LIO 2012

OMG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie oglądałam, ale wow;D

I za chwile nasz hymn po raz pierwszy

Karo napisał:I za chwile nasz hymn po raz pierwszy

Zawsze mam ciarki na plecach jak słyszę na takich imprezach sportowych nasz hymn
Cudownie!

Karo napisał:I za chwile nasz hymn po raz pierwszy

Puścili dwie zwrotki

Marta napisał:

Karo napisał:I za chwile nasz hymn po raz pierwszy

Zawsze mam ciarki na plecach jak słyszę na takich imprezach sportowych nasz hymn
Cudownie!

Ja tak samo:) Cudowny moment, a jak nasi głośno śpiewali

Teraz trzeba mocno trzymać kciuki za Majewskiego

No właśnie oglądam, oby wygrał
Mam nadzieję, że zdobędą chociaż 11 medali w tym roku, żeby przebić wynik z tamtych igrzysk:)

Ja oglądałam większość podnoszenia ciężarów, wszystko co, to transmitowali u nas, i jezu, masakra xD Nie ogarniam, jak można to trenować, wszystko mnie boli od samego patrzenia a do tego ci faceci są straszni. Ale MAMY ZŁOTO, fuck yeah. Zieliński trochę wygląda jak Czarek Łukasiewicz ;D

Nasz pływak najlepszy. Przy nawrotce trzeci, a skończył jako ósmy -.-
btw, czy tylko ja uważam, że pozwalanie piętnastolatkom na start w igrzyskach i jeszcze na zdobywanie złotego medalu to przesada?

Niby dlaczego?

Bo to są dzieci?

brulion napisał:Ja oglądałam większość podnoszenia ciężarów, wszystko co, to transmitowali u nas, i jezu, masakra xD Nie ogarniam, jak można to trenować, wszystko mnie boli od samego patrzenia a do tego ci faceci są straszni. Ale MAMY ZŁOTO, fuck yeah. Zieliński trochę wygląda jak Czarek Łukasiewicz ;D

Nasz pływak najlepszy. Przy nawrotce trzeci, a skończył jako ósmy -.-
btw, czy tylko ja uważam, że pozwalanie piętnastolatkom na start w igrzyskach i jeszcze na zdobywanie złotego medalu to przesada?

Eee nasz całkiem fajny:) Bardziej mnie przerażali ci co dzisiaj w judo walczyli No,ale kobiety dźwigające po 150 kg to niezly szok.

A co do 15 to mi nie przeszkadzają W niektórych konkurencjach, na przykład w gimnastyce sportowej to nawet nie wyobrażam sobie jakichś "staruchów"

Wygląda na to, że na pewno mamy kolejny medal, ciekawe tylko jakiego koloru

e: Złoootoo

PIĘKNIE
Na dodatek obronił tytuł z tamtych igrzysk!!

Karo napisał:

brulion napisał:Ja oglądałam większość podnoszenia ciężarów, wszystko co, to transmitowali u nas, i jezu, masakra xD Nie ogarniam, jak można to trenować, wszystko mnie boli od samego patrzenia a do tego ci faceci są straszni. Ale MAMY ZŁOTO, fuck yeah. Zieliński trochę wygląda jak Czarek Łukasiewicz ;D

Nasz pływak najlepszy. Przy nawrotce trzeci, a skończył jako ósmy -.-
btw, czy tylko ja uważam, że pozwalanie piętnastolatkom na start w igrzyskach i jeszcze na zdobywanie złotego medalu to przesada?

Eee nasz całkiem fajny:) Bardziej mnie przerażali ci co dzisiaj w judo walczyli No,ale kobiety dźwigające po 150 kg to niezly szok.

A co do 15 to mi nie przeszkadzają W niektórych konkurencjach, na przykład w gimnastyce sportowej to nawet nie wyobrażam sobie jakichś "staruchów"

Wygląda na to, że na pewno mamy kolejny medal, ciekawe tylko jakiego koloru

e: Złoootoo

No nasz jest spoko, ale reszta okropna. Wiem, że nie znam tych panów, ale już widzę rozmiar ich mózgów przy tych wszystkich mięśniach.

ZŁOTKOOO!

Dla mnie to jest przesada, ale cóż, nie będę się kłócić ;> Za niedługo ludzie w moim wieku będą uznawani za zbyt starych, by w ogóle coś trenować.

No wreszcie przebudzenie

Brawo, brawo

brulion napisał:Bo to są dzieci?

Potrenuj tak jak one chociaż trochę i zastanów się potem, czy warto odbierać im szanse. One już i tak nie mają dzieciństwa, niech ich poświęcenie będzie chociaż ukoronowane. Zwłaszcza, że bez poświęcenia w dzieciństwie nie ma się takich osiągów. Poczytaj sobie wywiady, jak Phelps mówi o sobie, jak zaczynał z pływaniem.

Ps. W gimnastyce powyżej ~24 roku życia u kobiet już właściwie się przechodzi na emeryturę, więc jaki wiek jest tu odpowiedni?




Teraz jest prawdziwe hejters gonna hejt. Narzekali, że niepewniacy nie zdobywali medalu, a tu pewniacy - i proszę. Tylko tej czwórki podwójnej szkoda.

Tak jak powiedziała Karo, zależy w której dyscyplinie moim zdaniem. Poza tym, to jak wiadomo, najlepiej jest jak najwcześniej zacząć trenować, więc skoro ktoś poświęca na to tyle czasu, to głupio by było gdyby wiek ograniczał takich młodych sportowców:)

Marta napisał:Tak jak powiedziała Karo, zależy w której dyscyplinie moim zdaniem. Poza tym, to jak wiadomo, najlepiej jest jak najwcześniej zacząć trenować, więc skoro ktoś poświęca na to tyle czasu, to głupio by było gdyby wiek ograniczał takich młodych sportowców:)

Bez treningów w dzieciństwie to na olimpiadzie to jedynie w strzelectwie można się liczyć. Jedyna dyscyplina w sumie taka, ale też trzeba mieć swoje predyspozycje i dużo czasu poświęcić.

No właśnie moim zdaniem to jest odbieranie im dzieciństwa, od małego szkoli się je na mistrzów; nie znam się na tym, ale myślę, że to też w pewien sposób kształtuje ich psychikę, zawsze muszą być najlepsi, całe życie jest dla nich rywalizacją. Słyszałam kiedyś o takim przypadku, że kiedy jakiś sportowiec skończył karierę, to jego znajomi musieli bardzo uważać na to, jak spędzają z nim czas, bo nawet tak prosta rozrywka jak gra w Scrabble potrafiła przerodzić się w śmiertelną rywalizację.
Poza tym, chyba po to są mistrzostwa juniorów, żeby występowali na nich juniorzy. Okej, może faktycznie "złoty okres" szybko się kończy, tak, jak w przypadku gimnastyczek, ale rozbrajają mnie ludzie, którzy startują na trzeciej czy czwartej olimpiadzie, no bez przesady. Daliby szansę innym, zamiast doić kasę i zgarniać dwudziesty pierwszy medal, patrz Phelps dzisiaj. Wiem, że to bardzo skrajny pogląd, ale ja jestem strasznie egalitarna, jeśli chodzi o takie sprawy xD

Ale świetnie! Ktoś wie może kiedy Bogacka znowu walczy o model?

Żuri napisał:

Marta napisał:Tak jak powiedziała Karo, zależy w której dyscyplinie moim zdaniem. Poza tym, to jak wiadomo, najlepiej jest jak najwcześniej zacząć trenować, więc skoro ktoś poświęca na to tyle czasu, to głupio by było gdyby wiek ograniczał takich młodych sportowców:)

Bez treningów w dzieciństwie to na olimpiadzie to jedynie w strzelectwie można się liczyć. Jedyna dyscyplina w sumie taka, ale też trzeba mieć swoje predyspozycje i dużo czasu poświęcić.

Niestety nie jestem znawcą, więc nie wiem kto kiedy zaczynał treningi, obstawiam tylko, że jednak jak najwcześniej się to odbyło A czy tylko tacy ludzi mają szanse, tego też nie wiem, ale wierzę, że ludzie z wielkim talentem i przy ogromnej pracy, nawet jeśli zaczynają później, mogą coś osiągnąć, ale co ja tam wiem

Lewandowska napisał:Ale świetnie! Ktoś wie może kiedy Bogacka znowu walczy o model?

Chyba jutro

brulion napisał:No właśnie moim zdaniem to jest odbieranie im dzieciństwa, od małego szkoli się je na mistrzów; nie znam się na tym, ale myślę, że to też w pewien sposób kształtuje ich psychikę, zawsze muszą być najlepsi, całe życie jest dla nich rywalizacją. Słyszałam kiedyś o takim przypadku, że kiedy jakiś sportowiec skończył karierę, to jego znajomi musieli bardzo uważać na to, jak spędzają z nim czas, bo nawet tak prosta rozrywka jak gra w Scrabble potrafiła przerodzić się w śmiertelną rywalizację.
Poza tym, chyba po to są mistrzostwa juniorów, żeby występowali na nich juniorzy. Okej, może faktycznie "złoty okres" szybko się kończy, tak, jak w przypadku gimnastyczek, ale rozbrajają mnie ludzie, którzy startują na trzeciej czy czwartej olimpiadzie, no bez przesady. Daliby szansę innym, zamiast doić kasę i zgarniać dwudziesty pierwszy medal, patrz Phelps dzisiaj. Wiem, że to bardzo skrajny pogląd, ale ja jestem strasznie egalitarna, jeśli chodzi o takie sprawy xD

Robią to co kochają, to chyba nie zbrodnia.

Phelps <3 uwielbiam go, ja to z kolei żałuje, że więcej nie będzie można go podziwiać no, ale czas przejść na emeryturę

A Bogacka chyba jutro rano

brulion napisał:No właśnie moim zdaniem to jest odbieranie im dzieciństwa, od małego szkoli się je na mistrzów; nie znam się na tym, ale myślę, że to też w pewien sposób kształtuje ich psychikę, zawsze muszą być najlepsi, całe życie jest dla nich rywalizacją. Słyszałam kiedyś o takim przypadku, że kiedy jakiś sportowiec skończył karierę, to jego znajomi musieli bardzo uważać na to, jak spędzają z nim czas, bo nawet tak prosta rozrywka jak gra w Scrabble potrafiła przerodzić się w śmiertelną rywalizację.
Poza tym, chyba po to są mistrzostwa juniorów, żeby występowali na nich juniorzy. Okej, może faktycznie "złoty okres" szybko się kończy, tak, jak w przypadku gimnastyczek, ale rozbrajają mnie ludzie, którzy startują na trzeciej czy czwartej olimpiadzie, no bez przesady. Daliby szansę innym, zamiast doić kasę i zgarniać dwudziesty pierwszy medal, patrz Phelps dzisiaj. Wiem, że to bardzo skrajny pogląd, ale ja jestem strasznie egalitarna, jeśli chodzi o takie sprawy xD

Są najlepsi, to są najlepsi. Jedyne co jest przerażające w tym, że startują dzieci, to to, jak to wygląda w Chinach, że prawdopodobnie dochodzi do przypadków z dopingiem genetycznym.
Agassi mówi, że nienawidzi tenisa. Ale z drugiej strony, czy tak bardzo nienawidzi swojej wilii, w której mieszka? Tak bardzo nienawidzi tego, że wpisał się w historię sportu?

Ja tam im zazdroszczę. Zazdroszczę tego, że mają warunki, bo w Polsce niestety tak się traktuje sport. Trenowałam pływanie, ale za mało urosłam + rozwiązali mi kadrę. Chciałam w siatkówkę, ale jak się urodzi w złym mieście, w którym nie ma klubu to tragedia. Nawet taki występ na mistrzostwach świata, już nie mówiąc o olimpiadzie to coś wspaniałego.
Robią to, co kochają, są bohaterami, a do tego im płacą i to takie pieniądze, że można być ustawionym do końca życia.

Dziękuję dziewczyny:)

brulion napisał:No właśnie moim zdaniem to jest odbieranie im dzieciństwa, od małego szkoli się je na mistrzów; nie znam się na tym, ale myślę, że to też w pewien sposób kształtuje ich psychikę, zawsze muszą być najlepsi, całe życie jest dla nich rywalizacją. Słyszałam kiedyś o takim przypadku, że kiedy jakiś sportowiec skończył karierę, to jego znajomi musieli bardzo uważać na to, jak spędzają z nim czas, bo nawet tak prosta rozrywka jak gra w Scrabble potrafiła przerodzić się w śmiertelną rywalizację.
Poza tym, chyba po to są mistrzostwa juniorów, żeby występowali na nich juniorzy. Okej, może faktycznie "złoty okres" szybko się kończy, tak, jak w przypadku gimnastyczek, ale rozbrajają mnie ludzie, którzy startują na trzeciej czy czwartej olimpiadzie, no bez przesady. Daliby szansę innym, zamiast doić kasę i zgarniać dwudziesty pierwszy medal, patrz Phelps dzisiaj. Wiem, że to bardzo skrajny pogląd, ale ja jestem strasznie egalitarna, jeśli chodzi o takie sprawy xD

Egalitarna? Egalitaryzm oznacza chyba równe szanse dla wszystkich, a ty odbierasz je komuś tylko dlatego, że już ma jakieś sukcesy na koncie. Ja bym to raczej nazwała dziwnym elitaryzmem...

Igrzyska są dla najlepszych. Jeżeli ktoś ciężko trenuje, żeby się doskonalić to ma święte prawo do walki o zwycięstwo. Jeżeli przez 10 czy 15 lat udaje mu się utrzymać tak wysoki poziom to tym bardziej zasługuje na kolejne laury. I nie przekonuje mnie zdanie 'daliby szansę innym'. Oni nikomu tej szansy nie odbierają! Każdy ma prawo trenować i walczyć w eliminacjach o kwalifikację. Dlaczego najlepsi mieliby rezygnować tylko po to, żeby przeciętniacy otrzymali szansę, na którą nie zasługują?

A w sprawie straconego dzieciństwa: są tacy, którzy po latach żałują a są tacy, którzy są szczęśliwi i uważają, że się opłacało. Poza tym udział w igrzyskach nie ma nic wspólnego ze straconym dzieciństwem. Same treningi - owszem. Ale igrzyska czy jakiekolwiek inne zawody są raczej wynagrodzeniem za te lata treningów i wyrzeczeń.