Pretty Dirty Secrets

Pretty Dirty Secrets - amerykański serial internetowy. Jest to ośmioodcinkowa produkcja, która nawiązuje do wydarzeń z finału 3 sezonu serialu Pretty Little Liars. Ktoś oglądał i potrafi wyjaśnic o co w tym chodzi?

To krótkie filmiki, które niby miały nam przynieść wskazówki, a tak naprawdę chyba nie wniosły nic. Wprowadziły postać Cece i Shany, ale z tego co pamiętam żadnych wyjaśnień odnośnie A. Tylko kolejne pytania bez odpowiedzi.

Dotyczyły głownie odcinka Halloweenowego, ale tak jak pisze lysiolchang nic większego nie wniosły oprócz kilku informacji o związku CeCe z Jasonem np.

Podobno miały zawierać wskazówki co do tego kto jest A, a moim zdaniem nic w nich nie było.

Jeśli wskazówkami nazywamy rzeczy tak dobrze ukryte, że nawet producenci o nich nie wiedzą, to pewnie były

bardziej dotyczyły odcinka Halloween, niż samej postaci A

jak dla mnie nic nie wniosły do serialu niestety, mozna tylko postawic wiecej pytan

Moim zdaniem pdc nic nie wniósł do serialu. Jak dla mnie bez sensu był ten króciutki internetowy serial

Serial? To coś miało długość przeciętnego trailera...

to nie było jakieś fajne, ale dużo lepsze niż ravennswood..

Jedno i drugie do PLL nic nie wzniosło, ale w przypadku Ravenswood nie powinno to dziwić, w końcu to osobny serial.

Spoko, że mieliśmy małą namiastkę PLL, wtedy kiedy była przerwa. Osobiście jednak uważam, że nie potrzebnie tylko namieszały. Lucas? A? Co to miało być? Kto był w tych dziwacznych przebraniach? No, ale chociaż poznaliśmy Shanę...

Z jednej strony sam pomysł fajny, coś się działo przed odcinkiem halloweenowym, jednak spodziewałabym się czegoś więcej po twórcach serialu. PDS nie wniosło nic nowego ani zaskakującego. Oprócz Shany, której nie lubię i nie rozumiem, co robi w tym serialu.

Takie średnie, nic odkrywczedgo to nie było..

A widzieliście Liars guide to Rosewood?:> to było całkiem niezłe

nie oglądałam, skoro mówicie, że to nic odkrywczego to widocznie dobrze

widze nie polecacie, takze tez raczej nie obejrze, bo jak ma byc tylko wiecej pytan, to nie dzieki

Oglądałam, ale nie załapałam głównego przesłania. Dodali tylko nowe tajemnice.

Ja nawet tego oglądałam, skoro i tak nic to nie wniesie.

nic ciekawego, w sumie się nie dziwię, że już tego nie kontynuują

Po obejrzeniu tego jest tylko więcej pytań :/

Myślę że to było po to zrobione żebyśmy mieli już zarysowaną postać Shany, bo nie chcieli marnować na to serialu i ot, nic więcej...

Szkoda, że nie robią tego na bieżąco, przynajmniej wyjaśniały się jakieś malutkie wątki...

ogladałam, mogliby dłuższe zrobic

ja kiedyś kliknęłam w link do Pretty Dirty Secrets przez przypadek bo nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest puszczane a, że w tym momencie nie było emisji PLL to coś można było sobie przypomnieć o serialu