5x24 The Return of the Ring

Uważam, że Chair jest spalone. Do połowy pierwszego sezonu Chuck gania za Blair zaliczając po drodze przypadkowe panienki. 2 sezon - Blair lata za Chuckiem zaliczając po drodze facetów. 3 sezon - w miarę spokój i na koniec wielkie bum sprzedaż za hotel, zdrada. Dla mnie na tym etapie zakończyło się Chair, ale scenarzystom było mało i w 4 sezonie Chuck znów ganiał za Blair zaliczając romanse, które były, jak sam twierdził, jego miłościami (denial?), 5 sezon to samo z tym wyjątkiem, że to Blair ganiała za innymi facetami. Po takich zawirowaniach po prostu nie wierzę, że naprawią tą relację w przeciągu 11 odcinków. To za mało, żeby mogło to być wiarygodne. Ich relacja jest tak tragiczna, że nawet ciepienia młodego Wertera się do tego umywają.

Dobra i wreszcie ja. Po pierwsze jestem dumna z siebie bo przeczytałam kaaażda waszą wypowiedz dokładnie te 14 stron ;p haha. Obejrzałam we wtorek, ale najpierw przeczytałam wasze komentarze i nastawiałam się na mega porażkę. Większość negatywnych komentarzy to jednak fani Dair, i ja to rozumiem bo mimo że Dair przyjaźń - TAK, Dair - miłość - NIE, to tak bez słowa ten związek zakończyli. Już po tym jak Blair zepsuła Danowi przemówienie to wiedziałam, że ich związek się rozpadnie, bo dawna Blair wróciła i nie do końca dorosła do związku z Danem. Może i obejrzałam ten odcinek już bez emocji bo trochę widziałam w sneak peekach, troche w scenkach na yt ;p wspaniały on na pewno nie był, ale nie był też wielką porażką. Po prostu jakoś mi się nie wydawało że oglądam ostatni odcinek sezonu. Magda miała rację, że może się bali że mogą im nie przedłużyć i tak wwalili wszystko w jeden odcinek.
Podobało mi się zakończenie, otwarta furtka, nie do końca znamy reakcje, stosowne do aktualnej relacji Chuck-Blair, a nie żadne uściski i pocałunki i chwała im za to, bo to już by była paranoja. Ale mina Chcucka bezcenna!
Dan i Serena, uff Serena zdesperowana, prawie jak scenka Ivy-Call-me-Serena. No żesz dziewczyna nie mogła wytrzymać celibatu, ale wydawało mi się że już sie zmieniła dojrzała, a teraz od nowa nam fundują to co nam fundują. Dan też bez winy nie jest...A kto jest?
Lily-Bart-Rufus to dopiero dziwaczne, może tak jak pisalyście to jest ukartowane...
Ivy-Lola te panie to też kombinują xd, Lola obrała sobie "szczytny cel" jak ją zobaczyłam z Ivy pomyślałam że chce dać na fundacje Cece, a tu chcą zniszczyć Lily, no zobaczymy co Ivy wymyśli
Bart - nie mogę go, mimika twarzy jakby wstał z grobu....wróc...zaraz..on wstał z grobu, syn mu został, gada Lily o odbudowie rodziny i taki numer Chuckowi robi
Jestem bardzo ciekawa tej nowej książki Dana...i jak dalej poprowadzą jego postać. Jak zwykle wkurza mnie Georgina podekscytowana jakby cały czas na prochach jechała
A Nejcik, jako jedyny zachował twarz, gdyż tak naprawdę wiele doroboty nie miał, skoro ma szukać Plotkary to może biednemu dadzą jakąś poważną misje i role w 6 sezonie

Prawda jest taka, ze, jakby do tego karcianego stolu Blair zasiadla obok Dana i tak skonczylby sie ten sezon, to fani Dair oszaleliby i uznaliby, ze to jedno z lepszych zakonczen Plotkary ... ale to, ze usiadla obok Chucka, to oznacza, ze to jest najgorsze zakonczenie, jakie dotad bylo, totalna beznadzieja po prostu ... tak to widze ... i wiem, wiem, ze zaraz powiecie, ze tu nie o to chodzi, bo tu glownie chodzi o zniszczenie postaci budowanych od 1 sezonu: Serena, Lilly, Blair, itp. itd, jasne, to na pewno tez sprawia, ze nie mozna do konca zachwycic sie tym odcinkiem, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko przewaza tutaj radosc/zlosc z powodu tego kogo Blair wybrala

No ale nie wiem też czy fani Dair chcieliby żeby Blair była z Danem tylko przez to, że Chuck ją odrzucił.
Mnie się zakończenie nie podobało jak i cały odcinek, a jeszcze jakąś tam częścią serca jestem za Chair. Ale tak jak pisała Karolina, takie Chair za mną nie przemawia i nie chcę tego oglądać. Liczyłam na jakiś progres, a niestety jest to regres do co najmniej 2-go sezonu. Może ta ostatnia scena jakoś by się jeszcze broniła, gdyby nie ta scena na dachu, która pokazuje, że oni nic nie zmądrzeli. Żadne z nich nie powinno być teraz w związku.
I nie będę oceniać tego finału z nadzieją na lepsze jutro w kolejnym sezonie. Bo tak było w ubiegłym roku i tylko się zawiodłam. Chciałam aby Chuck i Blair dojrzeli i o ile ten pierwszy coś ku temu czynił (choć nie tak jak chciałam), to Blair kompletnie poległa w tym sezonie. Więc co do kolejnego sezonu nie mam żadnych oczekiwań, bo chyba już nie warto mieć.

dzieki vivien za ten komentarz bo mnie juz to denerwuje!! ciagle tylko nagonka na nas ze nam sie odcinek nie podobal ani razu nie dalem odcinka swietnego mimo ze dair bylo razem, wiekszosc lezala na jakims moze byc. bo staram sie byc obiektywny i oceniac wszystko calosciowo. i nie zadowoli mnie tylko moj ship. wiec wcale nie bylbym szczesliwy gdyby ten odcinek mial tak wygladac jak powiedzialas TheBlairBitchProject. (blair odrzucil ja chuck wiec ona biegnie do dana ktory przespal sie z serena i maja byc razem? - no jakis joke, nie w tej relacji) a fani z reszta akcentuja ze im nie przeszkadza nawet to ze wybrala chucka tylko w jaki sposob to zrobila (nie zakonczyla w uczciwy sposob zwiazku z danem i odwalala maniane) i co zrobili z pozostalymi postaciami. nie wiem jak mozna nie zrozumiec tego ze fani czuja sie w jakis sposob oszukani.

Wow chwilę mnie nie było a tu znowu awantura
Wydaje mi się, że w tym sezonie ciężko było nawet dać ocenę "dobry" przy takiej liczbie niedorzeczności jakie mieliśmy zaszczyt oglądać. Trochę się dziwię, nie, właściwie bardzo się dziwię jak można było tak spieprzyć ten finał. Pomimo wielu głupot jakie się wcześniej wydarzyły można było napisać naprawdę, fajne, ciekawe zakończenie, które nie sprowadzałoby bohaterów na dno i dawało nadzieję na to, że kolejny sezon będziemy oglądać z przyjemnością. Kurde nie oglądam zbyt wielu seriali ale wydaje mi się, że jeżeli coś trwa przez kilka dobrych sezonów to po to żeby pokazać jak bohaterowie dorastają, uczą się na błędach, jak ich życie się zmienia. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że chcieli pokazać, że każdemu w życiu zdarzają się potknięcia ale, że niby wszystkim na raz? w tym samym czasie? W momencie kiedy na naprawę będzie niepełny sezon? Naprawdę nie wiem co oni biorą

Ja na jakikolwiek rozwoj tych postaci przestalam liczyc w polowie tego sezonu i sie dziwie temu ogolnemu oburzeniu, bo seryjnie kto sie spodziewal czegos innego. Jedynie watek Dair, ktory faktycznie zostal potraktowany gorzej niz sam ksiaze Monako i akurat tu bylam lekko zaskoczona, ale bez przesady. Bo tak na serio to kiedy niby Blair sie tak bardzo rozwijala ostani i dorastala, ze wszycy sie zdziwili, ze wszytko rzucila i poleciala do Chucka? Caly sezon sie zachowywala sie jak powalona, a to wszytko to albo byl denial (najpiierw z Danem, teraz z Chuckiem), albo pakt z bogiem, albo jeszcze inne badziewie. Jaki sezon taki final.

Tylko, że ja naiwna miałam nadzieję, że po tylu głupotach pokażą nam chociaż szanse na coś fajnego, że będą chcieli swego rodzaju wynagrodzić nam te porażki 5 sezonu finałem w stylu "przepraszamy was za ten masakryczny sezon ale jak widzicie ogarniamy się i ostatni sezon będzie naprawdę warty oglądania" no ale przeliczyłam się jak zwykle i porzucam nadzieję na dobre zakończenie tego serialu.

kto zajmuje sie monkey gdy chuck wyjechał? nate?

LOL pewnie tak detektyw Nate i komisarz Monkey na tropie xD

Chuck ma gdzieś Monkeya. jak uciekał z Blair w limo też go nie zabrali

a gdzie mial go zabrac, przeciez mowil Blair, ze moga zostac w NY

nie. przecież lecieli do Chin czy gdzieś nie pamiętam sorry ale Blair mówi, że lecimy gdzieś, bo tam dobre szkoły czy coś lol xD

Ella napisał:kto zajmuje sie monkey gdy chuck wyjechał? nate?

pewnie Bart zabral Monkey, jak wszytko to wszytko...

Gigi napisał:nie. przecież lecieli do Chin czy gdzieś nie pamiętam sorry ale Blair mówi, że lecimy gdzieś, bo tam dobre szkoły czy coś lol xD

no, ale nie odrazu, pewnie by sie spakowali lub cos lol i przy okazji spakowali Monkey

TheBlairBitchProject napisał:Prawda jest taka, ze, jakby do tego karcianego stolu Blair zasiadla obok Dana i tak skonczylby sie ten sezon, to fani Dair oszaleliby i uznaliby, ze to jedno z lepszych zakonczen Plotkary ... ale to, ze usiadla obok Chucka, to oznacza, ze to jest najgorsze zakonczenie, jakie dotad bylo, totalna beznadzieja po prostu ... tak to widze ... i wiem, wiem, ze zaraz powiecie, ze tu nie o to chodzi, bo tu glownie chodzi o zniszczenie postaci budowanych od 1 sezonu: Serena, Lilly, Blair, itp. itd, jasne, to na pewno tez sprawia, ze nie mozna do konca zachwycic sie tym odcinkiem, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko przewaza tutaj radosc/zlosc z powodu tego kogo Blair wybrala

Niestety jesteś w błędzie

Kasia napisał:

TheBlairBitchProject napisał:Prawda jest taka, ze, jakby do tego karcianego stolu Blair zasiadla obok Dana i tak skonczylby sie ten sezon, to fani Dair oszaleliby i uznaliby, ze to jedno z lepszych zakonczen Plotkary ... ale to, ze usiadla obok Chucka, to oznacza, ze to jest najgorsze zakonczenie, jakie dotad bylo, totalna beznadzieja po prostu ... tak to widze ... i wiem, wiem, ze zaraz powiecie, ze tu nie o to chodzi, bo tu glownie chodzi o zniszczenie postaci budowanych od 1 sezonu: Serena, Lilly, Blair, itp. itd, jasne, to na pewno tez sprawia, ze nie mozna do konca zachwycic sie tym odcinkiem, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko przewaza tutaj radosc/zlosc z powodu tego kogo Blair wybrala

Niestety jesteś w błędzie

chcialabym, ale czytajc rozżalone komentarze niektorych, wniosek sam sie nasunal

imo największymi przegranymi tego finału są Blair i Serena. moja Blairena. zniszczyli ją tak jak kiedyś Chair. tak jak teraz Dair. nie ma niczego

Serena i nagrywanie seksu jest imo największym wtfkiem w tym odcinku. Derena nie żyje. Chair nie żyje. Dair nie żyje. Blairena nie żyje. zostaje jedynie Date <3

TheBlairBitchProject napisał:

Kasia napisał:

TheBlairBitchProject napisał:Prawda jest taka, ze, jakby do tego karcianego stolu Blair zasiadla obok Dana i tak skonczylby sie ten sezon, to fani Dair oszaleliby i uznaliby, ze to jedno z lepszych zakonczen Plotkary ... ale to, ze usiadla obok Chucka, to oznacza, ze to jest najgorsze zakonczenie, jakie dotad bylo, totalna beznadzieja po prostu ... tak to widze ... i wiem, wiem, ze zaraz powiecie, ze tu nie o to chodzi, bo tu glownie chodzi o zniszczenie postaci budowanych od 1 sezonu: Serena, Lilly, Blair, itp. itd, jasne, to na pewno tez sprawia, ze nie mozna do konca zachwycic sie tym odcinkiem, ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko przewaza tutaj radosc/zlosc z powodu tego kogo Blair wybrala

Niestety jesteś w błędzie

chcialabym, ale czytajc rozżalone komentarze niektorych, wniosek sam sie nasunal

To nawet lepiej jeśli chcesz być w błędzie, sprawa załatwiona polubownie

Gigi napisał: imo największymi przegranymi tego finału są Blair i Serena. moja Blairena.

i tutaj sie zgodze ... nie wiem teraz, jak moglaby znowu wygladac ich przyjazn, jezeli taka w ogole jeszcze bedzie mozliwa ... juz w 1 sezonie, jak padlo, ze Serena przespala sie z Natem (chlopakiem swojej najlepszej przyjaciolki), to juz na poczatku bylo to dla mnie trudne do uwierzenia, ze taka przyjazn moze istniec, ale jednak Blairena przekonala mnie do siebie niesamowicie ... jeden z moich ulubionych watkow, to wlasnie przyjzan tych dziewczyn ...

Tak sobie teraz pomyslalem ze Plotkara moze byc znowu... nie kto inny ale nasza kochana Georgina z tego co pamietam to jak zostawila laptopa Serenie to napisala zeby ta nie zmieniala hasla do serwera, wiec moze rozwazala ewentualny powrot jako GG gdy rozprawi sie z tym Monako ponad to przeciez ktos (stara plotkara) musial wiedziec ze to Serena stoi za sterami GG. no i zastanawiam sie kto mogl wiedziec (jak nie Georgie) do kogo pisac o zwrot naleznosci A tego laptopa mogl ukrasc Philip skoro to meskie rece Tylko zastanawialem sie jak z tymi SMSami od Nate'a do Plotkary. Ale rozwiazanie tez mogloby byc proste bo przeciez Dan mial zapisana Plotkare jako Plotkara a nie Georgina, gdy ta mu wyslala filmik w walentynki. To moze Georgina jak sie stala GG to jakims cudem zwedzila tez telefon starej plotkarze xD I teraz gdy wrocila do akcji to zastala super skany pamietnika i dzieki temu chce zrealizowac plan zniszczenia calego UES jak z shotguna xDD zrobila afere z pamietnikami i dzieki niej przylaczyla do swoich oddzialow Dana xDD Wiem ze to naciagana teoria ale cala plotkara taka jest wiec postanowilem sie podzielic swoimi przemysleniami xd

nie zdziwię się jak plotkarą będzie Dan ahaha xD ale na serio to pewnie nigdy nie poznamy prawdziwej tożsamości. robią jaja z widzów i będą dalej robić.

Gigi napisał:nie zdziwię się jak plotkarą będzie Dan ahaha xD ale na serio to pewnie nigdy nie poznamy prawdziwej tożsamości. robią jaja z widzów i będą dalej robić.

taaa... najpierw umieścił skany pamiętnika Blair a potem był zdziwiony odczytując je, ale w końcu to GG więc to bardzo prawdopodobne. Przecież nie liczy się sens tylko OMG.

Echhhhhhhh. Ja tylko żywię nadzieję, że Dan zetnie włosy w szóstym sezonie.

Wow... Jestem jeszcze w małym szoku po tym odcinku. 5 lat historii wszystkich bohaterów do kosza. Najbardziej mnie zastanawia: co się stało z Blair w tym odcinku? Próbuję zrozumieć jej zachowanie...

1. Blair zapewnia Dana, że chce z nim być.
2. Blair rozmawia z Chuckiem i dostaje smsa od Dana.
3. Bez problemu zostawia Chucka i z uśmiechem jedzie do Dana.
4. Dan czeka na Blair, która napisała, że jedzie do niego.
5. I tutaj nagle Blair i Eleanor rozmawiają, którego pana wybrać.
6. Blair jedzie do Chucka i mówi mu, że go kocha.

????????? :ppp

Zachowanie Sereny też jest bardzo ciekawe w tym odcinku :pp

1. Przekonuje Dana, że Blair rozstała się z Chuckiem w Empire. Podtrzymuje go na duchu.
2. Pięć minut później mówi mu, że Blair go oszukała i zawsze kochała Chucka. Uwodzi Dana.

???????? ;)

turtle napisał:co się stało z Blair w tym odcinku? Próbuję zrozumieć jej zachowanie...

Jak to co? Ogarnęła się i zrozumiała kogo kocha