Lise
kaasiaa
Ania_
Żuri
DairDreamer
lb
xAaliyahxx
tuppence
Layla
Gigi
Gosiek
TheBlairBitchProject
lily333
igakom
mmoneya
Magda
37 posters
Strona 1 z 4
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Jak oceniasz odcinek?
5x03 - Jewel of Denial
5x03 Jewel of Denial
Tytuł zaczerpnięty z filmu Klejnot Nilu (1985)
[You must be registered and logged in to see this image.]
Tytuł zaczerpnięty z filmu Klejnot Nilu (1985)
[You must be registered and logged in to see this image.]
Elizabeth Hurley jako gwiazda gościnna w kilku odcinkach sezonu piątego. W odcinku zobaczymy pokaz mody Jenny Packham
Nate musi zdecydować, czy przekroczyć moralne granice z powodu prośby Diany. Dan dowiedział się kto publikuje jego książkę i szuka pomocy, by zatrzymać publikację, mimo wszystko kończy w centrum zainteresowania. Chuck pomaga Danowi pogodzić się z losem, a Dan próbuje pomóc Chuckowi przełamać jego emocjonalną blokadę. Serena i Charlie wracają z LA na UES. Leighton Meester, Kelly Rutherford iMatthew Settle również występują. Odcinek wyreżyserowany przez Larriego Shawa, a napisany przez Amandę Lasher.
Ostatnio zmieniony przez Someonelikeyou dnia Nie Paź 23, 2011 8:48 pm, w całości zmieniany 2 razy
Re: 5x03 - Jewel of Denial
obejrzałam no i odcinek całkiem fajny, jestem tak ciekwawa cos sie stalo prawdziwa charlie, ze oh, cosp rzeczuwam ze w pewnym momencie ona sie po prostu zjawi
co do dziecka, jestem pewna ze to chucka, moze tak byc, ze ona powie mu dopiero po tym ja je straci, a wtedy on ja znienawidzi
a płacz chucka, no coz smiac mi sie chcialo
czekamy na rozwoj wydarzen
co do dziecka, jestem pewna ze to chucka, moze tak byc, ze ona powie mu dopiero po tym ja je straci, a wtedy on ja znienawidzi
a płacz chucka, no coz smiac mi sie chcialo
czekamy na rozwoj wydarzen
mmoneya- Liczba postów : 319
Re: 5x03 - Jewel of Denial
A mi się scena płaczu nawet podobała:P I też myślę, że to jego dziecko. Sceny Dair super:) Najbardziej nie mogę się doczekać, jak wszyscy przeczytają książkę Dana, ciekawe co tam takiego napisał....
igakom- Team Dair
- Liczba postów : 34
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Bardzo dobry odcinek, no ale to w końcu Amanda Myślę, że z ojcem dziecka może być jeszcze ciekawie, chociaż zapraszam do działu spoilery.
Sceny Dana i Blair oczywiście atrakcją wieczoru Poza tym płacz Chucka dla mnie kojarzył się w ogóle z czymś innym, szczególnie biorąc pod uwagę jego reputację, haha Ok, nie zagłębiajmy się w to. Co dziwne, pies u jego boku nawet mnie nie razi.
Nate niezłe wybory moralne, jestem ciekawa jak to się potoczy. I Serena mi się podobała w tym odcinku, całkiem przebiegła z niej sztuka
No i niestety nazwiązanie do Grace, mam nadzieję, że Blair nigdy nie spotka taka historia jak Grace, ale chyba na to się zapowiada.
Odcinek na plus, dobra robota Amanda
Sceny Dana i Blair oczywiście atrakcją wieczoru Poza tym płacz Chucka dla mnie kojarzył się w ogóle z czymś innym, szczególnie biorąc pod uwagę jego reputację, haha Ok, nie zagłębiajmy się w to. Co dziwne, pies u jego boku nawet mnie nie razi.
Nate niezłe wybory moralne, jestem ciekawa jak to się potoczy. I Serena mi się podobała w tym odcinku, całkiem przebiegła z niej sztuka
No i niestety nazwiązanie do Grace, mam nadzieję, że Blair nigdy nie spotka taka historia jak Grace, ale chyba na to się zapowiada.
Odcinek na plus, dobra robota Amanda
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Książka Dana, wiedziałam, że Blair będzie Clair, ale najlepsze jest "“You have something to add, Charlie Trout?” Clair asked, nodding to the imp sitting in the back of the classroom.", haha, do tego Nate gejem i seks z Blair, jak tu nie kochać Dana
- Spoiler:
- dramatically, “Rite Aid.” There was an audible shudder heard around the room at the mere utterance of Rite Aid. What was so bad about Rite Aid anyway? It was where I bought all my toiletries.
“You have something to add, Charlie Trout?” Clair asked, nodding to the imp sitting in the back of the classroom.
“It would bring me no greater pleasure than offering up one of my hotels, The Castle, as the location to host this superb fundraiser. I know we can provide the best possible service and hospitality for such an earnest and well intentioned event,” purred Charlie as he fixed the scarf that hung around his neck.
“Thank you, Charlie. That is ever so gracious of you as well as beyond-“
“Ah! Sorry, I’m late!” proclaimed a lively voice entering the room with a loud commotion. We all looked over at the door. Sabrina Von Sloneker was standing there with a burly man in uniform who was pushing a cart full of wooden boxes. ”Did somebody say happy hour?”
“Sabrina, we are in the middle of a meeting,” Clair chastised her best friend.
“Oh, come on, Clair. Live a little. Open ‘em up, Bud.” The man obliged and unfastened the boxes revealing dozens of cases of Dom Perignon. Sabrina grabbed a bottle of bubbly and popped it open as if it were a can of soda. “Who wants a glass? or five?” People raised their hands and Sabrina began doling out the champagne into plastic cups. Clair looked around the room. This surprise visit had turned her orderly meeting into a raucous party. Looked like this dictator had a revolt on her hands.
But then an unexpected yet amazing thing happened. Sabrina approached me with a bottle in hand. “Champagne for my real friends. Real pain for my sham friends,” Sabrina giggled as she poured me a glass. She raised her bottle to my cup and we clinked our beverages together. I smiled at her __________________. Sabrina raised the bottle to her delicate lips ____ away from________
“Order, order,” shouted a voice over the sound of a loud bang. Immediately we all stopped what we were doing and turned to face the front of the classroom. Standing behind the podium with a gavel in hand was Clair Carlyle, the president of the Florence School for Girls’ sophomore class. When Clair demanded attention, everyone respected her request. She was small yet giant. Young yet adult. Girlish yet macho.
Clair politely grinned at her fellow classmates for following her instructions. Though it wasn’t as if she ever thought we would do otherwise. That’s because Clair never saw us as her peers. We were more like her fans and she, our fearless leader. Clair was in charge and we were her hapless minions.
“Our primary order of business today is to discuss what will be the first fundraiser of the school year!” Clair cheerfully announced. “After a long and thoughtful process of choosing the perfect charity, we have decided on the very deserving organization Makeovers for the Homeless!”
People clapped and cheered. I think I even heard a “bravo”. All in celebration for what my peers really believed to be a worthy cause. I had a different reaction, of course. I felt my eyes roll into the back of my head. Could this organization be real? The thought of someone sitting around one day and all of the sudden declaring, “By George, I think I’ve got it! I am going to start a charity that will give makeovers to homeless people!” was bonkers. Add to that, those around me concurring with “Wow! That is a good idea and exceptionally philanthropic!” was beyond ridiculous. But I guess at the Florence School for Girls and the St. Joe’s School for Boys I was alone in this thinking because everyone else was instantly behind it.
“Yes, Katrina and Bella?” Clair said pointing to two girls sitting_______ side, hands raised, dressed like the Bobsey twins_______ style along with matching___
Re: 5x03 - Jewel of Denial
A mnie najbardziej zadziwia fantazja scenarzystów. Do tej pory zastanawiam się, jaki test został wykonany, by stwierdzić, czy to dziecko Chucka, czy Louisa.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x03 - Jewel of Denial
A płacz Chucka był bardzo wzruszający. Płacz człowieka, który co prawda pogodził się z sytuacją, ale dalej sprawia ona mu ból. Podobała mi się ta scena. No i jeszcze ten piesek tulący się do niego. Uwielbiam psy.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x03 - Jewel of Denial
lily333 napisał:A płacz Chucka był bardzo wzruszający. Płacz człowieka, który co prawda pogodził się z sytuacją, ale dalej sprawia ona mu ból. Podobała mi się ta scena. No i jeszcze ten piesek tulący się do niego. Uwielbiam psy.
zgadzam sie, mnie bardzo rozczulila ta scena; Chuck naprawde ma uczucia..
TheBlairBitchProject- Liczba postów : 142
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Odcinek mi się podobał i Dan już mnie nawet tak nie raził Sceny z Blair świetne, a jej miny jak zastanawiała się czy otworzy test - genialne!
Nate... jak ja nie lubię jak ma takie ulizane włosy Strasznie wygląda! Ale ten wątek z Dianą przebiegły, jestem ciekawa jak to się dalej potoczy
I zarówno z nimi jak i z tym telefonem i tą całą Ivy. Szczerze mówiąc już mam dość tego wątku z nią...
Co do Chucka to mnie też wzruszyła ta scena, bo mnie ogólnie takie sceny wzruszają i jeszcze ten piesek, scena na + jak dla mnie
W zasadzie nie znam się na tym i nie wiem jak się takie testy wykonuje, ale miałam wrażenie, że trzeba pobrać jakieś próbki DNA czy coś takiego ; D Dlatego też mnie to zastanawia jak ona zrobiła ten test i jak wyszły wyniki...
Nate... jak ja nie lubię jak ma takie ulizane włosy Strasznie wygląda! Ale ten wątek z Dianą przebiegły, jestem ciekawa jak to się dalej potoczy
I zarówno z nimi jak i z tym telefonem i tą całą Ivy. Szczerze mówiąc już mam dość tego wątku z nią...
Co do Chucka to mnie też wzruszyła ta scena, bo mnie ogólnie takie sceny wzruszają i jeszcze ten piesek, scena na + jak dla mnie
lily333 napisał:A mnie najbardziej zadziwia fantazja scenarzystów. Do tej pory zastanawiam się, jaki test został wykonany, by stwierdzić, czy to dziecko Chucka, czy Louisa.
W zasadzie nie znam się na tym i nie wiem jak się takie testy wykonuje, ale miałam wrażenie, że trzeba pobrać jakieś próbki DNA czy coś takiego ; D Dlatego też mnie to zastanawia jak ona zrobiła ten test i jak wyszły wyniki...
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Gosiek napisał:Odcinek mi się podobał i Dan już mnie nawet tak nie raził Sceny z Blair świetne, a jej miny jak zastanawiała się czy otworzy test - genialne!
Nate... jak ja nie lubię jak ma takie ulizane włosy Strasznie wygląda! Ale ten wątek z Dianą przebiegły, jestem ciekawa jak to się dalej potoczy
I zarówno z nimi jak i z tym telefonem i tą całą Ivy. Szczerze mówiąc już mam dość tego wątku z nią...
Co do Chucka to mnie też wzruszyła ta scena, bo mnie ogólnie takie sceny wzruszają i jeszcze ten piesek, scena na + jak dla mnielily333 napisał:A mnie najbardziej zadziwia fantazja scenarzystów. Do tej pory zastanawiam się, jaki test został wykonany, by stwierdzić, czy to dziecko Chucka, czy Louisa.
W zasadzie nie znam się na tym i nie wiem jak się takie testy wykonuje, ale miałam wrażenie, że trzeba pobrać jakieś próbki DNA czy coś takiego ; D Dlatego też mnie to zastanawia jak ona zrobiła ten test i jak wyszły wyniki...
Poszła może 50/50, miała jakieś rzeczy Louisa pewnie, wystarczy szczoteczka do zębów, koszula, czy krew i sprawdziła czy jest on ojcem.
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Jedna myśl która mnie ogarnia po tym odcinku ja pierdzielę ED OGARNIJ SIĘ!!! Chuck wygląda jak podstarzały wujek Tom Poza tym ostatnia scena z Leighton pytam się co to miało być??? Siedzi jak kołek i coś mamrocze :/ :/ A to mogła być taka dobra scena Nie dziwię się że dali mu sceny z Pennem i psem bo on już ma chyba dość
I tak też miałam wrażenie że Chuck się masturbuje hehehe i do tego całus psa padłam ale spoko niech Ed się ogarnie do tego pies i będzie dobrze
Co wyglądu jeszcze Nate wygląda ostatnio beznadziejnie nie wiem co mu jest ale Chace'owi te włosy chyba układają na poczekaniu. Beznadzieja chociaż historia ciekawa bo ma telefon Ivy
Za to Blair przepięknie prześlicznie wyglądała w sukience i związanymi włosami i do tego nawet Dan pasował pod rękę ehhh kupuję Dair kupuję
Ivy też wyglądała dobrze i jestem ciekawa jak ta historia się skończy najfajniej byłoby chyba gdy doszło do starcia real Ivy vs real Charlie
Rufus który załatwia wolność Lily padłam bo w nowej pracy muzyk z którym pracuje ma prawnika który bla bla bla tak brawo Rufus
Serena świetnie wyglądała i nawet była całkiem użyteczna Jest dobrze
I co do ojcostwa mam wrażenie że to nie koniec chociaż w sumie Chuck coś tam poczuł to może i koniec i o to chodziło hmmm zobaczymy ale robi się ciekawie
I tak też miałam wrażenie że Chuck się masturbuje hehehe i do tego całus psa padłam ale spoko niech Ed się ogarnie do tego pies i będzie dobrze
Co wyglądu jeszcze Nate wygląda ostatnio beznadziejnie nie wiem co mu jest ale Chace'owi te włosy chyba układają na poczekaniu. Beznadzieja chociaż historia ciekawa bo ma telefon Ivy
Za to Blair przepięknie prześlicznie wyglądała w sukience i związanymi włosami i do tego nawet Dan pasował pod rękę ehhh kupuję Dair kupuję
Ivy też wyglądała dobrze i jestem ciekawa jak ta historia się skończy najfajniej byłoby chyba gdy doszło do starcia real Ivy vs real Charlie
Rufus który załatwia wolność Lily padłam bo w nowej pracy muzyk z którym pracuje ma prawnika który bla bla bla tak brawo Rufus
Serena świetnie wyglądała i nawet była całkiem użyteczna Jest dobrze
I co do ojcostwa mam wrażenie że to nie koniec chociaż w sumie Chuck coś tam poczuł to może i koniec i o to chodziło hmmm zobaczymy ale robi się ciekawie
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x03 - Jewel of Denial
no ale przeciez tozsamosc ojcja miala byc ujawniona pozniej duzo? i
mmoneya- Liczba postów : 319
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Odcinek, moim zdaniem, niezły Sceny Dair oczywiście dobre, mnie szczególnie podobała się scena na pokazie mody. Scena Chair też mi się spodobała. Co do ojcostwa, to dalej mam pewne wątpliwości
Layla- Chair & Hyckie
- Liczba postów : 4417
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Ojej, ojej, ojej. Chyba "Gossip Girl" co tydzień (a nie jak poprzednie sezony wszystkie naraz) wpłynie nieco na moją znajomość angielskiego, bo znów nie wytrzymałam, żeby poczekać na napisy.
Świetny odcinek, nie dość, że interesujący, to jeszcze sprawia, że czeka się z niecierpliwością na następny. Kwestia ojcostwa niby wyjaśniona, a w praktyce chyba tylko bardziej zaplątana. I tak wyjdzie na to, że Dan będzie tego dzieciaka wychowywał, o ile go za tę książkę nie zlinczują (ach, nie mogę się doczekać jak to z tą książką będzie!).
I Nate ma swój własny, poważny wątek oby go szybko nie zakończyli, tylko dali chłopakowi się wykazać.
Świetny odcinek, nie dość, że interesujący, to jeszcze sprawia, że czeka się z niecierpliwością na następny. Kwestia ojcostwa niby wyjaśniona, a w praktyce chyba tylko bardziej zaplątana. I tak wyjdzie na to, że Dan będzie tego dzieciaka wychowywał, o ile go za tę książkę nie zlinczują (ach, nie mogę się doczekać jak to z tą książką będzie!).
I Nate ma swój własny, poważny wątek oby go szybko nie zakończyli, tylko dali chłopakowi się wykazać.
tuppence- Dair & Dan
- Liczba postów : 70
Re: 5x03 - Jewel of Denial
[You must be registered and logged in to see this image.]
padłam po tej scenie "you got it!" hehe nie wiem dlaczego wcześniej nie kochałam Dana moim zdaniem Blair i Dan powinni mieć swój własny show
padłam po tej scenie "you got it!" hehe nie wiem dlaczego wcześniej nie kochałam Dana moim zdaniem Blair i Dan powinni mieć swój własny show
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x03 - Jewel of Denial
A i czy ktoś też ma wrażenie że Dan niedługo zaliczy Aleksandrę?? hehe ona leci na niego totalnie
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Gigi napisał:I tak też miałam wrażenie że Chuck się masturbuje hehehe
ja miała dokładnie takie samo wrażenie!
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: 5x03 - Jewel of Denial
też mam takie wrażenieGigi napisał:A i czy ktoś też ma wrażenie że Dan niedługo zaliczy Aleksandrę?? hehe ona leci na niego totalnie
Odcinek świetny o wiele lepszy od dwóch pierwszych! Dziecko na pewno jest Chucka na 100% myślę, że skłamała bo zdała sobie sprawę, że Chuck może nie być z tego zadowolony i znowu powracam pomału do czasów, kiedy byłam za Chair. Za Dair również jestem, ale jako przyjaciele nie związek. Nie mogę się doczekać reakcji innych na książkę, a wątek Ivy, Diany i Nate niezbyt mnie interesuje już..
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Właśnie obejrzałam
Zacznę od tego co pisały dziewczyny juz wcześniej, czyli jakim niby cudem Blair w 2-3 msc ciąży zrobiła sobie testy na ojcostwo? Rozumiem że podebrała jakąś rzecz Louisowi żeby miec jego DNA, ale jak mogli pobrać od dziecka co ma ze 4 centymetry ? W każdym bądź razie mam nadzieje że nie jest ono Louisa a Blair najzwyczajniej kłamie.
Nate w pracy! Huuuura! Oczywiście po znajomości i w dodatku znowu puszcza się ze starszą, która mu tę pracę załatwiła. Standard.
Chuck i jego ostatnia scena W pierwszej sekundzie myślałam że sam robi sobie dobrze, ale gdy potem zobaczyłam psa... no prawdziwa zoofilia Alee, może ta informacja o ciązy Blair przywróci go do stanu używalności i przestanie wreszcie się umartwiać w imię 'poczucia czegoś'.
Zacznę od tego co pisały dziewczyny juz wcześniej, czyli jakim niby cudem Blair w 2-3 msc ciąży zrobiła sobie testy na ojcostwo? Rozumiem że podebrała jakąś rzecz Louisowi żeby miec jego DNA, ale jak mogli pobrać od dziecka co ma ze 4 centymetry ? W każdym bądź razie mam nadzieje że nie jest ono Louisa a Blair najzwyczajniej kłamie.
Nate w pracy! Huuuura! Oczywiście po znajomości i w dodatku znowu puszcza się ze starszą, która mu tę pracę załatwiła. Standard.
Chuck i jego ostatnia scena W pierwszej sekundzie myślałam że sam robi sobie dobrze, ale gdy potem zobaczyłam psa... no prawdziwa zoofilia Alee, może ta informacja o ciązy Blair przywróci go do stanu używalności i przestanie wreszcie się umartwiać w imię 'poczucia czegoś'.
lb- Blair & Chair
- Liczba postów : 176
Re: 5x03 - Jewel of Denial
nie mogę uwaga Ed w wersji tylko dla dorosłych hehe
[You must be registered and logged in to see this image.]
[You must be registered and logged in to see this image.]
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x03 - Jewel of Denial
lb napisał:Właśnie obejrzałam
Zacznę od tego co pisały dziewczyny juz wcześniej, czyli jakim niby cudem Blair w 2-3 msc ciąży zrobiła sobie testy na ojcostwo? Rozumiem że podebrała jakąś rzecz Louisowi żeby miec jego DNA, ale jak mogli pobrać od dziecka co ma ze 4 centymetry ? W każdym bądź razie mam nadzieje że nie jest ono Louisa a Blair najzwyczajniej kłamie.
Nate w pracy! Huuuura! Oczywiście po znajomości i w dodatku znowu puszcza się ze starszą, która mu tę pracę załatwiła. Standard.
Chuck i jego ostatnia scena W pierwszej sekundzie myślałam że sam robi sobie dobrze, ale gdy potem zobaczyłam psa... no prawdziwa zoofilia Alee, może ta informacja o ciązy Blair przywróci go do stanu używalności i przestanie wreszcie się umartwiać w imię 'poczucia czegoś'.
Co do dziecka, o tym samym pomyślałam. No cóż, scenarzyści lubią się czasem oderwać od rzeczywistości.
Dołączam się do osób, które pomyślały, że Chuck się masturbuje, ale gdy zobaczyłam łzy i tego pieska, to się wzruszyłam.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Można wykonać takie badanie w Stanach Zjednoczonych oraz krajach Europy Zachodniej, ustalanie ojcostwalb napisał:Zacznę od tego co pisały dziewczyny juz wcześniej, czyli jakim niby cudem Blair w 2-3 msc ciąży zrobiła sobie testy na ojcostwo? Rozumiem że podebrała jakąś rzecz Louisowi żeby miec jego DNA, ale jak mogli pobrać od dziecka co ma ze 4 centymetry ? W każdym bądź razie mam nadzieje że nie jest ono Louisa a Blair najzwyczajniej kłamie.
na etapie prenatalnym zaliczane jest do standardowych usług oferowanych przez laboratoria genetyczne.
Biopsja kosmówki (ang. chorionic villus sampling, CVS) – metoda diagnostyki prenatalnej, znajdująca zastosowanie w
I trymestrze ciąży, przede wszystkim między 9. a 12. tygodniem ciąży. Polega na przezbrzusznej lub przezszyjkowej biopsji kosmków kosmówki pod kontrolą USG. Z pobranych tkanek izoluje się DNA lub chromosomy, co umożliwia badanie cytogenetyczne. Zabieg CVS obarczony jest ryzykiem niewielkiego krwawienia, immunizacji (gdy matka jest Rh-), wycieku płynu owodniowego i samoistnego poronienia
No, co wy się przyczepiły do tej sceny… facet w takich momentach ma zupełnie inny wyraz twarzlb napisał: Chuck i jego ostatnia scena W pierwszej sekundzie myślałam że sam robi sobie dobrze, ale gdy potem zobaczyłam psa... no prawdziwa zoofilia
Ja widzę Chucka przytulającego Ducke Jr. i wspominającego Dana istny Pierrot a raczej Duck.
DairDreamer- Liczba postów : 269
Re: 5x03 - Jewel of Denial
DairDreamer napisał:Można wykonać takie badanie w Stanach Zjednoczonych oraz krajach Europy Zachodniej, ustalanie ojcostwalb napisał:Zacznę od tego co pisały dziewczyny juz wcześniej, czyli jakim niby cudem Blair w 2-3 msc ciąży zrobiła sobie testy na ojcostwo? Rozumiem że podebrała jakąś rzecz Louisowi żeby miec jego DNA, ale jak mogli pobrać od dziecka co ma ze 4 centymetry ? W każdym bądź razie mam nadzieje że nie jest ono Louisa a Blair najzwyczajniej kłamie.
na etapie prenatalnym zaliczane jest do standardowych usług oferowanych przez laboratoria genetyczne.Biopsja kosmówki (ang. chorionic villus sampling, CVS) – metoda diagnostyki prenatalnej, znajdująca zastosowanie w
I trymestrze ciąży, przede wszystkim między 9. a 12. tygodniem ciąży. Polega na przezbrzusznej lub przezszyjkowej biopsji kosmków kosmówki pod kontrolą USG. Z pobranych tkanek izoluje się DNA lub chromosomy, co umożliwia badanie cytogenetyczne. Zabieg CVS obarczony jest ryzykiem niewielkiego krwawienia, immunizacji (gdy matka jest Rh-), wycieku płynu owodniowego i samoistnego poronieniaNo, co wy się przyczepiły do tej sceny… facet w takich momentach ma zupełnie inny wyraz twarzlb napisał: Chuck i jego ostatnia scena W pierwszej sekundzie myślałam że sam robi sobie dobrze, ale gdy potem zobaczyłam psa... no prawdziwa zoofilia
Ja widzę Chucka przytulającego Ducke Jr. i wspominającego Dana istny Pierrot a raczej Duck.
W Polsce też się taki badania wykonuje, w uzasadnionych przypadkach. Z tym, że Blair jest w 6. tyg. ciąży, więc to zdecydowanie za wcześnie. Poza tym, kto by ryzykował komplikacjami tylko po to, by ustalić ojcostwo, skoro można to zrobić później.
lily333- Liczba postów : 73
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Gosiek napisał:
Co do Chucka to mnie też wzruszyła ta scena, bo mnie ogólnie takie sceny wzruszają i jeszcze ten piesek, scena na + jak dla mnie
Mam zupełnie tak samo. Swoją drogą, ja miałam wrażenie, że może Chuck zaczął odczuwać ból z rany od motoru? I no w sumie nie wpadł w histerię, ale człowiek jak płacze z jakiegoś naprawdę dramatycznego powodu to ma problemy z łapaniem tchu, dla mnie scena na plus, chociaż fakt, można się dopatrzeć jakichś zbereźności.
Odcinek ogólnie bardzo na plus, bardzo mi się podobał, jednak oglądałam go momentami po omacku i może ktoś wytłumaczyć o co chodziło z Natem i tą parą?
Wątek Ivy zaczął mi się podobać w momencie jak podeszła do tej sukienki i się zaczęła zachwycać, taka historia kopciuszka, który stał się częścią UES, zaczyna mi się to podobać.
I też jestem pewna, że dziecko nie jest Louisa. Wątpię, by chowanie testu do szuflady było tylko haczykiem zachęcającym do dalszego oglądania. To musi być baby Bass.
Re: 5x03 - Jewel of Denial
Przecież to GG nie wymagajmy zbyt wiele a Stanach jest to normalna procedura na życzenie matki.lily333 napisał:W Polsce też się taki badania wykonuje, w uzasadnionych przypadkach. Z tym, że Blair jest w 6. tyg. ciąży, więc to zdecydowanie za wcześnie. Poza tym, kto by ryzykował komplikacjami tylko po to, by ustalić ojcostwo, skoro można to zrobić później.
[You must be registered and logged in to see this link.]
Po za tym to jest odcinek trzeci, czyli dwa tygodnie plus 8 tygodni wakacji i masz 10 tydzień ciąży,
czyli optymalny termin na wykonywanie takich badań. Chyba że przyjmiemy założenie,
iż to nie Louis lub Chuck jest ojcem i ciąża jest w bardziej zaawansowanym stadium.
Natomiast Blair powalająca trzech facetów jednym pchnięciem sprawia, że słabo mi jak sobie
pomyślę o Danie, kiedy w następnym odcinku Blair zacznie egzekwować karę za książkę.
DairDreamer- Liczba postów : 269
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Strona 1 z 4
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach