Re: Pretty Little Liars

by **brulion** Pią Cze 15, 2012 10:48 pm

Ej, w ogóle, ja parę dni temu sobie oglądałam jakieś stare odcinki i tam pojawił się taki motyw, że kiedy Melissa pierwszy raz była z Ianem (zanim Alison zniknęła), to oni razem pojechali do Hilton Head, bo Melissa była w ciąży i chciała ją usunąć, ale straciła dziecko, zanim poszła do lekarza. Nie wiem, co to ma z tym wspólnego ale jakoś tak mi się skojarzyło Razz

by Karolina Sob Cze 16, 2012 8:45 am

Melissa urodziła antychrysta tak jak Mia Farrow w Dziecku Rosemary, o!

by Justyna Sob Cze 16, 2012 10:37 am

Karolina napisał:Melissa urodziła antychrysta tak jak Mia Farrow w Dziecku Rosemary, o!

Haha też mi się skojarzyło to jak zaczęłyśmy temat ciąży Mellissy Razz

A w promo Mona jest naprawdę przerażająca affraid

by Karolina Pon Cze 18, 2012 9:10 am

Tweety od Marlene:

Spoiler:

by Joanna Pon Cze 18, 2012 10:07 am

tylko nie to !!! ;/ pomieszało się jej w głowie czy co ??? :?

ŻADNEGO SPENLEBA i WRENNY :/!!

by **desertrose** Pon Cze 18, 2012 3:20 pm

Spoiler:

by **Kasia** Pon Cze 18, 2012 3:31 pm

Spoiler:

by **Kasia** Pon Cze 18, 2012 3:33 pm

[You must be registered and logged in to see this link.]

Co wskazywało na to, że Mona jest A.
Oczywiście gdyby nie fałszywe spoilery to byłoby to jasne.

by Karolina Wto Cze 19, 2012 10:03 am

[You must be registered and logged in to see this image.]
Smile

by Joanna Wto Cze 19, 2012 10:20 am

nie pasuja do siebie ;P poza tym co ona ma na sobie?? ;/ nie podobaja mi sie ciuchy Ashely

by Karolina Wto Cze 19, 2012 10:48 am

Szczerze mówiąc jej ciuchy podobają mi się dużo bardziej niż ubrania jej koleżanki;)

by **brulion** Sro Cze 20, 2012 8:20 pm

3x03 w sumie był dość nudny, szkoda, że wypuścili scenkę z drącą się Moną w promo bo przez to w ogóle nie była przerażająca Razz

Pojawia się coraz więcej spekulacji, że Wren ma coś wspólnego z A, ludzie wnioskują tak po ostatniej scenie, osobiście nie uważam, żeby to miało jakiś związek no ale Razz

Wrena nie było w tym odcinku, ale będzie w następnym. I sądząc po promo, to Melissa ma coś za uszami :>

by Joanna Czw Cze 21, 2012 10:15 am

ostatnia scena była przerażająca Razz

bałam sie ze A naprawde otworzy to opakowanie i zobaczymy kto jest w nim pochowany ;/ Razz

odcinek trzyma poziom taki sam jak poprzednie odcinki 3go sezonu. Beznadziejny nie byl ale do rewelacji mu brakuje ;p myśłałam ze beda dłużej udawać że nie wiedzą że Jenna widzi;/i spróbują to wykorzystać a tak to nic sie nie dowiedzieliśmy

watek Emily+Ella+ Ezra nudny.

Mellisa- kiedy ona naprawde straciła dzieck, w wypadku w 1 sezonie?? po co udawała ze jest w ciązy ?? żadnych korzyści nie miałą z udawania wiec po co?

Lukas wiadomo ze jest w A-team'ie, mogłby by sie przyznac wkoncu jak z nim jest i dlaczego to robi bo chlopak jest dziwny i wkurzający, i dla mnie nudny, zmiana z dobrego, grzecznego chłopca w buntownika nie jestem pewna czy na dobre mu wyszła Razz

plusem tego odcinka jest Mona, aktorka ja grajaca jest świetna w tej roli i bardzo przekonywująca, w jednej scenie normalnie rozmawia a za chwile drze sie jak opętana ;D gdyby nie promo w którym ta scena była, może byłoby bardziej przerażająca Razz

Caleb też taki jakiś nijaki w tym odcinku fajnie ze chce zapewnic bezpieczenstwo Hannie ale widać że jej nie ufa za bardzo moim zdaniem

Spoiler:

by April Czw Cze 21, 2012 10:55 am

Odcinek ok, oczywiście wątek Emily i tą szopką z ocenami był do d... Very Happy

Kiedyś lubiłam Caleba, ale on się coraz bardziej moim zdaniem mdły robi;/ Mona super, proszę o więcej scen z jej udziałem:D ciekawe czy Jennie można wierzyć, czy jednak coś knuje, bo ta historia z pijaną Emily na drodze jakaś mi się naciągana wydaje..

Spoiler:

by Vivien Czw Cze 21, 2012 11:46 am

Odcinek zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Lucas jest obłąkany, zdecydowanie działa na niekorzyść dziewczyn, może jest w 'A Team', ale przecież w 1. sezonie sam dostał wiele razy od 'A', więc jeśli się przyłączył do Mony i spółki, to musiało to nastąpić później. Caleb stał się tylko dodatkiem do Hanny jak kolejna torebka czy nowa para butów. Uwielbiam ją jak poszła do Jenny Wink

Jenna nieźle zagrała, ale jasne jest, że ma coś za uszami, dziewczyny za łatwo jej uwierzyły. Melissa udawała ciążę, nie wiem za bardzo po co, ale to ona na milion procent jest Czarnym Łabędziem z balu. Czyli tak jak wszyscy na początku przypuszczali, tylko ciąża ją wykluczała. Ciekawe jak bardzo zamieszana jest w tą sprawę i coraz bardziej przekonuje się do tezy, że Garrett ma na nią haka.

Minusem tego odcinka jest brak Wrena.

Team Elzra Wink

Niech się przerzuci na matkę.

by **Kasia** Czw Cze 21, 2012 12:42 pm

Jak dla mnie odcinek nudny.. W ogóle w tym sezonie szału nie ma, ale ten póki co najgorszy.

Podobała mi się Hanna i jej moment z Jenną, w końcu coś zrobione sensownie.
Nie chce mi się wierzyć, że one od tak uwierzyły w wyjaśnienia Jenny.
Ciekawe jest też to wszystko z rodziną Hastingów. Pewnie wtedy gdy Melissa chciała porozmawiać poważnie ze Spencer to chodziło o ciąże, tylko właściwie czemu straciła dziecko, mam nadzieję że wszystkiego się dowiemy. Myślicie, że to było dziecko Garretta?

Bardzo mi się nie podoba to co teraz robią z postacią Lucasa.

A końcówka przerażająca, z jednej strony nie chciałam widzieć co tam jest, a z drugiej liczyłam chociaż na włosy xD

by Karolina Czw Cze 21, 2012 12:45 pm

Obejrzałam. Szału nie ma. Nie oglądam promos więc może bardziej by mnie przeraził krzyk Mony, gdybyście mi go i tak wcześniej nie zaspoilerowały:D
Mona niby fajnie, choć wg mnie ta scena ze śpiewam taka trochę, za przeproszeniem, z dupy wzięta. Nie wiem co to niby miało symbolizować, ale niech już będzie...
Trzymanie alkoholu w jednej lodówce z czyimś ciałem wtf?
Nigdy nie przepadałam za Jenną, denerwowała mnie ta aktorka, ale chyba powoli zaczynam się do niej przekonywać. Właściwie to nie miałabym nic przeciwko gdyby stała się tajnym sprzymierzeńcem dziewczyn na jakiś czas. I tak pewnie coś knuje, ale chwilowy sojusz nie zaszkodzi;)
Lucas jest tragiczny a szkoda, bo przez jakiś czas w pierwszym sezonie go uwielbiałam. Caleb bezbarwny, Ezra to samo, Wrena nie ma... Tragedia.
Wątek z biedną Emily, która najpierw była biedna, bo Maya zginęła a teraz jest biedna, bo ludzie traktują ją jak biedną jest żenujący;/
Właściwie to na chwilę obecną interesuje mnie tylko historia ciąży Melissy.

by Justyna Czw Cze 21, 2012 1:56 pm

Tłumaczenie Jenny wydaje się być naciągane chociaż nie da się ukryć, że ktoś chciał ją spalić więc trochę logiki w tym jest. Sama się nie podpaliła przecież. Poza tym czy ona nie pomyślała, że ktoś może ją zobaczyć jak będzie sobie jeździła samochodem jak gdyby nigdy nic? Mało rozsądne z jej strony.
Caleb był fajny jak był bad guy teraz zrobił się taki porządny, poważny za bardzo opiekuńczy itd. bardziej podobał mi się jak pomagał dziewczynom przy telefonie A. Rodzina Hastingsów to teraz najbardziej interesujący wątek. Mellissa to niezła wariatka moim zdaniem i jeszcze się o tym przekonamy. Ostatnia scena naprawdę mocna, oglądałam w nocy i miałam dreszcze na ciele Very Happy

by **Kasia** Czw Cze 21, 2012 2:30 pm

W ogóle ten moment jak Jenna wchodzi do budynku, a później nagle jedzie autem.. tak szybko to się stało, że zanim załapałam zdążyłam już pomyśleć, że ma siostrę bliźniaczkę xD

by Karo Czw Cze 21, 2012 2:30 pm

Odcinek faktycznie trochę się ciągnął, ale nie ma tragedii. Serial jest już tak zagmatwany, że chyba wszystkich podejrzewam Very Happy

Poza Calebem i coraz mniej podejrzewam,że Ezra ma cokolwiek z tym wszystkim wspólnego. Pozostali są na liście podejrzanych:D
Melissa faktycznie udawała ciąże i to pewnie już od dawna. Tylko po co? żeby odciągnąć od siebie jakiekolwiek podejrzenia? ciekawe tylko jak wytłumaczyła to mamie. Ale ona od początku wydawała mi się najbardziej rąbnięta z całej ekipy, więc nie zdziwię się gdyby była głównym pomocnikiem A.
Lucas jest nieźle nawiedzony, a pomyśleć, że był moim ulubieńcem na początku serialu, a teraz? masakra. Według mnie ma coś wspólnego z wykopaniem zwłok. powiedział coś w stylu "góry lodowe się odwracają i pokazują wszystkie pogrzebane śmieci", w dodatku dziewczyny go widziały wtedy w nocy, coś w tym musi być. Chociaż co do niego to wydaje się być bardzo zagubiony i jakby nie do końca dobrze się bawił, tak jakby ktoś miał na niego jakiegoś haka i go szantażował a on robił to wszystko z przymusu, sama nie wiem.
Mona odstawia niezły teatr, pytanie tylko ile w tych jej odchyłach prawdy a ile udawania. I tutaj znowu Lukas powiedział, że niektórym jest na rękę, że Mona tam siedzi. Może chodzi o to, że skoro wszyscy myślą, że A. jest zamknięte w szpitalu to są bezpieczni, a tak na prawdę właściwie A. może sobie spokojnie szykować grunt pod jakieś kolejne akcje.
Co do Jenny to jej historia jest nawet baardzo naciągana. Ktoś dzwonił do Emily z tel. Spencer, ona wyszła, zupełnie przypadkowo akurat przejeżdżała Jenna i postanowiła zabrać ją na przejażdżkę, Emily wysiadła na światłach i uciekła żeby nagle znaleźć się z łopata nad grobem Ali. Strasznie dużo w tym wszystkim przypadku, nie chce mi się w to wierzyć. Nie mówiąc już o tym co powiedziała Jenna do Arii "przynajmniej nikt was o to nie podejrzewa" tak jakby sugerując, że coś wie.
Akcja z ocenami Emily mało interesująca, taki zapychacz.

by frejabeha Czw Cze 21, 2012 4:19 pm

Kasia napisał:W ogóle ten moment jak Jenna wchodzi do budynku, a później nagle jedzie autem.. tak szybko to się stało, że zanim załapałam zdążyłam już pomyśleć, że ma siostrę bliźniaczkę xD

Dokładnie to samo pomyślałam w pierwszej chwili hehe;)

by **desertrose** Czw Cze 21, 2012 6:07 pm

frejabeha napisał:
Kasia napisał:W ogóle ten moment jak Jenna wchodzi do budynku, a później nagle jedzie autem.. tak szybko to się stało, że zanim załapałam zdążyłam już pomyśleć, że ma siostrę bliźniaczkę xD

Dokładnie to samo pomyślałam w pierwszej chwili hehe;)

Widzę, że nie jestem jedyna xD aż się zdziwiłam, że w serialu są dwie Jenny Razz

Jeśli chodzi o Melisse to wiadomo, że ma coś wspólnego z A. W końcu Mona powiedziała, że dziewczyny nie mogą ufać nawet rodzinie. Hm... a może jednak chodzi o brata Arii? Przecież był czas, gdzie Mike (czy jak on tam się zwie) był dziwny i miał depresje. Chyba nikt nie spodziewałby się takiego obrotu akcji.
Zgadzam się z Wami, dziewczyny. Źle, że nie było Wrena Sad

by shiva89 Czw Cze 21, 2012 8:03 pm

ja mysle ze jesli chodzi o rodzine to wlasnie o Melisse i Matke Spencer.
Ja jestem pewna,ze to byla siostra blizniaczka Jenny.

by shiva89 Czw Cze 21, 2012 8:04 pm

ja mysle ze jesli chodzi o rodzine to wlasnie o Melisse i Matke Spencer.
Ja jestem pewna,ze to byla siostra blizniaczka Jenny.

by Joanna Czw Cze 21, 2012 8:16 pm

nie mam takiego wrażenia o bliźniaczce Jenny Razz

myśłe że z tym ukrywaniem się mówi prawde, wkońcu ktoś ją próbował zamordować, podpalić w domku Jasona to nie dziwie sie ze nadal chce udawać ślepa i podglądać innych. sama by sie nie podpaliła , to nie logiczne chociąz w tym serialu i to może się okazać prawda Razz

Mona wypaliła z tym nie ufaniem nawet rodzinie , że musi coś wiedzieć o sekrecie Mellisy i Veronici Hastings Razz

by Sponsored content