Pretty Little Liars

Ja myślę, że niestety tak będzie- wszystko zerżnięte z książki. Przed finałem obiecywali zaszkocznie, a zrobili najbardziej przewidywalną rzecz.

joanna_x0x0 napisał:A czy Mona nie była przebrana w Halloween za kobiete- Kot??

czy to przebranie ktore tam wisi nie było przebraniem Lukasa??

Tak Mona była kobietą-kot a Lucas miał takie przebranie ale nie tylko on. Pod koniec odcinka osoba w takim kostiumie przechodzi obok Ali i mówi Jej "jesteś dz...ą" czy coś takiego i zaraz ta osoba zdejmuje maskę. Okazuje się, że to był Lucas. Potem jednak ogród z imprezą u Noela jest pokazany jakby z góry i widać jeszcze dwie osoby w takich przebraniach a na końcu jest zbliżenie jak znowu ktoś zdejmuje maskę od tego stroju ale już nie jest pokazane kto to. Wydaje mi się, że to już mogła być wskazówka, że A jest grupą osób. Zauważyłam też, że w tym odcinku o Halloween wyszła na jaw sprawa z romansem Byrona. Kiedy Aria poszła na uczelnię potrąciła Ezrę a potem spotkała Meredith w gabinecie Byrona. Tak zwróciłam uwagę, że ta Meredith trochę pasuje to tej blond dziewczyny w czerwonej sukience i złotej masce która przewijała się na balu w finale. Pewnie przesadzam ale tak mi przez myśl przeszło, że podobna jest.

Mona nie mogłaby udawać Alison bo jest od niej o wiele niższa

brulion napisał:Mona nie mogłaby udawać Alison bo jest od niej o wiele niższa

Dokładnie, poza tym wątpię żeby sama peruka sprawiła że dziewczyny wzięłyby Monę za Ali

No to się wkręciłam... odkąd zakończyło się GG i TLG nie miałam czego oglądać więc wzięłam się za to co prawda za pierwszym razem mnie nie wciągnęło, ale teraz jakoś poszło i w ciągu 3 tygodni zobaczyłam wszystkie odcinki (wiem-szaleństwo:D).

Zdziwił mnie fakt, że Mona jest A, tzn. niestety wiedziałam o tym jeszcze zanim doszłam do ostatniego odcinka, bo na filmwebie ktoś mądry stworzył temat 'co sądzicie o tym, że Mona okazała się być A', no ale mniejsza o to Faktem jest, że cały czas podejrzewałam o to Melisę, jakoś wygląda mi na psychopatkę, w dodatku zadaje się z samymi debilami. Myślę, że Mona została po prostu zwerbowana po tym jak dziewczyny ponownie się zaprzyjaźniły i Hanna odsunęła się od Mony.To zapewne ją wkurzyło i była łatwym łupem dla teamuA.
No bo skoro Mona sama przyznaje, że była zazdrosna o Hannę no to wiadomo, że to nie ona wcześniej prześladowała Ali. Poza tym to przez te smsy dziewczyny znowu się połączyły, a raczej Monie na tym nie zależało. Myślę, że teamA cały czas werbuje członków, tak jak teraz Mona chciała zwerbować Spencer.
Jeżeli chodzi o te kryjówkę to pewnie cały teamA ma do niej dostęp i pewnie istnieje już od bardzo dawna. Zresztą głównym tematem tych zdjęć na ścianach jest Ali, więc powstała jeszcze przed jej śmiercią.

No i ktoś zabił Maye, na pewno nie Mona, bo siedziała w wariatkowie. Swoją drogą nie wiem dlaczego wszyscy tak nie znosili Mayi, serio, nie rozumiem. Według mnie było bardzo fajna, ładna i sympatyczna i przyjemnie oglądało się ją z Emily, w przeciwieństwie do jej niegrzeszących urodą innych towarzyszek życia. Tak sobie w ogóle myślę, że może A. prześladowało Maye i chciało żeby dołączyła do teamA, ale ona nie chciała i dlatego została zabita?
No i cieszy mnie fakt, że Spencer i Toby znowu są razem. Jakoś ich widok razem zawsze mnie cieszy, a ich sceny potrafię przewijać kilka razy. Mają w sobie to coś
W ogóle brakuje mi w tym serialu scena seksu:D wiem, że to głupio brzmi, ale po GG czuje w tym względzie pewien niedosyt. Myślałam na początku, że po prostu nam tego nie pokazują, ale to się odbywa,jednak kiedy Aria po nocy spędzonej z Ezrą czciła tak to łóżko to szczerze trochę zwątpiłam, czyżby to był ich pierwszy raz? Nie spodziewałam się tego:D

Ciesze się, że teraz będę już mogła na bieżąco komentować odcinki, tylko gdzie tam czerwiec

kARO88 napisał:
W ogóle brakuje mi w tym serialu scena seksu:D wiem, że to głupio brzmi, ale po GG czuje w tym względzie pewien niedosyt. Myślałam na początku, że po prostu nam tego nie pokazują, ale to się odbywa,jednak kiedy Aria po nocy spędzonej z Ezrą czciła tak to łóżko to szczerze trochę zwątpiłam, czyżby to był ich pierwszy raz? Nie spodziewałam się tego:D

Tak, to był ich pierwszy raz
Wydaje mi się, że scen seksu nie ma, a gdy już są to mocno ugrzecznione, to kwestia tego, że nadawcą serialu jest ABC Family. Nazwa zobowiązuje

kARO88 napisał:No to się wkręciłam... odkąd zakończyło się GG i TLG nie miałam czego oglądać więc wzięłam się za to co prawda za pierwszym razem mnie nie wciągnęło, ale teraz jakoś poszło i w ciągu 3 tygodni zobaczyłam wszystkie odcinki (wiem-szaleństwo:D).

Zdziwił mnie fakt, że Mona jest A, tzn. niestety wiedziałam o tym jeszcze zanim doszłam do ostatniego odcinka, bo na filmwebie ktoś mądry stworzył temat 'co sądzicie o tym, że Mona okazała się być A', no ale mniejsza o to Faktem jest, że cały czas podejrzewałam o to Melisę, jakoś wygląda mi na psychopatkę, w dodatku zadaje się z samymi debilami. Myślę, że Mona została po prostu zwerbowana po tym jak dziewczyny ponownie się zaprzyjaźniły i Hanna odsunęła się od Mony.To zapewne ją wkurzyło i była łatwym łupem dla teamuA.
No bo skoro Mona sama przyznaje, że była zazdrosna o Hannę no to wiadomo, że to nie ona wcześniej prześladowała Ali. Poza tym to przez te smsy dziewczyny znowu się połączyły, a raczej Monie na tym nie zależało. Myślę, że teamA cały czas werbuje członków, tak jak teraz Mona chciała zwerbować Spencer.
Jeżeli chodzi o te kryjówkę to pewnie cały teamA ma do niej dostęp i pewnie istnieje już od bardzo dawna. Zresztą głównym tematem tych zdjęć na ścianach jest Ali, więc powstała jeszcze przed jej śmiercią.

No i ktoś zabił Maye, na pewno nie Mona, bo siedziała w wariatkowie. Swoją drogą nie wiem dlaczego wszyscy tak nie znosili Mayi, serio, nie rozumiem. Według mnie było bardzo fajna, ładna i sympatyczna i przyjemnie oglądało się ją z Emily, w przeciwieństwie do jej niegrzeszących urodą innych towarzyszek życia. Tak sobie w ogóle myślę, że może A. prześladowało Maye i chciało żeby dołączyła do teamA, ale ona nie chciała i dlatego została zabita?
No i cieszy mnie fakt, że Spencer i Toby znowu są razem. Jakoś ich widok razem zawsze mnie cieszy, a ich sceny potrafię przewijać kilka razy. Mają w sobie to coś
W ogóle brakuje mi w tym serialu scena seksu:D wiem, że to głupio brzmi, ale po GG czuje w tym względzie pewien niedosyt. Myślałam na początku, że po prostu nam tego nie pokazują, ale to się odbywa,jednak kiedy Aria po nocy spędzonej z Ezrą czciła tak to łóżko to szczerze trochę zwątpiłam, czyżby to był ich pierwszy raz? Nie spodziewałam się tego:D

Ciesze się, że teraz będę już mogła na bieżąco komentować odcinki, tylko gdzie tam czerwiec

Z tym, że cały Team A ma dostęp do kryjówki to pewnie masz rację karo, być może tam się spotykali?

Jeśli chodzi o Mayę to mam dwie teorie, pierwszą taką jak Ty, że Maya nie chciała przystąpić do Teamu A i dlatego zginęła a druga bardziej odważniejsza, że Maya od początku należała do tego Teamu, być może za pieniądze, nie wiem. No bo czy to nie jest dziwne, że na miejsce Ali wprowadziła się lesbijka, która dość "natarczywie" chciała związać się z Emily? Potem dziwne zachowanie, niby prześladowanie przez jakiegoś chłopaka, rozmowa z Jasonem. Może chciała zrezygnować i dlatego A ją zabiło?

A co do seksu a właściwie jego braku to mi akurat odpowiada. Jak już kiedyś mówiłam to taka odskocznia od GG gdzie przeważa "każdy z każdym" i "po co czekać". Podoba mi się, że dziewczyny są dość stałe w uczuciach a kontakty seksualne przedstawiane są jako coś poważnego i istotnego. Chociaż przyznam szczerze, że też się zdziwiłam, że Ezria miała dopiero teraz swój pierwszy raz

Mnie zastanawia ten cały klub NAT, wydaje mi się, że to jakaś sekta albo rodzaj bractwa, które być może wcale nie zaczyna się na Jasonie, Ianie i reszcie tylko ma korzenie o wiele wcześniej. Myślę, że odegrają oni ważną rolę w dalszej części serialu.

Georgina429 napisał:


Z tym, że cały Team A ma dostęp do kryjówki to pewnie masz rację karo, być może tam się spotykali?

Jeśli chodzi o Mayę to mam dwie teorie, pierwszą taką jak Ty, że Maya nie chciała przystąpić do Teamu A i dlatego zginęła a druga bardziej odważniejsza, że Maya od początku należała do tego Teamu, być może za pieniądze, nie wiem. No bo czy to nie jest dziwne, że na miejsce Ali wprowadziła się lesbijka, która dość "natarczywie" chciała związać się z Emily? Potem dziwne zachowanie, niby prześladowanie przez jakiegoś chłopaka, rozmowa z Jasonem. Może chciała zrezygnować i dlatego A ją zabiło?

A co do seksu a właściwie jego braku to mi akurat odpowiada. Jak już kiedyś mówiłam to taka odskocznia od GG gdzie przeważa "każdy z każdym" i "po co czekać". Podoba mi się, że dziewczyny są dość stałe w uczuciach a kontakty seksualne przedstawiane są jako coś poważnego i istotnego. Chociaż przyznam szczerze, że też się zdziwiłam, że Ezria miała dopiero teraz swój pierwszy raz

Mnie zastanawia ten cały klub NAT, wydaje mi się, że to jakaś sekta albo rodzaj bractwa, które być może wcale nie zaczyna się na Jasonie, Ianie i reszcie tylko ma korzenie o wiele wcześniej. Myślę, że odegrają oni ważną rolę w dalszej części serialu.

No może w tej kryjówce się spotykali na tajnych zebraniach:D Albo mają tam dyżury telefoniczne:D może liczba tych telefonów równa się liczbie członków teamu?

Co do Mayi to nie patrzyłam na to w ten sposób, że Maya jakoś wyjątkowo narzucała się Emily. Ale ja to akurat widzę inaczej, bo chyba jestem jedyną osobą, która te bohaterkę polubiła Według mnie Maya bardzo pomogła Emily i to dzięki niej Em poczuła się wreszcie sobą. Takie ukrywanie swoich preferencji do niczego dobrego nie prowadzi, a może jedynie wiele osób skrzywdzić.I nie uważam,że Maya jej się narzucała, chciała jej pomóc, bo pewnie bardzo jej na niej zależało. No cóż...ja uważam Mayę za pozytywną postać Ale...mogło być też tak, że A. pomyślało, że skoro poniekąd przez Emily Maya znalazła się na odwyku to spróbuje Mayę zwerbować do swojego zespołu. Jednak Maya nie chciała i A. zaczęło jej grozić i dlatego Maya tak długo nie kontaktowała się z Em po powrocie. Później jak już się pojawiła to mamy kilka scen kiedy Maya dostaje jakieś sms'y po których ewidentnie rzednie jej mina. Może A. po nieudanej próbie zwerbowania Mayi postanawia jednak nie ryzykować tym, że Maya może ją zdradzić i postanawia ją zabić. Nie wiem, nie wiem...ale wydaje mi się więcej niż pewne, że Maya zginęła z tego powodu,że nie chciała w tym uczestniczyć.

A'propos jeszcze scen seksu to to, że dziewczyny są stałe w uczuciach to też mnie akurat cieszy(nie lubię zmian głównych par w serialach), co nie zmienia faktu, że i tak brakuje mi jakiegoś "ognia" Co do Arii i Ezry to byłam niemal pewna, że mają to dawno za sobą Po prostu pomyślałam, że w tym serialu będzie to zupełnie pominięte, a tu taka niespodzianka:D No to teraz czekam na sceny Spencer -Toby. Bosz...wychodzi na to, że jestem jakaś zboczona:D

Mi też brakuje takich scen no worries Ale czekam na Wrencer, bo w książce się ze sobą przespali a w serialu nic -.-

Co do N.A.T. to są spoilery, że jest jeszcze jeden członek klubu. Stawiam na Ezrę. No i Melissa na pewno też jest w to zamieszana.

brulion napisał:Mi też brakuje takich scen no worries Ale czekam na Wrencer, bo w książce się ze sobą przespali a w serialu nic -.-

Co do N.A.T. to są spoilery, że jest jeszcze jeden członek klubu. Stawiam na Ezrę. No i Melissa na pewno też jest w to zamieszana.

Nie czytałam książek i nie chciałabym znowu widzieć Wrencer. Serio akurat za Wrenem nie przepadam, jest tak słodki, że mógłby się rozpuścić w szklance wody:D No,ale to kwestia gustu

A jeżeli chodzi o NAT to być może Ezra również był członkiem, w końcu pojawia się na jednej z imprez. Ale jakoś nie widzę go knującego spiski, on jest taki...ciapowaty.
A Melisa to na pewno jest w to zamieszana. Ja w ogóle mam wrażenie, że ona nie znosi Spencer. Pamiętam nawet kiedyś taką scenę jak mówi do Spencer, że nie możemy się tak nienawidzić, na co Spencer ze zdziwioną miną zapytała 'a to my się nienawidzimy?' i Melisa już tego nie skomentowała. Spencer ciągle miała momenty z jej facetami/narzeczonymi. W dodatku odnoszę wrażenie, że choćby nie wiem jak Melisa się starała to Spencer jest córeczką tatusia. Stąd może brać się nienawiść Melisy.
Myślę, że całe NAT ma coś wspólnego z A. Chociaż szczerze wolałabym żeby Jason nie był w to zamieszany

Ja w sumie też polubiłam Jasona i wolałabym żeby nie był w to zamieszany. On chyba kiedyś opowiadał Arii, że sam się bał czy to nie on zabił Ali bo w tę noc kiedy zginęła on był tak naćpany, że nic nie pamięta a ktoś mu kartkę podrzucił, że niby on to zrobił. Także wydaje mi się, że prędzej jego znajomi z tego klubu chcieli go wrobić niż on jest w to zamieszany.

Co do Mai to pewnie masz karo rację, bardzo wiarygodnie brzmi Twoja wersja. Ja po prostu jestem do niej uprzedzona i dlatego tak kombinuję żeby wyszło, że ona zła jest

Melissa na bank jest w to wszystko zamieszana. W ogóle ona czasem zachowuje się jak obłąkana i ta jej niechęć do Spencer chociaż w pewnym stopniu zrozumiała to jednak totalnie niezdrowa

A ja może jestem inna ale jakoś żaden bohater płci przeciwnej nie zrobił na mnie wrażenia ani żadna para nie wywołuje u mnie większych emocji. Toby wygląda jak Quasimodo, Ezra co prawda jest przystojny ale jego charakter mnie strasznie irytuje, Wren w ogóle mnie nie rusza...no może jego akcent jedynie Caleb jest sympatyczny ale też nic specjalnego. W sumie z par to chyba najbardziej Hannę i Caleba lubię reszta mi wisi

dla mnie Maya była postacia ktora była mi w sumie obojetna.. Jako dziewczyna Emily była najładniejsza, ani Paige ani Samara nawet w połowie nie mogły sie z nia równac, jesli chodzi o urode szkoda ze ja uśmiercili, ale pytanie dlaczego?? czy to przypadek np przedawkowala narkotyki czy A-team maczało w tym palce i jest sprawca śmierci Mayi??

mi sie Jason podoba, na drugie miejsce dałabym Ezrze ( dobrze to odmienilam?? ) jeśli chodzi o wygład bo charakter ma dziwny

klub N.A.T mam przeczucie ze to własnie Ezra jest tym nowym członkiem. zastanawiałam sie nad tym i tylko Erzra mi tu pasuje

Georgina429 napisał:

A ja może jestem inna ale jakoś żaden bohater płci przeciwnej nie zrobił na mnie wrażenia ani żadna para nie wywołuje u mnie większych emocji. Toby wygląda jak Quasimodo, Ezra co prawda jest przystojny ale jego charakter mnie strasznie irytuje, Wren w ogóle mnie nie rusza...no może jego akcent jedynie Caleb jest sympatyczny ale też nic specjalnego. W sumie z par to chyba najbardziej Hannę i Caleba lubię reszta mi wisi

Oj tam:D za to jego six pack zwala z nóg ale to prawda, że ma bardzo specyficzną urodę i również nie wpisuje się w mój gust. Ale to zupełnie nie zmienia faktu, że jak dla mnie to ze Spencer tworzą idealny duet. Z jednej strony są bardzo w porządku, z drugiej mają w sobie coś tajemniczego i mrocznego. Ja na przykład przez pierwszych kilka odcinków obstawiałam, że to Spenc zabiła Ali, wiem że to chore, ale ona mi się podejrzana wydawała. A jeżeli chodzi o Toby'ego to na przykład byłam wręcz pewna, że to on wtedy zrucił Iana, bo w tym samym odcinku powiedział Spencer, że ma pamiętać, że on zawsze będzie przy niej i będzie ją chronił czy coś w ten deseń. Później w sumie odeszłam od tego pomysłu co jednak pokazuje, że mimo mojej dużej sympatii do nich to zupełnie wszystkie się po nich spodziewam. I w sumie za to ich kocham Zresztą jest to jedyna para między którą wyczuwam jakąś chemie.
Hanna i Caleb to słodziaki. To zdecydowanie inny rodzaj paringu. Też ich uwielbiam, ale z totalnie innego powodu.Oni są tacy zwyczajni, szczerzy i są to osoby, które w żaden sposób o nic bym nie podejrzewała. No i Caleb jest super sexy
No i to są w sumie moje 4 ulubione postaci + best mom ever czyli Ashley, kocham te kobietę
Reszta jest mi raczej obojętna


A jeżeli chodzi o N.A.T. to chyba źle zrozumiałam, do klubu ma ktoś nowy dołączyć tak? Ja myślałam, że poznamy kolejnego członka, który już w tym klubie był i tutaj właśnie obstawiałam Ezrę, bo od początku obstawiałam, że on za czasów studenckich mógł być jego członkiem. A jeżeli ktoś nowy ma wstąpić w szeregi to nie mam koncepcji

Karolina, jestem dumna z tego, że nazwa Quasimodo się przyjęła xD

kARO88 napisał:A jeżeli chodzi o N.A.T. to chyba źle zrozumiałam, do klubu ma ktoś nowy dołączyć tak? Ja myślałam, że poznamy kolejnego członka, który już w tym klubie był i tutaj właśnie obstawiałam Ezrę, bo od początku obstawiałam, że on za czasów studenckich mógł być jego członkiem. A jeżeli ktoś nowy ma wstąpić w szeregi to nie mam koncepcji

Nie, chodzi o to, że któraś z postaci okaże się członkiem klubu, więc dobrze obstawiasz Ezrę xD Jak już wspominałam, chyba żadna postać w tym serialu nie została wprowadzona tylko dla rozrywki czy innego wątku, WSZYSCY są powiązani z A, więc Ezra też musi być. Zresztą dla mnie Ezra to dalej główne A ;p

Co do pairingów to dla mnie numerem 1 jest oczywiście Wrencer <3 A Wren zdecydowanie jest najprzystojniejszym aktorem w tym serialu. Na drugim miejscu jest Haleb czy też Canna (nigdy nie wiem, która nazwa tego shipu jest poprawna ). Ostatnio oglądałam sobie stare odcinki i doszłam do wniosku, że Aria/Noel fajnie razem wyglądali
A, i PLL to chyba jedyny serial, w którym mam jakiś crackship xD Sekretnie shipuję Carię czyli Caleba i Arię

Heh Caria? ciekawa propozycja i w sumie pasowaliby do siebie wizualnie Ale ja i tak wolę Haleba/Cannę, mój nr 1 w PLL! Ezrii w ogóle nie toleruje i naprawdę wolałabym Noela przy Arii, w książkach bardzo ich lubiłam i oni byli moim nr 1. Szkoda, że w serialu Noel jest czarnym charakterem

Co do Ezry to dalej mam mieszane uczucia, raz mi się wydaje, że rzeczywiście jest zamieszany w sprawę A a innym razem myślę sobie, że przecież nie miałby powodu żeby w tym uczestniczyć. Jednak chyba tylko on pasuje na tego członka klubu bo jest w zbliżonym wieku do reszty osób tam należących, wątpię żeby członkiem był ktoś młodszy albo osoba, której jeszcze nie znamy.

wiem że może to niezbyt prawdopodobne ale przyszło mi do głowy że może to Noel jest członkiem N.A.T o którym sie dowiemy w 3 sezonie:P

Nie wiem, czy ktoś to już wstawiał, jeśli tak, to przepraszam za powtórkę:

Nie widziałam tego wcześniej, fajnie zebrane to wszystko już nie mogę się doczekać 3 sezonu i cały czas liczę na to, że kolejny sezon pokaże nam, że jednak twórcy mają jakiś dobry plan i wytłumaczenie na wszystko. Spodziewam się wyjaśnienia pewnych wątków i dużej dawki nowych emocji.

Świetne promo. Oby 3 sezon był tak dobry jak 2. Wydaję mi się, że przynajmniej na początku będzie sprawa śmierci Mayi, a potem to nie mam pojęcia

Dobre wieści:

Spoiler:

już się nie moge doczekać 3 sezonu;)

jak dla mnie to bardzo dobra wiadomość

Lise potem bedzie sprawa: Jenny, A-team'u, Mony, klubu N.A.T itp też mam nadzieje że 3 sezon bedzie równie dobry jak drugi( no nie liczac koncówki), a nawet lepszy oraz że zamiast nowych pytań pojawią sie wkońcu odpowiedzi na wcześniejsze pytania

Hm...ja nawet nie wiedziałam, że on kiedykolwiek zniknął

Ich proma mnie zawsze rozbrajają, są 100 razy bardziej przerażające niż sam serial. Jak zapowiedź mrożącego krew w żyłach horroru
2 miesiące wyczekiwań, ale spodziewam się świetnego sezonu, może powoli wszystko zacznie się rozwiązywać, po tym jak już ujawnili jedno z A-teamu, bo już myślałam,że to nigdy nie nastąpi.

Promo beznadziejne imho, same sceny z 2 sezonu złożone tak, żeby było jak najwięcej drama.

Ale WREN <333333333

[You must be registered and logged in to see this image.]

Trochę spoilerów:

Spoiler: