Jak poznałem Waszą matkę
+44
Carrot
Anabele
IAmSherlocked
Cynicznie
anekk
Chiio
madziiuulami
Gonia
riolcia
monisiaaa33
Kasia
Justyna
dzastulaa_
Ella
alkamb
kicksforchicks
xoxo-Anja
PH2C
Blake
missv
klaudusqa
lalitaaa
B.
xxl
Żuri
Ania M.
Monika
Layla
Joanna81
kiwi92
karolla
Lewandowska
Nika
Gosiek
Vivien
April
Ola
DairDreamer
andzia
Lise
Magda
Gigi
Kilmeny
desertrose
48 posters
Strona 21 z 21
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
Re: Jak poznałem Waszą matkę
ostatni odcinek - w końcu jakiś dobry odcinek w tym sezonie! w sumie nie był zbytnio zabawny ale był ciekawy, mam nadzieję, że nie mają zamiaru do końca pokazywać akcję przed ślubem i przynajmniej kilka ostatnich odcinków będzie się działo w "normalnym czasie"
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Mi się jeszcze podobał ten z niespodzianką dla Robin. Ale też liczę na kilka w normalnym czasie. Najbardziej boję się, że polecieli z taką koncepcją, że dopiero w ostatnim odcinku padnie zdanie: "And that, kids, is how I met your mother" ...
AsiaSSS- Liczba postów : 30
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Heh widzę, że nie tylko mnie męczy ten sezon. Z nadmiaru wolnego czasu wzięłam się za nadrobienie ostatnich kilku odcinków i ten z matką był naprawdę dobry, od niepamiętnego czasu odcinek HIMYM zleciał mi tak szybko. Zgadzam się w zupełności, że powinni zrobić kilka odcinków po ślubie a nie ciągnąć przygotowania do samego końca. Ile w ogóle ma być odcinków?
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Męczący jest to prawda, no ale po tylu latach oczekiwania już dokończę żeby zobaczyć ich historię do końca. Ma być spinn off serialu wiecie o tym?
dredkot- Liczba postów : 9
Re: Jak poznałem Waszą matkę
serio ma być spinn off?
- Spoiler:
- wow! nie myślałam, że jeszcze mnie czymś zaskoczą tym bardziej że już dawno poznaliśmy kim będzie matka podobało mi sie! zakończenie było zarówno zaskakujące jak i wzruszające!
i mimo, że ostatnie sezony kuleją, a zwłaszcza ostatni to takie przeciąganie na siłę, to będę bardzo miło wspominała ten serial, przywiązałam się jako widz do tej piątki i oglądając też można było poczuć że aktorzy na prawdę się lubią i panuje świetna atmosfera między nimi (dla potwierdzenia wystarczy obejrzeć wpadki z planu)!
na prawdę nie spodziewałam się takiego zakończenia, byłam pewna ze Robin i Barney wrócą do siebie a tu szok! podoba mi sie takie rozwiązanie bo teraz historia na prawdę nabrała sensu i cała opowieść Teda zatoczyła krąg mimo sympatii do Barneya też zawsze kibicowałam Tedowi i Robin, te wszystkie znaki jak to są sobie pisani, aż szkoda było pogodzić się że to nie ona będzie matką! Ale jednak i tak skończyli razem
Barney został tatusiem z wpadki - tez mi się ten wątek podobał, po tylu latach jego podbojów, aż trudno uwierzyć że nie miało to miejsca wcześniej nie było dla niego romantycznej, ckliwej historii, przespał się z przypadkową laską i ma dziecko, fajnie bo już wcześniej pokazali że Barney chce tego, a z Robin jednak byłoby to niemożliwe, no i to że była to dziewczynka - idealnie! Daddy's home!
Lilly i Marshall bez zaskoczenia, ale spoko, fajne, szczęśliwe małżeństwo! W momencie kiedy Ted opowiada, że był z matką nawet podczas choroby wiedziałam już że umrze, ale spodziewałam się bardziej jakiejś sceny przy grobie z dzieciakami, gdzie Ted mówi, że dlatego chciał żeby poznali tą historie, jednak akcja z Robin była dużo sensowniejsza, tym bardziej że serial zaczyna się od tego jak Ted poznaje Robin
śmierć matki może byc trochę smutna tym bardziej, że Ted tak długo na nią czekał, jednak wydaję mi się że widz nie zdążył się z nią tak zżyć żeby jakoś bardziej to przeżyć, btw nawet nie wiem jak "matka" miała na imię... Podsumowując super serial, mimo słabszych momentów pod koniec, bardzo pomysłowy sposób na zakończenie historii, Ted i Robin jednak razem - ja jestem zadowolona
karolla- Carter & Dorota
- Liczba postów : 644
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Mi się to zakonczenie wcale nie podobało!!! Bałam się, że tak to zakończą ale do końca łudziłam się, ze jednak nie... Wymazałam właśnie je z pamięci i stworzyłam sobie własne;p
kaest15- Liczba postów : 113
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Tak, karolla, ma być spinn off. Z ciekawości obejrzę jeden odcinek. Może będzie ciekawy
Swoją przygodę z tym serialem zakończyłam w połowie 7 sezonu. Odcinki były męczące, zamiast wątków komediowych mieliśmy wątki dramatyczne. Barney zamienił się w romantyka - ten pomysł mi się nie podobał, bo do końca życia powinien być kawalerem.
Niestety już wiem jak serial się zakończył. Z ciekawości przeczytałam to co napisałaś, ale mimo to obejrzę finałowy odcinek. Mam sentyment do tego serialu, był on kiedyś moim numerem 1. Szkoda, że to już koniec, ale z drugiej strony ciągnięcie tej historii na siłę byłoby bezsensu.
kaest, a jakie zakończenie sobie stworzyłaś? Podzielisz się nim z nami?
Swoją przygodę z tym serialem zakończyłam w połowie 7 sezonu. Odcinki były męczące, zamiast wątków komediowych mieliśmy wątki dramatyczne. Barney zamienił się w romantyka - ten pomysł mi się nie podobał, bo do końca życia powinien być kawalerem.
Niestety już wiem jak serial się zakończył. Z ciekawości przeczytałam to co napisałaś, ale mimo to obejrzę finałowy odcinek. Mam sentyment do tego serialu, był on kiedyś moim numerem 1. Szkoda, że to już koniec, ale z drugiej strony ciągnięcie tej historii na siłę byłoby bezsensu.
kaest, a jakie zakończenie sobie stworzyłaś? Podzielisz się nim z nami?
Re: Jak poznałem Waszą matkę
- Finał:
- Ja zakonczylabym historie po prostu wczesniej. Ted opowiada dzieciom jak poznal ich matke na weselu, a pozniej pokazana jest scena jak do niej zagaduje na stacji i na tym bym skonczyla.
Co do Barneya i Robin, skoro juz tworcy na sile zrobili z niego romantyka, to mogli przynajmniej jakis sensowny powod wymyslic ich rozwodu. Ostatnie sezony to byla ewolucja Barneya, jego milosci do Robin bla bla bla, a w ostatnim odcinku widzimy ze ta milosc to jedna wielka sciema wtf????!!!
Ogolnie serial komediowy a zakonczyl sie jakims dramatem jak dla mnie...
W ogole wam powiem jeszcze, ze jezeli juz chcieli wplesc smierc tytulowej Matki, to mogli to zrobic w taki sposob, ze z okazji rocznicy smierci Ted opowiada dzieciom o mamie itp. I mogli dodac najwyzej ze mozesz tato juz ruszyc do przodu, dlugo minelo od smierci, ale nie pchac go w ramiona Robin!!!!
Ostatnio zmieniony przez kaest15 dnia Wto Maj 06, 2014 8:52 pm, w całości zmieniany 1 raz
kaest15- Liczba postów : 113
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Ostatnio zmieniony przez kaest15 dnia Wto Maj 06, 2014 8:52 pm, w całości zmieniany 1 raz
kaest15- Liczba postów : 113
Re: Jak poznałem Waszą matkę
Ostatni sezon naprawdę jest spaprany na całej linii. To jakby twórcy serialu stwierdzili, że nie chce im się za dużo wymyślać, wycisną z motywu ślubu Robin i Barney'a oraz historii Teda i Matki co się da, dodadzą jakieś jakieś zapychacze i cały sezon z głowy.
Lori22- Liczba postów : 3
Re: Jak poznałem Waszą matkę
W końcu nadrobiła ostatnie kilka odcinków i przyznam szczerze, że
- Spoiler:
- W zupełności zgadzam się z opinią karolli. Zakończenie bardzo mi odpowiadało. Zawsze była fanką Teda i Robin chociaż jak pojawiła się Matka bardzo ją polubiłam więc takie rozwiązanie pasuje mi idealnie. Historia Barneya też bardziej do niego pasuje niż spokojne życie u boku Robin. Przede wszystkim tego się nie spodziewałam a lubię jak mnie zakończenie serialu zaskoczy szczególnie w pozytywny sposób
Justyna- Derena & Eden
- Liczba postów : 1645
Strona 21 z 21 • 1 ... 12 ... 19, 20, 21
Strona 21 z 21
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach