Dexter

Jeszcze większy szacun dla Jen.

Hm... za nami pierwszy odcinek finałowego sezonu, a na forum nikt nie pisze. Myślałam, że będzie wielkie poruszenie, ale się myliłam.

Oglądałam, ale jakoś zapomniałam napisać
Dużo się dzieje i promo sporo zdradzają. Szczerze to Dexter mnie teraz nieźle przeraża, chyba pierwszy raz pomyślałam o nim jako o takim serio psychopatycznym seryjnym mordercy, którego należy się bać. No i masakra z Debrą, czuję, że będzie jeszcze dużo gorzej. I ona i Dex stracili kontrolę. Plus Harrison jest już duży i jest dodatkowym 'problemem'.
Poza tym Batista to złoty człowiek. I cieszę się, że istnieje jakaś relacja Deb - Quinn, bo ich lubiłam razem.

I jak wrażenia po drugim odcinku? Wiele ludzi uważa, że to Vogel jest mordercą. Też o tym pomyślałam, jednak mam nadzieję, że to podpucha. Zbyt wiele na to wskazuje. To byłoby zbyt proste. Aczkolwiek ciekawa jestem dlaczego dopiero teraz pojawiła się w życiu Dextera.
Debra zaczyna mnie denerwować. Rozumiem, że wiele przeszła, ale niech się ogarnie.

Wkurza mnie, że tak wprowadzili Vogel 'na gotowe', a wcześniej nie było żadnych śladów w życiu Dexa o jej obecności, naciągane to trochę.
Poza tym to wydaje mi się, że ona przeprowadza jakiś eksperyment? Traktuje Dextera jak coś co stworzyła i będzie próbowała nim manipulować. Myślę, że nie tyle jest morderczynią, bo to faktycznie byłoby zbyt łatwe, ale jakąś psychopatką na pewno.
A co do Debry to masakra :\

a imo tylko Deb trzyma ten serial teraz. lubię to, bo jest wiarygodne to co się z nią dzieje i 100% to kupuję. a Dex i doktorka to przesada i nie podoba mi się. poza tym myślałam, że rozgrzebią morderstwo La Guerty. nie lubiłam bijacza, ale brakuje mi jej. generalnie słabo. myślałam, że będzie dużo lepiej i byłam podjarana a tu klops no i jezu Desmond. boże jak on wygląda tragicznie. nie mogę patrzeć na Q.

Z tą masakrą chodziło mi o to, że to co się z nią dzieje jest przerażające po prostu. Wrak człowieka, nie mogę uwierzyć, że zabiła tamtego kolesia. Trup się tak teraz ściele gęsto, że powinno to spowszednieć, a mnie dopiero zaczęło szokować.

ten sezon już jest jakiś taki straszanie bajkowy, całą ta Vogel, postępowanie Debry i w ogóle olanie (?) jakiegoś śledztwa w sprawie La Guerty :/ Przecież zamordowano wysoko postawioną policjantkę, która węszyła w okół Dextera i Deb od jakiegoś czasu... no kurde ;x

Mam nadzieję jednak, że jeszcze sezon złapie poziom, wydarzy się coś nieprzewidywalnego i zakończenie tego świetnego serialu będzie na świetnym poziomie. Musi być no!

Też nie daje mi to spokoju, przecież Matthews wiedział o podejrzeniach LaGuerty i o tym co robiła i jak gdyby nigdy nic olanie tej sprawy. Chciałabym, żeby wrócili jeszcze do tego.

Wiedziałam, że ta stara psychopatka eksperymentuje na Dexie. Szkoda, że to takie przewidywalne i wkurza mnie, ze Dexter daje się tak urabiać jak dziecko. W ogóle to dobra lekarka z Vogel, jeden pacjent wycina mózgi, drugi zjada z sosem czosnkowym xD

WIELKI SPOILER FINAŁU

Spoiler:

jesus fuck.

Spoiler:

jestem trochę do tyłu z Dexem. ale szef Deb mi się nie podoba :/ coś podejrzany jest imo.

nie czytam tego nawet ;p

imo ten spoiler nie jest mega. nie za bardzo można poskładać teorię do tych zdjęć. chociaż jeżeli ktoś woli nie znać scen jakie będą to lepiej niech nie zagląda xD

ostatni odcinek: WTF. co to za scena z tym samobójstwem/zabójstwem. dno -_- i jeszcze ten koleś wyciąga Deb. później znika i ofc Debs ratuje Dexa. co za gówno. jestem wkurzona :/ a ta Vogel już mnie irytuje na maksa.

Nadrobiłam dzisiaj kilka odcinków, wkurza mnie bardzo ten cały Zach, wygląda jak typowy psychopata sadysta. Miałam nadzieję, że Dexter go zabije.

Quinn wygląda jak żywy trup, czekam tylko aż się rozleci. Poza tym jest czasami takim tępakiem xD ale i tak go lubię. Dobrze w sumie, że nie został tym detektywem bo to byłby śmiech na sali

Ta cała sąsiadka sprawia całkiem pozytywne wrażenie.
Mam nadzieję, że teraz trochę ograniczą wątek Vogel.
No i powrót Hanny, hura

Po 8x08 chcialabym powiedziec tylko, ze Dexter uprawiajacy seks a skarpetach powalil mnie na lopatki xD

Kaśśś spoiler!!! ;D

obejrzałam ostatnie 2 odcinki i damn. wszystkie spoilery sprawdzają się. to będzie jeden z najbardziej anticlimaxowych finałów ever. nie wierzę. po prostu już ryczę. fuck this shit.

Ja nie chcę wierzyć w te spoilery, zdenerwuję się wtedy niesamowicie.

no niestety wszystko się sprawdza. nawet w promo ost 3 odcinków.



jedynie liczę, że te ostatnie 5 minut będzie niezapominane.



fuck you Dexter. normalnie Jen gra tak, że płaczę z Deb ;( jest mi jej zajebiście szkoda. Deb > Hanka zawsze.

Nie będę oglądać nawet tych promo

Przeczytałam ostatnio, że przed finałem 4 sezonu była podobna sytuacja ze zmyłkowym wyciekiem. Mam nadzieję, że teraz też tak jest

nie wierzę po prostu, że to robią z serialem. rzygam.

ostatni odcinek tak słaby, że szkoda gadać. scena, która rozbawiła mnie do łez

Spoiler:

Yay. Wróciłam . Porzuciłam "Dextera" gdzieś w połowie 7. sezonu, nie było mi po drodze, żeby obejrzeć, a im więcej czasu mijało tym mi się bardziej nie chciało... No, ale zrobiłam sobie maraton i już jestem na bieżąco, więc trochę się rozpiszę

( możliwe SPOILERY do 08x09 )

Sezon 7. był taki sobie. Lubię aktorkę grającą Hannę (fajnie mówi po polsku ), ale ta postać to chyba jeden z najgorszych pomysłów scenarzystów... Przede wszystkim powinni się jej pozbyć w poprzednim sezonie. Kompletnie mi się nie podoba ta miłość jej i Dexa. Fajnie, że Dex znalazł kogoś kto go rozumie, ale jego postać zatraciła w sobie to coś. Już bym wolała kolejną Ritę, naprawdę.

Nie cierpiałam LaGuerty, chciałam, żeby zniknęła, ale strasznie się rozczarowałam, że to Debra ją sprzątnęła... LaGuerta to była sucz, ale z normalnego punktu widzenia miała rację szukając seryjnego mordercy. Debra to dobry policjant i tak skazić tę postać;/ Już mogli nie wiem, pokazać, że LaGuerta miała jakieś trupy w szafie czy coś... jakoś czyn Debry wybielić.

Zawsze wyobrażałam sobie ostatni sezon "Dextera" jako ultymatywny pościg za Dexem. Wszystko wychodzi na jaw, Dex się ukrywa, no ale nie ucieka, bo zabrali mu Harrisona, pokazują jak całe Miami Metro radzi sobie z takim szokiem. Debra jest w środku tego wszystkiego... A w ostatnim odcinku już w ogóle emocje nie do zniesienia... i ostatnia scena, która powoduje, że nasze szczęki zbieramy z podłogi...

Na pewno nie spodziewałam się takiej przeokropnej NUDY. Gdzie to tempo, zwykle oglądając "Dextera" miałam ściśnięte serce, złapią go / nie złapią.

Nie powinno być w ogóle wątków pobocznych, po co tyle czasu ekranowego dali siostrze Batisty, już nie wspomnę o córce Masuki, (nie)sierżancie Quinnie... W ogóle nie czuć, że to finałowy sezon.
Nowa praca Debry też z d... Elway bezbarwny, aż się dziwię, że ten aktor tak bardzo mi się kiedyś podobał jak grał w The Boondock Saints...

Nawet ciekawie wymyślili z tym kodeksem i jego twórcą, ale przez ten wątek też mam ataki ziewania.

Co mi się naprawdę podobało, słodki "nowy" Harrison  Fajnie, że mu dali coś do mówienia (Gigi, ten gif ahahaha umieram jak on podskakuje na tej bieżni lol). No i oczywiście Debra. Naprawdę ją polubiłam. Kradła wszystkie sceny. Na jej miejscu siedziałabym już dawno w szpitalu psychiatrycznym...

Co do spoilerów jak się może "Dexter" potencjalnie zakończyć... (możliwe brzydkie wyrazy xD) :

Spoiler:

Aps

Spoiler: