Seria książek Gossip Girl
+26
Freya
Justyna
Layla
Serena
brulion
joujou
chaya
xLaura
kam1105
tuppence
vajper.
skyscraper
Paciok
nonameface
noire
jeanne
lana
Ewa
Ania
Magda
Lise
Ola
andzia
MotherChucker
Karolina
Żuri
30 posters
Strona 3 z 3
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Czytałaś książkę?
Re: Seria książek Gossip Girl
Ej, zaciekawiłaś mnie, co to za książka?kam1105 napisał:A zauważyliście, że okładka Inside to okładka najnowszej lotkary Psycho-Killer tylko bez krwi i noży ?
akakaka
[You must be registered and logged in to see this image.]
Wyszła jakieś dwa tygodnie temu Cecil von Zigesar napisała kolejną część Plotkary Ale ta jest podobno taka, powiedzmy bonusowa, inna niż poprzednie. To nie zwykła kontynuacja akcji tak jak to bylo wczesniej a raczej taki dodatek.
Tytuł Psycho-Killer, bo podobno jest tam wątek zbrodni, a dokładniej ktoś z bohaterów popełnia zbrodnie Ale do końca nie wiem co to będzie.. Taka zagadka dla fanów GG Zobaczymy.
Tak słyszałam, na facebooku było o tym sporo I spekulacje kto to może być
Link do jednego z artykułów:
[You must be registered and logged in to see this link.]
Można poczytać.
A tak się złozyło, że data premiery nowej ksiązki CvZ przypadła na datę premiery ksiązki Inside w serialu GG, toteż w celach promocyjnych autorzy serialu nawiązali do serii książek okładką. Ciekawostka taka
Wyszła jakieś dwa tygodnie temu Cecil von Zigesar napisała kolejną część Plotkary Ale ta jest podobno taka, powiedzmy bonusowa, inna niż poprzednie. To nie zwykła kontynuacja akcji tak jak to bylo wczesniej a raczej taki dodatek.
Tytuł Psycho-Killer, bo podobno jest tam wątek zbrodni, a dokładniej ktoś z bohaterów popełnia zbrodnie Ale do końca nie wiem co to będzie.. Taka zagadka dla fanów GG Zobaczymy.
Tak słyszałam, na facebooku było o tym sporo I spekulacje kto to może być
Link do jednego z artykułów:
[You must be registered and logged in to see this link.]
Można poczytać.
A tak się złozyło, że data premiery nowej ksiązki CvZ przypadła na datę premiery ksiązki Inside w serialu GG, toteż w celach promocyjnych autorzy serialu nawiązali do serii książek okładką. Ciekawostka taka
kam1105- Blair & Chair
- Liczba postów : 89
Re: Seria książek Gossip Girl
Nie słyszałam o tym. Trzeba będzie zobaczyć.
Swoja drogą, nie wie ktoś, czy najnowsza część, dziewczyny super - devious - jest już wydana w Polsce i pod jakim tytułem?
Swoja drogą, nie wie ktoś, czy najnowsza część, dziewczyny super - devious - jest już wydana w Polsce i pod jakim tytułem?
Re: Seria książek Gossip Girl
Próbowałam przebrnąć przez książki, ale jakoś nie umiem przejść przez kilka pierwszych stron. Chyba wolę serial;d
xLaura- Blair & Chair
- Liczba postów : 54
Re: Seria książek Gossip Girl
Ja osobiście przeczytałam całą serię zanim jeszcze wyszedł serial. Byłam wtedy chyba w gimnazjum i byłam zachwycona książką.
Ale teraz patrząc z obecnej perspektywy serial wydaje się bardziej ciekawszy.
Ale teraz patrząc z obecnej perspektywy serial wydaje się bardziej ciekawszy.
chaya- Blair & Gossip Girl
- Liczba postów : 39
Re: Seria książek Gossip Girl
Po Waszych wypowiedziach może się skusze na ksiązki... zobaczymy. Ale najbardziej zaciekawila mnie ta nowo wydana
joujou- Liczba postów : 33
Re: Seria książek Gossip Girl
Okładka 'Psycho Killer' jest taka sama, jak okładka pierwszej Plotkary, tylko dodana jest krew i jakieś noże ale jak oglądałam serial to też mnie uderzyło, że Inside wykorzystało to samo zdjęcie
Ja też zaczynałam od książki, czytałam ją chyba w drugiej gimnazjum i strasznie mnie to jarało. Przez to zaczęłam pisać różne historyjki o pięknych i bogatych nastolatkach, obowiązkowo w każdym opowiadaniu musiał być najcudowniejszy chłopak o imieniu... Nate O dziwo, w książce bardziej lubiłam Blair, a w serialu Serenę. No i oczywiście byłam zakochana w Nacie, który moim zdaniem w książce był o wiele lepszy, niż w serialu. W ogóle złego aktora zaangażowali do tej roli i źle go rozpisali.
Kiedy pojawił się serial, przez długi czas w ogóle go nie oglądałam, bo uważałam, że go spieprzyli. Widziałam kilka zdjęć i stwierdziłam, że większość postaci to jakaś zupełna pomyłka (teraz jak patrzę na te zdjęcia to wydaje mi się, że po prostu jakoś słabo wyszli ) i nie będę tego oglądać, zwłaszcza nie podobała mi się Blair. Później jakoś się przekonałam. Parę miesięcy temu wróciłam do książek i nie wiem, co mnie w nich tak zachwycało, ta historia jest strasznie rozwleczona w czasie i przez większość książek zupełnie nic się nie dzieje. A wydanie tej części, która dzieje się kilka lat po skończeniu szkoły to już w ogóle jakaś porażka, pisana pod serial, zupełnie nie pasuje do książkowych bohaterów.
A tak w ogóle, to wiecie, że pierwsza część Plotkary została wydana w 2002 roku? Wyobraźcie sobie, w czym wtedy chodziły Blair i Serena
Ja też zaczynałam od książki, czytałam ją chyba w drugiej gimnazjum i strasznie mnie to jarało. Przez to zaczęłam pisać różne historyjki o pięknych i bogatych nastolatkach, obowiązkowo w każdym opowiadaniu musiał być najcudowniejszy chłopak o imieniu... Nate O dziwo, w książce bardziej lubiłam Blair, a w serialu Serenę. No i oczywiście byłam zakochana w Nacie, który moim zdaniem w książce był o wiele lepszy, niż w serialu. W ogóle złego aktora zaangażowali do tej roli i źle go rozpisali.
Kiedy pojawił się serial, przez długi czas w ogóle go nie oglądałam, bo uważałam, że go spieprzyli. Widziałam kilka zdjęć i stwierdziłam, że większość postaci to jakaś zupełna pomyłka (teraz jak patrzę na te zdjęcia to wydaje mi się, że po prostu jakoś słabo wyszli ) i nie będę tego oglądać, zwłaszcza nie podobała mi się Blair. Później jakoś się przekonałam. Parę miesięcy temu wróciłam do książek i nie wiem, co mnie w nich tak zachwycało, ta historia jest strasznie rozwleczona w czasie i przez większość książek zupełnie nic się nie dzieje. A wydanie tej części, która dzieje się kilka lat po skończeniu szkoły to już w ogóle jakaś porażka, pisana pod serial, zupełnie nie pasuje do książkowych bohaterów.
A tak w ogóle, to wiecie, że pierwsza część Plotkary została wydana w 2002 roku? Wyobraźcie sobie, w czym wtedy chodziły Blair i Serena
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Seria książek Gossip Girl
Moja przygoda z Plotkarą zaczęła się od książek, ale z "Wejście Carlsów " . Nie wiem, może to było z ok. 2,3 lata temu, wtedy nie odróżniałam normalnej Plotkary od "Wejścia.." ;p Nawet mi się podobało, ale myślałam, że jest lepsza. Potem zaczęłam oglądać 3 sezon Plotkary, gdy leciał na TVN7 i potem też skusiłam się na książkową Plotkarę. Przeczytałam "Jak to się zaczęło " i byłam zachwycona ; ) Uwielbiam tą książkę, ale zawsze było dla mnie abstrakcją, że oni mają tylko 15 lat a robią..TAKIE rzeczy ; ] Na dzień dzisiejszy przeczytałam tą książkę i kolejne 4 części i jestem zła, że jest baardzo mało Chucka, za to dużo Vanessy -;-
Osobiście mi się bardziej podoba serial. Ale np. rola Nate'a bardziej podoba mi się w książce.
Osobiście mi się bardziej podoba serial. Ale np. rola Nate'a bardziej podoba mi się w książce.
Serena- Blairena & Chair
- Liczba postów : 1060
Re: Seria książek Gossip Girl
Specjalnie dla Żuri rozbudowuję dyskusję
Cieszę się, że rozbudowali postać Dana w serialu. W książce to był z niego loser jak się patrzy ;D Chociaż podobało mi się, że palił i pił mnóstwo kawy... tylko ten wątek z homoseksualizmem był porażką i w ogóle Vanessa, bleeee
Cieszę się, że rozbudowali postać Dana w serialu. W książce to był z niego loser jak się patrzy ;D Chociaż podobało mi się, że palił i pił mnóstwo kawy... tylko ten wątek z homoseksualizmem był porażką i w ogóle Vanessa, bleeee
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Seria książek Gossip Girl
Zatrzymałam się na 6. bądź 7. części i jakoś nie umiem ruszyć dalej Po przeczytaniu tych książek postanowiłam sobie (niestety postanowienia nie dotrzymałam xD), że już nigdy nie będę narzekać na scenarzystów GG, skoro z tak, moim zdaniem, słabej książki zrobili tak dobry, przynajmniej kiedyś, serial. Chyba nie ma głównej postaci, którą bym lubiła w książce bardziej niż w serialu, no może z wyjątkiem Nate'a, ale u niego chyba po prostu lubiłam to, że miał jakieś wątki Reszta bohaterów mnie po prostu, w porównaniu z serialową wersją, denerwowała. Blair i jej filmowe wyobrażenia lekko przerażające, zdecydowanie wolę jej cudowne sny w serialu Motyw, w którym Nate przychodzi do niej pijany, a ona sobie wyobraża, że jest w filmie, w którym ona jest żoną dzielnie znoszącą swojego męża z powodu wielkiej miłości, która ich łączy, jest dla mnie co najmniej dziwny. Co do Dana, to nie wiem, czy mogę się wypowiadać, bo szczerze mówiąc, nie pamiętam żadnych wątków po jego związku z Sereną, a w tamtym momencie był przedstawiony jako świr Rozumiem, wierze wierszami, bardzo fajnie, że je pisze, ale ta jego twórczość mnie tylko śmieszyła. Serena, a raczej cały szum wokół niej, drażniący. W porównaniu z książkową, serialowa S. jest szarą myszką A jej koszulka "kocham Aarona" kompletnie rozbrajająca xD Chuck jest dla mnie kompletnie inną postacią. W książkach był niewątpliwie kolorową, wnoszącą trochę świeżości postacią, ale był tak przerysowany, że aż bolało Jenny biuściastej jakoś nie mogę sobie wyobrazić, scenarzyści totalnie zmienili tę postać i chwała im za to Niepojęte było dla mnie to, że książkowa J. ledwo kojarzyła B Vanessa była ciekawa, ale chyba wolę Vanessę-hippiskę niż tą ubraną na czarno z ogoloną głową. Chyba jedyną przewaga, jaką książka ma nad serialem są bracia Blair - Aaron i Tyler. Aaron, w przeciwieństwie do tego 'artysty' z serialu, był jedną z moich ulubionych postaci. Dziwne, że w książce przez jakiś czas był szaleńczo zakochany w Blair, a w serialu nie miał z nią chyba ani jednej sceny Bardzo bym chciała zobaczyć w serialu młodszego brata Blair, w koszulce Led Zeppelin, z Rolling Stone w ręku i z uwielbieniem dla Camerona Crowe'a.
Podsumowując, przez jakiś czas scenarzyści Plotkary byli moimi idolami. Z niczego potrafili zrobić coś
Podsumowując, przez jakiś czas scenarzyści Plotkary byli moimi idolami. Z niczego potrafili zrobić coś
Layla- Chair & Hyckie
- Liczba postów : 4417
Re: Seria książek Gossip Girl
Właśnie książkowa Serena była super, większa z niej była gwiazda i imprezowiczka, trochę mi tego brakuje w serialu. No i Aaron i Tyler <3 zapomniałam o nich, bardzo ich lubiłam Pamiętam taki motyw w 3 części, jak Serena i Blair opalały się topless na St. Barts, a Aaron i Tyler surfowali czy pływali żaglówką czy coś w ogóle cały motyw z "Łzami Sereny" był genialny.
Jeszcze był fajny taki raper, który uderzał do Sereny... Flow? Chyba tak się nazywał?
A. I Eric. Dlaczego w serialu musieli tak spieprzyć mojego supersurfera? ;x
Jeszcze był fajny taki raper, który uderzał do Sereny... Flow? Chyba tak się nazywał?
A. I Eric. Dlaczego w serialu musieli tak spieprzyć mojego supersurfera? ;x
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Seria książek Gossip Girl
Ja zaczęłam od serialu potem miałam zamiar wziąć się za książki, długo nie mogłam się zebrać a kiedy w końcu mi się udało nie dałam rady przeczytać nawet pierwszej części. Jak już ktoś wspomniał straszny wydał mi się styl pisania, miałam wrażenie jakby to jakaś nastolatka pisała a nie dorosła kobieta. Po jakimś czasie obiecałam sobie, że jednak jakoś przebrnę bo może dalej będzie lepiej ale pojawiło się PLL i jakoś książki PLL bardziej mnie zaciekawiły chociaż z każdą częścią było coraz gorzej:/
Co prawda nie mam zbyt dużej wiedzy na temat książek ale z tego co udało mi się przeczytać i z Waszych wypowiedzi uważam, że serial jest o niebo lepszy zresztą w przypadku PLL jest tak samo
Co prawda nie mam zbyt dużej wiedzy na temat książek ale z tego co udało mi się przeczytać i z Waszych wypowiedzi uważam, że serial jest o niebo lepszy zresztą w przypadku PLL jest tak samo
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: Seria książek Gossip Girl
Nie mogłam strawić książkowej wersji. Przeczytałam kilka części tylko dlatego, że chciałam mieć pogląd, jak wyglądał "pierwowzór", tylko jedynkę czytałam przez serialem i nie zachwyciła mnie. Materiał niegłupi właściwie, z bohaterów i sytuacji dało by się coś wyciągnąć, ale język i styl niemożebnie drażniący, każda postać przerysowana i antypatyczna, zdecydowanie serial >>>>>> książki.
Freya- Destiel & Justice League
- Liczba postów : 1480
Re: Seria książek Gossip Girl
książka nie jest zła, jest taką typową lekką książką dla nastolatek. sama czasami mam tak, że jak już nie mam na nic siły to czytam sobie Plotkarę, albo Pamiętnik Księżniczki, a innym razem wolę sobie przeczytać Wciąż ją Kocham, albo książki psychologiczne xD
najbardziej chyba lubiłam Serenę, wszystko jej uchodziło płazem, wiecznie imprezowała i było fajnie ;D i oczywiście Nate <3
najbardziej chyba lubiłam Serenę, wszystko jej uchodziło płazem, wiecznie imprezowała i było fajnie ;D i oczywiście Nate <3
Serena- Blairena & Chair
- Liczba postów : 1060
Re: Seria książek Gossip Girl
brulion napisał:Właśnie książkowa Serena była super, większa z niej była gwiazda i imprezowiczka, trochę mi tego brakuje w serialu. No i Aaron i Tyler <3 zapomniałam o nich, bardzo ich lubiłam Pamiętam taki motyw w 3 części, jak Serena i Blair opalały się topless na St. Barts, a Aaron i Tyler surfowali czy pływali żaglówką czy coś w ogóle cały motyw z "Łzami Sereny" był genialny.
Jeszcze był fajny taki raper, który uderzał do Sereny... Flow? Chyba tak się nazywał?
A. I Eric. Dlaczego w serialu musieli tak spieprzyć mojego supersurfera? ;x
Dzięki za rozwinięcie tematu. Ja jak już pisałam najpierw przeczytałam ksiązki i oglądając pierwsze odcinki byłam załamana. Jak to, z super przystojniaka Erica zrobili takie coś?
Kto to był Tyler? xD Bo nie pamiętam?
Przecudny był wątek Blair i Aarona jadących razem do Yale i jej nienawiść do niego, he
Łzy Sereny były dla mnie straszne. Cała ta otoczka wokół niej koszulka z kocham Aarona, nie, nie, nie. Haaa i jeszcze ten motyw, że zrobiła sobie zdjęcie i nikt nie wiedział, czy to odbyt, pępek, róża, czy co, hahahahah
Ogólnie nie wymagałam od tego zbyt wysokich lotów. Pokazało życie bogatych, rozpuszczonych nastolatków chyba bez żadnej cenzury, porównując z tym całym sweet sixteen to mogłoby być nawet prawdopodobne.
Ale na plus muszę przyznać plotkarę. W serialu dużo lepiej jest poprowadzona, tam była tylko rozpuszczaczem plotek.
Re: Seria książek Gossip Girl
Nie ma za co ;D
Tyler to był młodszy brat Blair. Zmienił sobie nazwisko na Rose i w sumie tylko tyle z niego pamiętam chyba chciał być dj-em, zresztą w ostatniej części chyba nawet został i coś z Jenny kombinował.
Fajny był wątek jak Serena i Dan jechali razem na rozmowę kwalifikacyjną i Nate się wcisnął tam jak ja go wtedy nienawidziłam, szok xD
Tyler to był młodszy brat Blair. Zmienił sobie nazwisko na Rose i w sumie tylko tyle z niego pamiętam chyba chciał być dj-em, zresztą w ostatniej części chyba nawet został i coś z Jenny kombinował.
Fajny był wątek jak Serena i Dan jechali razem na rozmowę kwalifikacyjną i Nate się wcisnął tam jak ja go wtedy nienawidziłam, szok xD
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Seria książek Gossip Girl
serenavdw napisał:książka nie jest zła, jest taką typową lekką książką dla nastolatek. sama czasami mam tak, że jak już nie mam na nic siły to czytam sobie Plotkarę, albo Pamiętnik Księżniczki
Do PK to Plotkarze daleko, uwielbiam PK i jest napisany zdecydowanie lepszym językiem, a postaci są "żywe" i plastyczne mam 23 lata i nadal uważam go za dobrą, relaksującą lekturę. A żadnego z bohaterów Plotkary nie byłam w stanie polubić i jakoś się utożsamić ;/
Freya- Destiel & Justice League
- Liczba postów : 1480
Re: Seria książek Gossip Girl
Ha, faktycznie, też chciałam wspomnieć o bracie Blair, ale zapomniałam o jego imieniu
Nate, kurcze. Był mimo wszystko lepszy niż ten serialowy, ale w książce mnie tak irytował, że masakra.
Nate, kurcze. Był mimo wszystko lepszy niż ten serialowy, ale w książce mnie tak irytował, że masakra.
Re: Seria książek Gossip Girl
Ja się kochałam w Nacie w gimnazjum xD I zawsze tworzyłam postacie które były jego kopiami w mniejszym lub większym stopniu i w ogóle ciągle nadawałam im takie lanserskie imiona typu Easy albo Nate właśnie No cóż poradzić, akurat on był fajny. To prawda, że irytujący w tym niezdecydowaniu, ale taki typ faceta. I właśnie dlatego był taki fajny i wszystkie laski na niego leciały ;p
brulion- Derena & Wrencer
- Liczba postów : 2653
Re: Seria książek Gossip Girl
Dla mnie ksiazka a serial to jak dwa rozne swiaty, niby o tym samym a tak duzo je rozni Zawsze chcialam zobaczyc w serialu ksiazkowa Jenny ;P
elenex89- Blairena & Serenate
- Liczba postów : 73
Re: Seria książek Gossip Girl
ja mam w planach czytanie i skompletowanie wszystkich części
nana88- Liczba postów : 21
Re: Seria książek Gossip Girl
mam zamiar zacząć czytać, ale słyszałam że serial jest dużo lepszy
Karola_96- Liczba postów : 40
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Similar topics
» Moda w Gossip Girl
» Gossip Girl Acapulco
» Ulubione cytaty z Gossip Girl
» Paralele i nawiązania
» Czy tożsamość Gossip Girl powinna zostać ujawniona?
» Gossip Girl Acapulco
» Ulubione cytaty z Gossip Girl
» Paralele i nawiązania
» Czy tożsamość Gossip Girl powinna zostać ujawniona?
Strona 3 z 3
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach