Gossip Girl Acapulco

Myślałam, że zejdę z braku tlenu, jak zobaczyłam "Chucka"

Ale ta od Sereny nawet dobre miny robi

Ola napisał:Czyli rozumiem, że ktoś to będzie tłumaczył?

Też mnie to rozwala.^^

Na Filmwebie aż 3 osoby zaznaczyły, że chcą zobaczyć ten serial.

obejrzałam ten zwiastun...

[You must be registered and logged in to see this image.]

karolla napisał:obejrzałam ten zwiastun...

[You must be registered and logged in to see this image.]

dokładnie...

Ja chyba na razie nie będę marnować czasu na oglądanie tego zwiastunu.

Są nowe fotki z planu:

Spoiler:

o boże ;D

jakie buty ;D i te różowe spodnie "nowego Chucka"xD

Żenada, a najgorsza jest podróba Sereny.

Joanna napisał:o boże ;D

jakie buty ;D i te różowe spodnie "nowego Chucka"xD

Hah, różowe spodnie, ubiera się jak Ed

Widziałam zwiastun na jednym z blogów... Nie nie nie i jeszcze raz nie to nigdy nie bedzie to samo.. bardziej mi to podchodzi pod parodie..

pierwsza Blair była ładniejsza. Chuck wygląda jak gej zatrzaśnięty w solarium. Serena jak dziwka. czyli wszystko po staremu.

Podróba Chucka ma zdecydowanie za małą głowę

Oglądam jak nic, będzie się z czego pośmiać

Przeciez oni są za starzy do tych ról... ja tego nie widze naprawde:/ 30-sto latkowie w liceum

to nie jest nic nowego ze 30latkowie graja nastolatków, tylko w niektórych serialach za bardzo tego nie widać, a w telenowelach az za bardzo

może siedzą któryś rok w tej samej klasie:D
ale to w ogóle jest pewne, że oni będą chodzić do "naszego" liceum?

tak wiem, że grają nawet w orginalnej plotkarze aktorzy byli wiele starsi od postaci.. ale nie rzucało się to w oczy tak jak tutaj...widzac zwiastun wygladało to na kolejna tandetną telenowele.

Nie ogarniam tego Lopez-Haro i Gomez-Haro. W zwiastunie jest Sofia Gomez-Haro, a na zdjęciach Lopez-Haro, a do tego na twitterze GGAcapulco tweetuje raz tak, raz tak ;o

+kolejne fotki:

Spoiler:

btw. zauważyliście, że każdy ma na sobie coś różowego? Komiczne

najtandetniej chyba właśnie te mundurki wyglądają, a oryginalnej GG takie fajne mieli...

Dan jest hot ;> ale na tej focie na plaży to wygląda jak playboy Chuck z sezonu 2 xD

poziom hipsterstwa "Dana" mnie przeraża.

Mnie on ogólnie przeraża

Fotek z planu ciąg dalszy...

Spoiler:

ktoś ogląda?? ;D bo już kilka odcinków w Mex poszło ;> Chuckistan podobno ogląda na bieżąco i fappuje do meksykańskiego Chair aka Maxbary mwhahah. a koleś grający Chuckusia jest podobno jeszcze gorszy od Eda xD

[You must be registered and logged in to see this image.]

Dan MEX jest hawt <3

Nie, dziękuję, już wolałabym zacząć GG od nowa, ale na to też szkoda mi czasu. Chyba nawet 1 odcinka nie obejrzę, nie ma co...

Ja obejrzałam dwa odcinki, żeby zobaczyć jak to wygląda i podszkolić mój hiszpański... ale za szybko mówią ;pp Rozumiem może z 40% tego, co mówią, ale też dodają sporo angielskich słów.. nie mam zielonego pojęcia dlaczego, pewnie żeby było bardziej cool ;d Są już też angielskie napisy, robione przez fanów Chair ;p

Co do samego serialu to... jest śmiesznie ;d Dan jest hipsterem-surferem.. z pisarzem to on nie ma nic wspólnego. Humphrey'owie są właścicielami hotelu. Akcja dzieje się głównie na plaży i w hotelach. Aktorka grająca Sofię (Serenę) robi jeszcze lepsze miny niż Blake;) i chyba najbardziej przypomina oryginał ze wszystkich. Barbara (Blair) jest nijaka, dziwnie pruderyjna ;d Max (Chuck) jest prześmieszny w swoim zachowaniu i nawet chodzi podobnie jak Ed ;p Nico (Nate) wygląda jak milion dolarów ;p Lily ma zabójcze wyrazy twarzy. Dorota jest Dorotą... nic specjalnego. Największe zaskoczenie to Vanessa, fajna postać i super chemia z Marcelo (Rufusem) ;pp Emiliano (Bart Bass) jest koszmarny pod każdym względem, prawie jak prawdziwy Bart;) Eric mnie rozbrajał, taki blond elf dobra rada ;p I co mnie najbardziej denerwowało... głos GG jest fatalny.

Tutaj recenzja pierwszego odcinka z humorem.. [You must be registered and logged in to see this link.]

Podoba mi się to, że GG używa Twittera, ma sens ;pp Ogólnie... jest to uboższa, latynoska wersja GG. Wątki są podobne, niektóre teksty też. Szczerze mówiąc, to nastawiałam się na tragedię, ale nie jest aż tak źle ;dd