5x16 Cross Rhodes
+32
sund1ay
Diana
s
andzia
Nika
Żuri
Karolina
ronnie
Nana8180
lassa_2
brulion
shiva89
joanna1205
lily333
depmod
Layla
turtle
Serena
gaspar
Kasia
Justyna
antiba
DairDreamer
aksunia
CallMeLady
Gigi
Karo
Lise
Joanna
pelcia22
frejabeha
Magda
36 posters
Strona 4 z 7
Strona 4 z 7 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Jak oceniasz odcinek?
Re: 5x16 Cross Rhodes
Dziewczyna osiągnęła nieosiągalne - jest 100 razy gorsza od Blake. Musiała się chyba bardzo starać, żeby zrobić z Sabriny aż tak groteskową postać.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 5x16 Cross Rhodes
[You must be registered and logged in to see this image.]
Fryzura Chucka, lol wut.
Lola dzwoniąca z telefonu Nate'a i nie usuwa ostatniego numeru, spoko.
Cece - Jak ona się zestarzała, co to się stało.
Alessandra.. no nie mogę na nią patrzeć, czemu Chockowi dają takie paskudne kobiety
Blair przychodząca do Dana, co za piękne aktorstwo. o.O Nie wiem, czy jej już odbija psychicznie, czy co. Ja wiem, że miała być taka przerysowana, ale przegięli.
Jakoś polubiłam ostatnio Ivy, szkoda mi jej, chociaż ta fryzura
[You must be registered and logged in to see this image.]
jej nie służy.
Omg. Pocałunek Dana i Blair, wtf. Hahaha. Biedna Serena. Bez sensu cała ta scena pocałunku, mogli jednak jakąś lepszą wymówkę wymyślić.
Chuck potakujący główką i rozmowa Alessandry, hahahahahahahahhahahaha Mistrzostwo świata.
Ale Dan w końcu pokazał, że ma jaja i dosyć popychadła. ;p
Brak backupu książki, brawo Dan.
Jak to się mówi. Ludzie dzielą się na tych co robią backupy i na tych co będą robić.
Blair podczas przedstawienia świetna. Chociaż muszę przyznać, że Dan ładnie w "The Inside" poleciał jako mary-sue. Pomagam, jestem zawsze obok... Ja wiem, że po części to prawda, ale no kurde, trochę skromności, jesteś w jej życiu od niedawna.
Nie lubię takiego Dana, zarozumiały buc. :c Wolę go jako otusidera, był fajniejszy.
Serena wściekła na Ivy, a co z mamusią?
Jeeee afera z Charlie. B-D
[You must be registered and logged in to see this image.]
Wygląda jakby miała podbite oko. o.O
Blair to mistrzostwo świata. Dan mnie kocha. Ej, to ja chyba też go kocham. Brawo. ._.
Serena miała ładne włosy, coś się wreszcie z nią stało. Żeby jeszcze Dana ktoś uczesał.
Sereny babcia umiera, a na dobitkę Blair całuje Dana. Mogłaby chociaż jej odpuścić trochę.
"don't punish them for my confusion" o, Blair ładnie się określiła.
Odcinek fajny, spoko się oglądało, ale w głębi duszy przyznaję, że beznadziejny. :f
Nie rozumiem czegoś, to jak Charlie była mała to też ktoś inny ją grał, jak bawiła się z Sereną?
A teraz ogarniam wasze opinie. ;>
Fryzura Chucka, lol wut.
Lola dzwoniąca z telefonu Nate'a i nie usuwa ostatniego numeru, spoko.
Cece - Jak ona się zestarzała, co to się stało.
Alessandra.. no nie mogę na nią patrzeć, czemu Chockowi dają takie paskudne kobiety
Blair przychodząca do Dana, co za piękne aktorstwo. o.O Nie wiem, czy jej już odbija psychicznie, czy co. Ja wiem, że miała być taka przerysowana, ale przegięli.
Jakoś polubiłam ostatnio Ivy, szkoda mi jej, chociaż ta fryzura
[You must be registered and logged in to see this image.]
jej nie służy.
Omg. Pocałunek Dana i Blair, wtf. Hahaha. Biedna Serena. Bez sensu cała ta scena pocałunku, mogli jednak jakąś lepszą wymówkę wymyślić.
Chuck potakujący główką i rozmowa Alessandry, hahahahahahahahhahahaha Mistrzostwo świata.
Ale Dan w końcu pokazał, że ma jaja i dosyć popychadła. ;p
Brak backupu książki, brawo Dan.
Jak to się mówi. Ludzie dzielą się na tych co robią backupy i na tych co będą robić.
Blair podczas przedstawienia świetna. Chociaż muszę przyznać, że Dan ładnie w "The Inside" poleciał jako mary-sue. Pomagam, jestem zawsze obok... Ja wiem, że po części to prawda, ale no kurde, trochę skromności, jesteś w jej życiu od niedawna.
Nie lubię takiego Dana, zarozumiały buc. :c Wolę go jako otusidera, był fajniejszy.
Serena wściekła na Ivy, a co z mamusią?
Jeeee afera z Charlie. B-D
[You must be registered and logged in to see this image.]
Wygląda jakby miała podbite oko. o.O
Blair to mistrzostwo świata. Dan mnie kocha. Ej, to ja chyba też go kocham. Brawo. ._.
Serena miała ładne włosy, coś się wreszcie z nią stało. Żeby jeszcze Dana ktoś uczesał.
Sereny babcia umiera, a na dobitkę Blair całuje Dana. Mogłaby chociaż jej odpuścić trochę.
"don't punish them for my confusion" o, Blair ładnie się określiła.
Odcinek fajny, spoko się oglądało, ale w głębi duszy przyznaję, że beznadziejny. :f
Nie rozumiem czegoś, to jak Charlie była mała to też ktoś inny ją grał, jak bawiła się z Sereną?
A teraz ogarniam wasze opinie. ;>
Re: 5x16 Cross Rhodes
Żuri napisał:[You must be registered and logged in to see this link.]
Fryzura Chucka, lol wut.
Lola dzwoniąca z telefonu Nate'a i nie usuwa ostatniego numeru, spoko.
Cece - Jak ona się zestarzała, co to się stało.
Alessandra.. no nie mogę na nią patrzeć, czemu Chockowi dają takie paskudne kobiety
Blair przychodząca do Dana, co za piękne aktorstwo. o.O Nie wiem, czy jej już odbija psychicznie, czy co. Ja wiem, że miała być taka przerysowana, ale przegięli.
Jakoś polubiłam ostatnio Ivy, szkoda mi jej, chociaż ta fryzura
[You must be registered and logged in to see this link.]
jej nie służy.
Omg. Pocałunek Dana i Blair, wtf. Hahaha. Biedna Serena. Bez sensu cała ta scena pocałunku, mogli jednak jakąś lepszą wymówkę wymyślić.
Chuck potakujący główką i rozmowa Alessandry, hahahahahahahahhahahaha Mistrzostwo świata.
Ale Dan w końcu pokazał, że ma jaja i dosyć popychadła. ;p
Brak backupu książki, brawo Dan.
Jak to się mówi. Ludzie dzielą się na tych co robią backupy i na tych co będą robić.
Blair podczas przedstawienia świetna. Chociaż muszę przyznać, że Dan ładnie w "The Inside" poleciał jako mary-sue. Pomagam, jestem zawsze obok... Ja wiem, że po części to prawda, ale no kurde, trochę skromności, jesteś w jej życiu od niedawna.
Nie lubię takiego Dana, zarozumiały buc. :c Wolę go jako otusidera, był fajniejszy.
Serena wściekła na Ivy, a co z mamusią?
Jeeee afera z Charlie. B-D
[You must be registered and logged in to see this link.]
Wygląda jakby miała podbite oko. o.O
Blair to mistrzostwo świata. Dan mnie kocha. Ej, to ja chyba też go kocham. Brawo. ._.
Serena miała ładne włosy, coś się wreszcie z nią stało. Żeby jeszcze Dana ktoś uczesał.
Sereny babcia umiera, a na dobitkę Blair całuje Dana. Mogłaby chociaż jej odpuścić trochę.
"don't punish them for my confusion" o, Blair ładnie się określiła.
Odcinek fajny, spoko się oglądało, ale w głębi duszy przyznaję, że beznadziejny. :f
Nie rozumiem czegoś, to jak Charlie była mała to też ktoś inny ją grał, jak bawiła się z Sereną?
A teraz ogarniam wasze opinie. ;>
Żuri he
Re: 5x16 Cross Rhodes
Żuri napisał:Oj no, zagłosowałam na dobry, ale moje serce płacze.
Oj tam, oj tam
Odcinek rzeczywiście dobry, troszkę odbijamy się od dna ostatnio.
Re: 5x16 Cross Rhodes
Żuri napisał:
Nie rozumiem czegoś, to jak Charlie była mała to też ktoś inny ją grał, jak bawiła się z Sereną?
dobre pytanie.. chociaż w tym serialu to nic nie wiadomo, nie wiesz po ile lat miały wtedy S i Lola gdy sie bawiły w dzieciństwie i mogła po prostu zapomniec o tym..
a zreszta Carol wyglada na taka szalona, wrecz moze obłakana ( chociaż może to za mocne słowo), i nie mowiła nic o swojej rodzinie, a Lola z czasem przestała pytać.. a jeśli by pamietała wydarzenie z dzieciństwa to może Carol jej wmowila ze to znajomi czy cos takiego. nie wiem co w głowach scenarzystów siedzi, ale pwenie to nic madrego i sensownego..
Raczej nie wróca do ich dziecińtwa i zabawy..
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 5x16 Cross Rhodes
możliwe, że Carol wzięła wtedy jakieś inne dziecko. Bądź faktycznie bawiła się z Lolą, ale jak Serena miała wtedy z 6 lat to Lola miała 4. Ile pamiętacie jakiś dzieci, z którymi się bawiłyście? Jakiś wyjazdów? mogła po prostu nie pamiętać
Nika- Dair & Dan
- Liczba postów : 138
Re: 5x16 Cross Rhodes
W ogóle to ukrywanie rodziny to jest kłamstwo grubymi nićmi szyte... Carol powiedziała córce, że nie ma absolutnie NIKOGO, ani dziadków, ani ojca, ani kuzynów, ani ciotek/wujków, a Lola w to oczywiście uwierzyła bo to przecież zupełnie normalne.
Ale i tak moim zdaniem absurdem odcinka jest Dan - modowy detektyw, który nie dość, że rozpoznaje materiał szalika Allessandry to jeszcze od razu, bezbłędnie kojarzy ów szalik z Chuckiem. Sherlock Holmes czuje się zawstydzony.
Aaaa i jeszcze świeżo poślubiona żona księcia Monako całująca się publicznie z Danem. Gdzie wtedy była Estee? Gdzie wtedy była Plotkara?!
Oceniłam odcinek na dobry oczywiście, ale te bzdury, które wciskają nam scenarzyści czasami aż biją po oczach.
Ale i tak moim zdaniem absurdem odcinka jest Dan - modowy detektyw, który nie dość, że rozpoznaje materiał szalika Allessandry to jeszcze od razu, bezbłędnie kojarzy ów szalik z Chuckiem. Sherlock Holmes czuje się zawstydzony.
Aaaa i jeszcze świeżo poślubiona żona księcia Monako całująca się publicznie z Danem. Gdzie wtedy była Estee? Gdzie wtedy była Plotkara?!
Oceniłam odcinek na dobry oczywiście, ale te bzdury, które wciskają nam scenarzyści czasami aż biją po oczach.
Ostatnio zmieniony przez Karolina dnia Pią Lut 24, 2012 2:30 pm, w całości zmieniany 1 raz
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 5x16 Cross Rhodes
Karo zapominasz że Dan to znawca mody już od ponad roku xD
[You must be registered and logged in to see this image.]
ahahah
i ja też rozpoznałabym szalik z antylopy i skojarzyła z Chuckiem no błagam LOL xD
tam było powiedziane że niańki nie było wtedy czy coś who cares xD a Plotkara była na Bahama czy coś takiego
a co do Carol i córeczki to zapewne jak Lola dostanie spadek to Carol znowu będzie uśmiechać się do córeczki taka mała patologia w rodzinie VDW to normalka
[You must be registered and logged in to see this image.]
ahahah
i ja też rozpoznałabym szalik z antylopy i skojarzyła z Chuckiem no błagam LOL xD
tam było powiedziane że niańki nie było wtedy czy coś who cares xD a Plotkara była na Bahama czy coś takiego
a co do Carol i córeczki to zapewne jak Lola dostanie spadek to Carol znowu będzie uśmiechać się do córeczki taka mała patologia w rodzinie VDW to normalka
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x16 Cross Rhodes
Po tym odcinku przekonałam się do Dair, choć nadal nie widzę, jakby mieli w przyszłości stanowić związek (erotyzm i tak dalej:D)
A tak poza tym widziałam tylko brzydkie włosy Dana, zabójcze miny Chucka, zwłaszcza ostatnia i tak, dla mnie to też mega naciągane, że jakoś nikt nie robi zamieszania z księżniczki Monako, całującej się z innym. Zabójcza logika.
A tak poza tym widziałam tylko brzydkie włosy Dana, zabójcze miny Chucka, zwłaszcza ostatnia i tak, dla mnie to też mega naciągane, że jakoś nikt nie robi zamieszania z księżniczki Monako, całującej się z innym. Zabójcza logika.
andzia- Dair & Derena
- Liczba postów : 285
Re: 5x16 Cross Rhodes
@Gigi
Pamiętam te buty. On chciał kanarkowe a Blair podała mu musztardowe, tak? Chyba jednak jest pewna różnica w rozróżnieniu kolorów a poznaniu materiału szalika i jeszcze, co rozwaliło mnie najbardziej, intuicyjnym skojarzeniu go z konkretną osobą. Bo przecież TAKI szal mógł być prezentem od tylko jednego człowieka na świecie - Chucka Bassa.
Tak, do tej pory nieobecność na miejscu zawsze przeszkadzała Plotkarze w wykryciu czyjegoś sekretu, bo przecież nie ma w całym mieście ześwirowanych informatorów uzbrojonych w telefony komórkowe...
Odbiegając od tematu: Nate znowu został moim bohaterem odcinka. Jego mina kiedy Lola mówi mu o czytaniu fragmentów 'Inside':
[You must be registered and logged in to see this image.]
'...czytanie?' <natefused>
Pamiętam te buty. On chciał kanarkowe a Blair podała mu musztardowe, tak? Chyba jednak jest pewna różnica w rozróżnieniu kolorów a poznaniu materiału szalika i jeszcze, co rozwaliło mnie najbardziej, intuicyjnym skojarzeniu go z konkretną osobą. Bo przecież TAKI szal mógł być prezentem od tylko jednego człowieka na świecie - Chucka Bassa.
Tak, do tej pory nieobecność na miejscu zawsze przeszkadzała Plotkarze w wykryciu czyjegoś sekretu, bo przecież nie ma w całym mieście ześwirowanych informatorów uzbrojonych w telefony komórkowe...
Odbiegając od tematu: Nate znowu został moim bohaterem odcinka. Jego mina kiedy Lola mówi mu o czytaniu fragmentów 'Inside':
[You must be registered and logged in to see this image.]
'...czytanie?' <natefused>
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 5x16 Cross Rhodes
W tym odcinku bardzo podobała mi się gra Blake, naprawdę rewelacja Mam nadzieje, ze juz tak zostanie Przypomniala mi sie Serena z 1 sezonu
s- Blair & Chair
- Liczba postów : 322
Re: 5x16 Cross Rhodes
Karo i jeszcze rozróżnił Jacobsa od Louboutina a to już wyższa szkoła jazdy xD
błagam żebyśmy mieli tylko takie problemy po odcinkach
Blake bez zarzutu ostatnio zresztą wszyscy ostatnio spoko oprócz trolla Eda ahaha ale to na swój sposób też urocze xD
błagam żebyśmy mieli tylko takie problemy po odcinkach
Blake bez zarzutu ostatnio zresztą wszyscy ostatnio spoko oprócz trolla Eda ahaha ale to na swój sposób też urocze xD
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x16 Cross Rhodes
A propos Blake i Sereny, widziałyście już recap?
Spodobało mi się jeszcze:
[You must be registered and logged in to see this image.]
Bo poza tym to szału nie ma.
- Spoiler:
- [You must be registered and logged in to see this image.]
Spodobało mi się jeszcze:
[You must be registered and logged in to see this image.]
Bo poza tym to szału nie ma.
Karolina- Carter & Czas Honoru
- Liczba postów : 4308
Re: 5x16 Cross Rhodes
kolejny wyznacznik dobrego odcinka jeżeli nie ma z czegoś pośmiać się xD dziwne rzeczy
chociaż to było dobre bo to mój ship
[You must be registered and logged in to see this image.]
chociaż to było dobre bo to mój ship
[You must be registered and logged in to see this image.]
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x16 Cross Rhodes
a pozatym szalik to rekwizyt Chucka Bassa ... przynajmniej był w pierwszych sezonach
Joanna- Blair & Naley
- Liczba postów : 1955
Re: 5x16 Cross Rhodes
joanna_x0x0 napisał:a pozatym szalik to rekwizyt Chucka Bassa ... przynajmniej był w pierwszych sezonach
No to wiadomo, ale czy to, że noszę szalik też świadczy o tym, że jestem kochanką Chucka? Ja rozumiem, że mógł niby pokojarzyć fakty i przeprowadzić mini śledztwo, ale nie od razu wbija na pewniaka, że to Chuck
Re: 5x16 Cross Rhodes
a może szalik był z sygnaturką, że należy do wielkiego Chucka?xD
andzia- Dair & Derena
- Liczba postów : 285
Re: 5x16 Cross Rhodes
Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x16 Cross Rhodes
Fakt, choć mnie dalej to bawi, zwłaszcza, że od Chucka spodziewałam się lepszego prezentu niż szalik
andzia- Dair & Derena
- Liczba postów : 285
Re: 5x16 Cross Rhodes
frejabeha napisał:Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.
Oj, z tym jedynym to bym nie przesadzała. Dan ostatnio to jedna wielka podpadziocha. A Serena - za odrzucenie zalotów, a Louis ogólnie za Blair? Są jeszcze inne opcje niż Chuck, ale w sumie nie dziwię się, że posądził Chucka. Dan ostatnio o wszystko co złe posądza Chucka, więc jest w tym jakaś konsekwencja.
W ogóle nie podoba mi się ostatnio Dan. Jedyne co go obchodzi, to Blair i kariera pisarza. Dan ze wcześniejszych sezonów to był dusza człowiek - zawsze pomoże, wesprze przyjaciół. Zawsze był takim głosem rozsądku kiedy inni wariowali. A teraz zlewka na wszystko i wszystkich poza Blair. Nate poszedł w odstawkę, do Sereny ma wyraźną niechęć, kopał pod Chuckiem... Jakiś taki niefajny się zrobił
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Re: 5x16 Cross Rhodes
joanna1205 napisał:frejabeha napisał:Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.
Oj, z tym jedynym to bym nie przesadzała. Dan ostatnio to jedna wielka podpadziocha. A Serena - za odrzucenie zalotów, a Louis ogólnie za Blair? Są jeszcze inne opcje niż Chuck, ale w sumie nie dziwię się, że posądził Chucka. Dan ostatnio o wszystko co złe posądza Chucka, więc jest w tym jakaś konsekwencja.
W ogóle nie podoba mi się ostatnio Dan. Jedyne co go obchodzi, to Blair i kariera pisarza. Dan ze wcześniejszych sezonów to był dusza człowiek - zawsze pomoże, wesprze przyjaciół. Zawsze był takim głosem rozsądku kiedy inni wariowali. A teraz zlewka na wszystko i wszystkich poza Blair. Nate poszedł w odstawkę, do Sereny ma wyraźną niechęć, kopał pod Chuckiem... Jakiś taki niefajny się zrobił
Myślę, że Serena to nie ten typ człowieka. Ona nie knuje, zazwyczaj tylko robi dzióbek.
Louis siedzi w Monaco, jak miałby to zrobić? Serio przecież już bardziej Louis mógłby się wyżywać na Chucku niż na Danie.
Po za tym nie krytykowałabym Dana za skoncentrowanie się na Blair. On ją po prostu kocha i to raczej oczywiste, że jest dla niego tym sposobem najważniejsza.
Nate sam się odstawił, bo lata za Lolą i jest bossem. Myślę, że on unika S, bo nie wie co miałby zrobić. Po za tym jakoś nie wydaje mi się, żeby był jej cokolwiek winny po tym jak go traktowała w 4 sezonie. Mam przytoczyć przykłady? Jest ich kilka.
Z tym Chuckiem to już mnie naprawdę niektórzy rozwalają. Jak Chuck kopie dołki po Danem to jest wszystko super (w przypadku Chucka to oznacza niszczenie całej pracy Dana), a jak Dan powie, że "Kurcze kto by pomyślał, że Chuck wysłał filmik" to oczywiście jest złoczyńcą nr. 1
Apropos zwalania winy na Chucka to chyba nikt nie pamięta tego co powiedział Dan, moim zdaniem stając trochę w obronie C. :
od 45 sekundy
frejabeha- Dan & Derick
- Liczba postów : 791
Re: 5x16 Cross Rhodes
frejabeha
[You must be registered and logged in to see this image.]
xD
Dan moim zdaniem ostatnio wkurzył się ostro i dobrze. Blair świrowała i postawił ją do pionu tak powinno być jak już odbija jej ostro. nie dziwię się że zdenerwował się. ostatnio Dan jest zresztą nerwowy xD to pewnie przez brak seksu xD
jedyne do czego mogę przyczepić się to do tego że nie pogadał z Sereną ale w sumie o czym tu gadać :/ :/ z filmem to myślę że jeszcze sytuacja wyjaśni się ale dziwne że nawet Blair już do tego nie wraca :/
za to Chuck NIE MOGĘ SIĘ NA CIEBIE ZŁOŚCIĆ!!! "CZEKAM" NA CIEBIE!!! wtf Chuck
w ogóle skąd wzięło się to że ktoś ma na kogoś czekać??? z tego co pamiętam to Blair powiedziała do niego w 5x14 że jak kiedyś będą ze sobą to będą :/ :/ to jest z palca wyssane czekanie
[You must be registered and logged in to see this image.]
xD
Dan moim zdaniem ostatnio wkurzył się ostro i dobrze. Blair świrowała i postawił ją do pionu tak powinno być jak już odbija jej ostro. nie dziwię się że zdenerwował się. ostatnio Dan jest zresztą nerwowy xD to pewnie przez brak seksu xD
jedyne do czego mogę przyczepić się to do tego że nie pogadał z Sereną ale w sumie o czym tu gadać :/ :/ z filmem to myślę że jeszcze sytuacja wyjaśni się ale dziwne że nawet Blair już do tego nie wraca :/
za to Chuck NIE MOGĘ SIĘ NA CIEBIE ZŁOŚCIĆ!!! "CZEKAM" NA CIEBIE!!! wtf Chuck
w ogóle skąd wzięło się to że ktoś ma na kogoś czekać??? z tego co pamiętam to Blair powiedziała do niego w 5x14 że jak kiedyś będą ze sobą to będą :/ :/ to jest z palca wyssane czekanie
Gigi- Gossip Dan & Girls
- Liczba postów : 6440
Re: 5x16 Cross Rhodes
frejabeha napisał:joanna1205 napisał:frejabeha napisał:Nie no, ale nawet głupi by się domyślił. Coś jest nie tak, plik ci nagle znika z komputera, a materiały, które wysłałeś kurierem gdzieś tam nagle okazują się być nie twoją książką. Myślę, że szalik mu tylko przypomniał o tym, że to Chuck jest jedynym, który życzy mu źle.
Oj, z tym jedynym to bym nie przesadzała. Dan ostatnio to jedna wielka podpadziocha. A Serena - za odrzucenie zalotów, a Louis ogólnie za Blair? Są jeszcze inne opcje niż Chuck, ale w sumie nie dziwię się, że posądził Chucka. Dan ostatnio o wszystko co złe posądza Chucka, więc jest w tym jakaś konsekwencja.
W ogóle nie podoba mi się ostatnio Dan. Jedyne co go obchodzi, to Blair i kariera pisarza. Dan ze wcześniejszych sezonów to był dusza człowiek - zawsze pomoże, wesprze przyjaciół. Zawsze był takim głosem rozsądku kiedy inni wariowali. A teraz zlewka na wszystko i wszystkich poza Blair. Nate poszedł w odstawkę, do Sereny ma wyraźną niechęć, kopał pod Chuckiem... Jakiś taki niefajny się zrobił
Myślę, że Serena to nie ten typ człowieka. Ona nie knuje, zazwyczaj tylko robi dzióbek.
Louis siedzi w Monaco, jak miałby to zrobić? Serio przecież już bardziej Louis mógłby się wyżywać na Chucku niż na Danie.
Po za tym nie krytykowałabym Dana za skoncentrowanie się na Blair. On ją po prostu kocha i to raczej oczywiste, że jest dla niego tym sposobem najważniejsza.
Nate sam się odstawił, bo lata za Lolą i jest bossem. Myślę, że on unika S, bo nie wie co miałby zrobić. Po za tym jakoś nie wydaje mi się, żeby był jej cokolwiek winny po tym jak go traktowała w 4 sezonie. Mam przytoczyć przykłady? Jest ich kilka.
Z tym Chuckiem to już mnie naprawdę niektórzy rozwalają. Jak Chuck kopie dołki po Danem to jest wszystko super (w przypadku Chucka to oznacza niszczenie całej pracy Dana), a jak Dan powie, że "Kurcze kto by pomyślał, że Chuck wysłał filmik" to oczywiście jest złoczyńcą nr. 1
Apropos zwalania winy na Chucka to chyba nikt nie pamięta tego co powiedział Dan, moim zdaniem stając trochę w obronie C. :
od 45 sekundy
Nie dyskutuję z tym, że wszystko wskazywało na Chucka. Podejrzewanie go było jak najbardziej logiczne. Nie mogę się natomiast zgodzić z twierdzeniem, że Chuck jest jedynym, który źle życzy Danowi, bo tak nie jest. Dan ostatnio sobie mocno nagrabił u niektórych i wynika to właśnie ze zmiany jego postawy.
Och i nie chodzi o to, żeby licytować kto jest gorszy: Chuck czy Dan, bo sama dyskusja na ten temat powinna być obrazą dla Dana. Czego innego oczekuje się od Chucka, czego innego od Dana. Jeszcze sezon temu Dan był przecież miłym, odpowiedzialnym, rozsądnym i poprawnym moralnie chłopakiem, a Chuck to było samo zło. Teraz mamy do czynienia z dyskusją, na temat kto ma więcej za paznokciami. Coś tu nie gra. Ja nie wyrokuję, kto jest gorszy. Po prostu twierdzę, że gorszy powinien być Chuck, i nie powinno być co do tego wątpliwości.
Hm... co do tego, że Blair jest priorytetem dla Dana, bo ją kocha: priorytet - ok, mogę się zgodzić, ale nie cały świat! Kurcze, dookoła są ludzie, których kiedyś nazywał bliskimi, a teraz zero zainteresowania z jego strony - wszystko jest podporządkowane Blair. Moim zdaniem jest bliski przekroczenia granicy między miłością a obsesją. I od razu zaznaczam - Chuck już tą granice przekroczył .
joanna1205- Chuck & Dan
- Liczba postów : 328
Strona 4 z 7 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 4 z 7
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach