Pogaduchy

Joanna napisał:


chłopaki z Krynicy zrobili sobie jaja z ludzi xD

ooo piosenka z "ukrytego polskiego"- ludzie! pluł będe pluł...

Tak w ogóle zastanawiam się czy Polacy to naprawdę taki ciemny naród?

brulion napisał:Boże, cześć polonisto, kocham cię <3 Dlaczego z przypadku? Odpowiedz w pogaduchach, jak Marta przykazała

dlaczego kochasz? haha:D
z przypadku, gdyż nie dostałem się na wymarzone dziennikarstwo, a coś trzeba przez rok robić, także starałem się znaleźć coś co mogłoby mi się najbardziej przydać w przyszłym wymarzonym zawodzie dziennikarza (tak, aby tego czasu całkowicie nie zmarnować) i wybór był pomiędzy polonistyką i kulturoznastwem i jakoś padło ostatecznie na polonistykę.

Bo ja kocham wszystkich facetów polonistów <3
Fajne myślenie, chociaż nie wiem, czy ci się coś z polonistyki przyda na dziennikarstwie, chyba, że chcesz być krytykiem literackim A w ogóle lektury na pierwszym roku to pogrom xD Jakbyś coś chciał to krzycz, bo ja jestem na drugim Jaki uniwersytet?

Że się tak wtrącę - u nas na UG, na polonistyce jest specjalizacja dziennikarska

Na UAM też

Vivien, u nas na UG? A co studiujesz?

I u nas na UŚ też jest, co teraz zrobiło się trochę bez sensu, skoro otworzyli dziennikarstwo jako osobny kierunek

Ola napisał:Vivien, u nas na UG? A co studiujesz?

Administrację

brulion napisał:I u nas na UŚ też jest, co teraz zrobiło się trochę bez sensu, skoro otworzyli dziennikarstwo jako osobny kierunek

na US na polonistyce jest dziennikarstwo? Wydaje mi się,że nie było. Z tego co wiem to na politologii jest taka specjalność.

Aaa teraz mi się coś kojarzy, że albo już kiedyś ja pytałam, albo sama gdzieś o tym pisałaś

Karo napisał:

brulion napisał:I u nas na UŚ też jest, co teraz zrobiło się trochę bez sensu, skoro otworzyli dziennikarstwo jako osobny kierunek

na US na polonistyce jest dziennikarstwo? Wydaje mi się,że nie było. Z tego co wiem to na politologii jest taka specjalność.

Na politologii chyba też jest, ale u nas na polonistyce jest na pewno, nawet miałam sobie wybrać jako specjalizację, ale ostatecznie przegrało

Ok, koniec świata odwołany po raz kolejny. Papież jest biały.

no i wybrali papieża

Mnie bardzo cieszy to, że papieżem został kardynał z "końca świata". Papież Franciszek I od razu wzbudził moją sympatię

wygląda na takiego sympatycznego dziadzia

Ahh, u mnie oczywiście poruszenie na fejsie było, wszyscy pisali, teraz wszyscy piszą, żeby przestali pisać, bo przecież już każdy wie xD A ja wybór papieża przespałam, i właśnie z fejsa się o tym dowiedziałam xD Muszę przyznać, że tak całkiem miło wygląda dziadziuś

Ja liczyłam na kogoś młodszego ale fajnie, że z Argentyny

Andy Swift ‏@AndySwift
I put the Pope's latest tweet into Google Translate: "Still can't believe Dan is Gossip Girl. SMH." #xoxoThePope

xDD

Lol, naprawdę jest ze mną źle, skoro o wyborze papieża dowiaduje się z forum <3 hahahaha

Spoko Marta ja tak samo teraz wiem z czego wynikało to poruszenie rodziców przed tv, myślałam, że się wczuli w Ukrytą Prawdą czy coś w tym stylu

Tak z ciekawości, czy ktoś się wybiera na Ursynalia? (31 maja - 2 czerwca)

Czy ma ktoś z Was tatuaż? Chodzi mi po głowie od dłuższego czasu, ale ciągle jest to tylko na etapie planów - zastanawiam się nad miejscem, nad tym czy to boli (nienawidzę bólu i tego się boję), nad tym czy kiedyś za ileś lat nie będę żałować. Od razu mówię, że myślę nad czymś malutkim raczej, symbolicznym (pomysłów kilka w głowie), nic większego niż pare cm.

Jakieś porady? Własne doświadczenia?

Kejt, no ja chciałam, ale Ty mówiłaś, że nie wiesz, i teraz ja nie wiem czy nie za późno xD I czy mama mi pożyczy pieniądze xDD

No nie żartuj sobie... Ja dzisiaj kupiłam bilet, byłam przekonana że jedziesz!

Ania napisał:Czy ma ktoś z Was tatuaż? Chodzi mi po głowie od dłuższego czasu, ale ciągle jest to tylko na etapie planów - zastanawiam się nad miejscem, nad tym czy to boli (nienawidzę bólu i tego się boję), nad tym czy kiedyś za ileś lat nie będę żałować. Od razu mówię, że myślę nad czymś malutkim raczej, symbolicznym (pomysłów kilka w głowie), nic większego niż pare cm.

Jakieś porady? Własne doświadczenia?

Tatuaż nie boli tak, jak można by się spodziewać To oczywiście zależy od miejsca, najbardziej bolesne jest na kościach. Ale nie taki diabeł straszny, jak go malują. Skoro ja wytrzymałam, to każdy wytrzyma, bo jestem naprawdę nieodporna na ból No ale na pewno musi być to przemyślana decyzja. Musisz wybrać taki wzór, który Ci się nie znudzi i też zastanowić się, czy w przyszłości tatuaż nie będzie dla Ciebie stanowił problemu, np. w pracy. Ja się zdecydowałam na zrobienie dopiero po roku poważniejszego zastanawiania się nad tym. I ostrzegam: kiedy zrobisz sobie jeden, od razu będziesz miała ochotę na następne