Twoje Ulubione Seriale
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

5x16 Cross Rhodes

+32
sund1ay
Diana
s
andzia
Nika
Żuri
Karolina
ronnie
Nana8180
lassa_2
brulion
shiva89
joanna1205
lily333
depmod
Layla
turtle
Serena
gaspar
Kasia
Justyna
antiba
DairDreamer
aksunia
CallMeLady
Gigi
Karo
Lise
Joanna
pelcia22
frejabeha
Magda
36 posters

Strona 5 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Go down

Jak oceniasz odcinek?

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_lcap23%5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_rcap 23% 
[ 12 ]
5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_lcap38%5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_rcap 38% 
[ 20 ]
5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_lcap25%5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_rcap 25% 
[ 13 ]
5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_lcap4%5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_rcap 4% 
[ 2 ]
5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_lcap10%5x16 Cross Rhodes - Page 5 Vote_rcap 10% 
[ 5 ]
 
Wszystkich Głosów : 52
 
 

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by CallMeLady Pią Lut 24, 2012 6:52 pm

problem z tym, ze Dan zostal okrzykniety swietym, a takim nie wypada klamac i obarczac wina innych.

w tej scenie zapewne jeszcze nie wpadl na to, ze zwalajac wine na Chucka moze cos zyskac. nie widze innego powodu dla ktorego mialby pozniej za kazdym razem powtarzac, ze Chuck wyslal ten poroniony filmik. Chyba, ze wymysla jakis wyzszy cel dla ktorego Dan postanowil porzucic swoje idealy i znizyc sie do poziomu Chucka.

a jaki Chuck jest wszyscy wiedza. zly i troll Wink



CallMeLady
CallMeLady
Eden & Revenge
Eden & Revenge

Liczba postów : 908

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by frejabeha Pią Lut 24, 2012 7:02 pm

joanna1205 napisał:
frejabeha napisał:
joanna1205 napisał:
frejabeha napisał:Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.

Oj, z tym jedynym to bym nie przesadzała. Dan ostatnio to jedna wielka podpadziocha. A Serena - za odrzucenie zalotów, a Louis ogólnie za Blair? Są jeszcze inne opcje niż Chuck, ale w sumie nie dziwię się, że posądził Chucka. Dan ostatnio o wszystko co złe posądza Chucka, więc jest w tym jakaś konsekwencja.
W ogóle nie podoba mi się ostatnio Dan. Jedyne co go obchodzi, to Blair i kariera pisarza. Dan ze wcześniejszych sezonów to był dusza człowiek - zawsze pomoże, wesprze przyjaciół. Zawsze był takim głosem rozsądku kiedy inni wariowali. A teraz zlewka na wszystko i wszystkich poza Blair. Nate poszedł w odstawkę, do Sereny ma wyraźną niechęć, kopał pod Chuckiem... Jakiś taki niefajny się zrobił

Myślę, że Serena to nie ten typ człowieka. Ona nie knuje, zazwyczaj tylko robi dzióbek.
Louis siedzi w Monaco, jak miałby to zrobić? Serio przecież już bardziej Louis mógłby się wyżywać na Chucku niż na Danie.
Po za tym nie krytykowałabym Dana za skoncentrowanie się na Blair. On ją po prostu kocha i to raczej oczywiste, że jest dla niego tym sposobem najważniejsza.
Nate sam się odstawił, bo lata za Lolą i jest bossem. Myślę, że on unika S, bo nie wie co miałby zrobić. Po za tym jakoś nie wydaje mi się, żeby był jej cokolwiek winny po tym jak go traktowała w 4 sezonie. Mam przytoczyć przykłady? Jest ich kilka.
Z tym Chuckiem to już mnie naprawdę niektórzy rozwalają. Jak Chuck kopie dołki po Danem to jest wszystko super (w przypadku Chucka to oznacza niszczenie całej pracy Dana), a jak Dan powie, że "Kurcze kto by pomyślał, że Chuck wysłał filmik" to oczywiście jest złoczyńcą nr. 1
Apropos zwalania winy na Chucka to chyba nikt nie pamięta tego co powiedział Dan, moim zdaniem stając trochę w obronie C. :

od 45 sekundy

Nie dyskutuję z tym, że wszystko wskazywało na Chucka. Podejrzewanie go było jak najbardziej logiczne. Nie mogę się natomiast zgodzić z twierdzeniem, że Chuck jest jedynym, który źle życzy Danowi, bo tak nie jest. Dan ostatnio sobie mocno nagrabił u niektórych i wynika to właśnie ze zmiany jego postawy.

Och i nie chodzi o to, żeby licytować kto jest gorszy: Chuck czy Dan, bo sama dyskusja na ten temat powinna być obrazą dla Dana. Czego innego oczekuje się od Chucka, czego innego od Dana. Jeszcze sezon temu Dan był przecież miłym, odpowiedzialnym, rozsądnym i poprawnym moralnie chłopakiem, a Chuck to było samo zło. Teraz mamy do czynienia z dyskusją, na temat kto ma więcej za paznokciami. Coś tu nie gra. Ja nie wyrokuję, kto jest gorszy. Po prostu twierdzę, że gorszy powinien być Chuck, i nie powinno być co do tego wątpliwości.

Hm... co do tego, że Blair jest priorytetem dla Dana, bo ją kocha: priorytet - ok, mogę się zgodzić, ale nie cały świat! Kurcze, dookoła są ludzie, których kiedyś nazywał bliskimi, a teraz zero zainteresowania z jego strony - wszystko jest podporządkowane Blair. Moim zdaniem jest bliski przekroczenia granicy między miłością a obsesją. I od razu zaznaczam - Chuck już tą granice przekroczył Smile.

To ty zaczęłaś dyskusję Smile i tą "licytację". I ja nie sprowadziłam tej dyskusji na pole "Chuck" tylko staję w obronie Dana, który moim zdaniem zły nie jest, a niektórzy zapominają o tym ile dobrego robi i mają na uwadze tylko jakieś dwa teksty Dana. Serio to chyba trochę dziwne, że bohater przestaje być pozytywny za dwa zdania, które wypowiedział. Moim zdaniem o jego ocenie powinny świadczyć bardziej czyny.
Akcja z filmikiem myślę, że się wyjaśni w następnym odcinku i zobaczymy kto go wysłał. Jak się okaże, że nie Dan, to zniknie tak naprawdę jeden z nielicznych argumentów, które mogą świadczyć przeciw Danowi (ten argument i tak już jest bardzo osamotniony w szufladce pt. "Przewinienia D")
Humphrey w tym odcinku wyraźnie postawił się Blair, a to, że chłopak jest na granicy to już nie jego wina (myślę, ze to kwestia tego, że brakuje mu seksu haha) . Po za tym przecież Dan widuje się z Natem, Rufusem, przyszedł ostatnio do Chucka, żeby wyprowadzić Monkey'a (to, że spacer nie doszedł do skutku to już inna kwestia). W tym momencie w serialu nie ma też zbyt wiele "guest stars", z którymi mógłby się zadawać.
Z Sereną jest niezręcznie, Nate jest pochłonięty Lolą, a po za tym nie ma nikogo właściwie w GG. Eric sobie pojechał, Jenny nie ma, Vanessa siedzi w Barcelonie to niby z kim ma się spotykać?

To w takim razie powiedz mi kto jeszcze życzy Danowi źle? Wydaje mi się, że Serena odpada, bo jak się kogoś kocha to pragnie się jego szczęścia, a nie dąży do jego pogrążenia. Po za tym jak już wspomniałam S to nie osoba, która knuje i gra w jakieś gierki. Louis? No błagam on ma lepsze zajęcia niż przejmowanie się jakimś Danem. Siedzi sobie chłopak w Monako i zajmuje się swoimi "monakijskimi sprawami". Nie uważam, że życzy Danowi źle, on chyba o nim w ogóle nie myśli.
frejabeha
frejabeha
Dan & Derick
Dan & Derick

Liczba postów : 791

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Żuri Pią Lut 24, 2012 7:16 pm

frejabeha napisał:To ty zaczęłaś dyskusję Smile i tą "licytację". I ja nie sprowadziłam tej dyskusji na pole "Chuck" tylko staję w obronie Dana, który moim zdaniem zły nie jest, a niektórzy zapominają o tym ile dobrego robi i mają na uwadze tylko jakieś dwa teksty Dana. Serio to chyba trochę dziwne, że bohater przestaje być pozytywny za dwa zdania, które wypowiedział. Moim zdaniem o jego ocenie powinny świadczyć bardziej czyny.
Mi się już w sumie od początku tego sezonu nie podoba Dan, co już nieraz podkreślałam. Uwielbiałam Dana outsidera z pierwszych sezonów, a teraz zrobił się taki... mdły. Niczym się nie wyróżnia. Zastrzegam od razu, że nie chodzi mi o to, że nie chcę Dair i dlatego go nie lubię, po prostu bardzo się zmienił, zgadzam się z joanną. Stał się za bardzo cierpiący za miliony. Nie takiego Dana lubiłam. Sad


Co do tego, że Chuck tylko życzy Danowi źle i sprawy z szaliczkiem - rozumiem, że mógłby wpaść od razu na to, że to Chuck gdyby na świecie było 10 osób. Ale jednak powiązanie jednej osoby od razu po zobaczeniu szalika to jak dla mnie strasznie naciągane. Very Happy
Żuri
Żuri
Dorota & Laley
Dorota & Laley

Liczba postów : 4834

http://zurawinowa.livejournal.com/

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by andzia Pią Lut 24, 2012 7:19 pm

Dan od razu wiedział, kto projektował i gdzie Chuck kupił, to już ustalone:P

A ja od niedawna chcę Dair, ale także uważam, że to źle wpływa na Dana. A z Blair pewnie się prędko nie prześpi... biedactwo.
andzia
andzia
Dair & Derena
Dair & Derena

Liczba postów : 285

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by frejabeha Pią Lut 24, 2012 7:33 pm

Żuri napisał:
frejabeha napisał:To ty zaczęłaś dyskusję Smile i tą "licytację". I ja nie sprowadziłam tej dyskusji na pole "Chuck" tylko staję w obronie Dana, który moim zdaniem zły nie jest, a niektórzy zapominają o tym ile dobrego robi i mają na uwadze tylko jakieś dwa teksty Dana. Serio to chyba trochę dziwne, że bohater przestaje być pozytywny za dwa zdania, które wypowiedział. Moim zdaniem o jego ocenie powinny świadczyć bardziej czyny.
Mi się już w sumie od początku tego sezonu nie podoba Dan, co już nieraz podkreślałam. Uwielbiałam Dana outsidera z pierwszych sezonów, a teraz zrobił się taki... mdły. Niczym się nie wyróżnia. Zastrzegam od razu, że nie chodzi mi o to, że nie chcę Dair i dlatego go nie lubię, po prostu bardzo się zmienił, zgadzam się z joanną. Stał się za bardzo cierpiący za miliony. Nie takiego Dana lubiłam. Sad


Co do tego, że Chuck tylko życzy Danowi źle i sprawy z szaliczkiem - rozumiem, że mógłby wpaść od razu na to, że to Chuck gdyby na świecie było 10 osób. Ale jednak powiązanie jednej osoby od razu po zobaczeniu szalika to jak dla mnie strasznie naciągane. Very Happy

Haha Żuri "cierpiący za miliony". Wydaje mi się, że Dan po prostu taki jest jak się zakochuje i nie za bardzo wie co z tym zrobić. Myślę, że tak było z Sereną na początku (choć nie wiele nam pokazano to miał chyba trochę bzika na jej punkcie Smile ), tak było z Vanessą w 3 sezonie, no i tak jest z Blair. To chyba nie kwestia tego, że się zmienił.
I szczerze powiedziawszy nie uznałabym go za mdłego, choć może się taki wydawać. No, ale przyznaję się, że jestem nieobiektywna, bo shipuję Dan/happy (a szczęście dla Dana w najbliższym okresie to Blair), a po za tym lubię Dana jako "man of action" Smile
frejabeha
frejabeha
Dan & Derick
Dan & Derick

Liczba postów : 791

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Kasia Pią Lut 24, 2012 7:36 pm

Czemu uważacie, że Dan jest święty?
Kasia
Kasia
Dan & Klaine
Dan & Klaine

Liczba postów : 5036

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Justyna Pią Lut 24, 2012 9:20 pm

Kasia napisał:Czemu uważacie, że Dan jest święty?

Wypowiem się za siebie Smile generalnie rzecz biorąc Dan święty nie jest, parę wpadek przez wszystkie sezony zaliczył chociaż niewiele. Patrząc jednak na pozostałych bohaterów...Dan jest święty! Smile Nie no tak poważnie mówiąc to święty to może za duże słowo ale zdecydowanie najbardziej moralny. Takie moje zdanie.
Jednak w tym sezonie też mnie nie przekonuje, wolałam tak jak Żuri, Dana outsidera, indywidualistę, osobę trzymającą się trochę z dala całego UES. Nie przepadam za Danem należącym do elity, bywającym na wszystkich imprezach, latającym za Blair jak pies. W ogóle nie wiem czy w dobrym miejscu poruszam ten temat jednak nie rozumiem pewnej rzeczy. O ile jestem w stanie zrozumieć B kochającą Dana(chociaż uświadomienie sobie tego w ciągu jednego odcinka to lekka przesada) to nie wiem dlaczego Dan kocha Blair. Przez pół życia traktowała go jak "gorszego", odnosiła się do niego z pogardą, w tym sezonie zrobiła sobie z niego chłopca na posyłki, który wysłuchuje jej problemów, ratuje z opresji i jeszcze słyszy, że właściwie ona potrzebowała tylko samochodu. Do tego zniszczenie premiery książki, której nawet nie przeczytała. Może coś przegapiłam ale ja pamiętam jedynie Dana będącego dla Blair ale nie Blair będącą dla Dana.
Justyna
Justyna
Derena & Eden
Derena & Eden

Liczba postów : 1645

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by joanna1205 Pią Lut 24, 2012 9:41 pm

frejabeha napisał:
To ty zaczęłaś dyskusję Smile i tą "licytację". I ja nie sprowadziłam tej dyskusji na pole "Chuck" tylko staję w obronie Dana, który moim zdaniem zły nie jest, a niektórzy zapominają o tym ile dobrego robi i mają na uwadze tylko jakieś dwa teksty Dana. Serio to chyba trochę dziwne, że bohater przestaje być pozytywny za dwa zdania, które wypowiedział. Moim zdaniem o jego ocenie powinny świadczyć bardziej czyny.
Akcja z filmikiem myślę, że się wyjaśni w następnym odcinku i zobaczymy kto go wysłał. Jak się okaże, że nie Dan, to zniknie tak naprawdę jeden z nielicznych argumentów, które mogą świadczyć przeciw Danowi (ten argument i tak już jest bardzo osamotniony w szufladce pt. "Przewinienia D")
Humphrey w tym odcinku wyraźnie postawił się Blair, a to, że chłopak jest na granicy to już nie jego wina (myślę, ze to kwestia tego, że brakuje mu seksu haha) . Po za tym przecież Dan widuje się z Natem, Rufusem, przyszedł ostatnio do Chucka, żeby wyprowadzić Monkey'a (to, że spacer nie doszedł do skutku to już inna kwestia). W tym momencie w serialu nie ma też zbyt wiele "guest stars", z którymi mógłby się zadawać.
Z Sereną jest niezręcznie, Nate jest pochłonięty Lolą, a po za tym nie ma nikogo właściwie w GG. Eric sobie pojechał, Jenny nie ma, Vanessa siedzi w Barcelonie to niby z kim ma się spotykać?

To w takim razie powiedz mi kto jeszcze życzy Danowi źle? Wydaje mi się, że Serena odpada, bo jak się kogoś kocha to pragnie się jego szczęścia, a nie dąży do jego pogrążenia. Po za tym jak już wspomniałam S to nie osoba, która knuje i gra w jakieś gierki. Louis? No błagam on ma lepsze zajęcia niż przejmowanie się jakimś Danem. Siedzi sobie chłopak w Monako i zajmuje się swoimi "monakijskimi sprawami". Nie uważam, że życzy Danowi źle, on chyba o nim w ogóle nie myśli.


Ok, napiszę jeszcze raz: Dan przestał być moim zdaniem postacią jednoznacznie nieskazitelną, kilka osób może mieć do niego jakieś żale, ale nie napisałam, że byłoby ich stać na taką akcję. Przedstawiłaś go jako osobę maksymalnie pozytywną, do której tylko zły Chuck Bass może mieć jakieś pretensje, a ja się z tym nie zgadzam.
Spróbuję wytłumaczyć to w ten sposób. Już gdzieś pisałam, że Dan był we wcześniejszych sezonach chłopakiem, z którym chętnie umówiłabym się na piwo. Mądry, zabawny, empatyczny i godny zaufania. Świetny przyjaciel na którego z jednej strony można liczyć, z drugie pogadać o wszystkim. Wow! Teraz Dan robi się zgorzkniały i sfrustrowany i wydaje się zajęty wyłącznie swoimi sprawami (mam na myśli Blair i książkę). Przykład pierwszy z brzegu - dlaczego go nie było przy łóżku Cece? Podobno łączyła ich jakaś specjalna więź? Ot tak poszedł sobie do domu. I argument (który pewnie prędzej czy później padnie) że chciał uniknąć niezręcznej sytuacji z Sereną do mnie nie przemawia. Cece umierała. Jego rodzina przeżywa ciężki chwile. A on sobie idzie... Stary Dan by został.
joanna1205
joanna1205
Chuck & Dan
Chuck & Dan

Liczba postów : 328

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Żuri Pią Lut 24, 2012 9:52 pm

joanna1205 napisał: Przykład pierwszy z brzegu - dlaczego go nie było przy łóżku Cece? Podobno łączyła ich jakaś specjalna więź? Ot tak poszedł sobie do domu. I argument (który pewnie prędzej czy później padnie) że chciał uniknąć niezręcznej sytuacji z Sereną do mnie nie przemawia. Cece umierała. Jego rodzina przeżywa ciężki chwile. A on sobie idzie... Stary Dan by został.

Też mnie to zastanawiało. Już nie chodzi o tą "więźń", czy co to tam było. Czemu Blair tam była, a Dan nie? Jakby nie patrzeć Cece to część rodziny. Ale pewnie scenarzystom brzydko prezentowaliby się wszyscy przy łóżku, a Dan zamiast Blair nie mógł być, bo to by było ukazanie Dereny. Za dużo podtekstów by w tym ludzie widzieli Very Happy
Żuri
Żuri
Dorota & Laley
Dorota & Laley

Liczba postów : 4834

http://zurawinowa.livejournal.com/

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Gigi Pią Lut 24, 2012 9:53 pm

oh come on Dan nie jest święty miał kilka niezłych wpadek ale wiadomo wszystkich nie zadowoli się na raz tak samo jak z każdym bohaterem. pomaga Blair źle bo jest pieskiem na posyłki. stawia się jej dobrze. ma własne zdanie źle dobrze bla bla bla Razz Razz

mimo wszystko Dan jest najporządniejszy ze wszystkich i to chyba nie podlega dyskusji. a co kto lubi to już inna sprawa i o xD
Gigi
Gigi
Gossip Dan & Girls
Gossip Dan & Girls

Liczba postów : 6440

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Gigi Pią Lut 24, 2012 9:55 pm

stary Dan by został LOL xD przecież to było zrobione tylko po to żeby pokazać przyjaźń Blair i Sereny i to że Blair dopuszcza do siebie uczucia Dana AKCJA > BOHATER chyba jasne o co chodziło :> :>

raczej nie zrobiliby Dan: O postoję sobie tutaj lalalala xD
Gigi
Gigi
Gossip Dan & Girls
Gossip Dan & Girls

Liczba postów : 6440

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by frejabeha Pią Lut 24, 2012 10:03 pm

joanna1205 napisał:
Ok, napiszę jeszcze raz: Dan przestał być moim zdaniem postacią jednoznacznie nieskazitelną, kilka osób może mieć do niego jakieś żale, ale nie napisałam, że byłoby ich stać na taką akcję. Przedstawiłaś go jako osobę maksymalnie pozytywną, do której tylko zły Chuck Bass może mieć jakieś pretensje, a ja się z tym nie zgadzam.
Spróbuję wytłumaczyć to w ten sposób. Już gdzieś pisałam, że Dan był we wcześniejszych sezonach chłopakiem, z którym chętnie umówiłabym się na piwo. Mądry, zabawny, empatyczny i godny zaufania. Świetny przyjaciel na którego z jednej strony można liczyć, z drugie pogadać o wszystkim. Wow! Teraz Dan robi się zgorzkniały i sfrustrowany i wydaje się zajęty wyłącznie swoimi sprawami (mam na myśli Blair i książkę). Przykład pierwszy z brzegu - dlaczego go nie było przy łóżku Cece? Podobno łączyła ich jakaś specjalna więź? Ot tak poszedł sobie do domu. I argument (który pewnie prędzej czy później padnie) że chciał uniknąć niezręcznej sytuacji z Sereną do mnie nie przemawia. Cece umierała. Jego rodzina przeżywa ciężki chwile. A on sobie idzie... Stary Dan by został.

Nigdzie nie powiedziałam, że Dan jest postacią maksymalnie pozytywną bo tak nie uważam (ma swoje grzeszki na sumieniu, ale nie dorównuje pod tym względem innym w tym serialu Smile). Jednak dalej uważam, ze to Chuck ma największe obiekcje w stosunku do Dana i jest on w tym momencie jedynym bohaterem tak negatywnie nastawionym w stosunku do Humphreya.
Myślę, ze Dan dalej jest facetem, na którego zawsze można liczyć.
To, że Dana nie było przy CeCe to błąd. W końcu jakby nie było to rodzina. Jednakże rozumiem, że twórcy wprowadzili to, żeby Blair mogła dokonać wyboru, że mimo, że Dan jest dla niej ważny, to zawsze będzie się troszczyć o Serenę i to ją postawiła na pierwszym miejscu.
frejabeha
frejabeha
Dan & Derick
Dan & Derick

Liczba postów : 791

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by lily333 Pią Lut 24, 2012 10:05 pm

joanna1205 napisał:
frejabeha napisał:
joanna1205 napisał:
frejabeha napisał:Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.

Oj, z tym jedynym to bym nie przesadzała. Dan ostatnio to jedna wielka podpadziocha. A Serena - za odrzucenie zalotów, a Louis ogólnie za Blair? Są jeszcze inne opcje niż Chuck, ale w sumie nie dziwię się, że posądził Chucka. Dan ostatnio o wszystko co złe posądza Chucka, więc jest w tym jakaś konsekwencja.
W ogóle nie podoba mi się ostatnio Dan. Jedyne co go obchodzi, to Blair i kariera pisarza. Dan ze wcześniejszych sezonów to był dusza człowiek - zawsze pomoże, wesprze przyjaciół. Zawsze był takim głosem rozsądku kiedy inni wariowali. A teraz zlewka na wszystko i wszystkich poza Blair. Nate poszedł w odstawkę, do Sereny ma wyraźną niechęć, kopał pod Chuckiem... Jakiś taki niefajny się zrobił

Myślę, że Serena to nie ten typ człowieka. Ona nie knuje, zazwyczaj tylko robi dzióbek.
Louis siedzi w Monaco, jak miałby to zrobić? Serio przecież już bardziej Louis mógłby się wyżywać na Chucku niż na Danie.
Po za tym nie krytykowałabym Dana za skoncentrowanie się na Blair. On ją po prostu kocha i to raczej oczywiste, że jest dla niego tym sposobem najważniejsza.
Nate sam się odstawił, bo lata za Lolą i jest bossem. Myślę, że on unika S, bo nie wie co miałby zrobić. Po za tym jakoś nie wydaje mi się, żeby był jej cokolwiek winny po tym jak go traktowała w 4 sezonie. Mam przytoczyć przykłady? Jest ich kilka.
Z tym Chuckiem to już mnie naprawdę niektórzy rozwalają. Jak Chuck kopie dołki po Danem to jest wszystko super (w przypadku Chucka to oznacza niszczenie całej pracy Dana), a jak Dan powie, że "Kurcze kto by pomyślał, że Chuck wysłał filmik" to oczywiście jest złoczyńcą nr. 1
Apropos zwalania winy na Chucka to chyba nikt nie pamięta tego co powiedział Dan, moim zdaniem stając trochę w obronie C. :

od 45 sekundy

Nie dyskutuję z tym, że wszystko wskazywało na Chucka. Podejrzewanie go było jak najbardziej logiczne. Nie mogę się natomiast zgodzić z twierdzeniem, że Chuck jest jedynym, który źle życzy Danowi, bo tak nie jest. Dan ostatnio sobie mocno nagrabił u niektórych i wynika to właśnie ze zmiany jego postawy.

Och i nie chodzi o to, żeby licytować kto jest gorszy: Chuck czy Dan, bo sama dyskusja na ten temat powinna być obrazą dla Dana. Czego innego oczekuje się od Chucka, czego innego od Dana. Jeszcze sezon temu Dan był przecież miłym, odpowiedzialnym, rozsądnym i poprawnym moralnie chłopakiem, a Chuck to było samo zło. Teraz mamy do czynienia z dyskusją, na temat kto ma więcej za paznokciami. Coś tu nie gra. Ja nie wyrokuję, kto jest gorszy. Po prostu twierdzę, że gorszy powinien być Chuck, i nie powinno być co do tego wątpliwości.

Hm... co do tego, że Blair jest priorytetem dla Dana, bo ją kocha: priorytet - ok, mogę się zgodzić, ale nie cały świat! Kurcze, dookoła są ludzie, których kiedyś nazywał bliskimi, a teraz zero zainteresowania z jego strony - wszystko jest podporządkowane Blair. Moim zdaniem jest bliski przekroczenia granicy między miłością a obsesją. I od razu zaznaczam - Chuck już tą granice przekroczył Smile.

Zgadzam się co do Dana. już dawno stracił swój urok. Teraz robi się z niego zwykły dupek.

lily333

Liczba postów : 73

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Justyna Pią Lut 24, 2012 10:17 pm

Albo mówimy o tym co robią "twórcy" albo o tym co robi konkretna postać jako osoba. Nie można w jednym przypadku mówić Chuck zrobił to czy to i dlatego jest zły a w drugim Dan sobie poszedł chociaż Cece umierała bo tak musieli zrobić twórcy żeby Blair mogła się wykazać, że zależy jej na S. Trzeba to jakoś rozgraniczyć bo wtedy każdego z bohaterów można w ten sposób usprawiedliwić. Serena przespała się z chłopakiem swojej przyjaciółki ale tylko dlatego, że musiała być jakaś drama na początku. Chuck sprzedał Blair za hotel bo za długo była sielanka i scenarzyści musieli coś namieszać żeby było więcej emocji.
Ja osobiście zgadzam się z tym, że scenarzyści zrobili tak a nie inaczej żeby ukazać przyjaźń między S i B w tym momencie ale jeżeli mówimy o postaci Dana jako osobie to to akurat będzie jego minus jednak.

Chucka podałam za przykład tylko ze względu na to, że jest postacią skrajną nie dlatego żeby go usprawiedliwić Smile
Justyna
Justyna
Derena & Eden
Derena & Eden

Liczba postów : 1645

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Gigi Pią Lut 24, 2012 10:23 pm

ale o matko xD przecież w taki sposób to można podkręcić w drugą stronę Dan poszedł i nie został bo nie chciał robić niezręcznej sytuacji w trójkącie Very Happy Very Happy mój hieroł xD

żebyśmy tylko takie problemy mieli w następnych odcinkach Very Happy Very Happy
Gigi
Gigi
Gossip Dan & Girls
Gossip Dan & Girls

Liczba postów : 6440

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Nika Pią Lut 24, 2012 10:27 pm

może po prostu był głodny i chciał już wrócić do domu? Razz
Nika
Nika
Dair & Dan
Dair & Dan

Liczba postów : 138

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by joanna1205 Pią Lut 24, 2012 10:34 pm

Do pokazania wsparcia Blair dla Sereny można było zrobić dziesiątki innych scen, a Dan był przy tym łóżku potrzebny bardziej niż Blair. Dlatego właśnie się czepiam, że nie ma on żadnych bliższych relacji z innymi niż Blair. Niby gdzieś tam się przewija, ale ciągle zajęty dwoma tematami na zmianę - Blair i książka. Nie podoba mi się to, że tak spłycili tą postać. Już kiedyś pisałam, że Blair wydaje się być trochę taką famme fatale, która u mężczyzn wzbudza obsesję. Chuck, Louis, Dan... każdy się dla niej zmienia, niekoniecznie na korzyść.
joanna1205
joanna1205
Chuck & Dan
Chuck & Dan

Liczba postów : 328

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Gigi Pią Lut 24, 2012 10:41 pm

wiem o co ci chodzi tylko Dan ma naprawdę ograniczone pole manewru ostatnio xD są sceny z Chuckiem są. jakie są takie są Very Happy Very Happy z Natem?? on jest totalnie odizolowany Sad Sad z Sereną rozumiem dlaczego nie rozmawia albo unika chociaż mogliby już zacząć to naprawiać. z Rufusem są?? są xD Erica i Jenny nie ma i o Razz Razz
Gigi
Gigi
Gossip Dan & Girls
Gossip Dan & Girls

Liczba postów : 6440

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by CallMeLady Pią Lut 24, 2012 10:47 pm

ja nie uwazam, ze jest swiety, ale ze zostal nim okrzykniety Razz taki swiety nietykalny Wink
CallMeLady
CallMeLady
Eden & Revenge
Eden & Revenge

Liczba postów : 908

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Kasia Pią Lut 24, 2012 10:50 pm

CallMeLady napisał:ja nie uwazam, ze jest swiety, ale ze zostal nim okrzykniety Razz taki swiety nietykalny Wink

Kto go okrzyknął? Jak dla mnie Danowi jak i każdej innej postaci (może poza Nejtem) daleko do świętości jest i zawsze było.
Kasia
Kasia
Dan & Klaine
Dan & Klaine

Liczba postów : 5036

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by CallMeLady Pią Lut 24, 2012 10:59 pm

Kasia napisał:
CallMeLady napisał:ja nie uwazam, ze jest swiety, ale ze zostal nim okrzykniety Razz taki swiety nietykalny Wink

Kto go okrzyknął? Jak dla mnie Danowi jak i każdej innej postaci (może poza Nejtem) daleko do świętości jest i zawsze było.

Fani.

CallMeLady
CallMeLady
Eden & Revenge
Eden & Revenge

Liczba postów : 908

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by lily333 Pią Lut 24, 2012 11:01 pm

joanna1205 napisał:Do pokazania wsparcia Blair dla Sereny można było zrobić dziesiątki innych scen, a Dan był przy tym łóżku potrzebny bardziej niż Blair. Dlatego właśnie się czepiam, że nie ma on żadnych bliższych relacji z innymi niż Blair. Niby gdzieś tam się przewija, ale ciągle zajęty dwoma tematami na zmianę - Blair i książka. Nie podoba mi się to, że tak spłycili tą postać. Już kiedyś pisałam, że Blair wydaje się być trochę taką famme fatale, która u mężczyzn wzbudza obsesję. Chuck, Louis, Dan... każdy się dla niej zmienia, niekoniecznie na korzyść.
O tym samym pomyślałam niedawno. Przy Blair panowie przechodzą na ciemną stronę mocy.

lily333

Liczba postów : 73

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Gigi Pią Lut 24, 2012 11:14 pm

Fani?? :> :> gdzie jak kiedy?? xD
Gigi
Gigi
Gossip Dan & Girls
Gossip Dan & Girls

Liczba postów : 6440

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Kasia Pią Lut 24, 2012 11:15 pm

Jak okrzyknęli to apeluję również jako fanka - drodzy fani Dana, Dan nie jest święty, zdejmijcie klapki z oczu. Very Happy
Kasia
Kasia
Dan & Klaine
Dan & Klaine

Liczba postów : 5036

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by frejabeha Pią Lut 24, 2012 11:19 pm

Kasia napisał:Jak okrzyknęli to apeluję - drodzy fani Dana, Dan nie jest święty, zdejmijcie klapki z oczu.

Hahah Kasia Very Happy. Nie wiem, którzy fani go okrzyknęli takim przydomkiem, ale spoko Very Happy
frejabeha
frejabeha
Dan & Derick
Dan & Derick

Liczba postów : 791

Powrót do góry Go down

5x16 Cross Rhodes - Page 5 Empty Re: 5x16 Cross Rhodes

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 5 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach