Książki

Czytacie coś? Co lubicie? Oczywiście ulubioną moja książką jest Gigi. Zjadłam ją w dwa dni Blair mnie bardzo inspiruje i myślę że ma świetny gust!
Teraz czytam Martwy Aż do Zmroku (True Blood) bo znalazłam w Empiku w promocji. Całkiem fajne na relaks do łóżka

Ja jestem w trakcie 'Portretu Doriana Graya' Wilde'a i naprawdę podoba mi się ta książka. Oprócz tego przeczytałam w te wakacje 'Długi marsz' (na podstawie tej książki powstał film 'Niepokonani', może ktoś słyszał). I książka i film godne polecenia; 'Wielki Gatsby' - bardzo się rozczarowałam, krótka, średnio interesująca książeczka, nie rozumiem zupełnie jej fenomenu; 'Wichrowe wzgórza' - każdy chyba zna, a jeśli nie, to polecam serdecznie; no i nieśmiertelny 'Harry Potter' - ja uwielbiam i polecam każdemu;)

Ja czytam aktualnie biografię Coco Chanel, ależ to była suczka!

Ja musze wreszcie przeczytać Plotkarę. Miałąm już dawno...

kasia_ napisał:Ja czytam aktualnie biografię Coco Chanel, ależ to była suczka!

Hehe why?? opowiedz coś

Oglądałam wcześniej film i pomyślałam, że spoko babka, a tutaj.. każdego zwymyślała, intrygi jak w Plotkarze pracownice zamęczała do tego, siostrze, która poroniła powiedziała 'to jak z sukienką, czasami nie wyjdzie' .. ;p okropna ;p

Ooo.. Wobec tego koniecznie musze się zabrać za jej biografię!

Film też oglądałam, ale odniosłam raczej wrażenie, że była lekko upośledzoną umysłowo, nieszczęśliwą alkoholiczką Ale nie pomyślałabym, że mogła być tak podła. A czyjego autorstwa ta biografia?

Też oglądałam film i jakoś szczególnie mnie nie poruszył , ale nie był zły , a książke czytała koleżanka i średnio jej sie podobala więc się za nią nie zabierałam:)

A ja może się skuszę Jestem ciekawa jej życia:P

Cristiny Sanchez - Andrade

Z tego co czytam to wnioskuję, że brak miłości uczynił z niej potwora, maszynę zdolną tylko do pracy, bardzo szybko się to czyta

Ja teraz czytam Prince of Thieves Hogana. Świetna książką - thriller psychologiczny. Już dawno nie czytałam czegoś tak dobrze wgłębiającego się w charakter człowieka. Dziś pewnie poczytanie do łóżka jeszcze i jutro kończę zapewne he.

Ty lubisz thrillery psychologiczne? JA bym się bała potem iść spać

Ja czytam teraz "Lustrzane odbicie", podoba mi się bardzo ale jak to zwykle po powrocie z kolonii, opornie mi to idzie, po prostu za dużo wspominam, ciągle mam natłok myśli i trudno mi się skupić na czytaniu, ale bardzo polecam bo ciekawa i wciągająca fabuła.
I muszę niebawem skończyć czytać ebooka "jeszcze się spotkamy"- jest to kontynuacja książki "jak w niebie" (swoją drogą swietnej, film też genialny, mam na myśli ten z Reese w roli głównej).

Ja aktualnie czytam "Bezsenność" Stephena Kinga, to mój ulubieniec choć akurat ta książka mi idzie opornie... A, wyjdę na dziwaczkę, ale zamierzam przeczytać "Psychopatologię życia codziennego" bo muszę przyznać, że bardzo mnie interesuje psychologia

Ja sama chętnie przeczytałabym jakąś psychologiczną książkę.
Stephen King, jeszcze nic od niego nie przeczytałam a przymierzam się od kilku lat, czas w końcu się za to zabrać.

a ja wlasnie skonczylam czytac Intruza Stephenie Meyer Wciagajaca ksiazka

Czytalam to kiedys, nawet posiadam na wlasność, uwielbiam tę ksiazke

Kilmeny napisał:Czytalam to kiedys, nawet posiadam na wlasność, uwielbiam tę ksiazke

ja tez ja sobie kupilam

A może jak już wspomniałyście o Stephenie Kingu i Meyer to może sięgniecie po „The Hunger Games”,
o której mistrz grozy powiedział „Nie mogłem się oderwać. Ta książka uzależnia.” A Stephenie Meyer
pisała „Ta książka mnie tak opętała, że zabrałam ją ze sobą do restauracji, ukryłam pod stołem i czytałam
podczas kolacji. Nie spałam przez nią kilka nocy z rzędu, bo nawet jak skończyłem czytać, to leżałam bezsennie,
myśląc o niej. Polecałam ją zupełnie nieznajomym ludziom w sklepie. A teraz polecam ją każdemu, kto wchodzi
na moją stronę.” Ta niesamowicie wciągająca trylogia pióra Suzanne Collins od prawie 50 tygodni jest
na pierwszy miejscu Best Sellers The New York Times przed serią Pottera. Natomiast oddzielnie każdy
z trzech tomów jest w Top 10 USA Today tuż przed „A Game of Thrones” George R.R. Martina
(to te sfatygowane tomiszcze noszone przez Leighton Meester na planie Gossip Girl, o którym
wspominała Someonelikeyou - zresztą dla Blair jest to dzieło jak najbardziej na czasie gdyż,
jeśli potrzeć na to pod odpowiednim kontekstem to kolejne tomy cyklu „A Song of Ice and Fire”
mogą być survivalowymi podręcznikami w świecie intryg dla aktualnych i przyszłych królowych )

Wracając do trylogii „The Hunger Games”, jeśli jej jeszcze nie czytałyście warto po nie sięgnąć już teraz,
gdyż za kilkanaście miesięcy rozpocznie się na nią szał (podobny do Twilight-owego), kiedy do kin wejdzie
ekranizacja pierwszego tomu z genialną Jennifer Lawrence w roli Katniss Everdeen
(tylko przed czytaniem zaopatrzcie się w kilka paczek chusteczek, krakersów i butelek wody
na czas Głodowych Igrzysk) to tytułem polecenia…

Sam sięgam po coś mocniejszego i uzależniającego na kontynuację, którą czekałem zanim
CW zaczęło emitować Gossip Girl a jak sobie uzmysłowię, iż Leighton dopiero zaczyna
tom pierwszy a każdy następny jest dwa razy grubszy i dwukrotnie mocniej wciąga to aż mi żal bidulki…
No koniec męczenia klawiatury czas zacząć delektować się „A Dance with Dragons” Martina.

opis bardzo zachęcający tylko że (o mądrości moich miastowych władz) przez całe wakacje mam zamkniętą bibliotekę bo zakładam, że nie znajdę tego chyba w wydziale dziecięcym, który zostawili otwarty.

co do Intruza, skoro polecacie to może przeczytam, kiedyś z braku czasu zaczęłam i szybko zostawiłam

Marquez to dla mnie mistrz! Każdą książkę przeżywam, delektuję się każdym słowem. Oczywiście 'Miłość w czasach zarazy' ale też mniej znane "Sto lat samotności", można to czytać bez końca!

ABCD napisał:Marquez to dla mnie mistrz! Każdą książkę przeżywam, delektuję się każdym słowem. Oczywiście 'Miłość w czasach zarazy' ale też mniej znane "Sto lat samotności", można to czytać bez końca!

Ja czytałam tylko 'Miłość...', ale skoro tak zachwalasz 'Sto lat samotności' to może też kiedyś po to sięgnę

co do Stu lat samotności, to też myślałam o przeczytaniu, ale szczerze mówiąc słyszałam różne opinie, a więcej było tych niezachęcających, ale może

to trudna ksiązka, fakt, ale ja ją przeczytałam jednym tchem:)