One Tree Hill/Pogoda na miłość
+33
Maxxxim
amelka99
meryl.
genevievee
pink_rose
love_A
Susannah_dg
Gigi
Monika
depmod
Homeland1
Karo
Ola
karolla
brulion
Joanna
Nika
Kasia
Karolina
Gosiek
Lewandowska
Vivien
CallMeLady
Żuri
Jen
Magda
Justyna
Ania_
Layla
werucha
Lise
andzia
Cherry
37 posters
Strona 9 z 16
Strona 9 z 16 • 1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 12 ... 16
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Nie mogę z Juliana na halloween xD
- Spoiler:
- [You must be registered and logged in to see this image.]
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Zawsze mnie zastanawiało, skąd polskie tłumaczenie tytułu. Przy węgierskim jednak wymięka.
[You must be registered and logged in to see this link.]
mistrzostwo świata xD
[You must be registered and logged in to see this link.]
mistrzostwo świata xD
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Spamuję wam tutaj. Skończyłam, buuuuuuuuu.
Ale padłam po prostu.
Ale padłam po prostu.
- Spoiler:
- U2 to mój ulubiony zespół. Dopiero podczas finału skojarzyłam, że oni mają piosenkę One Tree Hill i ona właśnie leci.....
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ja na ostatnim odcinku ryczałam jak bóbr Żuri. Pomimo wielu gorszych momentów serialu nie będę ukrywać, że smutno mi było, że to już koniec
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
ja nie uważam zeby było gorzej owszem niektóre momenty strasznie naciagane ale ten serial i tak świetny jest
- Spoiler:
- no i Logan syn Claya kolejny słodziak xD
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Joanna napisał:ja nie uważam zeby było gorzej owszem niektóre momenty strasznie naciagane ale ten serial i tak świetny jest
- Spoiler:
no i Logan syn Claya kolejny słodziak xD
- Spoiler:
- O tak syn Claya jest przeuroczy! Chociaż sam wątek z zapomnieniem, że miał syna to dla mnie lekkie przegięcie
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Georgina429 napisał:Joanna napisał:ja nie uważam zeby było gorzej owszem niektóre momenty strasznie naciagane ale ten serial i tak świetny jest
- Spoiler:
no i Logan syn Claya kolejny słodziak xD
- Spoiler:
O tak syn Claya jest przeuroczy! Chociaż sam wątek z zapomnieniem, że miał syna to dla mnie lekkie przegięcie
- Spoiler:
- jak można zapomnieć o istnieniu własnego dziecka?? i to jeszcze tak kochanego i przesłodkiego jak Logan xD ok depresja z powodu zmarlej żony ale zeby az taka by o tym zapomniec ze w ciaży była i urodziła synka?? Quinn, Clay i Logan kochajaca sie rodzinka ;D
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
- Spoiler:
- Logan był przecuuuuuuudny. Owszem, jest taka możliwość. Można zapomnieć o czymś takim, tylko nie wiem, jak z tym budzeniem się w innym miejscu i przypominaniu sobie po jakimś czasie. To już trochę naciągane.
Wkurzona byłam, że nie pokazali Jamiego pod koniec. W ogóle, czemu Lydii nie było w ogóle w ostatnim odcinku? Czy to była ta z długimi włosami?
I kuuuurde, ja chcę jeszcze. Chcę ślub Quinn i Claya ;( Myślałam, że plotkara to dobry serial, ale przy OTH to straszny syf xD
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Żuri napisał:
- Spoiler:
Logan był przecuuuuuuudny. Owszem, jest taka możliwość. Można zapomnieć o czymś takim, tylko nie wiem, jak z tym budzeniem się w innym miejscu i przypominaniu sobie po jakimś czasie. To już trochę naciągane.
Wkurzona byłam, że nie pokazali Jamiego pod koniec. W ogóle, czemu Lydii nie było w ogóle w ostatnim odcinku? Czy to była ta z długimi włosami?
I kuuuurde, ja chcę jeszcze. Chcę ślub Quinn i Claya ;( Myślałam, że plotkara to dobry serial, ale przy OTH to straszny syf xD
- Spoiler:
- No właśnie mnie irytowało to budzenie się w nocy Claya potem jak już się okazało, że ma syna to w sumie się cieszyłam bo nigdy za Clayem i Quinn nie przepadałam a jak pojawił się Logan to ich polubiłam. Jednak i tak koncepcja pojawienia się go to dla mnie bardzo naciągany wątek, tak jakby nie mieli pomysłu na tę parę więc wpadli na pomysł wprowadzenia Logana
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
W ogóle sam pomysł na 9ty sezon był fajny, ale chyba zabrakło im odcinków. Trochę to za szybko upchnęli wszystko. Zwłaszcza Claya.
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Kurde, a ja stoję na 6 sezonie;/ Nudne się zrobiło, ale i tak kocham.
Lewandowska- Bart & OTH
- Liczba postów : 2994
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Logan
[You must be registered and logged in to see this image.]
Jamie
[You must be registered and logged in to see this image.]
Jamie i Lily
[You must be registered and logged in to see this image.]
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ja doszłam już do 6 sezonu, niestety nie mam warunków żeby pochłonąć sezon w ciągu tygodnia, chociaż to nawet dobrze bo świadomość, że skończę serial i nie będzie kolejnego sezonu we wrześniu mnie dobija
W każdym razie, odpowiecie na 2 moje pytania? Bo nie chcę szukać gdzie indziej, bo nie chce sobie za bardzo spoilerować Skończyłam na 6x19 w którym Julian wyjeżdża do LA, wiem że wróci bo niestety gdzieś sobie zaspoilerowałam, aaale chciałabym wiedzieć czy będę musiała długo czekać? Bo polubiłam jego postać Julian i Brooke wydają się taką idealną parą
A drugie pytanie tyczy się Sam, czy zostanie ona w serialu na dłużej? Czy zrobią z nią coś i zabiorą kolejną fajną postać, jaką był np. Q
Wgl. co do poprzednich sezonów to ten serial to mistrzostwo! <3 Niby zwykły itp. ale ma coś w sobie <3 Chociaż początek 5 sezonu, kilka odcinków wydawało mi się takie obce i czułam się jakbym oglądała inny serial niż w poprzednich 4 sezonach... Ale potem na szczęście już wszystko wróciło do normy, szczególnie gdy wyjechała Lindsey
A 6 sezon jak na razie ok, kocham ten serial <3
W każdym razie, odpowiecie na 2 moje pytania? Bo nie chcę szukać gdzie indziej, bo nie chce sobie za bardzo spoilerować Skończyłam na 6x19 w którym Julian wyjeżdża do LA, wiem że wróci bo niestety gdzieś sobie zaspoilerowałam, aaale chciałabym wiedzieć czy będę musiała długo czekać? Bo polubiłam jego postać Julian i Brooke wydają się taką idealną parą
A drugie pytanie tyczy się Sam, czy zostanie ona w serialu na dłużej? Czy zrobią z nią coś i zabiorą kolejną fajną postać, jaką był np. Q
Wgl. co do poprzednich sezonów to ten serial to mistrzostwo! <3 Niby zwykły itp. ale ma coś w sobie <3 Chociaż początek 5 sezonu, kilka odcinków wydawało mi się takie obce i czułam się jakbym oglądała inny serial niż w poprzednich 4 sezonach... Ale potem na szczęście już wszystko wróciło do normy, szczególnie gdy wyjechała Lindsey
A 6 sezon jak na razie ok, kocham ten serial <3
Gosiek- Nate & Dean
- Liczba postów : 1327
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Co do Juliana
- Spoiler:
- Wraca w ostatnim czy przedostatnim odcinku 6 serii, także znika na krótko
Sam jest tylko w 6 sezonie.
Jen- Team Date
- Liczba postów : 185
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Co do Sam to, tego nigdy nie wybaczę, że Sam była tylko w 6 sezonie a później słuch o niej zaginął. Uwielbiałam tą dziewczynę. I tak jak brakowało mi na ślubie Brooke i Juliana Peyton, tak tym bardziej brakowało mi tam Sam. Przecież to ona jako pierwsza im kibicowała i tak naprawdę Brooke i Julian to, że się spiknęli zawdzięczali troszkę Sam
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ania_ napisał:Co do Sam to, tego nigdy nie wybaczę, że Sam była tylko w 6 sezonie a później słuch o niej zaginął. Uwielbiałam tą dziewczynę. I tak jak brakowało mi na ślubie Brooke i Juliana Peyton, tak tym bardziej brakowało mi tam Sam. Przecież to ona jako pierwsza im kibicowała i tak naprawdę Brooke i Julian to, że się spiknęli zawdzięczali troszkę Sam
Dokładnie, zresztą ta więź między Brooke i Sam była naprawdę fajnie pokazana, tyle razem przeszły, dzięki tej znajomości obie bardzo wydoroślały i były dla siebie oparciem. Tyle szumu było o wyprowadzkę Sam a potem tak szybko o niej zapomnieli wszyscy, bez sensu to zrobili a szczególnie właśnie z tym, że Sam nie pojawiła się na ślubie Brooke i Juliana
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Obejrzałam 6x19 i ciekawe skąd Peyton ma dalej rysunek z aniołem śmierci, haha
Lewandowska- Bart & OTH
- Liczba postów : 2994
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ania_ napisał:Co do Sam to, tego nigdy nie wybaczę, że Sam była tylko w 6 sezonie a później słuch o niej zaginął. Uwielbiałam tą dziewczynę. I tak jak brakowało mi na ślubie Brooke i Juliana Peyton, tak tym bardziej brakowało mi tam Sam. Przecież to ona jako pierwsza im kibicowała i tak naprawdę Brooke i Julian to, że się spiknęli zawdzięczali troszkę Sam
Sam mnie strasznie irytowała, ale no nie lubię jak ważne postacie znikają z dnia na dzień i nie ma o nich więcej żadnego wspominania. Peyton i Lucas zniknęli? Gdzie? Karen? Deb? Co z braćmi Haley? Przecież ona miała jeszcze jedną siostrę? Rachel jak szybko się znowu pojawiła tak zniknęła. To chyba bolączka każdego serialu.
A co do Rachel
- Spoiler:
- Ona była żoną Dana czy jak? Jak to się w ogóle skończyło? Bo nie bardzo zrozumiałam.
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
- Spoiler:
- Tak, byli małżeństwem Z tego co pamiętam w odcinku 7x12 kiedy w programie na żywo, prosto ze szkolnego korytarza gdzie Dan zabił Keitha, Dan wyłączył ten jego wielki zegar i na wizji powiedział, że oddaje cały majątek na cele charytatywne, Rachel się wkurzyła bo oczywiście jej tylko chodziło o kasę nawet była u jakiegoś prawnika, który dał jej coś od Dana- papiery rozwodowe (ale było to już po rozdaniu przez Dana wszystkiego więc Rachel została z niczym )
Pamiętam ten odcinek dość dobrze bo było w nim kilka naprawdę fajnych piosenek
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Heh świetna scena Ja też za tym tęsknię i w późniejszych sezonach brakowało mi takich scen, Brooke i Haley razem są naprawdę fajne ale jednak Brooke, Peyton i Haley we 3 są o niebo lepsze
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
W ogóle jakoś dziwnie, że po odejściu Peyton prawie wszystko skupiało się na Brooke. Były momenty, że było bardzo mało Nathana, a Brooke było od cholery.
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
No i wg mnie na tym m.in. serial stracił. Brooke jest ok dopóki nie ma jej w zbyt dużych dawkach, a w ostatnich sezonach dostawała wątek za wątkiem. Plus to, że to miał być serial o dwóch braciach, a po odejściu Leyton zrobiło się z tego One Brooke Hill, z masą nudnych wątków postaci pobocznych typu Chase i Mia. A gdzie Nathan i Haley? Od biedy jakieś ochłapy mieli, ale rzadko. Większe wątki to 7 sezon z tą laską próbującą wrobić Nathana w zdradę i sezon 9, gdzie było Nate'a tyle co i nic. A już Haley miała bardzo mało wątków, które były tylko dla niej, bez Nathana u boku.
Jen- Team Date
- Liczba postów : 185
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Chociaż nie lubiłam ani Lucasa, ani Peyton to muszę się z Wami zgodzić, że bez nich serial zdecydowanie stał się nudniejszy, sezony 7 i 8 porażka. Choć uwielbiam Brooke i Juliana, i akurat tego wątku nie żałuję, tego że było ich tak dużo
Przez pierwsze sezony Lucas i Peyton strasznie mnie irytowali, dwójka męczenników, nieszczęśliwych i poszkodowanych xD Ale serial stracił kiedy odeszli, bo to przede wszystkim było mega nienaturalne. Najpierw Peyton wraca, bo to jest dom, bla bla bla a potem nie pojawia się nawet na ślubie swojej najlepszej przyjaciółki. Lucas też niespecjalnie wyglądał na kogoś kto chce opuścić Tree Hill, tak go przynajmniej odbierałam, zwłaszcza po tym jak Karen wyjechała z Andym.
Przez pierwsze sezony Lucas i Peyton strasznie mnie irytowali, dwójka męczenników, nieszczęśliwych i poszkodowanych xD Ale serial stracił kiedy odeszli, bo to przede wszystkim było mega nienaturalne. Najpierw Peyton wraca, bo to jest dom, bla bla bla a potem nie pojawia się nawet na ślubie swojej najlepszej przyjaciółki. Lucas też niespecjalnie wyglądał na kogoś kto chce opuścić Tree Hill, tak go przynajmniej odbierałam, zwłaszcza po tym jak Karen wyjechała z Andym.
Ola- Blairena & Free Will
- Liczba postów : 2853
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ja sie z wami nie zgodze. dla mnie serial nie stracił po odejsciu Lucasa i Peyton a moze nawet zyskał. Bardzo polubiłam Quinn i Claya i podobały mi sie ich wątki ( nawet te mocno naciagane xD w przypadku CLaya lunatykowanie i budzenie sie niewiadomo gdzie ) Brooke i Julian kocham te pare wiec nigdy za wiele xD Haley i Nathan fakt troche mało mieli wspólnych wątków ;/ Chase i Chuck xD ich też polubiłam, Jamie <3 meega słodziak którego nigdy za mało )
Lucasa i Peyton mi nie brakowałao, za to brakowało mi Karen bardzo ;/
Lucasa i Peyton mi nie brakowałao, za to brakowało mi Karen bardzo ;/
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Strona 9 z 16 • 1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 12 ... 16
Strona 9 z 16
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|