One Tree Hill/Pogoda na miłość
+33
Maxxxim
amelka99
meryl.
genevievee
pink_rose
love_A
Susannah_dg
Gigi
Monika
depmod
Homeland1
Karo
Ola
karolla
brulion
Joanna
Nika
Kasia
Karolina
Gosiek
Lewandowska
Vivien
CallMeLady
Żuri
Jen
Magda
Justyna
Ania_
Layla
werucha
Lise
andzia
Cherry
37 posters
Strona 1 z 16
Strona 1 z 16 • 1, 2, 3 ... 8 ... 16
One Tree Hill/Pogoda na miłość
Serial opowiada o losach dwóch przyrodnich braci: Nathana - gwiazdy szkolnej drużyny koszykowki wychowującego się w najbogatszej rodzinie w mieście oraz Lucasa - cichego samotnika, jedynaka mieszkającego z ciężko pracującą matką. Starali się trzymać z daleka od siebie, ale los postanowił inaczej włączając Lucasa do drużyny Nathana... Nagle okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego
[You must be registered and logged in to see this image.]
Uwielbiam ten serial i oczywiście czekam na 9 sezon Co o nim sądzicie?
[You must be registered and logged in to see this image.]
Uwielbiam ten serial i oczywiście czekam na 9 sezon Co o nim sądzicie?
Cherry- Liczba postów : 31
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
obejrzałam do drugiego sezonu, potem mi się już znudził.
andzia- Dair & Derena
- Liczba postów : 285
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ile tych seriali... Może się skuszę
Lise- Jenny & pregnant!Blaine
- Liczba postów : 3798
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
pierwsze 3 sezony są znośne, później masakra
werucha- Blair & Chuck
- Liczba postów : 10
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ja oglądałam tylko 2. sezon parę lat temu na TVNie w wakacje i strasznie się wciągnęłam, ale potem jakoś przestałam oglądać, bo nie miałam zbyt wiele czasu. Jakiś czas temu stwierdziłam, że sobie trochę pooglądam, ale jakoś w ogóle się nie umiałam wciągnąć Ale może jeszcze kiedyś spróbuje jeszcze raz
Layla- Chair & Hyckie
- Liczba postów : 4417
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
uwielbiam ten serial "od pierwszego oglądnięcia' ...jest to pierwszy serial,który wciągnął mnie na maksa...oczywiście różnie to bywało...raz odcinki lepsze raz gorsze ale u mnie to jest nr 1...troszkę teraz przesadzili z tą emisją w styczniu...ileż można czekać...no i na samą myśl,że to będzie 9 ostatni sezon napawa mnie smutkiem i żalem...bo to ten serial towarzyszył mi przez całe moje nastoletnie życie...i po tylu latach nie wyobrażam sobie,że kiedyś zobaczę w napisach końcowych "THE END"...
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Uwielbiałam ten serial od pierwszego odcinka, sezony od 1 do 6 znam praktycznie na pamięć, potem zaczął mi się nudzić, wątki zrobiły się coraz bardziej naciągane no i brak Lucasa i Peyton też miał wpływ na to, że oglądam po protu z przyzwyczajenia. Jak mam czas i nowe odcinki GG i PLL za sobą to wtedy ewentualnie siadam do OTH.
Pamiętam, że najbardziej ujmował mnie sposób przedstawiania muzyki w tym serialu, wpływu muzyki na życie bohaterów. Mnóstwo świetnych kawałków, które można słuchać bez końca, fajne cytaty, sporo humoru. Polecam do 6 sezonu, dalej to już nie to samo ale z ciekawości pewnie obejrzę ostatni 9 sezon.
Pamiętam, że najbardziej ujmował mnie sposób przedstawiania muzyki w tym serialu, wpływu muzyki na życie bohaterów. Mnóstwo świetnych kawałków, które można słuchać bez końca, fajne cytaty, sporo humoru. Polecam do 6 sezonu, dalej to już nie to samo ale z ciekawości pewnie obejrzę ostatni 9 sezon.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Georgina429 napisał:Uwielbiałam ten serial od pierwszego odcinka, sezony od 1 do 6 znam praktycznie na pamięć, potem zaczął mi się nudzić, wątki zrobiły się coraz bardziej naciągane no i brak Lucasa i Peyton też miał wpływ na to, że oglądam po protu z przyzwyczajenia. Jak mam czas i nowe odcinki GG i PLL za sobą to wtedy ewentualnie siadam do OTH.
Pamiętam, że najbardziej ujmował mnie sposób przedstawiania muzyki w tym serialu, wpływu muzyki na życie bohaterów. Mnóstwo świetnych kawałków, które można słuchać bez końca, fajne cytaty, sporo humoru. Polecam do 6 sezonu, dalej to już nie to samo ale z ciekawości pewnie obejrzę ostatni 9 sezon.
Oh, jakbym mogła się z Tobą nie zgodzić skoro to jest to co mnie również strasznie ujmuje w tym serialu
I tak jak Ty zgadzam się z tym, że to już nie to samo ale czasy się zmieniły, bohaterzy dorośli, to i ich problemy, dramaty i rozterki są teraz inne np ja na brak Lucasa i Peyton nie narzekam bo nigdy ich nie lubiłam ale bardzo chciałam żeby w finale serialu wrócili choćby na ten jeden jedyny ostatni odcinek (szkoda, że Hilary i Chad jednak nie dogadali się z twórcami serialu ;( )
Ale, oj tam oj tam ważne, że na koniec dali nam Chrisa Kellera kocham tego gościa normalnie
Jak miło, że oprócz mnie jest na tym forum ktoś kto jeszcze to ogląda
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Heh Chris wymiata uwielbiam go w 4 sezonie jak jadą po Moutha i po drodze psuje im się samochód. Nagle podjeżdża autobus, wszyscy tacy napaleni, że to jakiś fajny zespół a tu nie kto inny jak Chris Keller mina Haley bezbłędna Zresztą przez cały odcinek Chris rzuca takimi tekstami, że padam jak to oglądam Teraz Chuck jako kopia Chrisa...ten mały też jest genialny.
Masz rację, że wszyscy dorośli, mają inne problemy no i podejście do życia jednak brakuje mi właśnie tej wyjątkowości, szczególnie tej związanej z muzyką, niby wątki muzyczne są ale już mniej ważne i bez takiego zaangażowania i magii. No i Quinn mnie irytuje, Clay zresztą też, na początku go lubiłam ale teraz odkąd są parą strasznie działają mi na nerwy Pozostali w sumie ok, ciekawa jestem jak zakończą, też miałam nadzieję, że Chad i Hilary pojawią się w ostatnim sezonie, chociaż na chwilę no ale niestety Tzn nie wiem czy to prawda ale słyszałam, że to Hilary nie chciała a Chad się jednak pojawi.
Masz rację, że wszyscy dorośli, mają inne problemy no i podejście do życia jednak brakuje mi właśnie tej wyjątkowości, szczególnie tej związanej z muzyką, niby wątki muzyczne są ale już mniej ważne i bez takiego zaangażowania i magii. No i Quinn mnie irytuje, Clay zresztą też, na początku go lubiłam ale teraz odkąd są parą strasznie działają mi na nerwy Pozostali w sumie ok, ciekawa jestem jak zakończą, też miałam nadzieję, że Chad i Hilary pojawią się w ostatnim sezonie, chociaż na chwilę no ale niestety Tzn nie wiem czy to prawda ale słyszałam, że to Hilary nie chciała a Chad się jednak pojawi.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Podobno ostatnio w OTH nabijali się z Chucka
he
Are you Chuck on the Gossip Girl? NO means NO
he
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Someonelikeyou napisał:Podobno ostatnio w OTH nabijali się z ChuckaAre you Chuck on the Gossip Girl? NO means NO
he
Zaniedbałam trochę ten sezon i nie widziałam tego ale w takim razie koniecznie muszę się zabrać i nadrobić, skoro takie teksty lecą to może nie jest jeszcze tak źle z tym serialem
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Georgina429 napisał: Tzn nie wiem czy to prawda ale słyszałam, że to Hilary nie chciała a Chad się jednak pojawi.
Well Well...
Też tak słyszałam i prawie jestem tego pewna, że to prawda...tym bardziej, że w dzisiejszym (wczorajszym) odcinku pojawił się Chad, sam bez Hilary...i jak na Chada ostatnio przystało wyglądał wręcz obrzydliwie (moje wnioski po obejrzeniu promo ;p)
Someonelikeyou napisał:Podobno ostatnio w OTH nabijali się z ChuckaAre you Chuck on the Gossip Girl? NO means NO
he
He he słyszałam o tym Ponoć powiedział to Dimitri (jeden z tych co porwali Nathana) ...jeszcze nie widziałam wczorajszego odcinka a już mi się podoba
Ostatnio zmieniony przez Ania_ dnia Czw Lut 23, 2012 3:11 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Chad będzie w jednym odcinku, Hilarie nie
Uwielbiam ten serial. Przede wszystkim świetna muzyka i te sławne cytaty pisarzy wygłaszane przez Lucasa - kwintesencja serialu. No i Naley, moja ulubiona para - always and forever
Uwielbiam ten serial. Przede wszystkim świetna muzyka i te sławne cytaty pisarzy wygłaszane przez Lucasa - kwintesencja serialu. No i Naley, moja ulubiona para - always and forever
Jen- Team Date
- Liczba postów : 185
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ania_ napisał:Georgina429 napisał: Tzn nie wiem czy to prawda ale słyszałam, że to Hilary nie chciała a Chad się jednak pojawi.
Well Well...
Też tak słyszałam i prawie jestem tego pewna, że to prawda...tym bardziej, że w dzisiejszym (wczorajszym) odcinku pojawił się Chad...i jak na Chada ostatnio przystało wyglądał wręcz obrzydliwie (moje wnioski po obejrzeniu promo ;p)Someonelikeyou napisał:Podobno ostatnio w OTH nabijali się z ChuckaAre you Chuck on the Gossip Girl? NO means NO
he
He he słyszałam o tym Ponoć powiedział to Dimitri (jeden z tych co porwali Nathana) ...jeszcze nie widziałam wczorajszego odcinka a już mi się podoba
Ktoś porwał Nathana????? Wow co tam się wyrabia, no jak nic muszę nadrobić! Ostatni odcinek jaki oglądałam to jak Julian zostawił jednego z bliźniaków w samochodzie i jak wrócił to go nie było...masakra, przeraziłam się co się stało z małym Dzisiaj w nocy może się zbiorę i zobaczę jak to się dalej potoczyło.
Ja widziałam zdjęcia Chada chyba z planu i aż mnie odrzuciło jak zobaczyłam co on z siebie zrobił, przypomniał mi się 4 sezon, te jego długie włosy opadające na czoło i chyba z pasemkami...matko tragedia to była! Chad najlepiej jest Ci w krótkich włosach, zapamiętaj to!!
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Właśnie jestem po ostatnim w historii odcinku na żywo...nie mogę przestać płakać...a raczej wyje jak bura suka matko jak ja będę tęsknić za tym serialem
"I don't want to be anything other than what I've been trying to be lately
All I have to do is think of me and I have peace of mind
I'm tired of looking ‘round rooms wondering what I gotta do
Or who I'm supposed to be
I don't want to be anything other than me" <3 na zawsze w moim sercu
"I don't want to be anything other than what I've been trying to be lately
All I have to do is think of me and I have peace of mind
I'm tired of looking ‘round rooms wondering what I gotta do
Or who I'm supposed to be
I don't want to be anything other than me" <3 na zawsze w moim sercu
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ania daj spokój ja na ostatnich kilku odcinkach ryczałam jak bóbr. Jakiś czas temu zaczęłam nadrabiać odcinki tego sezonu i naprawdę stwierdzam, że ten ostatni sezon był świetny! obejrzałam jeden odcinek i zaraz zabierałam się za kolejny tak mnie wciągał. Ostatniego jeszcze nie oglądałam bo muszę zostawić go sobie na moment kiedy będę mogła się skupić tylko na oglądaniu a teraz niestety mam tysiąc innych zajęć ale na sam tekst Gavina już mi się łezka kręci w oku OTH to pierwszy serial w jaki się wciągnęłam, do tej pory przed snem włączam sobie jakieś stare odcinki i chociaż oglądałam je setki razy to nigdy mi się nie znudzą.
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Dziękuję Ci Aniu_ za polecenie serialu strasznie się wkręciłam, a jestem dość wybredna co do seriali, tylko GG i House mi dotychczas pasowało. :>
No i ta koszykówka.
No i ta koszykówka.
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
ehhh, kiedys uwielbialam ten serial i ogladalam go regularnie do 7 sezonu, jeszcze jedna serie po tym jak L i P wyjechali i juz wiecej nie pokazali sie nawet na slubie Brooke lol
ostanie sezony zaczely mnie ostro irytowac motywujacymi gadkami miedzy bohaterami. ja wiem, ze taki byl ich styl od poczatku, ale pozniej to juz nie lekko przegieli. Brooke Davis jestes wspaniala kobieta, bedziesz wspaniala matka, jestes niesamowita przyjaciolka. Haley James Scott jestes najwspanialsza zona i tak do zarzygania ;/ praktycznie kazdy odcinek skladal sie ze scenek w ktorych oni podtrzymywali sie na duchu takimi bzdurami i nie moglam tego sluchac. ostatniego sezonu nie widzialam, ale jak sobie fragmenty wlaczylam na youtubie wlaczylam i uslyszlama kolejna motywujaca gadke Quinn i Claya to mi przeszlo nadrabianie zaleglosci
ja tam tesknie za stara Brooke i Payton i Haley gdzie jeszcze wszytkie sie przyjaznily i klocily, no i chlopakami jak dopiero sie docierali jako bracia
ostanie sezony zaczely mnie ostro irytowac motywujacymi gadkami miedzy bohaterami. ja wiem, ze taki byl ich styl od poczatku, ale pozniej to juz nie lekko przegieli. Brooke Davis jestes wspaniala kobieta, bedziesz wspaniala matka, jestes niesamowita przyjaciolka. Haley James Scott jestes najwspanialsza zona i tak do zarzygania ;/ praktycznie kazdy odcinek skladal sie ze scenek w ktorych oni podtrzymywali sie na duchu takimi bzdurami i nie moglam tego sluchac. ostatniego sezonu nie widzialam, ale jak sobie fragmenty wlaczylam na youtubie wlaczylam i uslyszlama kolejna motywujaca gadke Quinn i Claya to mi przeszlo nadrabianie zaleglosci
ja tam tesknie za stara Brooke i Payton i Haley gdzie jeszcze wszytkie sie przyjaznily i klocily, no i chlopakami jak dopiero sie docierali jako bracia
CallMeLady- Eden & Revenge
- Liczba postów : 908
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Żuri, ale fajnie...jesteś jedyną osobą jaką udało mi się namówić na OTH
Pierwsze sezony są FANTASTYCZNE później wiadomo jak to jest z serialami....postaciami...ale ja wytrwałam do końca...całe 9 sezonów Koszykówka sprawia, że serial jest wyjątkowy... i MUZYKA
A tak po za tym Żuri gdzie już jesteś w tej długiej podróży z OTH?
CallMeLady , ha ha rozumiem Cię z tymi gadkami, momentami mocno irytowały ale to chyba taki urok OTH
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
CML - mnie spotkało to samo. W połowie 8. sezonu dałam sobie spokój, bo w pewnym momencie serial nie miał fabuły tylko składał się z takich scenek. Idealnie ujęłaś to w słowa.
Mimo wszystko mam duży sentyment do pierwszych 4 sezonów. Po prostu mistrzostwo wśród seriali obyczajowych, a 3. sezon to apogeum. Kocham klimat OTH i z pewnością powrócę (może nawet w te wakacje), aby się z nimi pożegnać.
Mimo wszystko mam duży sentyment do pierwszych 4 sezonów. Po prostu mistrzostwo wśród seriali obyczajowych, a 3. sezon to apogeum. Kocham klimat OTH i z pewnością powrócę (może nawet w te wakacje), aby się z nimi pożegnać.
Vivien- Blairena & Caskett
- Liczba postów : 1601
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Ania_ napisał:
Żuri, ale fajnie...jesteś jedyną osobą jaką udało mi się namówić na OTH
Pierwsze sezony są FANTASTYCZNE później wiadomo jak to jest z serialami....postaciami...ale ja wytrwałam do końca...całe 9 sezonów Koszykówka sprawia, że serial jest wyjątkowy... i MUZYKA
A tak po za tym Żuri gdzie już jesteś w tej długiej podróży z OTH?
CallMeLady , ha ha rozumiem Cię z tymi gadkami, momentami mocno irytowały ale to chyba taki urok OTH
Gorący sezon na studiach, ale w dwa dni obejrzałam 9 odcinków, więc wciąga
Peyton i Brooke mnie strasznie denerwują
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Żuri napisał:
Gorący sezon na studiach, ale w dwa dni obejrzałam 9 odcinków, więc wciąga
Peyton i Brooke mnie strasznie denerwują
"Gorący sezon na studiach"... yyy...przecież OTH nie zawiera czasów studiów...(przynajmniej głównych bohaterów) tylko było hop siup i między 4 a 5 sezonem minęły 4 lata
Ania_- OTH & Eden
- Liczba postów : 1913
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
LOL xD
1 sezon wciąga od razu czy dopiero potem?:> Bo mnie już wiele razy kuszono nim.
1 sezon wciąga od razu czy dopiero potem?:> Bo mnie już wiele razy kuszono nim.
Lewandowska- Bart & OTH
- Liczba postów : 2994
Re: One Tree Hill/Pogoda na miłość
Od razu. Pierwszy odcinek - pierwsze dwadzieścia minut, e tam, e tam.
Kolejne 20 minut. WOW
Kolejne 20 minut. WOW
Strona 1 z 16 • 1, 2, 3 ... 8 ... 16
Strona 1 z 16
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|