Książki

Jestem ciekawa czy ktoś oprócz mnie i Karoliny czyta/czytał tutaj sagę Pieśń lodu i ognia?
Ja póki co przeczytałam do pierwszego tomu Uczty dla wron - Cienie śmierci i w porównaniu z genialną po prostu Nawałnicą mieczy jestem trochę rozczarowana. Przynajmniej na tyle, że nie mam ochoty biec od razu do księgarni po kolejny tom.
Ogólnie rzecz biorąc polecam bardzo wszystkim, nie tylko fanom serialu. To chyba jedna z najlepszych rzeczy dziejących się ostatnio w literaturze.

A teraz z innej beczki. Kilka koleżanek szaleje ostatnio za tą całą porno -sagą o Greyu. Czy mógłby mi ktoś streścić o co w tym chodzi jeśli czytał? Albo po prostu wytłumaczyć ten fenomen, bo o ile dobrze rozumiem to tam nie ma żadnej porywającej fabuły tylko seks?

ja jestem właśnie w środku II-go tomu o Greyu



w wiekszości oparta na opisie seksu w relacjach typu Pan i Uległa. mniej wiecej to jest gośc który odcina sie od uczuć , lubi byc kontrolerem, Panem wszystkiego , poznaje dziewczyne ( dziewice) której proponuje chory układ ze ona bedzie jego uległą, robiącą to czego on chce, kiedy chce i jak chce nie mając prawa głosu o ile on jej nie pozwoli na to .. podpisuje umowe w której zawarte sa wszystkie żądania PAna ( czyli to co on chce z nia robic, i przy pomocy czego ) a jeśli sie nie zgodzi to spotka ją kara ( w umowie jest wszystko zawarte od zwykłych klapsów po bicze, chłosty, podwieszanie, kneblowanie itp ). wszystko sprowadza sie do prostego schematu facet zamkniety na uczucia( z traumą ze wczesnego dzieciństwa), dla którego liczy sie tylko seks i dziewczyna ktora zgadza sie na ten chory uklad, w glębi duszy chcąca czegoś wiecej , i po tych scenach opisu seksu przeplatanych z "normalnym" zyciem ona sie w nim zakochuje i pierwsza wyjawia swoje uczucia, a on bojący sie uczuć zaczyna coś do dziewczyny czuć, otwiera sie na swoj sposób na uczucia i pozwala dziewczynie byc jego dziewczyna ( w normalnym sensie, a nie tylko Uległą), stara sie zwalczyć uczucie kontroli, i traumy z dzieciństwa..



i tak to sie staje ksiązka o uczuciach przeplatanych seksem, o tym jak odpowiednia osoba może zmienic nieczułego drania w romantyka ..
przynajmniej dla mnie to tak (narazie) wygląda bo o ile w 1 tomie był seks, tak teraz to tez jest seks ( bez zabawek i czerwonego pokoju bólu), taki bardziej romantyczny, bazujący na uczuciach i wspólne życie, troska jego o nia ( bo oczywiscie jedna z pietnastu dawnych uległych okazała sie szalona ).

jak narazie tyle wiecej sie wypowiem jak skoncze druga część i trzecią

Dziękuję, teraz już wiem, że nigdy w życiu tego nie tknę xD
Jedno pytanie tylko, dlaczego ona podpisuje tę umowę? coś dostanie w zamian?

Przyznam, że zaczęłam to czytać. No i może przeczytałam z 1/5 pierwszego tomu. Przy tej książce Zmierzch można uznać za dzieło sztuki. Bo Grey to taka grafomania, że po prostu bolało mnie wszystko, gdy czytałam te wypociny. Kobieta moim zdaniem nie umie pisać. Druga sprawa, z tym Panem i Uległą, żenada... Chociaż podobno to się tam wszystko rozwija, i ona przeżywa dramaty psychologiczne, i w ogóle on miał trudne dzieciństwo. "Nie rozumiesz tego zupełnie" - tak mi powiedziała mama
Ogólnie bardzo mocno NIE POLECAM.

bo on sie jej tak bardzo podoba i dlatego zgadza na taki układ, a przynajmniej chce spróbowac.. w umowie dokladnie jest napisane co ona moze , czego nie moze, co pan jej moze zrobić , oczywiscie moze negocjować punkty w umowie.

on piękny i bogaty ona szara myszka potrzebujaca dowartościowania, szczęśliwa ze to właśnie ja wybrał

Ola napisał:Przyznam, że zaczęłam to czytać. No i może przeczytałam z 1/5 pierwszego tomu. Przy tej książce Zmierzch można uznać za dzieło sztuki. Bo Grey to taka grafomania, że po prostu bolało mnie wszystko, gdy czytałam te wypociny. Kobieta moim zdaniem nie umie pisać. Druga sprawa, z tym Panem i Uległą, żenada... Chociaż podobno to się tam wszystko rozwija, i ona przeżywa dramaty psychologiczne, i w ogóle on miał trudne dzieciństwo. "Nie rozumiesz tego zupełnie" - tak mi powiedziała mama
Ogólnie bardzo mocno NIE POLECAM.

Tego się właśnie spodziewałam. Swoją drogą chyba nie mogłabym spokojnie rozmawiać z moją mamą o czytaniu porno xD przecież to się niewiele różni od oglądania cóż za podwójne standardy

gdybym wydała na te ksiażki pieniadze to by mi ich bylo szkoda xD,
a tak to sciągnełam sobie w pdf'ie i zaczełam czytac zastanawiając sie włąsnie na czym polega fenomen tej ksiażki , plus duzo moich znajomych poleca ta trylogie. a jak juz zaczełam to chce skończyc bo jestem ciekawa czy cos sie tam ciekawego bedzie jeszcze działo

A daj spokój Kasia... Ja jej kiedyś w żartach zaproponowałam, żeby przeczytała, a oczywiście jej koleżanki zaczęły czytać, to i ona musiała xD I staram się o tym z nią nie rozmawiać, bo to lekko żenujące
W Gdańsku w bibliotece są straszne kolejki po tę książkę, moja koleżanka chce wypożyczyć, i jest któraś tam z kolei... A ostatnio mówili o niej na zajęciach i stwierdziła, że spróbuje. xD

A ostatnio w tramwaju stałam koło dziewczyny, która czytała, 2 albo 3 część i totalnie sobie zaspoilerowałam wydarzenia, to już w ogóle nie zamierzam tego czytać xD

A co do innych książek, to u mnie w najbliższej kolejce Trafny wybór Rowling, Atlas Chmur i ta seria Gry o tron xD A do tego lista z kwejka 100 książek, które powinno się znać, a niestety ja sporo z nich nie czytałam

Jaka lista??

[You must be registered and logged in to see this link.]

Było ostatnio na kwejku, i faktycznie jest trochę pozycji, które wypadałoby przeczytać, zwłaszcza z klasyki, bo z tym u mnie słabo xD

O, muszę sobie sprawdzić

Stanowcze nie dla wypocin Felicjańskiej :/

Trylogia Graya i saga Zmierzchu przy tym to są dzieła sztuki..

Trudnego wyboru Rowling nie polecam. Kobieta ma dar opowiadania historii, ale niestety fabuła nie powala. Nie mam pojęcia, co chciała przez tę książkę pokazać. Bluzgi i erekcje sypią się z każdej strony. Tak jak różnego rodzaju patologie rodzinne... Chyba za bardzo chciała pokazać, że jest to książka dla dorosłych.

Muszę przyznać, że lekko mnie zniechęciłaś, ale mimo wszystko spróbuję. Najwyżej nie skończę, jeśli źle mi się będzie czytało Bardzo możliwe, że Rowling chciała się odciąć od tego obrazu twórczyni HP, sama książka tak przecież była reklamowana... Ale szczerze mówiąc, przez tę jej "dorosłość" rozumiałam bohaterów nie-nastolatków

polecam kazdemu przeczytac trylogię "jeździec miedziany" piękniejszej histori miłosnej nie czytalam nigdy..

znane wszystkim 50 twarzy greya tez dobre 11 minut P.Coelhe tez w tym klimacie, książki E.Giffin; R.P. Evans, J.Picoult, N.Sparks

a ja polecam 13 Reasons Why, Jay Asher
z tego co się orientuję w polszy są tylko ebooki albo wersje angielskie, ale zdecydowanie warto!

Moje trzy ulubione książki 1. Wybrani (seria, 5 lutego wychodzi 3 część) 2. Szukając Alaski 3. Tylko dla wybranych (seria) polecam każdemu Szczególnie Wybranych i Szukając Alaski

Polecam Igrzyska Śmierci całą trylogie przeczytałam w 4 dni

ostatnio staram się czytać książki z listy BBC - dopiero po jej zobaczeniu uświadomiłam sobie, jak mało klasyki przeczytałam! chociaż ostatnio, niestety królują u mnie książki, które muszę czytać, a nie koniecznie chcę... ale trzeba się jakoś przemóc... czasami uda się wciągnąć!

A ja polecam nową książkę J.K. Rowling "Trafny wybór", wiem, że ma mieszane opinie, ale moim zdaniem fajny obraz społeczeństwa angielskiego (a może i nie tylko?)

właśnie skończyłam 'alibi na szczęście' Ogonowskiej, polecam, przyjemna;)

Ostatnio czytałam jakiś kryminał Agathy Christie, jeśli ktoś może polecić książki w tym klimacie to bardzo proszę.

Nie rozumiem takiej niechęci do książek o Grey'u... Ja przeczytałam wszystkie trzy książki właściwie jednym tchem. Okej, być może język nie jest jakiś niesamowity, no ale bez przesady, źle się tego nie czyta, nie jest napisane wręcz "po chińsku" jak wiele innych książek. Zapewne chodzi tu o tematykę, no ale to wiadomo, co kto lubi. Mnie akurat fabuła też nie powaliła na kolana, liczyłam na jakiś fajniejszy rozwój sytuacji, ale tak czy inaczej, mnie się to nawet podobało. A jak widzę, nadal jest znaczne branie na te książki, ludzię wypożyczają, kupują. Ja osobiście polecam, bo nie warto aż tak opierać się na relacji kogoś innego, komu być może nie podoba się język czy historia. A może akurat Tobie się spodoba jak sama przeczytasz? Dlatego polecam, ale nie czytanie z niechęcią i myślą: "a, to napewno będzie słabe, bo większość tak mówi". Ja sama też tak niestety podeszłam do tych książek, ale po przeczytaniu zmieniłam zdania. Sama właściwie może przeczytam to raz jeszcze przed ekranizacją, której osobiście nie mogę się już doczekać, bo Grey'a zagra mój kochany Jamie <3

większość ludzi żywi taką niechęć do tych książek, ponieważ sama autorka przyznała, że jest to fanfiction "Zmierzchu". jak się dokładnie przyjrzeć to analogii jest całkiem sporo. ja osobiście przeczytałam tą serię, bo tak samo jak ty, wolę sama przeczytać niż opierać się na opiniach innych.

jeśli chodzi ogólnie o książki, to jest to temat o którym mogę rozmawiać godzinami. kocham Harry'ego Potter'a (potterhead forever). Uwielbiam wracać do serii takich jak: Dary Anioła, Błękitnokrwiści, Pamiętniki wampirów (1-3, do śmierci Eleny), Władca Pierścieni, Szeptem (+kolejne części). Pojedyncze części to powieści Sparksa - Ostatnia piosenka, Pamiętnik, Wciąż ją kocham. Przeczytałam tyle książek, że na raz nie jestem w stanie sobie wszystkich przypomnieć
byłabym zapomniała - Igrzyska śmierci

pragnę jeszcze powiedzieć, że nie znoszę typu ludzi, którzy powtarzają "nie lubię czytać książek, książki są głupie, wolę oglądać filmy niż czytać", bo prawda jest taka że nie mieli w ręce żadnej dobrej książki i po prostu brak im wyobraźni, muszą mieć wszystko na tacy - jak w filmach.